Kara śmierci dla dzieciobójców kto jest za niech się wpisze

??????

jak najbardziej ZA

śmierć to za mało!! Śmierć w torturach TAK!!!!!! Krojenie ciała opracwy po kawałku z jednoczesnem soleniem.....Brak słów!!

Antygzub, zabijajac takie zwierze nie stajemy sie tacy sami , poniewaz ON sam w momencie mordu odebral sobie sam czlowieczenstwo, jest zatem zwierzeciem, albo czyms posrednim miedzy czlowiekiem i bydleciem, ktore zagraza spoleczenstwu i ktore mozna z czystym sumieniem zlikwidowac, bez wyrzutow sumienia, ze unicestwilo sie czlowieka. ja w kazdym razie takich wyrzutow i poczucia ze zabilam ludzi w przypadku rodzicow bestialsko zamordowanego Oskara bym nie miala

Drewniana,popieram.To trzeba likwidowac aby juz nikomu w przyszlosci nie moglo zagrozic

ZDECYDOWANIE ZA KARĄ ŚMIERCI ALE TAK OKRYTNĄ JAK ONI ZADALI ŚMIERĆ NIEWINNYM I BEZBRONNYM DZIECIOM!!!!!!

Trzeba ich zgwałcić a potem porzucić, tak samo jak oni to zrobili.Bestie...

Nie jestem za karą smierci, to nie byłoby dla nich karą. Niech dostana dożywocie. Więźniowie i tak nie dadzą im żyć za tak zwyrodniałą zbrodnię na niewinnym dziecku!!!!!!!!!!!!!

Mi jest żal mordowanych zwierząt, zwyrodnialcy mordujący dzieci przynajmniej dostaną dożywocie, a za zabicie psa nic nie ma:(

to może zastanówmy się teraz jak pomóc takim dzieciom, macie jakieś pomysły? Ja myślę, że w każdej miejscowości czy gminie powinna być osoba, (pielęgniarka środowiskowa), która odwiedzałaby domy z dziećmi do lat np 10 raz w miesiącu i pisała coś w rodzaju opinii z każdej wizyty może wtedy udałoby się wyłapać katów dzieci. Piszcie jeżeli coś przychodzi wam do głowy.

jestem zdecydowanie ZA!!!!

Że niby te 10 letnie dzieci to przyszli kaci? Pomyśl proszę, tylko gdzieś na uboczu.

A ja jestem właśnie za karą śmierci a nie za dożywociem. Nie tylko dla dzieciobjców ale dla zabójców w ogóle. Chętnie ujrzałabym też na krześle elektrycznym gwałcicieli dzieci, nawet jeśli nie zamordowali. Nie zabili ciała ale psychkę - tak. Nie widzę potrzeby aby za pieniądze podatników - a więc i za moje -taki bydlak siedział w ciepłej celi, miał podawane obiadki, do dyspozycji siłownię, bibliotekę, telewizor. Czemu utrzymywać zwyrodnialców po kilkadziesiąt lat? Oni nie mieli litości. Ja wprowadziłabym też karę śmierci za drastyczne znęcanie się nad dziećmi i zwierzętami, chociaż wiem że to nierealne. Może moje poglądy są dość skrajne, jednak uważam że w społeczeństwie nie powinno być miejsca dla degeneratów. Ktoś kto np. pali kota żywcem w piekarniku lub przybija psa widłami do drzewa, o znęcaniu się nad dziećmi nie wspominając nie zasługuje na to żeby żyć.

Jak już ktoś napisał wcześniej kara śmierci i tortury stawiałyby nas na poziomi tych bestii, a tu nie o to chodzi. Ważne by zapobiegać takim tragediom, zwalczać je w zarodku. Przecież ci mężczyźni byli już podejrzani o gwałt na dziewczynce - czemu więc chodzili sobie spokojnie na wolności i mieli możliwość skrzywdzenia innych ludzi? Lepiej zapobiegać niż leczyć. Już w szkołach powinny istnieć programy walki z przemocą, bo później takie dzieciaki wyrastają na nie mających żadnych zasad moralnych pijaczków, co z nudów zgwałcą i zabiją. Policja ignoruje wezwania kobiet, których mąż katuje je i dzieci. A potem wszyscy ronią łzy jak dojdzie do tragedii rodzinnej - a można było tego uniknąć.

Ja byłabym Za, ale jest pewne Ale jak już wspomniał ktoś powyżej gdybyśmy pozabijali wszystkich, którzy choć raz w swoim życiu dopuścili się morderstwa, nagle liczba obywateli by drastycznie zmalała. Takie posunięcie wcale nie sprawiłoby ograniczenia liczby morderstw rocznie!! Poza tym zabijanie tylko i wyłącznie morderców dzieci byłoby niesprawiedliwe dla całej reszty.

Nie wydaje mi się żebyśmy potrzebowali obywateli którzy gwałcą i mordują. Pogadanki szkolne wywołują jedynie drwiący śmiech. Oczywiście że trzeba zapobiegać, resocjalizować. Fachowo. Ale są przypadki beznadziejne. Za morderstwo z premedytacją i okrucieństwem, świadomie i bez skruchy - tylko śmierć. Zuełnie nie zgadzam się z poglądem że to sprowadza nas do ich poziomu. Na ich poziomie jest tylko ten, kto dopuścił się podobnego czynu. Nie jestem za torturami tylko za eliminacją. Chyba nikt nie liczy na to, że degenerat który wyjdzie z celi po 20 latach i nie ma perspektyw, mieszkania, pracy stanie się porządnym obywatelem. Czy dożywocie załatwia coś w kwestii liczby obywateli? Zapobieganie - tak, ale choroba której nie udało się zapobiec musi zostać wyleczona, zwłaszcza jeśli jest zagrożeniem dla innych.

smierc to za lekka kara, pedofilom i gwalcicielom powinni obcinac narzedzie zbrodni!!!! to bylaby kara na cale zycie i do wiezienia, niech w kopalni pracuja albo przy drogach, jakas ciezka prace im zalatwic !!!! tak ze zalowaliby do konca zycia

Właśnie to chciałam napisać, co ++++++++++++++++++++++++ Kara śmierci to żaden straszak dla bandziorów :( Gwałcicielom kastracja Złodziejom uciąć łapy Mordercy do ciężkich robót w kamieniołomach, kopalniach itp! I to w takich warunkach, jakie mieli więźniowe obozów pracy! Może wtedy jeden z drugim się zastanowi...

Przymusowe, niepłatne prace społeczne to na pewno lepsze rozwiązanie niż więzienie, przynajmniej wszyscy mieliby z tego pożytek. Przychylam się do pomysłu kastrowania gwałcicieli.

Kiedyś byłam za kara smierci, ale obecnie jestem za dożywociem. Jednak każdy skazany powinien mieć obowiązek pracy dodatkowo w trudnych warunkach. A wszystkie pieniądze które zarobiłby powinny byc przekazywane w zależności od sytuacji albo rodzinie albo osobie która skrzywdził. przyznam jednak szczerze że pewnie gdyby to dotknęło moje dzieci to sama mogłabym zabić w pierwszej chwili.

Kara smierci to kara za lagodna. Powinny byc tortury.A tak co, dostaki taki s...syn dozywocie i co?Jesc mu dadzą,TV pooglada i to ma byc kara ?

W więzieniu panuje sielanka, mój znajomy siedział rok za gwałt, niedawno wyszedł, wrócił wypoczęty, przytył i wyszedł z uśmiechem na ustach. Dostawał tam jeść, obiad z dwóch dań, na podwieczorek deser, mógł oglądać telewizję, miał swobodny dostęp do biblioteki, a drań brał udział w gwałcie zbiorowym!!

Gdyby było tak jak pisze majka to też byłabym za dożywociem. Niestety jest tak jak napisała kornellcia, więc szkoda nazych pieniędzy.

kaminołomy...jezeli chcieli by sie resocjalizowac mozna by im wymyslic stopnie umiejetnosci jak u harcerzy : na tytul dobrego wieźnia praca lata bez konfliktu i nauka zawodu a potem kolejny stopien by móc dostac prawo do o glądania tv albo uprawiania sportu. za kazde słodycze zeby pracowali cięzko - dodatkowo. Oprócz tego ze sama praca by jesc i zyc. Uczyc ich ze bez przystosowania sie do regół gry czeka ich zimna cela i chleb i woda no i odizolowanie totalne. nie sadze ze zasada ząb za ząb była skuteczna ale prawo jest za łagodne i małoskuteczne. Samo przeciwdzialanie by do tego dochodzilo to przede wszystkim ostra weryfikacja kary do czynu. Nie rozumiem dlaczego rozgranicza sie Zabójstwo od Dzieciobójstwa gdzie za zabicie dziecka grozi duzo mniej :( I nie tylko w tej kwesti dzieci sa poszkodowane w prawie ...ogólnie sa uważane za mniej ważnych obywateli.

do Haliny z Konina źle mnie zrozumiałaś, nie dzieci katy tylko dzieci, które są katowane czyli wyłapać bandziorów, którzy dzieci katują. Zrozumiałaś czy może jeszcze jaśniej?

jedynie lincz , taki człowiek nie moze zyc w spoleczenstwie a kara smierci to poprostu za lekka kara , a dozywocie - nie zgadzam sie płcic za dzieciobojce zeby dostawał zarcie i ogladał dvd poza tym pedofilia tez sie tutaj tyczy dzisaij rano właczyłam tv a tam 2 czubów zgwałciło i pobiło i zaostawiło na mrozie dziewieciolatka NIE CHCE SłUCHAC W TV KTO CO MAłEMU DZIECKU ZROBIł !!! JA CHCE USłYSZEC CO GO ZA TO SPOTKAłO! JAKA KARA! ZE POPROSTU DOSTAł ZA SWOJE MOZE WTEDY SIE DRUGI ZASTANOWI A NIE NASłUCHA SIE I POTEM DZIECKO KATUJE JESZCZE Z WIEKSZA POMYSłOWOSCIą NO NIE JEST TAK?

wiecie co, jak ja przeczytalam, ze mateusz wyszedl na dwór na sanki to mnie zmroziło. Mieszkamy niedaleko takiego parko-lasku i już mówiłam meżowi, ze nigdy nie chciałabym, zeby nasz syn sie w nim bawił, zwłaszczza że jak jeszcze miałam psa, to wychodziłam tam z nim na spacery i nie raz ganiali mnie jacyś ekshibicjoniści....Tylko ze to jest nie do uplinowania, pójdzie z kolegami i nic nie zrobię...i teraz ta historia, wyobraźcie sobie, jeśli macie starsze pociechy, codziennie po szkole wychodzą na dwór i qrwa któregoś dnia nie wracają, bo jakis skurwysyn je zgwałcił i zamordował....no wyć mi sie chce. jak myślę o tych rodzicach to aż mi ciarki przechodza, co oni musza czuć.Wiem, ze ja jak zwykle nie na temat, ale nie chcę i nie umiem zająć stanowiska w tej kwestii kary dla oprawców. Umiem tylko byc bezsilna z wściekłości...:(

Mój synek ma dopiero pięc latek i sam nie moze nawet nosa za drzwi wychylic , ale ciarki mnie przechodza jak pomysle, ze za pare lat bedzie sam chcial isc na sanki lub gdzies z kolegami. Dlatego wlasnie takich zboczencow powinni wieszac za ... na drzewach, dla przykladu. Dla mnie Polska jest krajem bezprawia i dlatego coraz wiecej jest takich świrow. Robia co chca bo czuja sie bezkarni.

Zauważyłam,że osoby będące przeciwnikami aborcji są za karą śmierci...tzw.obrońcy życia. To bez sensu.Jestem za aborcją ale nie za karą śmierci bo zawsze możliwa jest pomyłka.Chyba,że zostanie to naprawdę bardzo mocno udowodnione...i zbrodnia jest straszna.

gdyby więzienie było prawdziwą karą - to kara śmierci nie byłaby potrzebna. Wystarczyłyby posiłki złożone z chlebka i wody , ciężka praca bez wynagrodzenia , ,,goła\" cela bez zadnych udogodnień (tylko materac i kibelek)- i tak do końca życia, bez możliwości wyjścia na wolność.