krotka szyjka macicy w ciazy-ma ktoras?

To nie Twoja wina ,ze masz taka szyjke.Czesto tak bywa u kobiet z tylozgieciem macicy.J a tak mam,bedac w ciazy z tego wlasnie powodu zalozono mi szew okrezny na szyjke macicy-inaczej grozilo poronienie.Wszystko skonczylo sie dobrze-ciaze donosilam.

Wit.a w ktorym tyg miałas zakładany szew?czy taka szykja daje jakies objawy?czy tylko badanie ginekologiczne moze to potwierdzic?usg rowniez??

ze usg dopochwowe wykazuje zmiany-ale przez powłoki brzuszne to nie

dosia_25 przy badaniu sie kazało ze taka masz szyjke?w ktorym jestes tyg?działo Ci sie cos?na zywca miałas zakładany ten pierscien???

kiedy mówi się o tym ze szyjka jest krótka ? Chodzi mi o parametry to znaczy ile centymetrów musi miec takowa aby została uzanan za krótka ?

jeśli chodzi o długosć szyjki macicy to prawidłowa jej długość powinna wynosić 2-3 cm, jeśli jednak spada poniżej 2 cm następuje zagrożenie przedwczesnym porodem. Pamiętajcie że jeśli gin powie Wam że szyjka się skraca to powinnyście więcej wypoczywać bo gdy stoicie to cały ciężar (można powiedzieć ten balon) zaciska na szyjke i powoduje jej skracanie i rozwieranie. Mi mój gin tłumaczył to na przykładzie balonu że płód to jest balon a jego koniec czyli zamkniecie dopływu powietrza to szyjka i jeśli ten balon zaczyna rosnąć to wiadomo że ta końcówka jest bardziej narażona na to że nie utrzyma tego naporu i w końcu puści :)

sysia-a wystarczy badanie usg?czy na fotelu?bo moj gin nie bada na fotelu

dzieki-ale moze to byc usg przez brzuch -czy dopochwowe?pytam bo moje badanie polega tylko na zrobieniu usgprzez powłoki brzuszne

X czy Y - powiem Ci choć nie jestem do konca tego pewna ale pewnie tak, musisz chodzić to fajnego lekarza :) to dobrze że Ci tam nikt nie grzebie paluchami bo wiadomo że jak zaczną tam grzebać to tylko pogarszają sprawę

ja miałam imusiałam nosić pessar położniczy żeby przed wcześnie nie urodzić...

Dziewczyny,za kilka dni ide do lekarza,dzis mija mi równo 37 tydzien i tez miałam podejrzenie skracania się szyjki,ale wreszcie uznano,ze ostatecznie jakos się miesci w normie,pytam Was jednak o cos co mnie niepokoi,czuje się dobrze,ale kiedy dotykam się ,lub oglaam mam wrazenie,ze dochodzi juz u mnie do lekkiego rozwarcia.Nie chce siac paniki,ale czy Waszym zdaniem moze to byc przez tę szyjke,czy to raczej normalne na tym etapie?..

w 26 tyg. ciązy moja szyjka macicy miał dł. 1,5 cm.Stało sie tak bo miałam przedwczesne skurcze maciciy.Praktycznie fenoterol bralam od 22 tygodnia prawie do końca.Urodziłam w 38 tyg.Pessar wyjęty miałam w 37 tyg.Urodziłam przez cc 9mialam oprócz niewydolności szyjki macicy cholestaze i gestoze). Głiowa do góry!!!! Będzie dobrze!!1111111

Prawidłowo szyjka powinna mieć 3 cm długości. Od 22 tygodnia mam skurcze, od 24 leżę. Szyjka w 28 tygodniu skróciła mi się do 1,5 cm i wtedy trafiłam do szpitala. Jestem na fenoterolu, isoptinie, no-spie i magnezie. Jutro zaczynam 33 tydzień. Nie założyli mi szwu w szpitalu, nad czym bardzo ubolewa moja pani doktor. Długość szyjki mam określaną na badaniu ginekologicznym i usg przez powłoki brzuszne, co jest ponoć dokładniejsze. Pozdrawiam

Ważne jest też czy szyjka jest miękka, a ja taką niestety mam.

czesc dziewczyny ja rowniez mam za mala szyjke jestem w 20 tyg i moja szyjka mierzy niecale 3 cm moj gin stwierdzila ze to za malo do tego jeszcze zachorowalam mam okropny kaszel i katar ktore powoduja skurcze podczas kaszlenia we wtorek ide na zalozenie pierscienia i boje sie bo nie wiem czy to boli czy nie moja kuzynesia mila to zakladane mowi ze ja nie bolo zakladanie tylko sciaganie po sciagnieciu po 4 dniach urodzila synka ale mial jakies tam komplikacje ! powiedzcie czy to boli i czy jest to odczowalne pozdrawiam

ale czy mialysie jakies objawy?czy tylko przy badaniu na fotelu u lekarza wyszlo ze macie krotsza bo moj lekarz badal mnie na fotelu na poczatku ciazy a teraz na wizycie mierzy tetno dziecka i pyta jak sie czuje?wiec nie wiem czy sa jakies objawy?ja jestem w 27tyg ciazy i jedynym niewygoda jaka odczuwam jest tak mi sie wydaje ze dziecko uciska mi na pecherz iczasmi jak ide mam uczucie jak by mi mialo zaraz wszysko dolem uciec albo jak by oj pecherz byll caly czas pelny i troszke pobolewa ale to nie jest bol brzucha ani nic takiego

dziewczyny pomóżcie! mieszkam za granica ( w Szwecji) i tu badania wygladaja zupełnie inaczej niz w Polsce z tego co czytam. Jestem w 34 tyg ciazy (to moja pierwsza), podobno wszystko jest ok dlatego nie potrzebuje badan ginekologicznych ale skad oni do cholery maja wiedziec czy nie otwiera mi sie tam wszystko i czy nie skraca mi sie szyjka?! Co myslicie? Zastanawiam sie sie czy nie pojechac do szpitala i poprosic o sprawdzenie stanu mojej szyjki? Prosze, niech ktos odpisze.

jak ja poszlam na kontrolna wizyte w 35 tyg, to dowiedzialam sie ze nie mam juz szyjki-jest skrocona i zgladzona, no i mam rozwarcie na 3 cm brzuch pobolewal mnie tak jak zawsze , ale myslalam ze jak bedzie robilo sie rozwarcie to jakos inaczej to wszystko bede czula... urodzilam w 37 tyg-mimo ze najpierw mi podtrzymywali ciaze

hmm nie wiem jak mozna sobie takie cos sprawdzic, pamietam ze jak moja szyjka bykla skrocona i miala rozwarcie to badanie mnie cholernie bolalo i dlugo trwalo, bo gin nie mogl dosiegnac szyjki, przez to wlasnie skrocenie a nie mozesz poprosic poloznej o sprawdzenie czy wszsytko ok?

A ja nic nie czulam, nic mnie nie bolalo, nie mialam zadnego ucisku, zupelnie nic. Nawet rzekla bym ze czulam sie wtedy swietnie. I na wizycie w czasei badania ginekologicznego pani dr stwierdzila ktortka szyjke - do lozka i czekamy na pessar. Na usg przez powloki brzuszne ocenila rozwarcie.

z tego co wiem na usg nie zobaczysz rozwarcia.... ja usg mialam w 31 tygodniu, a 2 dnin pozniej trafilam do szpitala z rozwarciem i kacja porodowa, a gin w czassie usg mowil ze wszystko ksiazkowo

hmmm, wczoraj prosiłam o rade i w sumie nadal nie wiem co robic bo: miesiac temu mieliśmy taki mały fałszywy alarm (miałam co kilka minut skurcze przez ok 4 godz), wiec pojechalismy do szpitala i wtedy robili mi badania i usg przez pochwe, zeby ocenic czy wszystko jest ok, no i okazało sie ze tak (szyjka nie zmieniona, 45mm długosci, wszystko zamkniete). Podobno moja macica pozadnie sobie cwiczyła (mogło byc to spowodowane wczesniejszym współzyciem z partnerem). Zastanawiam sie jednak czy po miesiacu nadal wszystko jest ok. Moze troche panikuje ale to moje pierwsze malenstwo i wiele rzeczy nie wiem a juz tak nie wiele brakuje do konca :). A tutaj zadnych konkretnych badan, jesli pacjentce nic nie dolega. dzieki dziewczyny za odpowiedz :*

a co w tym dziwnego? mi wziernik gin wkladal do konca ciazy-tak mnie badal miedzy innymi...

to jest dziwne ze na tym etapie ciazy wziernika sie juz nie wklada!

Wziernika potem sie już nie wkłada. Ja miałam skurcze i ti spoowdiwało stopniowe skracanie asie szyjki. Poczatkoo lekrarz to zbagatelizował ale potem za dwa tyg jak poszłam to macica była już jak kamień a szyjka skrócona i rozwarta - od razu szpital, leki i pessar. Mimo tego skurcze i tak były i leżałam plackiem do końca już w domciu. Po odstawinieu leków urodziłam na drugi dzień, 2 tyg przed termienm.

u mnie juz bylo za pozno na zakaldanie krazkow itp a fenoterol bralam potem juz co 3 godz bo takie mialam skurcze, odstawilam leki we wtorek a w nocy w poniedzialek urodzilam prawie 3 tyg przed terminem:)

witam jezeli mam rozwarcie 1,5 cm i jestem jeszcze na fenoterolu ktory uspokaja skurcze a lekarz nie polozyl mnie do szpitala to mimo to mam sie czego obawiac? prosze o odpowiedz jezeli ktoras miala podobnie

skurcze sa ale sporadycznie pobolewa czasem podbrzusze i kregoslup

cześć dziewczyny ja jestem w 30 tygodniu ciąży.od początku coś się działo tzn anemia ale to chyba większość kobiet przechodzi; potem odklejało mi się łożysko (lekarz straszył mnie poronieniem) i leżałam 2 miesiące w łóżku, łożysko wróciło do normy ale teraz otworzyła mi się macica 1cm.Ratunku pocieszcie mnie jakoś.Powiedzcie mi czy jest szansa że donosze? to moja 1 ciąża więc nic nie wiem.czekam na rady.POMÓŻCIE PROSZĘ