KOBIETKI które NIGDY nie wezmą go do buzi..

jeszcze raz powtarzam: nie wezme fiuta do ust! najwyżej same jaja

do zniesmaczonej - ciekawe jak sie musi czuc twoj facet jak mowisz mu ze \"to jest oblesne\" :( zal mi go :(

oo...i gdzie cie obraziłam?? No gdzie??? Nie można się wypowiedzieć nawet, bo jak się człowiek nie zgodzi z opinia takiej, to już wielkie halo... Jak widzę to ty mnie wyzywasz od kretynek i różnych...Gartuluję:]

ah...a ograniczona to jestem dlatego,że nie chcę tego zrobić?tak?? Ponownie gratuluję:) I kultury również:]

bo jestes tępa jak but, niczego nie rozumesz, wszystko przeinaczasz, nie rozumiesz najprostszych rzeczy a klocisz sie zupelnie bez sensu... mam cie dosc, zaloz se topik dla aseksualnych dziewic i tams ie wywyzszaj...

To jest topik dla tych, które nie zrobią tego! Ile mam ci to powtarzać?? To chyba do ciebie nic nie dociera jak widać...Męczy mnie pisanie w kółko tego samego:/

rozmowe z toba skonczylam, czekam az zniesmaczona odpowie na moje pytania, ona w przeciwienstwie do ciebie ma troche rozumu i zdaje sie ze wie co mowi, ty nie masz do tego zadnych podstaw. zegnam

nie czuję się lepsza.. ani nie chcę się wywyższać. przykre że tak to zostało odebrane. ale na Waszym zdaniu akurat niespecjalnie mi zależy atenko bym Ci napisała ale zaraz będą komentarze :/ dodam tylko że z południa jasne! coś nie pasuje to najłatwiej wyzwać od głupich i już! aż żal pisać z takimi ludźmi :/

Do Zniesmaczonej Widzisz?? Podobno jestem ograniczoną kretynką, głupia, tępa jak but, smarkula itp..a tylko dlatego,że mam swoje zdanie - odmienne od ich opini:]

dzieki zniesmaczona za odpowiedz, tak myslalam :) gratuluje i zycze powodzenia w zyciu, przyda ci sie :)

o co Wam kobiety chodzi? jeśli Wam jest tak dobrze.. chyba to najważniejsze. ja nikogo nie namawiam na zmianę poglądów czy zachowania

hmm...szkoda miałam nadzieję,że mnieszkasz bliżej mnie:P Jeszcze raz powtarzam tej pani,że jestem na odpowiednim temacie i nie zamierzam przestać pisać tylko dlatego,że jej się tak podoba... Czepiacie się nas, ale my wam nie ubliżamy...

gwoli wyjasnienia, bo tej kretynce trzeba chyba łopatologicznie - jestes glupia nie dlatego ze masz taka a nie inna opinie, ale to ze jestes glupia wynika z tego jak prowadzisz ta rozmowe, co mowisz, i jak. szkoda slow dla ciebie, tobie tez zycze powodzenia, moze keidys zmadrzejesz,ale watpie

do Ateny :D obydwie zostałyśmy zjechane tylko za to, że nie myślimy jak wszyscy (czy aby na pewno wszyscy??:) ) to nawet dobrze poczytać różne opinie/.. a że te akurat zupełnie do mnie nie przemawiają.. cóż :D wiecie co kobietki.. to Wy chcecie TO usprawiedliwić.. nie zawsze to co robią wszyscy musi być dobre i słuszne :/

do nacelle wiesz Złotko.. stwierdzam Ci z przykrością że ona w przeciwieństwie do Ciebie jest kulturalna.. i nie wyzywa nikogo od głupich tylko dlatego, że myślą inaczej :/

Nie jestem Nami, lecz jedną osobą. Nie mówiąc o tym, że byłam raczej w swoich opiniach sama. Bo się na temat tego co robisz, lub nie robisz nie wypowiadam. Sam fakt jest ok. Poza tym mnie na Twoim również i co do zmienia? Ale akurat przykro to Ci nie jest. Tylko niby jak pewne sformułowaia miały zostać odebrane? My, Wy, My to, a Wy tamto. Bo my jesteśmy takie, a nie takie ja WY etc. Heheh :) Żal mi tylko pań, które czują sie urażone. Naprawdę nie ma czym. W życiu dałybyście sobie po listku i już, o ile ktokolwiek miałby odwagę mówić o tym tak wprost jak tutaj. A życie płynie dalej.

-->Nacelle To ja życzę odchamienia się, bo jak widać tylko potrafisz ubliżac innym. Również poowodzenia w życiu:]

naprawdę żal czytać :( idę bo szkoda mi czasu narazie Atenko

papa

do zniesmaczonej- niczego nie chcę usprawiedliwiac. Co i jak robię ja w łóżku czy poza nim z moim facetem to moja sprawa. Wiesz .. mam przyjaciółkę, taka która o mnie wie baaaardzo dużo ... ale nie uważałam za stosowne opowiadać jej szczegółów swojego życia seksualnego. Po co Ty to robisz publicznie ? Czy to jakis rodzaj ekshibicjonizmu ? czego Ci brakuje , ze w ten sposób próbujesz się wywyższać ?

Czy ja się w końcu dowiem, gdzie obraziłam tą Nacelle ???

Jak grochem o ścianę:) Ale to dobrze. Wrzucona do jednego worka, rzucę luźne: " Krzyż na drogę". To nie miejsce dla osób wrażliwych, kochających, odmiennych, nieprzejmujących się opinią innych. Dlatego My wszyscy stąd idziemy hehehe. To nie miejsce dla Nas. My? Zaraz... Nie wiedziałam, że stoję w ogóle po czyjejś stronie i jestem wcielona w jakąś grupę? No, ale ja nie mogę wiedzieć lepiej, bo jestem z NIMI. To My pójdziemy. I Wy też pójdźcie. Najrozsądniejsze wyjście z tego tematu;)

Ups... Papa:D

No nieeee, załamka, dziewica twierdząca, że nie weźmie NIGDY do buzi, to jak prawiczek mówiący, że przenigdy nie zrobi minetki. Czas skończyć z tym teoretyzowaniem i wrócić do odrabiania lekcji, oglądania bajek czy lepienia bałwana. Na sex przyjdzie jeszcze czas, a wtedy zapewne wszystko się ulegnie przewartościowaniu. I nie trzeba sobie od razu oczu wydrapywać, dziewczęta...

No tak, bo ty przecież lepiej wiesz co ja zrobię i co będę robić w przyszłości ode mnie samej:/ zabawne..

co do brania męskiego członka do buzi to ja nie rozumiem kobiet które tego nie robią przecież to jest najnormalniejsza rzecz na świecie tak jak całowanie ukochanego faceta w usta, w ramiona, w kark, brzuch, uda. I wspaniałe jest patrzenie na niego jak widać jak ą sprawia mu to prZyjemność. Lubię też jak kończy w moich ustach i nie przyszło by mi do głowy żeby wypluć spermę ( jak to robią moje niektóre koleżanki ) jeśli już pozwalam kończyć facetowi w moich ustach to jest to oczywiste że to połknę. Wcześniej nigdy tego nie robiłam ale ten facet z którym jestem obecnie to jest naprawdę miłość mojego życia, kocham go i wszystko co robimy w łóżku przychodzi tak bardzo naturalnie. Z innymi facetami z którymi byłam przed nim to miałam różne opory. Uważam że do wszystkiego trzeba dojrzeć i trzeba mieć przy sobie tego właściwego faceta.

do ateny20 - nie,tego co zrobisz w przyszłości - nie wie nikt. NAWET TY SAMA NIE WIESZ . :D:D:D

do ateny20- skoro jeszcze nie zaznałaś ekstazy we dwoje, to nie znasz tego uczucia, tej żądzy zespolenia, smakowania każdego centymetra ciała ukochanej osoby. Patrzysz z innej perspektywy. W tej chwili penis cię brzydzi- to twój problem, nie powinno to nikogo interesować Ale nie dziw się, że dla osób, które kochaja i pożadają, twoja postawa jest niezrozumiała. Kidyś, być może, pokochasz czyjeś męskie ciało w całości a nie fragmentami. czego ci życzę.

staram sie byc tolerancyjna.....i nie zawsze mi wychodzi:) jak mozna byc w powaznym ,pelnym milosci zwiazku,uprawiac seks i brzydzic sie takich rzeczy???????????????????To nie jest jakies zboczenie typu seks fekalny tylko powszechnie uprawiany seks francuski!!! Biedne beznadziejne w lozku dewoty-nie zdziwcie sie jak wasz facet bedzie wolal 5 min w pornolem niz godzine z wami.Zaloze sie ,ze jestescie tymi samymi kobietami,ktore obgaduje kazda sexy laske i maja najwiecej do powiedzenia w sprawach seksu. Nie zmieniajcie sie ,bo po co? FACECI UWAZAJCIE,UCIEKAJCIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!ONE SA WSROD NAS!!!!!!!!!!!!!:)

przeczytałam i muszę się odezwać! czemu się czepiacie? spójrzcie na siebie i odpowiedzcie sobie: czy zgodzicie się na wszystko o co poprosi wasz ukochany? wiecie, są różne rzeczy które podniecają ludzi niektórzy zwą je zboczeniami, inni zakładają kluby... ja np nie zgodziłabym się na sex analnya przecież wiele osób to robi, lubi, czy ktoś mnie potępi? nazwie zacofaną? jeśli mój partner to rozumie to o co chodzi?!?! uprzedzając pytania: dla mnie sex oralny mógłby nie istnieć, miałam raz orgazm gdy robiono mi minetkę, ale generalnie nie lubię tego brałam członka do ust i też uważam to za poniżające, robie to bardzo rzadko, wtedy tylko gdy sex jest na etapie: "chę Cię mksymalnie uszczęsliwić", wtedy nie myślę o sobie tylko o nim i można powiedzieć,że jest ok generalnie to sprawa między partnerami!!