Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nieśmiała

Jeżeli też jesteś nieśmiala/nieśmialy - wstąp

Polecane posty

Gość Xymka
Samo się wysłało nie dając mi dokończyć... No wiec kolejny problem to okazywanie uczuć, tak cholernie trudno jest mi sie przemuc... No to na tyle. Milej nocki życze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xymka
Ups.... przepraszam wszystkich wrażliwych polonistów, ale chyba jakiś mały bład mi sie zakradł do poprzedniej wypowiedzi, miało być "przemóc"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co słychać? moze tak by się ktoś pojawił?:D:D:D Xymka - bardzo dobrze cię rozumię , takie już życie nieśmiałych osób................ A może ktoś ma sposób ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xymka
Hej Sarenka Bardziej od sposobu to chyba by się nam przydał jakiś eliksir ... :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo się cieszę że z Nowym Rokiem nowe osoby przybyły i topik od razu nabrał rumieńców:) Chciałabym przywitać się z nowymi osobami i gorąco przeprosić starych bywalców za niespodziewane milczenie, ale musiałam wyjechać w sprawach rodzinnych i wróciłam już po Sylwestrze. Raz czy dwa mając dostęp do komputera próbowałam odezwać się, ale próby nie powiodły się... Szybciutko przejrzałam tylko strony dlatego nie napiszę wiele. Korzystając z okazji chciałabym złożyć życzenia na Nowy Rok:) aby był lepszy, pełny ciepła i miłych niespodzianek. Kłapouszka, Zapomnianego i jego Rzeczki nadal nie ma. pozdrawiam z Czarcikiem :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sarenko znów przeze mnie jesteś dwa razy:) Miło być na topiku w tym samym czasie co ty:) Xymka witam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sarenko Moja żaden sposób nie pomoże , bo to jest tak : \" Czuję , że rosną mi skrzydła - rzekła mysz . No i cóż z tego , panie nietoperzu ? \" no to powiało usterkowym optymizmem.. Cześć Weewciu ! tak się zapodziewać - nieładnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ustereczko! witaj:) Istotnie tym razem to ja zapodziałam się ;) Naładowałam swoje baterie a ładowałam w nie byle jaki sposób, bo na weselu:) Czas minął przesympatycznie i może trochę za szybko. Wróciłam do pracy ... i standarcik! Przyznacie sami teczki, teczuszki na moim biurku, pozostawionym jak zwykle puściutkim... ale po naładowaniu baterii - żaden problem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kochani!!!:) Witam stałych i nowych uczestników tematu:) Xymko, to nie jest chyba tak, że nieśmiali są sztywni i smutasy. Przynajmniej we mnie jest ogromna chęć szaleństwa i spontaniczności, ale zawsze blokowana przez trudne do określenia czynniki: bo głupio, bo co ludzie powiedzą, itp. Na szczęście coraz rzadziej takie blokady pojawiają się. Nieśmiałość nie przechodzi, ale z biegiem lat pojawia się nagle z innej strony takie silne odczucie, że żyje się tylko raz i dlaczego by nie zrobić tej głupotki..:) Nadal jestem jeszcze stremowany, ale idę na całego i za chwilę wszystko mija, i cieszę się na całego. Zawsze najtrudniejszy jest pierwszy krok, ale juz jak się go zrobi, to reszta idzie sama... Wiem, że to łatwo napisać, ale trzeba z sobą powalczyć. Ja wciąż jestem nieśmiały, ale coraz częściej udaje mi się przełamywać. Właściwie przestałem się martwić \"co ludzie powiedzą\", teraz walczę już tylko z własną samooceną, a ta jest coraz lepsza;) Miłej nocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielono mi...
Xymka! To ciekawe, co napisałaś :). Czyzbys tez gustowała w straszych facetach ? ;) No a ja z kolei rozumiem Ciebie i te obawy..też nie potrafię działać spontanicznie :(. Tak, obawiam się, co by inni pomysleli..jak zawsze... To okropne... Pozdrawiam pozostałych, widzę ze wiele nieobecnych osob się pojawiło :) to miłe przesyłam buziaki 😘 , nst razme napisze więcej Zielonooka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielono mi...
XYMKA!! Przepraszam, pomyliłam Cie nieco z Xeli - macie tak podobne ksywy ;). Juz dotarlam do mojej wypowiedzi skierowanej do Ciebie :). Naprawdę ta niesmialosc jest straszna :( jak obiecałam, wiecej napisze w wolnej chwili, teraz zamierzam sie jeszcze pouczyc. Tak to juz ze mna jest - cały dzien "przebimbam" a potem mam wyrzuty sumienia....musze nadrobic zaleglosci noca ;) BUZIAKI 4 all 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniany to naprawdę ty???? Oczom nie wierzę :) Zielonooka 🌻 Kiciula 🌻 pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xymka
Witam all... Ja kiciula podobnie jak Ty już też coraz bardziej walczę z tą nieśmiałości, w kontaktach z innymi staram się być bardziej otwarta i bezpośrednia... staram sie nie wyrabiać sobie jakiś "wygurowanych" opini o innych, że niby nie wypada do nich k mówić itp. Ogólnie mogę powiedzieć, że z początkiem tego roku jest jakoś lepiej... no tylko nadal jeszcze narzekam na brak tej spontaniczności. I mam jeszcze problem w rozmowach na tematy damsko- męskie, zwłaszcza z mężczyznami(nie potrafię rozmawiać z kolegami na temat ich związków, uczuć)... może to dlatego, że jestem sama... i nie mam doświadczenia w takich rozmowach.... Zielonooka, ależ nie ma za co.... już Ci wybaczyłam :) :) :) Podrawiam i 3majcie się!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hi:) Xymko, to jesteśmy przeciwieństwami, bo akurat tematy spraw damsko-męskich to moja mocna strona w rozmowach, w szczególności z kobietami:) Nie wiele do rzeczy ma to co doświadczyłaś, ale to co czujesz. Każdy związek jest inny i tysiąc lat doświadczeń niewiele pomaga. I starajcie się nie myśleć, co inni powiedzą. Zobaczcie jak \"wygłupiają się\" inni. I co? I nic. Nikt o tym nie mówi. Nikt z nikogo sie nie śmieje później. Prawda jest taka, że wiele rzeczy które robimy przechodzi bez uwagi. My zadręczamy się tysiącem scenariuszy co to będzie, a tymczasem nie dzieje się nic. Naprawdę. Kolorowych snów 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w blasku księżyca i przy wyciu.....kojota,wilka,natury(niepotrzebne skreślić).:) ...jestem nieśmiały,ale się....staram.;) -\"Życie jest jak trąbka w orkiestrze jazzowej. Jeśli nic w nią nie tchniesz, nic z niej nie wyjdzie.\"- Kolorowych...;) Sayo...😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
* * Ooo Dark Angel co za klimat . Jednego wyjącego kojota poproszę . A pan tak zawsze ? * * Kiciula chyba mamy tak \" troszkę \" odmienne rozumienie \' szaleństwa \' . Tobie się ono kojarzy jak na optymistę przystało , mnie raczej z mrocznymi nastrojami , no ale każdy szaleje podług możliwości jakie mu Stwórca dał.. a swoją drogą ciekawość jakie to szaleństwa chodzą po głowie Kiculi hmm ? * * Xymko nie martw się , jeśli nie będzie gorzej to już tylko lepiej będzie.. * * Weewciu mam podejrzenie dziwne . Że Ty , o Niebieskooka , zabrałaś Czarcika w podróż na owo wesele . * * Szafirku znam ten nocny przypływ energii . Tylko - niestety - gdy księżyc zachodzi , to ona znika . * * Sarenko proszę opowiedzieć co u Ciebie słychać a nie tylko sprawy organizacyjne Pani Prezes . Jakiś optymizm sylwestrowy był , ciekawe czy się uchował do dziś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielono mi....
Duchem jestem z Wami:) Pozdrawiam zacne grono, pojawię się..as...zresztą Wy wiecie kiedy :) Buziaki na udaną niedzielę 😘 Zapracowana ostatnio Zielonooka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Auuuuuuu.......sorki,ale kojot poszedł na....;) Prz wyjącym wilku lepiej się.... \"Iść przez sen ku tobie, w twe słodkie ręce obie... przez pola długie ogromnie, sadzone w rzędy doniczek... samych niebieskich konwalii i szafirowych goryczek... ...przejść przez jezioro nieduże, zrobione z drewnianej balii... i trochę nieprzytomnie iść dalej przez bór ciemny, w którym kwitną róże, lecz w którym się nie pali ani jedna świeca... gdzie straszy stary niedźwiedź dziecinny zza pieca, dziś przerobiony na kota... I widzieć w oddali już twoją psią budę z kryształu, blachy i złota... przedrzeć się z trudem poprzez dziwną grudę... i jeszcze ten rów przebyć... - potknąć się - i już nie być.\"...;) Zielonooka.....hmmmm....jak to...i z czym się też....jak "sen".;) Smacznych \"snuuuuf\" usterko(waćpanno jak....):) Sayo...:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strasznie się cieszę widząc tylu starych i nowych bywalców. Świetnie zaczął się nam tutaj ten nowy rok , a jeszcze niedawno obawiałam się że w nowym roku nikt już o topiku nie będzie uśmiechał. Przychylając się do prośby Ustereczki przystępujemy do głosowania w celu podjęcia uchwały w sprawie walki z nieśmiałością oraz składki członkowskiej na 2005 rok. Uchwała nr 1/2005 Na podstawie ststutu topiku dla nieśmiałych członkowie topiku postanawiają podjąć uchwąłę w następujących sprawach: par.1 1. w czasie całego roku 2005 walczyć z nieśmiałośćią , być optymistycznie nastawionym do życia. 2. Pojawiać się na topiku jak najczęściej. 3. W ramach składki członkowskiej w 2005 roku wnieść na topik 3 szklanki optymizmu i szklaneczkę radości. par.2. Uchwała wchodzi w życie z dniem podjęcia. A co Umnie ? Nic ciekawego to co zwykle, ale marzą mi się jakieś miłe wydarzenia w moim życiu jakiś ciekawy wyjazd albo nowa praca :D:D Niestety - nierealne. Pozdrawiam was cieplutko i witam serdecznie nowe osoby :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miało być pamiętał a nie uśmiechał - taka już ze mnie \"pogubiona\" Sarenka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miało być pamiętał a nie uśmiechał - taka już ze mnie \"pogubiona\" Sarenka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heeeeeej najmilsi 🌻 !!!!! Ja raczej powinienem przywitać wielkim miauuu, zamiast kojotowania:) Podpisuję sie pod uchwała i jak na razie składam się na dwa uśmiechy :) :) A jakie szaleństwa chodzą Kiciuli po głowie..:) Kiedyś potrafiłem zatańczyć z kobietą na oczach wielkiego tłumu ludzi, oczywiście tańczyliśmy tylko my, i to ze trzy piosenki:) Z kolei na imprezach to ja jestem najczęściej prowodyrem do tańców i wygłupów:) Potem słyszę uwagi, że nikt by sie tego po mnie nie spodziewał..:) A ja po prostu chcę się bawić i szaleć. Na co dzień jestem bardzo spokojny, a wobec kobiet nieśmiały. Jednak w pewnych okolicznościach wyłania się moje drugie ja:) , i dzięki temu zachowuję jakąś równowagę. Gorące całuski ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xymka
Byłam tu dzisiaj........ ale nie miałam siły nic napisać :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielono mi...
Pozdrawiam...Kiciula! no ja tez czasem mam na ochote szalenstwa :) choc tez pewnie nikt by sie po mnie tego za bardzo nie spodziewal ;). Np na studniowce szalałam na parkiecie ;) - jako jedna z nielicznych. Po rpostu sie przełamałam i calkiem miło spedziłam czas...ba ! bylam z siebie dumna i milo mi sie ruszało w rytm przebojowej muzy:) - no ale na codzien dyskoteki omijam szerokim łukiem (wole cisze lub muze we własnym domu). :) Niepredko napisze, zaraz czekaja mnie kolokwia, a pod koniec stycznia - kilka egzaminow. Tak wiec od razu sie usprawiedliwiam:). Pozdrowionka, pienych snow! Buziaki 😘 D.A! - piekny wiersz :) ZIELONOOKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-->zielono mi... i inni dzieki za mile słowa Chcialam sie podzielic moim nowym sukcesem :\"opowiedzialam mojej przyjaciólce o tym chłopaku...i bardzo sie z tego ciesze (moze nie powiedzialam calej prawdy, ale cos juz wie). Ostatnio przyłapałam sie na tym,że rozmawiajac z kims nie koncze mowic tego o czym zaczelam tylko ucinam w polowie.czyli wtedy kiedy czuje, że moja granica zaczyna sie niebezpiecznie przerywać, ze moge powiedziec, cos czego bym nie chciała nikomu zdradzać, ale postanowiłam sobie, że teraz koniec, żadnych niedomówień, od dziś kończę mówić to o czym zaczęłam. PS Nie gustuje w starszych ja w ogole nie \"gustuje\", bo jeszcze zadnego faceta nie mialam no poza tymi \"mężami\" z przedszlola i \"chłopakami\" z podstawówki, ale podobaja mi sie, no wlasnie... chyba wiek nie ma dla mnie, az takiego znaczenia, znaczenie ma za to: \"co powiedza ludzie...\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha i zapomnialam POZDRAWIAM wszystkich :)) --> Dark Angel zgadzam sie z Zielonooka wiersz faktycznie jest piekny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odswiezam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×