Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość puelniakaka

Mam trzy miesiące na schudnięcie! Ważę 85 kg! POMOCY!

Polecane posty

.. i już po weekendzie.. żałuje bo cały weejkend się obijałam i nawet nie pojechałam do szkoły :( .. ale przynajmniej odpoczęłam :) tłumaczę sama sobie że muszę nabrać sił przed ciężkimi egzaminami i dlatego tak się \"obijam\".. :P Wyjazd do Gdańska nie wypalił.. ale może i dobrze bo pogoda wcale nie była fajna I jak tam agatko wrażenia po filmie.. ? Widzę że masz małe słabości w dietkowaniu tak jak ja (tylko że z tą różnicą że ja mam duże słabości :P ) .. w końcu się zbiorę.. wstyd mi napisać ile waże .. Pozdrawiam papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj misia... moje slabosci sa wieksze niz sie wydaje :P:P:P film fajny, fantastyczne kostiumy itd... tylko... jak by to byla bajka a nie opowiesc o marii antoninie :P i nawet jej nie scieli :P:P:P tak na siebie patrze i stwierdzam ze jak na siebie, to jestem BIALA jak SCIANA... a co za tym idzie, mam potrzebe podreptania na solarium :) ale na to nie mam czasu :(:(:( bosz.. na nic nie ma czasu :(:(:( w srode mam zaliczenie i musze napisac prace (jeszcze nie zaczelam) qw czwartek mam zaliczenie... i w piatek tez i to z rachunkowosci.. nic nie umiem :( ehhh.. zabieram sie za ta prace, buziaki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też się cieszyłam że chociaż nową stronę udało mi się rozpocząć .. bo tak ogólnie to za nic porządnego nie chce mi sie wziąć.. mam pełno nauki i ciężkie egaminy.. a puki co pisze prace na rachunkowość budżetową .. Solarium .. uhh jak mi sie chce :) ja też patrzę na siebie i stwierdzam że przydałoby mi się troszke opalania.. i pewnie nastrój by mi się poprawił :) Agatko trzymam za Ciebie kciuki za wszystkie zaliczenia. Pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm.. no ja wlasnie wrocilam z solarium... mmmm... bylam na takim supoer ekstra z mgielka nawilrzajaca... przewodnikiem glosowym i bog wie czym jeszcze.... (tylko szkoda ze kosztowalo 1.80 :/ ) ogolnie to prawo poszlo mi bardzo dobrze, a biorac pod uwage ze nastawialam sie na to ze bede sciagac a nie udalo mi sie sciagnac nic, to fantastycznie... :) ale ze z poprzedniej czesci zaliczenia mialam 4 - to chcial mi postawic 4+ a ja powiedzialam ze nie chce i bede odpowiadac na 5 (chyba mi odbilo) ... a teraz objadam sie leysami (bez komentarza) i zabieram sie za nauke promocji zdrowia :/ a do tego jeszcze w piatek rachunkowosc :(:( buuu... ale od jutra.. no max po jutrze, zabieram sie za dietowanie i to ostro :) promysss... bo moj brzuszek niebezpiecznie szybko sie rozrasta :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agagtko bardzo się cieszę że udaje się Tobnie wszystko pozaliczac i to jeszcze bardzo bodzrze :).. i zebrałas się na solarium.. ja postanowiłam iść jutro bo już dziś nie dam rady :( wczoraj cały dzień prawie że spędziłam na jeżdżeniu i dopiero o 20 byłam w domu.. i na dodatek okazało się że ostatnia szansa abym miała internet w moim laptopie spaliła na panewce :( .. jestem zła bo tam gdzie mieszkam po prostu nie ma zasięgu, albo jest tak słaby że nie opłaca sie wydawać takiej kasy tylko po to aby się wkurzać.. napisałam moje prace na uczelnię i teraz postanowiłam powoli brać się do nauki.. pewnie i tak to nie wypali bo ja nie z tych co ucza się dużo wczęniej przed egzaminem no ale może jednak.. :P papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
misia, ja tez niestety nie naleze do osob ktore ucza sie wczesniej :P ehhh.. ale musze sie zabrac ostro za ta rachunkowosc, bo jak nie zalicze, to lipa :( cos nie mam humorku dzisiaj :( i zle sie czuje, ale to moze z niewyspania ... hmm... coraz bardziej sie zalamuje jak na siebie patrze.... masakra :( musze sie za siebie zabrac !!!!!!! a co robie?? robie sobie degustacje czekolad do picia i zastanawiam sie ktora najlepsza.. bo moja mama kilka przyniosla ... ehhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.. wczoraj zrobiłam coś na co sądziłam że nigdy się nie zdecyduje.. jeździłam na gokardach.. świetna sprawa! Tak mi się spodobało że z chęcią już dziś pojechałabym jeszcze raz..Dziś jadę z bratem znów do Galerii bo kupuje sobie komputer.. a potem może w końcu zaliczę solarium.. jeszcze małe zakupy i do domu.. a jutro szkoła :O .. ale dam radę... A tak w ogóle to myślałam o tym co napisałaś agatko i powiem Tobie szczerze że ostatnio czytałam o tym że czekolada ma zbawienny wpływ na nasze pochucie humoru :) więc głowa do góry .. to tak w ramach pocieszenia Ciebie bo na pewno te degustacje Tobie nie zaszkodzą :) Pozdrawiam papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojjj... Misia... ja bym sie bala do czegos takiego wsiasc :P ale ja ogolnie jestem strachliwa... jestem dzis po rachunkowosci... i jestem optymistycznie nastawiona.. chociaz wyniki dopiero w srode... dzis sie nie ucze juz niczego, robie sobie wolne :) za to jutro musze sie zabrac za statystyke :/ po egzaminie z moim pieknym bylismy u niego w szkole, zalatwic pewna sprawe... i wracajac zaczepilismy o sklepy :) i mam fajna kurteczke z wyprzedazy :P a teraz ide spac, bo jestem wykonczona :/ przez ostatnie 4 dni prawie nie spalam :? a jutro tez pujde sobie na solarium :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam w końcu w piątek na solarium i chyba dziś też pójdę .. :) było bardzo przyjemnie.. Sobota minęła w szkole, w niedzielę spokojnie odpoczywałam.. i dziś znów praca.. W szkole egzaminy się porozkładały dość dobrze.. pierwszy 27 stycznia.. ale ostatni dopiero w marcu... :O Ale chyba dam radę.. Pozdrawiam papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no... ja zamiast sie uczyc to./.. siedze przed kompem :( co za maly glupek ze mnie :/ :P jak tu nie jesc , jak tyle jedzonka dookola mmm... :) a ja sobie pije wode :(:( gdzie tu sprawiedliwosc ?! misia, ja jakos na 2 sesje na solarium nie moge sie zebrac, tak ide, ide i dojsc nie moge :P no i troche mi kasy szkoda :P (ale dostalam ostatnio kuponik , znizka o 30 gr /min :P to moze pujde)... jestem juz takim leniem, ze jak sie przebiegne na kolejke rano do szkoly, to pozniej w niej poprostu umieram a nastepnego dnia mam zakwasty... wstyyyd :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ohhh agatko .. czekoladki pomogą ale pewnie tylko na chwilkę.. ale co tam nie żałuj soebie ..;) pamiętam że statystyka u mnie w byłej szkole to był koszmar... nie zaliczyła większość studentów.. więc może to będzie pocieszeniem że nie jesteś jedyną która może mieć z tym problem.. ale co ja piszę ?? co to za problem skoro na pewno następnym razem zaliczysz.. uszy do góry agatko :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to prawda.. gdzię się wszyscy podziali.. chyba już za długo jest tu tak pusto... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś jest dziwny dzień.. bo ja zawsze przejmuje się innymi.. mój jeden z braci ma dziś egzamin na prawo jazdy, a drógi ma tę ostateczną sprawę w sądzie i dowie się na ile zabiorą mu prawko (W związku z tym że jechał \"po piwku\") .. zobaczymy.. muszę go zawieść.. :O Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misia, to faktycznie, masz hmmm.. dzien pelen wrazen... mam nadzieje, ze wszystko sie ulozy jak najlepiej (szczegolnie z bratem, ktoremu zabrali prawko) ja poleglam na statystycze :/ masakra... mam juz dosc... ale dzis przynajmniej w miare trzymam diete (ze slodkiego zjadlam 4 sezamki.. :P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój młodszy bar zdał w końcu prawko.. cieszy się strasznie.. ja również cieszę się z nim bo on na prawdę potrafi jeźdźić..a starszy? Byłam z nim na tej rozprawie ale ona nie odbyła się.. bo podobno sędziowie mieli jakieś spotkanie.. wyznaczyli kolejny termin na 7 marca :O.. było widać że mój brat ma już tego dość.. po prostu chciałby już wiedzieć jak to się zakończy.. no ale cóż.. Muszę zabrać się do nauki.. ale dziś spotykam się z przyjaciółkami ..:) Pozdrawiam papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak w ogóle jeżeli chodzi o dietę to jej nie trzymam.. :( ale staram się uważać co jem.. choć to jest trudne.. ale łatwiejsze niż jakiś czas temu kiedy tak na prawdę nie mogłam opanować się przed jedzeniem.. ogólnie po moim odchudzaniu przytyłam jakie 3 kg.. jeżeli taką wagę bym utrzymała to i tak nie byłoby źle.. a może na wiosnę jak wyjdzie słoneczko to znów wezmę się za dietkowanie.. :) buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misia, mi tez jest o wiele latwiej jak jest cieplej :P:P:P ehhh... ja staram sie wracac do \'zdrowszego\' trybu zycia :) ale roznie to wyglada i zalezy od dnia :P zreszta sama wiesz :) jade dzis na zakupy z moim pieknym :P jakies spodenki moze sobie kupie :) albo buciczki.. albo cokolwiek :) mam ochote wydac $... tylko problem w tym z4e jej nie mam :) szkoda twojego brata.. przez caly czas zyje w takim napieciu :/ wyobrazam sobie jaki musi byc poddenerwowany tym :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.. jestem.. oczywiście.. dziś poniedziałek więc jestem w pracy i mogę się odezwać.. znów problemy.. w pracy.. kolega miał wypadek i całkowicie zniszczył służbowy samochód.. na szczęcie nic się nikomu nie stało.. ale do teraz nie wiem jak on to zrobił że tak zniszczył ten samochód.. cała ta sytuacja zdezorganizaowała nas system pracy.. to ja jestem prowadzącą tych moim kolegów ale nie wiem jak to porozwiązywać skoro nie mają czym jeźdźić.. nie mówiąc o tym że na razie to pewnie po tym wypadku każdy z tych którzy brali udział w tym wypadku będzie chciał \"dojść do siebie\" Zobaczymy jak to będzie.. Za tydzień mam egzamin..z rachunkowości grup kapitałowych.. nie moge się zabrać za naukę.. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak.... przypadkowo szperając w necie postanowiłam wam pogratulowac dziewczyny kiedys tu zaglądałam.. bardzo was lubiłam i nadal lubie ale nie potrafię się zdyscyplinować.. ciagle mam wahania wagi ale i tez mnóstwo kłopotów prywatnych, życiowych więc pozdrawiam i sorki,że tak zniknęłam...życzę wtrwałości i zadowolenia z siebie... bo choć dążymy do dodskonałośći najważniejsze by siebie zaakceptowac takimi jakikimi jesteśmy ❤️ 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak dawno tu nie zaglądałam juz 30stka na karku a nadwaga nadal dokucza....ale jak znowu wziąść się za siebie.... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wsyd przyznać znowu na liczniku 75 kg ........ Nie jest to chyba normalne by w ciagu roku chudnąc 10 kg potem je spowrotem dołożyc i tak w kółko... powinnam udac się do dietetyka albo psychologa jakiegos żywieniowego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorki dziewczyny nie zanudzam ja raczej jednorazowo ale może jeszcze zaglądne dodać Wam otuchy dalej jesteście na diecie? ja muszę zaglądnąć raczej do swojej duszy pierwsze bo coś nie moge się ze sobą dogadać.. wtedy może kilogramy tez odejdą w niepamięć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy i mnie ktoś jeszcze pamięta ? Pozdrawiam wszystkie bardzo serdecznie i życzę wytrwałości - Misia i Czarownica - okazałyscie sie chyba najwytrwalsze :) - gratuluję. U mnie z wagą ostatniokiepsko p/pół roku utrzymywała wagę 58-59, ale po świętach jest 62 :( ehhh - musze się zmobilizować. a !!!! .... buziam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o !!! zmieniałam stopkę - niestety :(, ale nicku - nie zamierzam !!!! choć dawno odszedł ten rocznik w zapomnienie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×