Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tomanti

JAK ODZYSKAC SWOJAN MILOSC?

Polecane posty

Czy tylko mnie w tej historii rzuciło się w oczy, że cała znajomość trwa wszystkiego 3 miesiące..? To istotne, bo autor wypowiada sie w takim tonie, jakby został porzucony bez słowa po co najmniej 3 latach! Tomanti, rozumiem, że jesteś bardzo emocjonalną osobą i po kilku tygodniach byłeś gotów snuć wizje wspólnej przyszłości. Pamiętaj jednak, że Twojej kobiecie mogło zwyczajnie minąć zauroczenie (być może pod wpływem rodziców, ale może zupełnie niezależnie od nich...) Tak, zauroczenie, bo po tak krótkim czasie nie ma co mówić o miłości... Nie chc być złośliwa, ale może zmęczyła ją Twoja przesadna emocjonalność i egzaltacja..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość crazy28
pucio ma duzo racji....oj znam to znam....... nie bede nic doradzac bo wszystko juz zostalo powiedziane mysle , ze milosc jest warta walki o nia kiedy jest obustronna.....a w tym przypadku tego nie widac, rozmowy o dzieciach i planach , to tylko slowa, patrzec nalezy na dzialania czlowieka takie jest powiedzonko: jesli kogos naprawde kochasz, pozwol mu sie oddalic, jezeli wroci, to znaczy ze kocha...jesli nie- to znaczy ze nigdy tak nie bylo na co walczyc o kogos kto nie kocha nas?! nie ma to sensu, to nie prowadzi do niczego dobrego pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc przytocze wam pare rad dotyczacych stosunków damsko meskich Troche z humorem ale jest w tym wiele prawdy wystarczy pomysleć Znalazłam to na TOPIKU sposoby.............. Manifest mężczyzny + riposta kobiet! Proszę Pani, Panienko, Dziewczyno, Narzeczono, Kobieto, Żono i wszystkie inne kobiety 1. Jeżeli sadzisz, że jesteś gruba, to najprawdopodobniej jesteś gruba. Nie zadawaj mi takich pytań, odmawiam odpowiedzi 2. Jeżeli czegoś chcesz, to wystarczy o to poprosić. Postawmy sprawę jasno: jesteśmy prości. Nie rozumiemy żadnych subtelnych, pośrednich próśb. Pośrednie bezpośrednie prośby nie działają. Te pośrednie postawione bezpośrednio przed naszym nosem tez nie działają. Po prostu powiedz czego chcesz 3. Jeżeli zadajesz pytanie, na które nie oczekujesz odpowiedzi, nie zdziw się, ze otrzymasz odpowiedz, której raczej nie chciałaś usłyszeć 4. My jesteśmy PROŚCI. Jeżeli proszę o podanie mi chleba, to nie mam na myśli nic innego. Nie mam do ciebie pretensji, że nie ma na stole chleba. Nie ma tu żadnych niedomówień czy żalu. My jesteśmy naprawdę prości. 5. My jesteśmy PROŚCI. Nie ma sensu pytać mnie o czym myślę, bo przez 96.5% czasu myślę o seksie. I nie, nie jesteśmy opętani. To po prostu nam się najbardziej podoba. Jesteśmy PROŚCI. 6. Czasem nie myślę o tobie. Nie szkodzi. Proszę przywyknij do tego. Nie pytaj o czym myślę, jeżeli nie jesteś przygotowana do rozmowy na temat polityki, ekonomii, filozofii, piłki nożnej, picia, piersi, nóg czy fajnych samochodów. 7. Piątek/ sobota/ niedziela =żarcie =kumple =piłka nożna w telewizji piwo = tragiczne maniery. 8. Zakupy nam się nie podobają, i ja nigdy nie będę ich lubić 9. Gdy gdzieś idziemy, cokolwiek założysz, będziesz w tym wyglądać doskonale. Przysięgam. 10. Masz wystarczająco dużo ciuchów. Masz wystarczająco dużo butów. Płacz to szantaż. Bankrutowanie mnie nie jest okazywaniem uczucia z twojej strony. 11. Większość mężczyzn posiada 3 pary butów. Powtarzam raz jeszcze, jesteśmy prości. Skąd ci przychodzi do głowy pomyśl, że pomogę ci wybrać z twoich 30 par, te która najlepiej pasuje. 12. Proste odpowiedzi jak TAK i NIE są doskonale akceptowane, bez znaczenia na jakie pytanie. 13. Jeżeli masz jakiś problem, przychodź do mnie tylko po pomoc w jego rozwiązaniu. Nie przychodź się użalać jakbym był jakąś twoja przyjaciółką. 14. Ból głowy, który trwa 17 miesięcy, to nie ból głowy. Idź do lekarza. 15. Jeżeli powiem cos, co może być zrozumiane w dwojaki sposób i jeden z nich spowoduje, że będziesz nieszczęśliwa czy zmartwiona, wiedz ze mam na myśli to drugie. 16.Wszyscy mężczyźni znają tylko 16 kolorów. Śliwka to owoc a nie kolor. 17. I co to za durny kolor ta fuksja? I poza tym jak się to pisze? 18. Lubimy piwo tak samo jak wy lubicie torebki. Wy tego nie rozumiecie, my również. 19. Jeżeli cię pytam co się stało a ty odpowiadasz \"Nic\", wtedy ci wierze i jestem przekonany, że wszystko jest w porządku 20. Nie pytaj mnie \"Kochasz mnie?\" Możesz być pewna, ze gdybym cię nie kochał, nie byłbym z tobą. 21. Reguła podstawowa w przypadku najmniejszej wątpliwości dotyczącej czegokolwiek : Weź to co najprostsze. MY JESTEŚMY NAPRAWDĘ PROŚCI. PROSZĘ ROZESŁAĆ TEN MANIFEST DO JAK NAJWIĘKSZEJ ILOŚCI KOBIET, ŻEBY W KOŃCU ZROZUMIAŁY MĘŻCZYZN RAZ NA ZAWSZE PROSZĘ ROWNIEŻ ROZESŁAĆ GO DO JAK NAJWIĘKSZEJ ILOŚCI MĘŻCZYZN TAK ŻEBY WIEDZIELI, ŻE NIE SĄ SAMOTNI W ICH WALCE Riposta, czyli Manifest KOBIET !!! Kochany Chłopcze, Kawalerze, proszę Pana, Narzeczony, Mężu, Kochanku i każdy inny Mężczyzno... Przypadkowo wpadł mi dziś w ręce Twój Manifest. Cholera, jest w nim wiele racji, ale pozwól, że z wrodzoną przekorą troszkę się do niego ustosunkuję. 1. Nie pytam Ciebie, czy jestem gruba, bo przecież wiem, że... uwielbiasz moje pulchniutkie ciało. 2. Gdy czegoś chcę, to, owszem, mogę cię o to poprosić. Tylko że Ty i tak zrobisz, co zechcesz. 3. Tak, czasami zadaję pytania, na które nie oczekuję odpowiedzi, ale jeśli dobrze o tym wiesz, to na pewno potrafisz wybrnąć z tego tak, by mnie nie zranić. Czy tak? 4. Za to my jesteśmy bardziej skomplikowane, więc jeżeli chcesz chleba, to go sobie po prostu weź, przecież na pewno wiesz, gdzie leży. I nie narażaj mnie na myślenie o tym, że jestem kiepską gospodynią. 5. To bardzo dobrze, że tak często myślicie o seksie. To znaczy, że jesteście zupełnie normalnymi facetami. My też... kochamy się kochać. 6. Ja także czasem wyrzucam Cię z moich myśli. Mam wtedy czas, by pomyśleć i o polityce, i o filozofii, i o piciu, i o piersiach, i o fajnych, szybkich samochodach. I czasami też chciałabym o tym pogadać. 7. Co do weekendów, to dobrze wiesz, że piwo + kumple + tragiczne maniery wcale mi nie przeszkadzają. Gorzej z piłką nożną w telewizji. Wyjściem może być drugi telewizor. 8. Ja też nie znoszę chodzić z Tobą po sklepach. Bo to żadna przyjemność ciągnąć za sobą nadętego i znudzonego buca. Wcale Cię więc do tego nie namawiam. 9. To nieprawda, że wszystko Ci jedno, co na siebie założę, gdy gdzieś idziemy. Wolisz mnie w seksownej sukience niż w powyciąganym i brudnym dresie. Czy się mylę? 10. Może i rzeczywiście mam wystarczająco................. Pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9. To nieprawda, że wszystko Ci jedno, co na siebie założę, gdy gdzieś idziemy. Wolisz mnie w seksownej sukience niż w powyciąganym i brudnym dresie. Czy się mylę? 10. Może i rzeczywiście mam wystarczająco................. Pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomanti
nie rozumiem o co chodzi mala odnaleziona nie rozumiem o co chodzi co do tego ze moze to trwalo trzy misiace to raczej niewazne wazne wlasnie sa czyny a tych czynow bylo wiele wiec uwierz mi poza tym jak czlowiek trafia na swoja druga polowe to po prostu to wie zwiazku sie nie traktuje jak analiza bilansu spolki akcyjnej nie czas ale fakty zachowanie slowa ktorych bylo w sam raz bo jak sama mowila jak sie za czesto cos mowi to traci na wartosci mam troche inne podejscie bo wiem zze kobieta lubi czuc byc kochana a nie od czasu do czasu tak jak to swieto kobiet chyba ze mamy inna herarchie wartosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomanti
Pucio obaiwam sie jednak jednej rzeczy jesli przestane sie do niej odzywac moze tez pomyslec ze mi przeszlo i ze rzeczywiscie to nie bylo to takze z mojej strony milego dnia ddill jak jestes to napisz mi cos prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomanti
wiesz tak sobie mysle co ja mam jej powiedziec?? ze ja kocham ze chce z naia zwiazac przyszlosc to chyba juz wie a co wplywu jej rodzicow to obawiam sie ze moze to miec skutek odwrotny ona nie dopuszcza do siebie ze od tamtej pory zaczelo sie walic jak jej to wszystko zapodac bo przeciez to bedzie ta najwazniejsza rozmowa od ktorej wszystko bedzie praktycznie zalezalo to dochodzi do takiego stopnia ze od poczatku tygodnia zablokowala mnie na gg nie chciala mnie sluchac i tak na dobra sprawe nie wiem czy tera mnie wyslucha a czuje w jej glosie i zachowaniu ze to nie ona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomanti
gdzie moge tego twojego maila znalezc dzieki za zainteresowanie musze cos z tym zrobic bo ja sie wykoncze tymi nie przespanymi tym fajami i alkoholem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomanti
znalazlem i wyslalem ci mail'a dlaczego jest tak ciezko dlaczego nie moze byc normalnie wiesz chyba znowu wpadam w depreche

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomanti
ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddill
Cześc chłopcy :D a wy dalej rozprawiacie? To dobrze, nawet bardzo dobrze :). Przeczytałam poprzednie komentarze bardzo szybciutko. Tomati - Pucio jako facet pomoze Ci od tej strony tzw "męskiej" i bardzo dobrze. Wiesz my kobiety czasem same nie wiemy czego chcemy :) czasem przestraszymy sie że sprawy nabierają zbyt szybkiego tempa. Tutaj przyczyna byli jej rodzice - przynajmniej jest takie założenie - ale moze ona wystraszyła sie związku, moze miała jakieś obawy. Pucio ma racje nie mozesz desperacko i nachalnie ją zaatakować, wypytywać o miłość i przyszłość. Musisz to rozegrać twardo i po męsku, bo przecież jesteś prawidziwym facetem :) Buziaki chlopaki bedę w ciągu dnia dodawała swoje 3 grosze do waszych komentarzy Po raz kolejny TOMATI główka do góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomanti
Dzieki ddill powoli zaczynam sie godzic ze soba i dochodze do wniosku ze macie racje chociazby dlatego ze moje zachowanie nie skutkuje a wrecz przeciwnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddill
BĄDŹ MIŁY, UPRZEJMY ALE TWARDY :D A NAJLEPIEJ TO BĄDŹ SOBĄ :) :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomanti
ok rozumiem ale to co mam z powrotem sie do niej odzywac od tak po prostu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddill
Narazie daj na luz, może ona potrzebuje czasu . Nie załamuj sie bo to nic nie da a stan twojego zdrowia bedzie fatalny przez to ciągłe rozmyslanie, rozpamietywanie itd. Laska w końcu przejży na oczy i zrozumie co straciła :) weź sie za siebie nie pij i nie jaraj tyle ;) Uwierz mi kobiety takie są, nie lubią kogoś nachalnego, natarczywego , musiś sie wstrzymać narazie od wszelkich kontaktów z nią, czy to przez telefon, esy, lub kontakt osobisty. Bedzie dobrze mówie Ci wazne jest tylko to żebyś nie załamywał sie całkowicie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomanti
ddill ja sie do nie juz nie odzywam i na razie nie mam zamiaru podczas naszego zwiazku nigdy nie bylem nachalny nie narzucalem sie bylem dla niej mily szanowalem nie mialem nic przeciwko jak gdzies z kolezankami chciala isc o naszym wspolnym zyciu rozmawialismy razem nie prowadzilem monologu a poniewaz juz takie rozmowy byly to chcialem jej pokazac ze jestem z tych normalnych a nie z tych ktorzy mowia a potem rzucaja. Duzo kumpl i mowi mi Tomek nie badz taki dobry z kobieta trzeba krotko a najlepiej znajdz sobie jeszcze jedna jak ta cie pusci bedziesz mial jeszcze te druga a to dla mnie bardzo debilne i dziecinne myslenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomanti
Pucio nie jestem pantoflarzem mam swoje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomanti
tez tak robilem do momentu kiedy widzialem ze ja trace i to pewnie byl blad ciezko jest bardzo w takich chwilach kiedy potrzebujesz ciepla zartowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddill
Baba potrzebuje ciepła i w ogóle czułosci ble ble ble ale czasem potzrebuje tez jakiegoś wstrząsu. Ja np nie lubie nieustannej sielanki czasem musi być kłótnia i w ogóle Nie czuje sie tu żadym ekspertem w sprawach uczuciowych ale juz troche o tym wiem ;) 👄 chopaki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddill
i jeszcze coś dodam CZASEM MILCZENIE RAZEM WE DWOJE JEST O WIELE BARDZIEJ CENNIEJSZE NIZ OKAZYWANIE MIŁOSCI CZY DROCZENIE SIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomanti
ale mnie rozgrzalas tym swoim buziakiem powiedz mi tylko czy mam sie z nia kontaktowac w przyszlym tygodniu bo w zeszlym wywalczylem od niej spotkanie czy tez tak jak mowil Pucio na razie sobie darowac i dac jej czas czy tez pojechac i byc po prostu twardym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomanti
widzisz ddill to wszystko bylo i to wlasnie sprawila ze tak barddzo ja kocham po raz pierwszy w zyciu cisza z ta druga osoba nie jest krepujaca nie mialem czegos takiego ze za wszelka cene trzeba cos powiedziec a nie taka cisza, ona mi powiedziala dokladnie to samo ze na naszym pierwszym spotkaniu miedzy nnymi to ja ujelo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddill
DAJ JEJ CZAS :) NARAZIE DARUJ SOBIE I JEJ KONTAKTU. oNA SOBIE PRZEMYŚLI WSZYSTKO I POUKŁADA A TY WEŹ SIE PRZEZ TEN CZAS ZA SIEBIE :). MAM NADZIEJE, ŻE JEJ RZECZY NIE ZAWIOZŁES? A I NIE WYMUSZAJ SPOTKAŃ Z NIĄ, CZEKAJ TAK DŁUGO JAK BEDZIE TRZEBA NIE WIEM JA PROPONUJE CHOCIAZBY DO KOŃCA MIESIĄCA A POTEM STAJESZ PRZED JEJ DRZWIAMI I JESTEŚ TWARDYM FACETEM PYTASZ SIE CO DALEJ :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddill
👄 a ten buziak to tak po kolezeńsku dla otuchy że nie jesteś sam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomanti
dzieki to mile ze ktos kogo nie znam chce mnie podniesc na duchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddill
OD TEGO TU JESTEM I JAK BEDĘ UMIAŁA DORADZĘ :) WIEDZ ŻE TRZYMAM KCIUKI ZA CIEBIE I W GÓLE :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomanti
mam jeszcze jedno takie zapytanie w zwiazku z rozmowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddill
JAKIE TO PYTANIE??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomanti
tak jak wspominalem mialem z nia rozmowe przez telefon jakis tydzien temu od tamtej pory sie nie odzywam no poza kwiatkiem wyslanym na dzien kobiet prosilem ja zebysmy sie zobaczyli bo chce z nia porozmawiac wyjasnic pewne rzeczy bo sadze ze pewne rzeczy zostaly zle zinterpretowane no i ze napewno po tej rozmowie jej bedzie lepiej z tym wszystkim i mi pewnie pez powiedzial ze zloscia, dlatego twierdze ze jest cos w tym nie tak inaczej by spokojnie powiedziala tomek koniec to koniec nie dzwon zapomnij, ze ona juz po tym jak zobaczyla jak to przezywam swoje wie odpowiedzialem ze no chyba trudno zebym skakal z radosci pewnie wiesz jak to jest w takich sytuacjach czlowiek najpierw nienawidzi bo go zranili a za chwile kocha bo przeciez tak jest naprawde ona dodala ze przeciez bedzie jeszcze duzo emocji co raczej wskazuje na to ze mnie nie przekreslila w koncu powiedziala ze jezeli juz to w przyszlym tygodniu gdzies w parku, wiesz powiedziala to takim tonem jakby chciala sie zobaczyc ale nie da mi tego pokazac, ja po tych rozmowach tutaj zastanawiam sie czy powinienem w przyszlym tygodniu do niej zadzwonic i sie umowic czy tez tak jak mowilas poczekac do konca miesiaca az to ostygnie z drugiej strony boje sie ze jak minie tyle czasu to moze juz nic nie byc chceci pozytywnych z jej strony i tu jest moj dylemat z kolei wiem ze tak do konca mnie nie skreslila, zablokowala mnie na gg a przeciez widzi ze sie nie odzywam to dlaczego po prostu mnie nie wykasowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×