Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

złośnica666

Jak dopiec kochankom ????????

Polecane posty

Gość fifififi...
moze zacznij od meza, gdyby nie on nie byloby kochanki moze ona nawet nie wie, ze on jest zonaty!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiem bo sama nią jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olać
same za to zapłacą! mężulkowie też! nie życz nikomu źle-nawet takim ździrom i mężom-skur.............! Zło wyrządzone i tak powróci do nich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klopsiki w sosie pomidorowym
chyba mężowi, to on ma żonę..... ma zobowiazania, ona jest poza Wami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego większosc z nich wychodzi ze zwiazku bez upokorzeń / Dlaczego mamy nie zgotowac im takiego losu jak one nam -żonom , przecież niejedna z nas przechodzi piekło ! Bywa że kochanki bawią się z naszymi męzami miesiacami a pozniej koncza i odchodzą. Ma to im pojsc płazem niech pocierpia tak jak my.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klopsiki w sosie pomidorowym
bo człowiek potrafi być dobry złosnico, mimo wszystko nie umie świadomie wyrządzać zła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co niby
dopiekać? i robić z siebie idiotkę? nie lepiej zachować się godnie? Miałam taką sytuację w życiu. Poprostuu wystawiłam niewiernemu walizki za drzwi i zmieniłam zamki w drzwiach. Nic nie tłumaczyłam, nie histeryzowałam (bolało, ale potrafiłam zachować spokój i opanowanie). Wyprowadził się do niej......i po pół roku zapukał do moich drzwi skruszony - nie zmiękłam, powiedziałam tylko, że ma to na co zasługuje, czego chciał. Zachowałam w tym wszystkim szacunek do siebie i swoją godność - to trudne, gdy świat się w jednej minuvcie wali na łeb, ale nie niemożliwe - da się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do klopsiki w sosie.........-a to uważasz,że mężatki nie romansują z żonatymi? Tylko panny? Jak zatem takie nazwiesz,które zdradzają mężów z cudzymi mężami? One też niewinne? Nie przysięgały wierności?Nie tylko panny są kochankami żonatych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obydwoje siebie warci-szmaty i tyle. bardziej boli mnie to,ze takie kur..y zawsze beda mialy powazanie u facetow-zauwazcie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceci
jakie poważanie ? Dupy do bzyknięcia i tyle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klopsiki w sosie pomidorowym
Anula, to oni są małżeństwem, jeżeli romans jest z meżatką, to ona ma problem w małżeństwie. Zawsze problem jest w małzeństwie a kochanka czy kochanek to strefa zewnętrzna.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co niby
Ewe - do czasu - uwierz mi, wiem co mówię:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepsza rada -
zostan kochanka...jest calkiem milo......hahahhah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzuc
RZUC TEGO SKURWY****NA MĘŻA!!!!!!!!!!!!!!!!ONA PRZESTANIE BYĆ KOCHANKĄ..........NIE BĘDZIESZ MIEĆ PROBLEMU:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dane osobowe na forum
niech wszyscy się dowiedzą gdzie mieszkają jak sie nazywają i gdzie pracują kochanice żonatych.Można dołożyć dane niewiernych meżów, przeciez ich zdaniem oni nic złego nie robią więc co za problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co niby
a taki problem, że to jest robienie z siebie idiotycznej histeryczki, pozbawionej szacunku do samej siebie, które niechcący może się skończyć źle dla ujawniającej dane osobowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do klopsiki-czyli jak mąż romansuje z inna mężatką, to które ma problem w związku? :) Ja uważam,że oboje są siebie warci. do dane osobowe- znam imię i nazwisko tej suki ale nie poniżę się i nie podam jej danych! to dziecinada :o Opanujcie się żonki! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja takiego wyprowadziłam
bo sam się trochę ociągał spakowałam i część rzeczy tzn. jego brude gacie, smierdzące skarpety, jego śrubki i kabelki oraz pisemka i filmy pornograficzne zaniosłam do kochanki do pracy, niech go sobie bierze z całym dobytkiem pech chciał, ze te gazetki i galoty wysypały się z siatki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo mi sie podobało
to co ja takiego wyprowadziłam zrobiła :)))))))) Super!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja takiego wyprowadziłam
mi też się podobało:D zwłaszcza jej mina:D i jej pretensje, ze ja poniżyłam w pracy osobom, które uważają, ze to ja się ponizyłam mówię, że mam to w dupie, niczego nie załuję ja tez się wstydu najadłam jak znajomi mi donosili, ze mój mężulek z jakąś dziwką się prowadzi a ze skurwysynem się rozwiodłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo mi się podobało
hahaha dobrze takiej k... śmiać mi się jeszcze chce jak sobie wyobrażę jak to mogło wyglądać ciekawe jak zareagowli jej koledzy w pracy widząc .... brudne galotki wysypujące się z siatki :))))) buahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja takiego wyprowadziłam
tylko, ze jak szmata miała zabrać się za pranie tych brudnych gaci i śmierdzących skarpetek to szmatławca już nie chciała i tak biedny pokrzywdzony przez wredne kobiety Misiu został sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego niech każdy zdradzający mężulek spie..........do kochanicy i przekona się jaka ona jest na codzień ;) To samo powiedziałam swojemu-mój mąż się jednak nie odważył, chociaż nadal uważa ją za chodzący ideał kobiety i żonki :p palant!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nigdy chyba nie zrozumiem,dlaczego czepiacie się kochanek/kochanków,na nich zwalacie winę,a nie zatruwacie życia partnerom , którzy was zdradzili-przecież to oni/one są przyczyną waszych łez,upokorzenia,cierpienia,które was tak głęboko dotyka?Współczuję takiej sytuacji,ale wasze podejście do opisanej przeze mnie wątpliwości jest nie do przyjęcia,tym bardziej, jak widzę,że takie zdradzone osoby wprost żebrzą o to , by żona/mąż wrócił.Ja bym tak nigdy nie zrobiła, nigdy bym już z kimś takim nie była, bo chyba bym umarła z obrzydzenia do takiego partnera.A zdrada dotyczy partnerów, co mnie obchodzi kochanka czy kochanek?To partner zdradza-pamiętajcie o tym,że to nie gwałt, a własna wola.Ale nie sądzę,bydotarly moje słowa zwłaszcza do kobiet, które zjadliwość mają w naturze:są takie , które przyjmują(czytaj:wybłagają, wyszantażują) mężusia znów do domku, idą z nim znów do łóżka (a fe),godzą się na różne rzeczy, byleby mężuś nie odszedł,boją się,gdy tylko on wyjdzie po gazetę,a wkoło -wśród rodziny i znajomych-złego słowa na mężusia ani jednego, ale na kochankę-o której nic nie umieją prawdziwego powiedzieć sypią gromy przez całe życie.To paranoja jakaś.To jest problem pary, to osobę zdradzającą napiętnujcie.Kojarzy mi się wasze podejście z ocena gwałtu-kobieta winna, bo była w mini.Dziecko ofiara wujka pedofila, bo cieszyło się z jego przyjazdu i tak pięknie się uśmiechało i tuliło do niego.Tym sposobem myślenia daleko nie zajdziemy, szybciutko zatracimy nasze człowieczeństwo. Nie chciałam nikogo atakować-napisałam , bo każdy ma prawo zabrać glos w tej dyskusji, może kogoś \"oświecę\" :) ,a może ktoś tylko to przemyśli i dalej pozostanie przy wyklinaniu,upodlaniu\"tych trzecich\", upokarzając przy tym siebie, zamiast poświęcić czas na zadbanie o siebie,powrót do normalności po takiej traumie,jaką jest zdrada.I najważniejsze-nie jestem kochanką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie jest proste
wypieprzyć męża z domu, gdy ma się np dzieci. Zapomnieć, wymazać kilka/kilkanaście lat bycia razem. Jeszcze trudniej życ po zdradzie. Owszem-powinno się obwinic tylko zdradzającego męża ale przecież kochanki doskonale wiedzą co robią, pakujac się w romans z żonatym:o Nie mają skrupułów(tak jak zdradzający mąż) , nie martwią się,że ktos inny cierpi(tak jak zdradzający mąż) A kto najbardziej cierpi ? Mąż ma gdzieś cierpienie żony a kochanka ma z tego satysfakcję!No powiedz mi, która kochanka się przejmuje,że inna kobieta cierpi? Myśli aby tylko jej było dobrze! Myśli tak samo egoistycznie jak facet. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale co ma cię obchodzić kochanka?To obca osoba-nie ma obowiązku być dla nas dobra,kochana,wierna,lojalna,nie musi być z nami w zdrowiu i chorobie-a skoro nie musi, to guzik mnie taka obchodzi.Mąż/żona mają takie obowiązki i to oni są winni rozpadowi małżeństwa, a nie jakieś kochanki czy kochankowie. Gratuluję wszystkim kobietom/mężczyznom, którzy potrafili być ponad tą zjadliwość, za to realistycznie spojrzeli na swoje związki i zakończyli je. Wyć mi się chce, jak sobie przypomnę , jak się naczytałam i nasłuchałam, jakie rzeczy robią żony, byleby mężuś powsinoga z nimi został-jeśli mówią, że godzą sie np. na coś w łóżku , co je napawa wstrętem,obrzydza , bo zdradzający mężuś mówi, że mu tego brakowało, więc poszukał u innej.Przykłady takich sytuacji można mnożyć, ale nie ma teraz sensu. Dajcie szansę sobie-na normalne,zwykłe życie,bez upodlenia siebie poprzez upodlanie innych. Życzę wam jak najlepiej :) Pamiętajcie, że nigdy nie jest za późno na to, by walczyć o samą siebie dla siebie, by żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja powiem tak...
owszem winny jest zdradzający: mąż lub żona. Ale po co kochanki pchają się między wódkę a zakąskę? Tak ciężko znaleźć sobie wolnego faceta? Jest ich w cholerę.I maja więcej czasu niż mężowie. A dlaczego często jest tak, że kochanki wyzywają żony? Zycza im wszystkiego najgorszego? Przecież wiedziały że gośc jest żonaty to czego się spodziewały?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×