Mam trzy miesiące na schudnięcie! Ważę 85 kg! POMOCY!

Ok jestem ! :) i choć nie dietkuję nie zamierzam się poddać. Jutro wyjeżdzamy do rodziny, najpierw do rodziców męża i dziadków czwrtek-piątek a później w MOJE !!!! strony p-s-n - do mojej siostrzenicy na Komunię. Oczywiście uczcimy też Święto Naszych Mam ----- ciekawe czy mój mąż, będzie pamiętał, że to także moje Święto ??? ..... Pysia jest malutka, ale powinna się uczyć, by pamiętać o innych, ja bardzo przykladam do tego uwagę - wielka pompa, super prezenty - szkoda tylko, że mnie traktuje się minimalistyczne :(. ehhh marudzę ... Wczoraj kupiłam klapki, są piękne fason, tylko niestety będąc życiowym malkontentem muszę doszukać sie niedostatków. Kupiłam beżowe - stawiając na praktyczność, ale zdecydowanie bardziej podobał mi się ten sam podel w wersji niebieskiej. Miałam kiedyś niebieskie klapki i nosiłam je do wszystkiego, ale tak jakos połynęłam na fali praktyczności. Pół nocy myślałam czy iść je wymienić (jeszcze mogę :)) ---- ale mam problemy, nie ???? Te niebieskie miały taki pstryk, takie coś ? Wymienić ???????

Hej Mg - mogę Tobie poradzić.. wymień te klapeczki skoro tamte bardziej się Tobie podobały.. przecież teraz można spokojnie kolor niebieski nosić do wszystkiego.. więc wymieniaj i ciesz się swoją oryginalnością.. Powiem tylko że ja będąc młodsza byłam bardziej praktyczna niż teraz.. uważałam po prostu aby za bardzo nie rzucać się w oczy.. a teraz co nieco się zmieniło i chyba jestem bardziej odważna.. i po prostu podoba mi się to! Pozdrowionka

:D jestem zmęczona napisze jutro

witam kobiałki:) jeżeli masz wątpliwości...to zamień klapki :Pbędziesz szczęśliwsza hihihihhihihi moje dietkowanie trwa nadal weszłam na wage ostatnio i drgneła w dół jest powód do radości ciekawe jak będzie 1 czerwca czy też będe miała powód do zadowolenia z siebie:) zaczełam używać balsam z avonu na ujędrnienie tego tańszego i powiem wam że jestem zadowolona widze i czuje poprawe moja połowa też zauważyła........ Misia nie martwić sie tylko iść i zaliczyć :)uda sie zobaczysz a jak nie ...to zaliczysz następnym razem:)tak to chyba działa na studiach? ide na zakupki ...buziam kobiałki i do zobaczyskapisaliska

:( nie ma WAS.......

witam kobiałki:) jak widze taki tekst to mi sie chce z jednej strony śmiać a z drugiej płakać

dziś moje urodzinki ale gratulacje należą sie mojej MAMIE gratuluje mamuś nadal spalam tłuszczyk myśle że na dobre choć czytałam że raz utworzone komórki tłuszczowe nie znikają chyba że w pompie próżniowej....... jak WAM idzie kobiałki nic nie piszecie podejżewam nawet że w dniu dziecka nie będzie WASZYCH nowych pomiarów....obym sie myliła:D:( chodzi za mną pizza o jak chodzi jutro może sobie pójdzie:) pozdrówka i uszka do góry buziam

halo halo :) ja tu jestem.. tylko czasu jakos mało :( sesjasie zbliza, zerowki teraz i w og9ole co tylko.. jakos tak przy kompie bardzo malo siedzie wiec i do was nie zagladalam... nawet nie wiem o napisac... cwiczyc skonczylam na 8 dniu... lenistwo wygrało :/ a i z jedzeniem to tak srednio, staram sie nie ejsc pizzy, zapiekaneki calej reszty...ale i tak sie objadam chyba za bardzo... w ogole jakos tak dziwnie .. z jednej strony sie doluje, bo widze ze zamiast szczuplec to moj brzuszek jest coraz bardziejokragly, pupa wieksza i uda tak samo... ale tak naprawde nic z tym nie robie.. jakas tska rezygnacja mnie ogarnela ... ehhh :( a moj kot ma chore nereczki i... sika wszedzie gdzie popadnie :/ tzn nie ze nie trzyma, tylko nie moze sie wysiusiac i tak tylko popuszcza.. i ciagle taki podenerwowany chodzi i naskał do korytka na balkonie :/ i na koc i na koldre :P ehhh... ide sie uczyc... albo nie wiem co

aha, myslalam o tym od poczatku i w koncu nie napisalam :P kafee.. wszyskiego najl, naj , naj, najlepszego :)

Dzień dobry wszystkim! Kafee wszystkiego naj naj najlepszego z okazji Twoich urodzinek, czy skusiłaś się wczoraj na coś pyszniutkiego w związku z tym?? Chciałabym się czyms pochwalić ale nie mam za bardzo czym.. pomimo tego że cały zeszły tydzień ostro ćwiczyłam i utrzymywałam dietę to moja waga nie pokazała nic imponującego nawet mogę napisać że pokazała troszkę więcej niż poprzednim razem.. uhh :O :( Ale jeżeli nawet nie będę miała imponującej wagi to i tak postaram się uzupełnić stopkę 01.06 wg umowy oczywiście. Agatko u mnie też zbliża się sesja ogromnymi krokami i mam mnustwo nauki .. brr Trzymam za Ciebie kciuki i na pewno przez to przejdziemy bez poprawek Pozdrawiam papa

witam kobiałki:) dziękuje...... trzymam kciuki za wasze egzaminy uczcie sie kobitki żebyście były niezależne i dobrze zarabiały i dobrą prace miały która będzie was satysfakcjonować tego WAM życze moja mnie kiedyś też zadowalała.....kiedyś ....teraz już tak nie ale nadal lubie to co robie.... mówie że dietkuje ale moja dieta polega na jedzeniu --prawie--wszystkiego w małych ilościach:) skusiłam sie na 3 kostki czekolady wczoraj i wyrzutów sumienia nie mam:Dćwicze jak mi sie chce no i w pracy kręce hula-hopem w domu bym na to czasu nie miała a w pracy zawsze 5min. znajde --------------------------------------------------------------------- wczoraj mnie troszke dopadła chandra wiecie....zawsze w urodziny dzwoniła do mnie moja kochana CIOCIA a wczoraj nie zadzwoniła i już nigdy nie zadzwoni..........śp.w pokoju ciociu --------------------------------------------------------------------- buziamdo zobaczypisaka kobiałki

Hej, dziewczyny co się dzieje??? Gdzie jesteście??? Myślałam że będę miała bardzo dużo do nadrobienia a tu ani jednej wypowiedzi.. Ostatnio mam ogromną ochotę na słodycze i nie wiem jak sobie z tym radzić.. może pomożecie mi?? Co wy robicie jak tak bardzo chce Wam się czegoś słodkiego?? Tylko nie piszcie że po prostu jecie to co Wam się chce bo chyba wtedy moja dietka legnie w gruzach.. Chciałam zmienić dziś swoją stopkę ale zapomniałam się rano zważyć więc zważe się jutro.. ale chyba nic imponującego nie pokarzę.. Pozdrawiam i Zyczę miłego weekendu! P.S. Trzymajcie za mnie kciuki jutro pierwszy egzamin.. Ekonometria .. uhhh

:) napisze jutro jestem z konnana i z himena:D buziam

witam kobiałki:) dziś już 3 ale to moja tabelka 2lata temu marzec kwiecień maj czerwiec 96kg 70 72 72 69 pas 100 96 96 96 90(hula-hop robi swoje) biodra 120 110 108 108 106 biust 120 112 108 108 104 strasznie sie ciesze:D mam nadzieje że to utrzymam i nie nie będzie wielkiego jaja z jojo hihihi dziś piękna pogoda mam nadzieje że tak już zostanie nawet do października...hihihihi wspaniałego wekendu będe w poniedziałek trzeba nacieszyć sie rodzinką ale napewno będe w poniedziałek piszcie kobitki buziam no i uszka do góry

Misia kciuki oczywiście trzymałam mam nadzieje że sie powiodło:D co do słodyczy...hhyyymmm to trudna sprawa jak mi sie chce to najpierw zapijam chcice wodą .. jak nie pomaga to ide na spacer do lasu oczywiście jak mam czas....jak nie to zajmuje sie czym innym ..najważniejsze to nie mieć w domu nic słodkiego...to nie korci:)najgorsze jest jak w domu jest słodkie wtedy napewno zjesz ...tak miałam wczoraj chciało mi sie słodyczy ale w domu nic nie było więc nie miałam co zjeść więc nie zjadłam życze powodzenia:D

ja tylko na chwile!! stopka pozniej :P misia, ja lubie suszone owoce, sa zdrowe i slodkie :P albo orzechy.,..(tylko ze ja lubie tylko niektore :P ) albo pochrup sobie platki do mleka bez mleka, mi pomaga... :)no a jak nie to ja zabieram sie poprostu zaq slodkie :(

nie moge spać:(

Kafee - wszystkiego najlepszego dużo zdróweczka, usmiechu na buziuniu i pogody ducha, spełnienia wszystkich marzeń i wszystkiego naj naj naj :) - życzonka spóznione, ale bardzo szczere i serdeczne. Troszkę mnie nie było (tydzień) ponieważ po rodzinnych uroczystościach zostałam z Pysią u rodziców i cudownie spędziłam mini-urlop. Niestety pogoda nie dopisała a poza tym było cudownie. Odwiedziłam moją przyjaciółkę z którą nie widziałam się (jedynie słyszałam) od 2 lat, pobiegałam po rodzinnym mieście a przede wszystkim nacieszyłam się rodzinką, dla której mam czas \"tylko od święta\". Tabelkę uzupełnię póxniej, choć nie ma na niej pozytywnych zmian ... żadnych :(. Buziam

Dzień dobry kobietki! W sobotę napisałam ten straszny egzamin.. nie wiem jak mi do końca poszło ale mam tylko taką małą nadzieję że zdam.. uhh a za tydzień następny.. Więc znów nauka mnie czeka. Dziś pogoda u mnie nieciekawa..pochmurno i tak w ogóle niemiło.. Czas zmienić stopkę..

Niestety nie mogę zmienić stopki (coś się dzieje z kafeterią), ale niewielka jest to strata bo wcale nie uległa zmianie :(. Od dzisiaj zaczynam zmodyfikowaną dietę kopenhaską, właśnie popijam kawkę z łyżeczką cukru. Zamierzam nieznacznie ją wzbogacić szczypiorkiem i koperkiem, ponieważ przy tej diecie (choć nigdy nie udało mi się jej skończyć) zawsze miałam problemy z wypóznianie. Zakupiłam także herbatkę odchudzająca z vitaxu - nie wiem jeszcze jaka jest w smaku i czy skuteczna, ale nie mogę się na siebie patrzeć i muszę znależć jakąś drogę by skutecznie i szybko (co bardzo mnie motywuje) schudnąć. Wiem, ze kopenhaska nie jest zbyt madrą dietą, ale trudno jak schudnę z 5 kg (o ile schudnę....) to później zacznę odchudzać się z głową. Trzyjmajcie kciuki.

Więc zmieniłam.. moja waga całkiem pozytywnie mnie zaskoczyła w sobotę.. mam tylko jedną ogromną nadzieję że uda mi się ją utrzymać.. choć przyznam że na prawdę pofolgowałam w weekend.. Nie zamierzam przestać się odchudzać bo bardzo boje się efektu jojo więc może troszkę więcej przyjemnośći ale nadal będę się trzymać dietki.. Gratuluje wszystkim choć małych postępów a Tobie kafee chyba najbadziej bo Twoje wymiary ukazały się zgodnie z naszą umową.. Dziękuję za porady odnośnie słodyczy.. dam radę!! Pozdrawiam i życzę miłego dnia!

witam sie i znikam :) bo masa spraw do zalatwienia...

dlaczego jestem pomaranczka?!?!?!

dobra, juz widze, poprostu rabnelkam sie w pisowni :P

witam kobiałki:) dzięki...... nadal będe trzymała kciuki za WASZE egzaminy:D jak same widzicie moje namiary hihihihi są coraz mniejsze mam nadzieje że tak zostanie :P dla mnie każdy cm. i kg. to radocha i mniejsze obciążenie dla nóg jakoś nie moge sobie wyobrazić jak to jest nosić 55 kg. :Dchyba sie lata hihihihihia nie chodzi ale ale nie zakładam takiej wagi do osiągnięcia ile sie uda z tylu będe sie cieszyć i tak --myśle---dużo już za mną ciekawe ile przed ???powinnam ważyć jakieś 65kg. czyli jeszcze troszke do normy mi brakuje ale im dalej tym ciężej......i mniej sie chudnie pozdrówka buziam

Ja też trzymam kciuki za Wasze egzaminki :) Można powiedzieć, że wczoraj wytrzymałam 1 dzień kopenhaskiej (poza maleńką wpadeczką tzn. \"polizaniem\" serka topionego :) i dodaniem kopru do sałaty i przypraw - ale to nie uważam za grzech). Powiesiłam moje zdjęcie na lodówce (jak ważyłam 50 kg) i rzeczywiście odechciewa mi sie jeść kiedy je widzę - działa jak zakaz wjazdu ufff .... chcę być znów taką laseczką !!! :). Właśnie popijam kawkę i chyba wybiorę się na spacer+zakupy - pogoda się poprawia, więc nie ma co siedzieć w domu :). Mam nadzieję, że taka zmodyfikowana kopenhaska (o ile wytrzymam) pozbawi mnie z 3 kg - już nie chcę więcej !!!! wystarczy na dobrą motywację :) buziam i życzę miłego dnia

oj strasznie długo mnie nie było... skończyła mi sie umowa z telekomunikacją i tyle byłoo zachodu.. ale od rana tu montuję nowe dane i sie udało... tyle mam do poczytania i ciesze się ogromnie ,że jesteście,, serio,,, miło znowu WAS wszystkie widzieć... u mnie lekkie zaniedbanie uuu :( mamusiu!!! całe dwa tygodnie nie uważałam na to co jem iii 65 kg.... biore sie znowu do roboty... z wami będzie łatwiej, milej :D

mg27 powinnam zrobic podobnie mam swoje zdjęcie jak byłam laseczką..motywuje i dodaje sił, pozdrawiam was wszystkie szybko sie znowu do was wkręce, mam nadzieję,że nie zapomniałyście o mnie :( :)

Cześć dziewczyny.. mam starszny problem a tak na prawdę to bardziej mój brat..Pierwsze spostrzeżenie to takie że zdaje sobie sprawę z tego że bardzo źle zrobił, ale cóż po fakcie. Zabrano mu wczoraj prawo jazdu, policja zatrzymała go na polnej dróżce i alkomat wykazał 0,41 promila.. a powiedzmy szczerze że prawo jazdy jest mu niezbędne np w pracy i już dziś nie mógł wyjechać w delegacje.. Art 178a ust 1 się kłania i jestem przerażona..Czy może wiecie co mu teraz grozi tak na prawdę i czy w ogólą są uznawane jakieś \"okoliczności łagodzące\" jak np to że został \"złapany\" na polnej drodze??

uupss Misia23 ............chyba nie ma takich złagodzeń bo jeśli niedaj Boże coś by się stało jemu albo komus innemu nie ma znaczenia gdzie... moim zdaniem ale ja wiele nie jeżdżę więc... może ktoś jest bardziej zorientowany, pa,,,,,