Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ikeana

IKEA-CO O NIEJ SĄDZICIE??CO POLECACIE A CO ODRADZACIE???

Polecane posty

Gość balba2345
A ja odradzam. Kupiłam kilka regałów i komody. Po 3 latach rozchodzą się na kantach, na komodzie trochę wody wyleciało z doniczki i jest brzydkie wybrzuszenie, pęcherzyki farby, którymi pokryte są meble. Ogólnie fuszerka... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama asi i radzia
Ja można powiedzieć, że mieszkam w Ikei. Mam z niej niemalże wszystko, (łącznie z AGD), poza może lodówką Sharpa, wózkiem Kees i drobnym AGD z Lidla. Ikea jest super. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Silna 134
Ja mam uraz do Ikei! Łóżko mi się rozpadło, szafa rozkręciła a lampa, której ramie miało się ruszać zepsuło sie kompletnie - a wszystko skręcali "fachowcy Ikei" zapewniam że meble byly kupione q różnych odstępach czasu i skręcane przez rożnych fachowców. Jak chce kupić porządne meble jadę do salonu mebli Baster http://www.baster.pl/ tam nigdy się nie zawiodłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam sie z przedmówczynią, rzeczywiście, to biuro, które to robiło chyba n-design rzeczywiście zrobiło kawał dobrej roboty z ta kawalerka, nabrała blasku i w ogóle jaka nowoczesna, bardzo mi sie podoba ta stylizacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja tak generalnie wolę duże przestrzenie ale urządzone w przytulny sposób, ale ta mała kawalerka jest fajnie urządzona (tak, to jest projekt n-design jak w tytule pisze), że też mi się bardzo spodobała i mimo małych rozmiarów jest wrażenie przestrzeni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamper
Nie są to na pewno meble dla ceniących wysoką jakość. To raczej takie meble przejściowe. Tutaj macie przykład mebli, które warto kupić docelowo - http://www.wloskiemeble.pl/ Meble włoski to dopiero to, czego szukacie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ostatnie kilka wypowiedzi
od Silna zaczynajac przez ten zapierdziany n-cośtam po włoskie meble to tamdetnie prostackie reklamy. :o Ja nie wiem kogo wy chcecie na nie zlowic? :o T R A G E D I A

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maludownik
Nie jest to dobry wybór - Ikea ma kiepską jakość. Zobaczcie to - http://www.e-inclusive.pl/Meble-%C5%82azienkowe/Meble-%C5%82azienkowe.html W tej samej cenie można kupić meble w naprawdę przyzwoitej jakości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s.o.s
ikea dobra dla studentów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaa to dobre jak żyję nie widziałam STUDENCKIEGO mieszkania urządzonego.....nowymi meblami z ikei. Właściwie to widziałam moze 3 urządzone takimi nie odziedziczonymi po babci wersalkami i meblościankami(zabytkowe będą, jak dożyją :P )Wychodzi dużo taniej niż ikea :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaa inna
fajny design, raczej dla młodych na dorobku, NIESTETY jakość wątpliwa - płyta z której są robione meble ma dużo mniejszą gęstość od płyt meblowych, np. takich jakie używają u nas stolarze, płyta mebli z Ikea jest robiona z odpadków i chyba źle prasowana. Niektóre wyroby są wykonane z drewna litego - szkopuł w tym, że z najtańszego i niestety bardzo miękkiego - np. z sosny, ulegają latwo uszkodzeniom, formy plastikowe - ok, kanapy raczej o małej żywotności podobnie jak i materace - szybko "klapną", szafy się paczą, płyty rozchodzą, duże drzwi wyginają, kuchnie też, ale te droższe wersje lepiej się trzymają, lampy, lustra, pościel i ręczniki - ok, żarówki energooszczędne - dno, nie wiem nic o sprzęcie AGD, ale baterie są chyba produkowane w chinach i rdzewieją, choć bardzo fajny design. Ceny sa raczej przystepne dla średnio zarabiajacego. Oczywiście nie wszystkie produkty z Ikea są ładne i estetyczne, co oznacza że jeśli ktoś nie ma gustu to same zakupy w ikea nie załatwią sprawy ładnego, estetycznego i funkconalnego urzadzenia wnętrza, wręcz można "nieźle się urządzić" (to znaczy osięgnąć w rezultacie kicz)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>fajny design, raczej dla młodych na dorobku, NIESTETY jakość wątpliwa - płyta z której są robione meble ma dużo mniejszą gęstość od płyt meblowych, np. takich jakie używają u nas stolarze, płyta mebli z Ikea jest robiona z odpadków i chyba źle prasowana. U nich ta płyta zwie sie plaster miodu i faktycznie chyba lepiej jej unikać. Zastosowanie jej tłumacza mniejszą szkodliwością dla srodowiska :D Robi sie z niej super lekkie regały i stoliki. Reszta jest normalna. >>>Niektóre wyroby są wykonane z drewna litego - szkopuł w tym, że z najtańszego i niestety bardzo miękkiego - np. z sosny, Nawet najtańszej sosny z sękami itp, takiej jak sie kiedyś używało do boazerii. Jest okropna moim zdaniem, nawet jeśli wziąć pod uwagę, że meble produkowane z niej mają rustykalną nutkę. Za to kilka lat temu kupiłam tam za to dębowe półki, kosztowały prawie tyle co sosnowe- promocja była, zapłaciłam grosze, półki śliczne. Nie wiem czy jeszcze są dostępne. >>>ulegają latwo uszkodzeniom, formy plastikowe - ok, kanapy raczej o małej żywotności podobnie jak i materace - szybko "klapną", szafy się paczą, płyty rozchodzą, duże drzwi wyginają, kuchnie też, ale te droższe wersje lepiej się trzymają, lampy, lustra, pościel i ręczniki - ok, żarówki energooszczędne - dno, nie wiem nic o sprzęcie AGD, ale baterie są chyba produkowane w chinach i rdzewieją, choć bardzo fajny design. Wnioskuję, że miałaś z Ikeą sporo do czynienia. Jeśli chodzi i użyteczne walory - ja osobiścia miałam niewiele, znajomi mają kuchnię i są super zadowoleni, inni drobne meble, półki. Kanap nie kupił tam niestety nikt (ciekawe czemu?) Byłabym bardzo wdzięczna za informacje bardziej szczegółwe dotyczące kranów i zlewów, płytą kuchenną też nie pogardzę, zastanawiam się czy kupić u nich czy szukać lepszego źródła. >>>Ceny sa raczej przystepne dla średnio zarabiajacego. I tu dochodzimy do gwoździa programu. Ceny. Moja, hipotetyczna jeszcze, kuchnia składa sie z kilku szafek, dosłownie. Ciag kuchenny ok 3 m długości, szafek górnych niewiele. Wycenił mi ją pan w meblowym oraz pani w ikei. Różnica była kolosalna: -w meblowym fronty były z płyty laminowanej z krawędziami wykończonymi listwą z PCV. Nie zachwyciły mnie. Blat z laminatu, za srebrną listwę wykańczającą ją musiałabym dopłacić. Generalnie dizajn jakiego nie powstydziłabym się w pralni :) cena ok 4,5 tyś. Za fronty MDF 800 zł wiecej. Okucia firmy nieznanej mi bliżej, co nie znaczy złe. -w ikei za fronty również z płyty, ale z fazowanymi krawędziami bez tej listwy zakichanej brrrr, za drewniany blat (ten najtańszy, ale jednak drewniany, zresztą w podobnej cenie jak laminat z listwą), z cokołem srebrnym - 3,5 tyś. Za tzw wysoki połysk musiałabym dopłacić ok 400 zł (ale tu mogę sie nieco machnąć). Okucia Bluma. Przykład drugi. Chcę mieć gruby, szeroki parapet w pokoju - deska o wymiarach 280X30X4 cm. Stolarz zażyczył sobie za niego 700 zł. Z tego samego drewna w ikei moge kupić blat meblowy za 400 zł . Parapet będzie sztukowany co prawda (bo długość maksymalna to 246 cm), ale za to zostanie mi jeszcze na półki :) Lub dokleję sobie do parapetu blat biurka (jak mamy zresztą w planach) i będzie jak ta lala. Do ceny trzeba doliczy pocięcie. Wszystkie podane przeze mnie ceny są wrocławskie. Nie ogarnęłam jeszcze stolarzy z "moich" okolic, może sie zdarzyć, ze przegra ikea . >>>Oczywiście nie wszystkie produkty z Ikea są ładne i estetyczne, co oznacza że jeśli ktoś nie ma gustu to same zakupy w ikea nie załatwią sprawy ładnego, estetycznego i funkconalnego urzadzenia wnętrza, wręcz można "nieźle się urządzić" (to znaczy osięgnąć w rezultacie kicz) A tu sie zgadzamy w 100 % :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bzdura!
Baterie z Ikei są lepsze od tych z marketów budowlanych! Materace się nie odkształcają! Szafy ani komody się nie wypaczają! Nie mam pojęcia na jakiej podstawie wydajesz tak mylne opinie, ale raczej nie na własnym przykładzie, bo szczerze wątpię czy masz w domu którąkolwiek z rzeczy o których piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaa inna
projektuje wnetrza i wiele moich klientów kupuje artykuly z Ikea, ja sama też bo nie należ do osób majętnych. Jeśli chodzi o kuchnię to 1 znajoma ma z płyty MDF i sie wypacza, druga ma z drewna - już 10lat i sie trzyma 9no ale ta była droższa), stoje teraz przed dylematem jaka kuchnia dla moich rodziców i na pewno nie bedzie to Ikea (chociaż dodatki na pewno), kuchnie zamówię albo u mojego stolarza albo w strefie wnetrz LM, a co do baterii to od 2 lat mam baterię ringskar i ma dziwne wżery - takie rdzawe kropki na wylewce, pozatym przestał działać ogranicznik, kupiłam pół roku temu baterię rorskar i na razie jest ok, a w pracowni mam od 3 lat lanskar ale uzywaną nie tak intensywnie. A materac u córki - czuc sprężyny po 5latach - no był jednym z tańszych i potem był wycofany. Szafa pax - nie myje parkietu wodą, a na dole sie rozeszło :( Na pewno niektóre rzeczy sa lepsze od marketowych, ale niektóre nie. np. Hansgrohe (niemieckie) sprzedawane w marketach - chociaz najtansze serie i z beznadziejnym wyglądem co co jakości biją o glowę wszystkie z Ikea i nie tylko. Co nie oznacza, że uwielbiam snuć sie po Ikea i często robię tamsama zakupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaa inna
oczywiście ucięło mi część wypowiedzi i chodzi o baterie hansgrohe, a i jeszcze jesli chodzi o kanapę to mam taką 10 letnią (wygniotły się boczne oparcia, czuć sprężyny i system rozkładania się zacina), jedna mała sofka u mamy, ale tak niewygodna do spania, że została wyrzucona. 1 soka u córki, ale proste rozkładanie i na razie ok. jesli chodzi o łóżko to u mnie w sypialni system pod materacem do d... bo spadamy z mężem na boki zewnetrzne, nie wiem czy zmiana podkładu pod materacem załatwi sprawe - musze sprawdzić, natomiast łózko i materac w domku na działce - cacy do kwadratu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bzdura!
Ja nie kupuje najtańszych produktów w Ikei, ale na to co do tej pory kupiłam nie mogę narzekać. Mam 3 baterie (i żadna się nie zepsuła ani nie zardzewiała (jedna od 3 lat, dwie od roku) - Tarnan i Langskar. Materace mam od 6 lat ale nie sprężynowe, ani nie najtańsze i są idealne, nic się nie odkształciło. Mam też 3 komody i bardzo dużą szafę PAX (komody od 6 lat, szafę od roku) i nic się z nimi nie dzieje, a używane dzień w dzień. Mam też łóżko od 4 lat - Malm, w którym co jakieś 2 lata trzeba podokręcać śruby i jest jak nowe (chodzi o to, że w czasie eksploatacji łączenia się trochę rozchodzą i zaczyna skrzypieć, ale po dokręceniu wkrętarką problem znika). Mam stół od 6 lat i ciągle wygląda jak nowy (trzeba tylko porządnie przykręcić nogi przy składaniu, żeby się nie bujał). W ubiegłym roku dokupiłam umywalkę z komodą podumywalkową - Godmorgon i też działa super, a używana dzień w dzień. O dodatkach do domu i tekstyliach nie wspomnę bo biją na głowę niejedną drogą firmę, nawet wielokrotnie myte w zmywarce, czy prane. Lampy tak samo super (mam ich aż 8 wiszących, 3 podłogowe, 2 parapetowe i żyrandol) i żadna się od 6 lat nie zepsuła (plusem jest to że w wielu modelach mogę wymieniać klosze jeśli mi się znudzą lub zabrudzą bez wymieniania opraw i to że pasują do nich klosze nawet innych firm). Kuchni nie mam z Ikei dlatego bo robiona była 6 lat temu kiedy Ikea nie miała jeszcze tak bogatej oferty i rozwiązań wykończeniowych (listw, zaślepek, maskownic), a ja mam nietypowy układ ścian w pomieszczeniu dlatego wybrałam na zamówienie w prywatnym zakładzie, ale gdyby przyszło mi robić ją dziś to z pewnością pojechałabym do Ikei. Pisząc o bateriach marketowych nie miałam na myśli firmówek, tylko takie prawdziwe marketowe typu jakieś Bonetti, KFA itp. Hansgrohe to wyższa półka i w marketach mają tylko najtańsze podstawowe egzemplarze, bo te lepsze są tylko w salonach specjalizujących się w wystroju łazienek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bzdura!
Jedyne z czym miałam problem to z plastikowymi kółkami (łącznikami) w storach rzymskich Alvine (takich białych w poziome paski, których już nie ma w sprzedaży), które po 3 latach codziennej eksploatacji zaczęły pękać, ale to nie problem, bo poprzywiązywałam sznureczki rolet bezpośrednio do pętelek pomijając te plastikowe łącznia i rolety działają bez zarzutu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bzdura!
Oprawy z Ikei mają są dostosowane do żarówek o małej mocy (głównie 60 W, czasem 40 W), ale rewelacyjnie działają z energooszczędnymi świetlówkami, które mają np. 60 W, a świecą jak 100-120 W.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ikea tania,ładna lecz tandetna
ja bardzo lubię ikea za ceny i nowoczesny design ,ale nie wszystko tam się nadaje do dłuższego użytku. przykład? rok temu kupiłam komodę MALM z 3 szufladami a płyta jest już "wykruszona" miejscami, te spody powyginane, bo cienkie a nie trzymam w nich ciężkich rzeczy. co można kupować spokojnie? dodatki,szklanki,półki ścienne-wszystko co nie musi być wytrzymałe na lata. to jest naprawdę dobre rozwiązanie dla tych co muszą liczyć koszta lub lubią zmieniać styl wnętrza raz na jakiś czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bzdura!
Mam 2 komody Malm i nie mam pojęcia o czym piszesz. Nic mi się z nich nie wykruszyło. Spody są faktycznie cienkie, dlatego nie trzyma się w nich rzeczy do których nie są przeznaczone. One są bardzo dobre do ubrań i jakichś niezbyt ciężkich drobiazgów, a nie ciężkich urządzeń, czy sterty makulatury. Jak ktoś je niewłaściwie użytkuje to mu się niszczą - logiczne. Dodam, że mam je od 6 lat! Moja mama też ma 1 komodę Malm i zawaliła ją gazetami i magazynami tak że jej się wygięło dno i obcierało o spodnią szufladę. No ale to jej wina, bo one nie są do tego celu, tylko do tekstyliów. Dno wymienił jej stolarz na drewniane i już jest ok, tylko szuflada zrobiła się z nim bardzo ciężka przy wyjmowaniu w czasie porządków i przemeblowań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bzdura!
Mogę za to odradzić 2 produkty: - Wysokie kubki Pokal, które myte w zmywarce po pewnym czasie pękają. Miałam 2 i każdy pękł po około pół roku regularnego mycia w zmywarce. Ale to nie tylko te kubki pękają. Najgorsze są szklanki marki Arcoroc, te niby nietłukące - myte w zmywarce wytrzymały raptem kilka miesięcy. - Minutnik (czasomierz) Stam, który działał sprawnie może tydzień, po czym zaczął stawać lub dzwonić kiedy chciał. Czasem trzeba go potrząsnąć żeby zaczął pracować, jak stanie, czasem dojdzie do zera, ale nie zadzwoni, czasami wydaje dzwoniące urywane odgłosy w czasie odmierzania czasu. Bardzo słaby. No ale on był akurat bardzo tani jak na minutnik. Poza tym wszytko inne z Ikei działa i nie mogę im niczego zarzucić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekologiczna ikea
źródło gazeta.pl Międzynarodowa firma meblarska IKEA znalazła się w ogniu krytyki organizacji ochrony środowiska za wycinanie nawet sześćsetletnich drzew w rosyjskiej Karelii, przy granicy z Finlandią, co ma dalekosiężne skutki dla równowagi globalnego ekosystemu. O sprawie napisał brytyjski dziennik "Guardian". Przedstawiciel IKEA odpowiedzialny za pozyskiwanie drewna Anders Hildeman przyznał, że firma prowadzi wyrąb drzew w Karelii, zastrzegł jednak, że czyni to w sposób odpowiedzialny i z uwzględnieniem kwestii ochrony środowiska naturalnego. Szwedzka telewizja w zeszłym miesiącu wyemitowała program dokumentalny, w którym organizacja Protect the Forest (Chrońmy lasy) oskarżyła należącą do IKEA firmę Swedwood o pozyskiwanie drewna z terenów w północno-zachodniej Karelii, gdzie rosną drzewa dwustu-, a nawet sześćsetletnie. Te lasy pełnią niezwykle ważną rolę "Guardian" podkreśla, że te tzw. lasy pierwotne, podobnie jak lasy równikowe w Amazonii, pełnią niezwykle ważną rolę w globalnym ekosystemie, ponieważ pochłaniają ogromne ilości dwutlenku węgla, w zamian produkując tlen, i są zamieszkane przez setki tysięcy unikatowych gatunków roślin i zwierząt. - Zasoby lasów pierwotnych na północy Karelii, o wysokiej wartości dla środowiska, są ograniczone. IKEA twierdzi, że nie pozyskuje drewna z lasów pierwotnych, ale to niezgodne z prawdą - podkreśla szefowa regionalnej organizacji pozarządowej SPOK Olga Ilina. Według niej obecnie odsetek lasów pierwotnych na obszarze Karelii wynosi zaledwie 10 proc. Ilina poinformowała też, że szwedzkie i rosyjskie organizacje pozarządowe chciały spotkać się z przedstawicielami IKEA w tej sprawie, jednak spotkanie odwołano, gdy firma zgodziła się spotkać tylko z organizacjami z Rosji. - IKEA może pozyskiwać drewno w sposób bardziej przyjazny środowisku. Wycinkę powinni prowadzić w młodszych, mniej wartościowych lasach. IKEA dysponuje niezbędnymi do tego środkami - zaznaczyła. Drewno jest wykorzystywane w produkcji ok. 60 proc. wszystkich wyrobów IKEA. Jak przypomina "Guardian", w latach 2000-2008 szwedzki koncern meblarski zanotował zyski rzędu 30 mld dol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wielkie rozczarowanie !!! Same wpadki !!! Kupowałam meble i dodatki do domu Ikea od kiedy zaczęłam samodzielnie pieniądze. Czasem był to sposób na poprawę humoru, czasem na poprawę standardu życia. Ostatnio postanowiłam wymienić 5 -letnie szafy ( kupiłam je za 300 zł za szt.) na system Pax i co?? Zapłaciłam za 1 szafę prawie 2 tys i brak 20!!!! zakichanych śrubek !!! przez takie nic szafę składają mi już tydzień; zanim pojechałam po śrubki, zanim Panowie wyznaczyli nowy termin a ja mieszkam jak na wojnie Poprzednio kupiłam komodę Malm taką wysoką z szufladami połówkami i co?? Ano brakowało 2 prowadnic !!! też musiałam po nie pojechać do Marek Czas mój, benzyna i najgorsze rozwlekający się w czasie montaż i bajzel panoszący się na całe mieszkanie i życie po prostu jakość beznadziejna. Zeszli na psy. Dorzucam wszechobecny brak obsługi na sklepie i błędne przywiezienie zamówionego towaru, co również opóźniło składanie szaf o pół dnia.. I ostatnia z wpadek to ten ich zakichany bank obsługujący raty (w końcu na nich zarabiają!!) Ponieważ są wakacje, wolałabym nie zostawić całej swojej wolnej kasy w Ikea, może trafi się jakiś wypad weekendowy?? Pomyślałam, że już do szczęścia i porządku brakuje mi 2 czteroszufladowych komód malm i że może wzięłabym sobie je w kredycie np. 50/50 albo 6 rat, bo to w sumie 600 zł. Nie lubię kredytów, więc zadzwoniłam na infolinię żeby sprawdzili lub podali drogę sprawdzenia czy mam zdolność, niestety nie ma takiej drogi wypytalam o różne warianty i wyglądało super, miły Pan zapewniał że zapewne otrzymam kredyt bo chętnie „łowią nowych klientów. taaaaaa Z nadzieją poszłam do punktu kredytowego i dzwon. Pierwsze pytanie, zanim Pani wzięła do łapki mój D.O. Na jak długo mam umowę o pracę, zgodnie z prawda powiedziałam że na rok, ale to już kolejna i pewnie następna też będzie i zaczęło się: że za krutka, że czas kredytowania to min. 12 miesięcy itd. W końcu bluzgając w myślach, w nosie mam komody!!! Upcham wszystko w 2 szafach pax! A dziś myślę ki diabeł mnie pokusił żeby jechać do tych partaczy PS. Pewnie byłam zaczarowana jakością Ikea sprzed lat.. niestety wszystko co dobre szybko się kończy chyba nie wymienię regałów na książki i kuchni na nowsze modele Jakość Ikea się skończyła !!!! Zaczęła się LIPA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inesines666
Hej. Niedawno kupiłam mieszkanko na osiedlu europejskim na ruczaju i zabieram się właśnie za jego urządzanie. Przeglądałam już wiele ofert mebli, ale wciąż nie mogę się zdecydować. Nie znam się za bardzo na jakości asortymentu w różnych sklepach. Gdzie jeśli nie w Ikea polecacie kupić meble kuchenne i do sypialni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość notatkiozyciu.pl
Meble rzeczywiście mogą się rozłazić. U mnie sprawdza się najbanalniejszy pseudo-drewniany stolik kawowy z ikei oraz świetna tarka zamiast tradycyjnych, trudnych do wymycia. Tarka ikeowa to pojemnik platikowy, nie ślizgający się na blacie, "zamykany" przykrywką-tarką (dwie przykrywki o różnych oczkach). Praktyczne, dobrze wymyślone, świetnie się przechowuje i myje. Poza tym pierdoły typu suszarka do ubrań - trudno mieć do nich jakieś zastrzeżenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja powiem tak...
kilka fajnych rzeczy się u nich znajdzie..., np. genialna patelnia o owalnym kształcie do smażenia ryb. w żadnym innym sklepie takiej nie znalzałam. gliniany garnek tak zwany rzymski też super, noże ale nie najtańszw tylko te najdroższe... generalnie warto kupować to co droższe, najtańsze jest do niczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majjjster
Powiem tak: jeżeli ktoś jest zwolennikiem kupowania mebli raz na 20 lat to na pewno wiele z artykułów dostępnych w ikei (z płyty) nie wytrzyma próby czasu. Ja jednak kupuje w ike-i bo wole sobie wymienić meble raz na kilka lat (zwłaszcza, że kupując w ikei nie wydam majątku), a nie kupć komodę za 1500zł i potem trzymać ją kilkanaście lat tylko dlatego ze dużo kosztowała i szkoda mi wyrzucić 1,5 kafla. A tak kupiłem ostatnio komode za 300zł , jak dziecko mi porysuje markerem, czy poobija to wyrzucę i nie będę się długo zastanawiał. Podumowując jeżeli macie psa, kota dzieci badź sami jesteście roztrzepani to tylko ikea!. Ps. Porównując meble z ikei i BRW w podobnym zakresie cenowym ikea wypada jednak lepiej, ( chyba że w salonach BRW te meble na wystawach są tak źle skręcone, a w rzeczywistości ,,trzymają" sie lepiej.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×