kto z was wyleczyl sie z trądziku? ja juz trace nadzieje ze u mnie to nastąpi...

nie chodzi mi o taki młodzieńczy, ja mam postac zaskornikową-grudkową chyba, zaskorników mam mase pod skorą(policzki i broda), a pozniej powstają mi bolące prychole, na dodatek powoli schodzą, nie mozna ich wyciskac i zostaja przebarwienia, lecze sie u dermatologa, kilka miesiecy temu juz bylo ok, malo zaskorników i tylko przebarwienia, a teraz jakis nawrót... zaskornikow nie da sie policzyc, na wakacjach bralam tatracyklice-pomogla- prawdopodobnie to teraz to byl nawrot, boje sie:( nie chce przezywac znowu tej meczarni, psychika mi wysiada:( pomozcie, podzielcie sie swoimi doświadczeniami... wiem ze jest masa topików na ten temat, ale ja poprostu mam ochote rozkrecic swoj...

Wiesz ja właśnie miałam podobny trądzik, było okropnie, ale po dlugich namysłach zdecydowałam sie na Aknenormin , to odpowiednik raccutanu i Iizoteku!Wcześniej nic na duzszą mete mi nie pomagało a zostawały mi jeszcze okropne blizny.Teraz stosuje kuracje aknenorminem już 5 miesiąc i jest już rewelacyjnie w porównaniu do tego co było!a jeszcze będę brac conajmiej 3 miesiące no może krócej bo rezultaty swietne! Tak że polecam ale zaznaczam że kuracja jest droga i wiążą się z nią skutki uboczne!ale ja podjęłam ryzyko które sie opłaciło. jak chcesz wiedzieć coś więcej to ptaj!

no coz.. ja doskonale cie rozumiem...czasem juz powatpiewam czy to kiedykolwiek minie. lecze tradzik juz ladnych kilka lat albo i jeszcze dluzej tyle to juz trwa :( wlasciwie juz nie pamietam jak to bylo bez krost , tlustej cery, itp. Jestem pod stala opieka dermatologa ( w tym momencie jednego stalego ) wczesniej bylo ich kilku , noi ginekologa. Stosowalam juz wszystkie nowosci jakie moga byc , kremy robione , masci, antybiotyki najnowszej generacji , wydalam mnostwo kasy na to ojjj mnostwo, byl laser , naswietlanie , teraz od czasu do czasu robie glikol u dermatologa ( peeling kwasem glikolowym ) mialam TCA ... obecnie nie jest najgorzej ...od czasu do czasu cos wyskoczy ... ale zostaly blizne i z nimi probuje sie uporac ... noi oczywiscie biore tez diane .. ona naprawde mi pomogla , nie chce gdybac co bedzie jak ja odstawie ... na razie biore i tyle dobrze ..malo kto rozumie jak to jest z syfami :( antybiotykow nalykalam sie tyle ze juz nie pamietam ich nazw :( kto da wiecej ?

ladna buzia > napisz prosze cos wiecej na temat tego leku ...czy masz skutki uboczne itp...

ale tylko podczas brania,niestety po odstawieniu po jakims czasie problem powraca ze zdwojona sila:(

ciesze sie ze ktos mnie rozumie... ja mam 17 lat. Trądzik gdzies od 12-13 roku zycia... kiedys głownie na czole, reszta czysta. Majac jakies 14 lat zaczelam chodzic do kosmetyczki- kolezanka sie wyleczyla tak wiec bylam napalona, efekty byly ale im czesciej zaczelam chodzic tym wiecej mialam zaskorników i zaczely mi sie juz roznosic na polikach... i zaczelo sie... Do dermatloga poszlam dopiero rok temu jak juz widzialam ze jest naprawde zle ze mna, uzywalam differinu na zluszczenie naskorka, chodzilo o to aby to dziadostwo powychodzilo mi na wierzch i tyle tego byly ze nie dalo sie zliczyc, wygladalam strasznie, spojrzenie kolezanek, kolegów, nawet nauczycielka cos kiedys do mnie zagadala... meczylam sie dobre 3 miesiace- antybiotyk mi pozniej pomogl i jest to co opisalam wczesniej... lecze przebarwienia peelingiem migdałowym, mialam juz 6 zabiegów( co miesiac jeden) a teraz nagle nawrot w czasie tych peelingów, we wtorek mam wizyte u dermatologa... ciekawe co teraz powie... ja naprawde sie boje:( taki wysyp znowu ostatnio.... moze nie przeszlam tak duzo co wy ale wiem co to znaczy... z hormonami nie wiem jak u mnie jest, o diane slyszalam ale nawet jak zaproponuje mi dermatolog to nie wiem czy wezme- te straszne nawroty.... nie wiem co mam robic...

chciałam was jescze gorąco pozdrowic i podziekowac, bo jednak taka wspierania przez internet wzmacnia psychicznie;) i wlasnie odnoscie tego leku Ładna buzia---> czy dermatolog ci zaproponował? i ile kosztuje?

Skutki uboczne podczas trwania kuracji to suche usta trzeba je cały czas nawilżać, oczka też sie wysuszają i pieką ja na początku miałam silne bóle plecow i małe krwotoki z nosa ale tez po zmniejszeniu dawki jest już całkiem wpożo. aha a na ulotce jest jeszcze cała inna litania co może ci grozić podczas brania leku ale przeważnie występują te skutki co ci napisalam .Pozatym na początku kuracji może wystąpić wysyp ja miałam dosyć silny i długo!ale teraz to nie moge uwieżyć że nic niemam dużego i małego zresztą . Pozatym najważniejsze to to że nie można pod żadnym warunkiem zajść w ciąże bo dzidziuś mógłby być chory, stosuje sie antykoncepcjie, ja biore diane 35 no i dla wszelkiego spokoju prezerwatywa(:, antykoncepcjie trzeba stosować jeśli sie nawet nie współżyje. Po zakończeniu kuracji też lepiej nie planować dzidziusia. Powiem ci jeszcze że jak oglądam zdjęcia swojej buzi przed kracjią (bo specjalnie robiłam) to nie moge uwieżyć że mogłam tak wyglądać!

Ja za opakowanie Aknenorminu 20 mg 30 tabletek u siebie płace 177 zł zjadłam już 7, dawke ustala lekarz kierując sie wagą i nasileniem trądziku!Kuracja trwa od 6 do 12 miesięcy. Tak zaproponował mi to lekarz bo kolejna kuracja teracykliną mi nie pomogła, wcześniej też stosowałam samą diame a zresztą czego ja nie stosowałam .Musze zaznaczyć że aknenormin to była moja ostatnia deska ratunku.

to by bylo moze i dobre:) ja jescze nie wspolzyje i czy bym musiaal wtedy brac diane gdybym stosowała tąkuracje co ty:>? i czy wiesz moze czy po tej kuracji moze nastapic nawrót?

to ja pisalam, ale wczesniej pisalam pod innym nikiem i zapomnialam zmienic :)

Trzeba stosować anty koncepcjie nawet jeśli nie współżyjesz , wiesz tak na wszelki wypadek!!!(odpukać)!!! Tak może wystąpić nawrót ale to mały procent i jeśli wraca to podobno mniejszy.

ok dzieki:)

no to strasznie duzo kasy ale ...jesli skutkuje no to w sumie warto ... tylko zastanawia mnie kwestia tabletek anty ...mowisz ze trzeba brac tak na wszelki wypadek ....jesli ona nie wspolzuje to niby po co ?? moze nie na wszelki wypadek tylko chodzilo ci o to ze trzeba hormony?

Tylko nie Diane!!!!!!Brałam 7 mies i było ok,tz za bardzo mi nie pomogła,ale czułam się po niej dobrze.Po odstawieniu tragedia,stałam się strasznie nerwowa,zero ochoty na sex,strasznie zaczęły przetłuszczać się włosy.Ogólnie coś strasznego.Nigdy już nie tknę!!!

chodziło mi oto że trzeba stosowac bo mogą stać sie wypadki losowe, dobre (: i te mniej przyjemne dla kobiety!!! Pozatym powinno sie stosowac antykoncepcje oklo 2 miesiecy przed i po leczeniu.

ile maksymalnie sie to bierze ? mowil ci lekarz?

Aha i o żadne hormony nie chodzi, a chodzi o toże trzeba wykluczyć ciążę!bo jak już pisałam dzidziuś mógłby mieć wady wrodzone.

od około 6 miesięcy naj krócej do roku.

no ok ale sama zobacz jezeli ktos nie wspolzyje wogole i wie ze np na razie nie bedzie nie ma takiego zamiaru to po co ma sie faszerowac jeszcze czyms dodatkowym? to mi wytlumacz

no np gwałt

przynajniej mi tak lekarz tłumaczył i pisze co wiem może jak sie zdecydujesz i porozmawiasz z lekarzem to powie że to nie potrzebne , no ale ie wydaje mi sie , zresztą podpisujesz takie potwierdzenie że nie możesz zajść w ciążę i wiesz co może sie stac jeśli zajdziesz

beznadziei -czytam o Twoim problemie i wynika z tego,że masz problemy hormonalne,bo jeśli żadna kuracja stosowana z zewnątrz nie pomaga..,to albo to hormony,albo zła dieta,albo skłonności genetyczne..,albo jakieś problemy z jajnikami.. Ja mam podobnie,tzn.nie mam żadnych większych pryszczy,tylko od czasu do czasu taka kaszka,ale straasznie tłustą skóre twarzy i czasem ogromny wysyp zaskórników.Ostatnio przypadkowo byłam skazana na tabletki z progesteronem(luteina) i..musze przyznać,że biorąc te tabletki cera jakoś inaczej zaczęła reagować,zrobiła się troszeczkę mniej tłusta i zaskórników mniej.Jestem przeciwna faszerowaniu się tabletkami,ale słyszałam,że istnieją leki ziołowe regulujące prace hormonów ,np.castagnus..i chyba się zaopatrzę w ten lek,czytałam,że wielu osobom pomogło. Co do kuracji tak silnymi lekami jak Roacuttane byłabym przeciwna,jest to kuracja kosztowna i ryzykowna.Roacuttane jest stosowany wówczas,gdy trądzi jest baaardzo widoczny i nic innego nie działa,a Ty beznadziei jesteś jeszcze bardzo młoda.Może warto zmienić diete?

odżywiam sie dosyc dobrze, pije duzo wody, nie obzeram sie wieczorami, duzo owoców, warzy, herbatke zielona tez pije, nie jadam chipsów, hamburgerów itp. obiadki jem normalnie, słodyczy staram sie unikac... mi sie wydaje ze mam problem z hormnonami ale nie moge powiedziec ze mam bo nie wiem, tak tylko przypuszczam.. do mandylionona--> a ta leki ziołowe castagnus to gdzie mozna kupi? i czy przepisuje je lekarz? ja wyczytalam cos o kropelakch Psorinoheel(cos takiego) podobno sa dobre, czy ktos z was wie cos o nich? Musze powiedziec ze tabletkami tez juz sie nie chce leczyc, bralam tylko raz ale wydaje mi sie ze to wystarczy, tym bardziej ze jak nie pomoglo to juz raczej nie pomoze...:(

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3199234 tam coś jest o tym castagnusie i innych naturalnych lekach:) i nie załamuj się dziewczyno,bo mając 17 lat i trądzik,to jeszcze nie tragedia,gdy będziesz miała 22 i trądzik(jak ja),to wtedy można się zacząć martwić,bo znaczy to,że trądzik może zostać stałym towarzyszem życia:( ehh.

tabletki antykoncepcyjne pomagaja na tradzik, powniewaz zwiekszaja stezenie witaminy A w organizmie, ktora jest odpowiedzialna za dobra kondycje i stan skory. Witamine A mozna kupic w formie kropel. Sa niestety na recepte, ale mysle ze nie bedzie problemow z przepisaniem ich przez lekarza. Ja zaczelam je brac tydzien temu i juz sie nie maluje, co chyba o czyms swiadczy. Na mojej twarzy nie ma ani jednego wyprysku. To dopiero tydzien, przestalam brac dawke lecznicza, teraz przyjmuje profilaktyczna, zobaczymy czy efekty sie dlugo utrzymaja. Teraz moja cera jest IDEALNA jak z reklamy i bardzo chcialabym zeby juz tak zostalo:) Sprobujcie dziewczyny:) pozdrawiam

milka >>>bierzesz witamine A w kropelkach? czy tabletki antykoncepcyjne tez bierzesz jak tak to jakie??? :) pozdrawiam

tabletki bede mogla brac dopiero kiedy odstawie witamine A. Nie powinno sie tego laczyc bo zbyt duze stezenie wit. A w org jest niebezpieczne, bardzo latwo mozna przegiac, dlatego trzeba scisle przestrzegac instrukcji na ulotce. Uzywam w kroplach, teraz biore 5 kropel dziennie. W tym jest minus, ze nie jest to srodek dla kobiet przyjmujacych juz tabletki antykoncepcyjne. Chociaz zawsze mozna sie zapytac lekarza:)

do Mandylionona--> mam 17 lat, ale moj tradzik ma nieprzyjemna postac i mysle ze jego wyleczenie bedzie bardzo trudne, nie wiem co wiek ma do tego.. bo watpie zeby moj tradzik tak poprostu sobie z czasem zniknie...:( do milka---> jaki masz tradzik? bo jak juz masz taka idealna cere po tych kropelkach to chyba nie mialas ciezkiej postaci.. ciekawią mnie te krople, ile one kosztuja? wybieram sie do dermatloga niedługo, ciekawe co mi teraz powie... moze zapytam sie o te krople... ale głupio tak bedzie mi troche, bo to on mnie leczy a nie ja siebie, wyjdzie na to ze prosze tylko o recepte, jakbym wiecej wiedziala od niego... co o tym sadzicie? pozdrawiam was dziewczyny i dziekuje za wypowiedzi;)

beznadziei -chodziło mi o to,że jesteś jeszcze młoda i hormony nie całkiem jeszcze się uregulowały(ich praca),więc..nie powinnaś się załamywac,bo jest ogromna szansa na to,że to wszystko się wyreguluje niedługo i pozbędziesz się problemów z cerą:).Natomiast nie miałam na myśli tego,że \"masz nic nie robić\".Oczywiście..warto walczyć o zdrową,gładką cere...:).Jednak nie należy przesadzać,bo faszerowanie się tabletkami(nieobojetnymi dla zdrowia)czasem może przynieśc więcej szkody niż pożytku... dlatego odradziłam roacuttane...,jesli natomiast nic innego nie pomoże,to wtedy zostaną tego rodzaju leki. Ja doskonale wiem,jak to jest mieć pryszcze..,wiem jakie uczucie towarzyszy.To jest takie smutne,widząc jak większość rówieśników cieszy się ładną,gładką buzią:(.Ja coraz bardziej to przeżywam,bo w moim wieku niewiele jest osób,które mają podobne problemy.Natomiast na pocieszenie,powiem Ci,że kilka moich koleżanek,które borykały się z trądzikiem majaąc 18,19 lat obecnie ma ładne cery:))NIE TRAĆ NADZIEI!