Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Frostka

powtarzające się sny, przeznaczenie,proroctwo - co wam sie śni?

Polecane posty

jejkujejku>> minister Ziobro piej kawe rozpuszczalna ... z braku fusów wrózby nie bedzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejkujejku
To że kurz kojarzy się z brudem to nic nadzwyczajnego, tylko proste skojarzenie. Wszystkie te wróżby opierają się na prostych skojarzeniach. Każdemu pasuje karzda wrózba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angelique.>>twoj sen to przemiany duchowe a woda zburzona naprzemian spokojna to rozwidlenie drug kazda inna jedna to przyjemnosci guga strach i brak zaufania....pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejkujejku>> ja nie wroze tylko interpretuje....a ty zdaje sie nie czytasz wszystkiego albo nie dokladnie ....zalosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polinezja>>samolot to samorealizacja wolnosc duchowa jednak w katastrofie symbolizuje uraz wstrzas psychiczny,rozczarowanie i tesknota za niespelnionymi marzeniami/ nie wykluczone ze jest to wplyw bliskosci lotniska o którym wspomnialas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jak pisałem,chcę Sam ocenić więdzę z tych księg,a czuję że ksiądz bedzie próbował narzucić mi punkt widzenia kościoła ,a czuje że religia ? nauka ? zawarta w tych książkach nie jest może wroga,ale też nie jest tożsama z naszą religią ,a z tym księdzem już rozmawiałem na różne tematy (np. czemu Anioł -potem czy pożniej nazwano Go Szatanem wziął podejrzenie że może przeciwstawić się potędze Boga !?), i nie umiał mi odpowiedzieć swoimi słowami ,ani przemyśleniami;był wyuczony by służyć ,a nie myśleć !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polinezja
dziekuje Druid, cos w tym jest, bede musiala zaobserwowac kiedy te sny sie pojawiaja- czy moze wtedy, gdy moj duch czuje sie 'zmeczony' i czyms podlamany. Albo, gdy mam nocne loty nad glowa- sprawdze rozklad lotow ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelique..
Dziekuje za pozdrowienia Druid :-) Czasem sni mi sie tez bardzo czarny pies, ktory mnie goni, a czasem sie lasi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angelique.to jest wlasnie rozwidlenie dróg o ktorym wspomnialem... ten sam pies a dwa rozne zachowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a z tym lataniem, spojrz na moj ostatni post, jakbys zinterpretowal? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To mój powtarzający się sen: Jestem w jakimś wielkim obcym domu, może to nawet hotel. Rozglądam się po korytarzu, szukam windy. Zaczynam się denerwować, bo czuję że \"on\" nadchodzi. Znajduję windę i szybko do niej wbiegam. Na szczęscie udaje mi się uciec. Wysiadam. Jestem na parterze. W oddali słyszę jego kroki, strasznie się boję, nie wiem dokąd uciec. Nagle widzę jego twarz. Znam go! Juz go kiedys widziałam ale nie moge sobie przypomniec gdzie. Twarz jakas nijaka. Nic mi nie mówi. Stoimi tak chwlę i patrzymy na siebie. Jestem przerażona, ale nie chcę żeby wiedział że się go boję. Schody, złote, szerokie. Bięgnę więc szybko w ich kierunku i zbiegam po nich. W tym momencie pojawia się moja przyjaciółka, łapiemy się za ręce i zbiegamy razem. Obie umieramy ze strachu (Aga po raz pierwszy pojawia sie w tym powtarzającym się śnie, zawsze uciekałam sama). Wpadamy do jakiegos pomieszczenia, ale to raczej strych niż piwnica, bo jestesmy wysoko, widzę dach budynku, bo sufit jest dziurawy. Wiem że oni chcą nas zabić (w momencie pojawienia się Agi czuję, że jest ich dwóch). Chowamy się za jakies stare, zakurzone meble, są tam też sznurki na których wisi pranie. (Nie zawsz chowam się za meble ale prawie zawsze ląduję na jakimś strychu lub w jakimś okropnym, obcym pokoju). Udaje nam się ukryć, nie widzą nas ale mimo to bardzo się boję bo wiem, że i tak nas kiedyś znajda, bo w końcu przecież będziemy musiały wyjśc z ukrycia. Sen ten zawsze konczy się tak samo: nigdy nie ma ostatecznego zakonczenia. Za każdym razem jest prawie taki sam. Dom wygląda podobnie, czasem nie ma windy. w tym śnie po raz pierwszy pojawiła się moja przyjaciółka i po raz pierwszy schody były koloru złotego (lub złote) i wyglądały jak w jakimś pałacu. Jeśli to możliwe bardzo proszę o interpretację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beebee>> latanie samo w sobie jest ucieczka od klopotów od rzeczywistosci choc także moze kojarzyć z sexualnym pozadaniem ...nie nie ja to wymyśliłem tylko Z Freud...;) tak czy inaczej wywoluje mile doznania i zapowiada sukcesy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja i mój brat mamy dosc dziwne sny najpierw brata Kiedys snilo mu sie ze jest w swoim pokoju i pojawil sie szatan i powiedzial \" jestes naznaczony przez szatana\" i wzial jego rękę i wbił mu w nią jakiś znak. Brat się obudzil zlany potem i przerazony. Za jakis czas przysnil mu się jednak Jezus który powiedzial \" jestes przeznaczony do zbawienia\" co to moze oznaczac? I jeszcze sni mu sie czesto nasz tata ze go zabija z okrucienstwem. Dodam ze brat jest pewnego rodzaju mistykiem, doznaje oobe (wychodzenie z ciala) Teraz ja Mi sie snily w zyciu 2 niby sny. To bylo tak ze lezalam i pojawily sie nagle jakby obrazy niby sen nie wiem co to. W kazdym razie bylo sredniowiecze ciemny las, ja bylam kobieta ukrywającą się w jakims wielkim plaszczu, bylam kobieta wyzszego stanu chyba. Nie wiem co robilam w tym lesie , ale nadjechal facet na koniu chyba jakis rycerz, byl przerazony bo kogos zabil i musial uciekac. Wiem to skads ( nie wiem skad) ze to naprawde byl moj obecny chlopak choc wyglad mial inny. Siebie widzialam z perspektywy trzeciej osoby i wygladalam inaczej niz teraz a jednak wiedzialam ze to ja. Sen byl w atmosferze ogromnej grozy. Wiem ze ja i on nie moglismy byc razem. Rok pozniej snilo mi sie jakby kolejna czesc tego, ze ukrywalam sie w jakiejs swiatyni, kosciele i czekalam na spotkanie z nim. Wiem ze bylam ruda, mialam dlugie krecone wlosy. Nie wiem jak to sie skonczylo. Wiem jednak ze bylam poszukiwana, wyjeta spod prawa w sredniowieczu. nie wiem Co to wszystko moze znaczyc? Ciekawe co to moze oznaczac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bernikla>> nie sa to sny (jesli sie powtarzaja) zapowiadajace jakies wydarznie...byc moze sa wynikiem traumatycznych wydarzen z dalekiej przeszlości ktorych byls swiadkiem lub uczestniczylas w nich.... osoba ktora Ci teraz towarzyszy jest odzwierciedleniem nowo zawiązanej przyjazni... dolaczenie tego drugiego to podział twojego leku na dwie osoby dla rownowagi.. w Twoim snie jest duzo szczgolów ....w skrócie ten sen, to emocje uczucia i pragnienia nieakceptowane przez sniacego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lilak82>>> bardzo ciezko jest zintrpretowac sen ktory wystapil raz .. to tak ja zjesc mandarynke a pamietac jej smak cale zycie... brat bedąc mistykiem bycmoże ma takze w plyw na o co mu sie sni wiec tu nie moge pomoc../ jesli chodzi o ciebie to sny sa generalnie o ucieczkach....do ucieczki sklania agresja i nienawiść Ukrywamy sie gdy powoduje nami strach, a ukrycie to dobra sposobność do ataku,zemsty..../ widocznie w twojej swiadomości jest cos co chcialabys ukryc przed swiatem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeszłoroczna stęskniona
a ja często w śnie prowadze auto i albo jestem tak nisko że ledwo coś widzę z przedu, albo wciskałam pedały na oślep, czasem w efekcie udało mi sie jechać szybko a czasem wcale nie chciało auto sie porszać i musiałam hihihi pedałować:) - myslłam że ten sen to moje nie zrealizowane marzenia, bo tak bardzo zawsze chciłam mieć prawko, ale po zrobieniu prawa jazdy nadal mam takie sny i pedał gazu też nie reaguje i musze pedałować :) hihihi snów mam w sumie bardzo dużo i mogłabym książkę chyba napisać, bo niektóre mam w odcinkach :) Pozdrawiam i życzę kolorowych snów dzisiejszej nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeszłoroczna stęskniona
aha i jeszcze jeden sen dość często się powtarzający: biorę ślub, nie wiem z kim i zawsze uciekam, albo kombinuję jak uciec :) tylko raz mi sie śniło że nie uciekłam i się pogodziłam z tym i utraconą "wolnoością" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zeszłoroczna stęskniona>>prowadzic auto oznacza samodzielność i stabilizacje zyciowa pedalowanie zas, dązenie do celu wszelkimi dostepnymi srodkami //wszelkie przeszkody zwiazane ze slubem sa zapowiedzia pomyslnego przebiegu wydarzen...dla osob samotnych sen o slubie oznacza jednak ze nie dane im bedzie na razie stanąc na slubnym kobiercu...dziekuje za pozdrowienia Tobie również zycze slodkich snów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
waniliowa mandarynka>> wypadek, katastrofa samochodowa jest zapowiedzia problemów i uwiklanie sie w sytuacje w ktorej nie wiele zalezy od sniacej osoby We snie to malzonek ma dylemat ale tak naprawde nie on bedzie stał przed trudnym wyborem....:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mo.nika>>by sny interpretowac indywidyualnie trzeba mi byłoby zyć miedzy tymi ludzmi prawda???? wiec nie napisalas nic odkrywczego nie mniej masz duzo racji 🌼 dla Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nat123
Po 8 latach odswieze teoche ten temat :p Mi sie snia dwa sny, tzn jeden z nich mi sie juz nie sni od dluzszego czasu, choć snil mi sir często, otoz na takiej jakby wydeptanej łące, ktora prowadzila do marketów u mnie w mieście (ta łąka byla pomiedzy sklepami a stadionem, w sam centrum, to nie wies) szlam noca w stronę właśnie tych sklepow, i ktos za mna szedl, a ja nie mogłam przed nim uciec, mimo ze bardzo chcialam, probowalam biec, ale moje nogi byly strasznie ciezkie, tak ze juz nawet chodzic nie moglam, zaczynalam chodzic na kolanch, prawie sie czolgalam, nie moglam uniesc ciezaru wlasnych nog. Jak juz bylam przy koncu tej 'łąki' próbowałam zlapac siatki i 'isc po siatce' ale moje nogi byly tak ciezkie, ze niedawalam nawet w ten sposob rady isc. Za kazdym razem ten sen byl identyczny. Drugi sen mi sie śnił dwa razy (raz dzis) i chodilo o to, ze bylam w duzym, nowym domu (ktory znajdowal sie w moim miescie, w miejscu, gdzie stoi taki troche starszy ale ladny domek gdzie mieszka starsze malzenstwo) i w tym domu najpierw szukalismy dziewczynki, ktora byla ponoc kims w stylu wcielenia szatana, jak już ja znalezlismy, zachowywalismy sie (ja i ludzie ktorych w tym snie znam) 'trzymalismy sie' z nia, jakby sie okazalo ze wcale nie jest zla, ja z 'moimi' ludzmi w domu spotkalismy innycj ludzi ktorzy akurat byli zli ale 'bylismy w jednej druzynie' i dali oni nam bron, i mielismy brac udzial w strzelaninie przeciwko jakiejstam grupie. Ja pomagalam w przygotowaniach ale w koncu, na poczatku tej walki, spanikowalam i ucieklam, bron chcialam ukryc w okolicach krzyza na rozdrożu, alr moj sen sie urwal. W kazdym badz razie, ten sen za pierwszym razem roznil sie troche szczegolami, ale nie mam pojecia jak oba te sny odebrac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi ciagle sie sni basen . to jakis basen mojen mamy . ale ona nigdy nie prowadzila czegos takiego. Taki vasne pod dachem z dwoma pomaranczowymi zjezdzalniami i ona sa blisko siebie i jedzie jedzie chwile i ona tak zakrecaja . i ten zakret jest takk ostry. I jechalo takie malzenstwo i ona zamiast zajrecic to pojechali prosto i wypadli . i zgneli i to byli kogos rodzice z moich bliskich . i wtedy mama zamknela ten basen i nikomu nie wolno bylo tam przebywac . i raz ja sie z moim kuzynem tam wybralismy i zjechalismy . trafilsmy do jakies gry. I tam byly jakies syreny . i potem jakos ptzetransportowalam sie do mnie do szkoly i mama wtedy powiedziala ze zainwestuje w ta zjezdzalnie bo za dlugo stoi . i sie obudzilam i plakalam . podobno cos krzyczalam przez sen. Ten sen powtorzyl sie 3 razy. Mam wrazenienie ze cos znaczy pomozcie . mam sie bac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×