Kto mieszka w TBS?

Tak jest w tym TBS na Zoliborzu, taką mają umowę. Nie wyrzucają na bruk, dostajesz lokal zastępczy, ale wiesz inny standart. Bo to mieszkanie gdzie mieszkają to blisko pl Wiillsona, ochrona w bloku, w podziemiu garaz, co prawda płatny dodatkowo, ale jest. Taki bardzo luksusowy bllok. Ale dla biednych to te mieszkania nie są, wiesz ja nie wiem dla kogo ona z załozenia miały byc. Całkiem bogaty woli sobie kupic, biednrgo nie stać...........

Bo to nie jest twoje mieszkanie tylko, płacisz kaucję i wynajmujesz. w umowie napisane nie płacisz 3 miesiące, koniec umowy o wynajem.

Hej.Z tego co slyszalem , czasami ludzie uciekaja z TBsow - nie wiem z jakich powodow ...jakies rozczarowania ? Poza tym podobno nie wolno dokonywac zadnych przerobek w domu ....jesli sie wyprowadzasz masz zostawic mieszkanie takie jakie odebrano , inaczej za wszystko bulisz ( wiec nie wiem jak to sie ma do wymiany plytek itd ) . W Szczecinie wiekszosc TBS nie ma gazu , wiec nie wiem jak wychodza oplaty kiedy wszystko idzie na prad .Ale fakt - lepiej zaplacic te 30-40 tys i mieszkac " u siebie ' ( kogo stac teraz na 200-300 tys kredytu - milionerow ?) niz dlawic sie u rodziny lub po sublokatorkach ...Niestety mozna tez trafic na mieszkanko, gdzie usterki , niedorobki ciagna sie w nieskonczonosc .Czynsz nie taki drogi - w szczecinie po ok 8-10 pln za metr . W stosunku do mieszkan spoldzielczych roznica nie jest taka wielka .Sam sie zastanawim nad tBS - srodki skromne , a wypadaloby zyc juz "na swoim " ....Pozdro ;)

a jeszcze jedno ? w jakim tempie moga wzrastac czynsze w TBS i czym jest to regulowane ? Okazuje sie ze kiedy na poczatku placi sie np 450 rownie dobrze w krotkim czasie moze sie to zmienic na 650 + media ......:))

TBS to straszna lipa... Nie dosc, ze buli sie iles tam na poczatek, to potem spory czynsz, a mieszkanie nigdy nie jest na wlasnosc :( To juz lepiej wynajmowac, w przypadku jakiegos zdarzenia losowego (np pozar) przynajmniej ma sie wszystko w D... ;)

ja mieszkam od 2 lat w TBSie i jestem bardzo zadowolona. I to nie prawda, że nie można sprzedać takiego mieszkania, bo możesz się z kimś dogadać, ktoś da mi kasę, a ja wtedy ide do TBSu i mówię, ze przepisuję mieszkanie na niego. Blok jest nowy, znów nieprawda, że nie można nic robić w tych mieszkaniac. My mamy wszystko inne, ścianki działowe postawiliśmy, mamy swoje płytki, szafy do zabudowy. Po co mam płacić kredyt do końca życia jak tu mam nowe mieszkanie z którego nikt nie może mnie wywalić jeśli płacę czynsz. A i ktoś napisał,żę to mieszkania dla biednych. W moim bloku 3/4 ludzi to osoby dobrze sytuowane materialnie, ale myślące logicznie, którym szkoda dać za takie samo nowe mieszkanie 250 tys.

a ja kupiłam mieszkanie wlasnosciowe nowe całosc opłat w tym i energia, smieci, winda. Po prostu wszystko wynosi 13o zeta. rata kredytu w banku na mieszkanie 400 zl W VII 2005 kupiłam mieszkanie płacąc za metr kwadratowy 3400, dzisiaj kosztuje moje za metr 8400. czysty biznes, tyko własościowe. TBS kupuja bogaci...

a ja sobie odkupilem tbsa od goscia z ogloszenia w anonsach dalem mu za 34 metry w 2006 roku 40 kafli i on przepisal partycypacje na mojego brata a ja zostalem najemca, mieszkanko super, takie wlasnosciowe to z 200 kafli kosztuje, czyn teraz 340zl plus prad, zyc nie umierac, tylko sprowadzam sobie dziewczyny i zaliczam, mialem juz tam z 30 panienek, a gdybym wtedy nie mial refleksu i nie odkupil z ogloszenia? siedzialbym u rodzicow a na seks chodzil do lasu ha ha ha

Podnosze temat. Kto mieszka w TBSie? Ile czekaliscie na przyznanie mieszkania od momentu złożenia wniosku?

witam..czy ktoś brał kredyt na tbs????

Kredyt na tbs?To chyba taki "normalny, gotówkowy. Bo pod hipoteke raczej nie da rady (chyba że pod hipoteke innej nieruchomości)

Gotówkowe są drogie. Ale kilka banków oferuje tzw. kredyty lokatorskie - właśnie na TBSy.

My wzieliśmy kredyt gotówkowy na TBS, akurat w skoku mieli dość dobrą oferte - oprocentowanie 5% Fakt nie można wziąśc TBS pod hipoteke :)

Wie ktos może ile oczekuje się w krakowie na TBSa? Chciałem sie wbic na http://www.forumtbs.pl/index.php ale nie mogę się tam zarejestrować i nie wiem w czym problem. Na google też guffno znalazłem.

Jest już nowe forum o TBS: http://tbs24.pl/forum.html

Mieszkaliśmy w BTBS w Bydgoszczy - nikomu nie polecam, załowaliśmy bardzo, kaucja plus wkład to suma około 80 tyś. zł dodatkowo spółdzielnia bardzo problematyczna. Po oddaniu lokalu czekaliśmy rok na to by zwrócili nam nasz wkład finansowy. Plac zabaw przy bloku nr 53 ul. Komorowskiego to zupełny ewenement na skalę bezpieczeństwa placu zabaw. Dzieci okaleczają się o mały betonowy murek którym otoczony jest plac. Na głosy mieszkańców w tej sprawie ---cisza brak zainteresowania.

Ja mieszkałam w tbsach. Mówiąc szczerze - było dobrze, gdyby nie sąsiedztwo. Teraz odsprzedaję partycypację i kupuję normalne mieszkanie. Bez imprezowiczów i dziwnych typków. W Toruniu powstał fajny budynek - Przystań Wiślana.

O, ja widziałam tę Przystań Wiślaną. Świetne miejsce i świetny budynek. Ktoś wie, czy są jeszcze wolne mieszkania?

mi się wydaje że tak się mówi o tbsach, że to jest wygodne i tanie. ale na dobrą sprawę - kto ma od ręki 50-60 tys? bez przesady, to już wolę na kredyt kupić mieszkanie ****

W szczecinie to porazka pracowalem tam przy remontach i widzialem jaka fuszera na tapete gladz klada na sciany a po pol roku odpada albo grzyb na scianach klatki sie sypią podlogi pr***no plyta osb przykryta a jak sie upomnisz o usterki to czekasz latami az dochodzi ze czlowiek sam musi robic i taka to gwarancja zwlekaja aby sie skaczyla 90procent mieszkan w tbs szczecin zagrzybione maja swojego kominiarza co lewizny podbija porazka

Do umowy najmu powinno być dołączone ostrzeżenie o tresci Po podpisaniu umowy z TBS jesteś człowieku zdany na naszą łaskę i niełaskę Wywiązuj się z opłat i składaj deklarację podatkową Nie zalegaj i nie miej życzeń  bo i tak mamy je w głębokim poważaniu Jeśli się nie dostosujesz to odbedziesz  mało sympatyczną rozmowę z naszym pracownikiem który nie musi  być Ci pomocny czy uczynny bo nie od tego jest Ty zaś najemco płacz i płać  bo jak nie to cię wyprowadzimy bo takie mamy prawo Ty zaś żadnego