Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kashi

Klub Milosnikow Kotkow

Polecane posty

Gość up uppppppppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupup.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Otulona, Sz_elko 🖐️ ... i zaglądającym też :) Krótkie sprawozdanie z zajęć naszego kotostanu. Kotostan w liczbie 6-ciu sztuk. Przy czym kocice (4) kurczowo trzymają się domu - istne wygodnickie rezydentki ! 2 kocury ( Nowakowski i Receptor) wpadają do domu na michę, krótką drzemeczkę i ...wiuuuu ! Już panów nie ma. Małe kociczki - siostry Tośka i Słasica bawią się wespół , chuliganią ile wlezie . Całe szczęście, nie zawsze - ot, teraz na przykład Słasica śpi smacznie na biurku nieopodal. Tośka natomiast znalazła sobie osobistą alkowę...w szafce zlewozmywakowej. Włazi do niej od tyłu ( szafka nie jest do końca dosunięta do ściany i nie posiada prawie plecków) . Tośka odkryła w środku pudełko z czystymi ścierkami do podłogi i beztrosko zaanektowała na sypialnię. Najśmieszniej jest ,kiedy ku zaskoczeniu gości , w trakcie posiłków ( mamy dużą kuchnio-jadalnię) drzwiczki od szafki otwierają się z hukiem..i wyłazi z szafki zaspana Tośka - najwyraźniej zwabiona zapachami :) Nie wiadomo z jakich przyczyn tylko Tośka jest prześladowana przez starszą Webetkę . Małpa oważ zagania małą często pod szafę i pilnuje, nie pozwalając jej nosa wystawić. Czasem interweniujemy, czasem nie , wychodząc z założenia, że stosunki międzykocie same muszą się ułożyć. Do rozlewu krwi nie doszło...pomijając drapnięty nos Tosi. Szu Szu tradycyjnie ma wszystko i wszystkich w nosie :) Z racji małego przegęszczenia nabyliśmy druga kuwetę...bo były wypadki :P Też się zastanawiam co u Trójeczki... trójeczko ? Otulona, Sz_elko - też ciekawam , co u Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociarka9
mmmmmmmm...widzę, że wątek dla mnie ;) tak, tak, koty - moja miłość. Od jakiegoś czasu mam mojego Gofra - jest rudy i strasznie humorzasty ;) ale wygląda przepięknie. I jest bardzo inteligentny. Na urodziny dostałam książkę, która miała być aluzją do mojego nowego pupila ;) no cóż...nie wszystkie kotki muszą być piękne i grzeczne ;) http://www.okazje.info.pl/okazje/ksiazki/uwaga-zle-koty.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamiętacie mnie jeszcze:-)? nie zaglądam tu bo nie mam czasu...:-( mąż na wyjeździe, a opieka nad Misiem pochłania mi większość czasu czasami tu zaglądam, ale nic nie piszę, bo wpadam tylko na chwilę... maluszek rośnie jak na drożdżach i jest największą radością naszego życia:-) ...a Kizia....no cóż piękna z niej sfinxica jak mawiają znajomi:-D mam wyrzuty, że poświęcam jej za mało czasu, no, ale niestety...nie zawsze mam cza na to, żeby ja pomiziać pozdrawiam Was bardzo serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale namieszałam:-D miało być tak- czasami zaglądam, ale nic nie piszę:-D tak to jest jak piszę się posta i co chwile odchodzi się od kompa ..no i się ulatniam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość up kotki w gore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojojoj....a pacziemu topik taki zaniedbany? ledwo go odszukałam;-) moja Kiźka ostatnio notorycznie okupuje wózek,ciągle trzeba ją pilnować, bo chiwla nieuwagi i już się futro kokosi w misiowej furze:-D otulona......jak możesz to podaj Kochana maila, bo nie chcę fotek mojego dzidziula wrzucać na jakąś stronkę w sieci pozdrawiam mocno nocnie wszystkich zakoconych:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze, że kociary na straży, to może mi coś doradzicie... Konflikt między 3-letnią Webetką a obydwiema już małymi kociczkami zaostrza się. Weba jest najwyraźniej zazdrosna, sfrustrowana , zagrożona może ? Nie chce już wcale wychodzić z domu, tak jakby bała się, że straci panowanie nad sytuacją. Wynoszona na rękach czepia się rozpaczliwie garderoby i staje na głowie, żeby wślizgnąć się z powrotem. Dzisiaj się nie udało, więc stała z nosem przy szybkach , i ani jej głowie spacerki , przebieżki po ogrodzie. Oczywiście, zaraz została wpuszczona , bo wzrok miała ... o prawie taki : http://shrek.2.filmy.aeri.pl/tapety.shrek.2.php4,id=7,v=1024x819 Dodam, iż reszta kotów małe ignoruje i traktuje wyrozumiale. Co czynić? Szkoda Webetki, szkoda małych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehhh...Nie wyszło mi z tym linkiem. Ale zapewne znacie tego rudego kotka z błagalnymi oczkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Babeczki:-) Widzę Farmerko, że masz nie lada problem...mam nadzieję, że wszystko się jakoś samo ułoży :-) wyczochraj ode mnie swoje pikne ogony:-D otulona....wysłałam Ci maila a jak tam twoje futro? aaa i znowu przyłapałam Kiźkę w wózku, jednak tym razem, okupowała kosz na zakupy:-D http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/73b43a38ef4dae48.html pozdrowionka dla wszystkich topikowych rezydentów :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh nie tylo Ty Farmerko masz problem z wklejaniem linków jak najdę chwilkę to wkleję poprawnie teraz Misio wzywa papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ulotna , Otulona - wysłałam Wam po małym prezencie ( no, może nie takim małym) - kocia muzyka klasyczna rodem z samego serca Wielkopolski :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jednak się otwiera:-D farmerko... bardzo ciekawy utworek:-) niestety moja kota pozostała niewzruszona:-D w przeciwieństwie do Misia, który okazał duże zainteresowanie:-) pozdrawiam miluchno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane dziweczyny! Na skutek róznych perturbacji w zyciu - czyt, rozwód, ja objełam we włądanie nicka wraz z hasłem oraz przejęłam całkowitą opiekę nad Azazellem. Gwoli wyjasnienia, pod tym nickiem pisaliśmy wspolnie z moim ex. To do wszystkich, ktorzy pamietają tego nicka w latach 2005 - 2006. Zaczyna się uspokajac w zyciu wiec mam nadzieję czesciej tu zaglądac, niestety juz jako nick żeński. I co Wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OOOooooooooooooooooooooooo......kogo to moje oczy widzą:-) kto to do nas zawitał po dłuuugiej nieobecności:-) a w dodatku co za zmiana-Miś kieckę przyodział:-) to może zmiana nicka na Misica z okienka;-)? w sumie ja też tu jestem nieczęstym gościem, no, ale czuję się tu zawsze jak u siebie taka tu miła atmosfera a jak tam futro Azazellowe? to może ja samozwańczo w imieniu całej naszej topikowej społeczności choć bez chleba i soli powitam Misia z okienka:-) a teraz się ulatniam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misico...zaskoczona jestem - przyznaję :) Wcale nie było widać, że Was jest dwoje Misiów. Zbudowałyśmy sobie obraz Misia sztuk jeden, a tu proszę - siurpryza :D Nie jesteśmy w stanie po takim czasie posortować Misiowe wypowiedzi na dwie kupki. Zresztą po co ? Ważne, że Azazello jest , Ty jesteś, w dodatku chętnaś do pisaniny . Cóż więcej trzeba ? Siadaj jak przed laty bywało. Miseczka dla Azazella też się znajdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bon-naja
Witam, czy ktoś z Was daje kotu saszetki Gourmet Perle? Mam w domu niesamowicie wybredną 7 miesięczną perską kociczkę i zastanawiam się czy by jej smakowało, bo smaki wydają się być interesujące. A kota jest tak wybredna, że już jada lepiej niż ja....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jak dobrze znowu poczuc normalnosc miłośników kotów. DZięki za miłe przyjęcie! Tym milej,ze wracam po latach i po....liftingu :) Dobrze,ze ciągle tu piszecie, kocie swirusy:) Powiem Wam, ze głupi ten człowiek, ktory uwaza, ze koty to wredne zwierzaki ignorujące ludzi a przywiązujące się tylko do miejsca. Zycie tak mi dalo w tyłek, ze bywało, ze jedynym przyjacielem człowieka był kot. I nie chodzi o to, ze miło było przytulic cieple futro, gdy zycie wydawało się juz nie do wytrzymania. Ale kot potrafił zgadywac najskrytsze mysli, umiał z niepokojem patrzec w oczy gdy działo się cos złego w duszy jego pani. Kot. Najlepszy przyjaciel. Gdyby nie ten Przyjaciel juz opusciłabym to miejsce, gdzie tyle wspomnień. Ale ten kot zna tu kazdy kamien, tu jest grób jego matki, najdroższej Kici....Jak opuscic to miejsce? Przeciez on w bloku umarłby z rozpaczy za wolnością. A moze to ja swiruje....No w kazdym razie, jestesmy i mamy się niezle. Ja i Azazello, lat 3 i 3 miesiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Konflikt zszedł na plan dalszy, bo jedna z małych kocic właśnie przechodzi pierwszą ruję :? Więc już nawet nie możemy zwierzy od siebie izolować. Webetka nie daje się wypraszać na dwór. Tośka wyjść NIE MOŻE. No i kompletny kotlet. Przed chwilą umówiłam się na sterylizację. Jedziemy do weta w piątek. Ponoć do piątku ta ruja się skończy i nie będziemy już słyszeć wszechobecnego , zalotnego \"mrrrru ! mrrrru !\". Na razie jedzie tylko Tosia, bo Słasica jakaś mniej rozbudzona ;) Finansowo poza tym nie dalibyśmy rady :( O! I tyle w temacie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bon-naja......ja nie daję-moje też wybredne futro takich sklepowych delicji nawet nie rusza:-D Kiziowa dieta opiera się na dobrej suchej karmie, a od czasu do czasu urozmaicona zostaje surowym kurczaczkiem lub rybką otulona....dzięki za te peany na cześć mojego Dzidziula:-D qurde zaglądam tu zadziwiająco często:-D AAaaaaa....śpij Kochanie śpij:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość up kotulki w gore
lubie ten topic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość up kotulki w gore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bon-naja
No ja chyba będę dawać. Kupiłam ze względu na fajną reklamę i widzę, że aż miska wylizana. No i skład ma ok, więc niech wsuwa. Ale dzięki za odpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no co jest:-P? gdzie wszyscy kociarze się podziali? bon-naja.....jak sierściuchowi smakuje, to niech je na zdrowie:-) tylko oby nie za często żeby się nie uzależnił:-) pozdrawiam mocno nocnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bon-naja
ulotna chwila, a myślisz, że od takiej karmy też może się uzależnić? Myślałam, że tylko od tych kiepskich, marketowych. A gourmet perle jest przecież puriny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość up kotulki w gore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×