Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość proszę napiszcie

Do kobiet, które już rodziły

Polecane posty

Dziewczyny, no pewnie ze porod naturalny boli.Jedne mniej , inne bardziej ale jeszcze nikt z tego bolu nie umarl.Ja rodzilam dwa razy naturalnie,na dniach ( mam nadzieje), znow rodze i jesli nie bedzie zadnych przeciwwskazan to tez urodze naturalnie.NIe mialam nigdy cc wiec nie mam porownania ale uwazam ze jesli sa jakies wskazania zdrowotne itp to powinno sie robic cc , i powinien decydowac o tym lekarz.przeciez to jest normalna operacja, z mozliwoscia wszelkich powiklan,ryzyka.Przeciez na decyzje o cc nie moze wplywac fakt ze ktos sie boi bolu, nie moze o tym decydowac strach.kobiety opamietajcie sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha , a co do luzniejszej pochwy po porodzie to to jest indywidualna sprawa.Mnie tam nic sie nie poluznilo, tampony nadal nosze ob mini.Ale to tak jak i z cc, jedna przezyje to ksiazkowo, innna z komplikacjami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzdury
dosyć mam czytania co niektórych bzdur (prowokacji?), niektórzy nie mają chyba zielonego pojęcia o zwykłej anatomii kobiety nie wspominając o porodzie (i naturalnym i CC) pochwa przy porodzie naturalnym rozciąga się ale jest to część ciała zaliczana do organów tzw. "bez dostępu światła" (podobnie jak np. przełyk:p ) tzn. podczas "spoczynku" ścianki pochwy przylegają ściśle do siebie (kiedy wsunie się do pochwy np. palec ścianki będą do niego przylegać, tak samo jeśli włoży się dwa palce czy trzy:) ) i jest elastyczna (jeśli miałaby sztywny rozmiar to facet z większym "interesem" nie dałby rady:)) W trakcie porodu pochwa rozciąga się aby dziecko mogło przejść przez kanał rodny, ale stan z nadmierną elastycznością trwa z reguły (jest to sprawa indywidualna) ok. tygodnia, miesiąca czasem ok. roku przy czym ćwiczenia mięśni Koegla przyśpieszają powrót do normy (im wcześniej zaczęte tym lepiej oczywiście) Nie wiem skąd przekonanie, że nigdy nie wraca do stanu sprzed porodu skoro np. z ankiet przeprowadzonych przez media tylko 7% par po roku od porodu twierdzi że czuje różnicę , natomiast pozostałe pary nie. Seks po porodzie może być inny, ale to zazwyczaj nie wina szerokości czy elastyczności tylko wielu innych czynników tj.zmiany odczuwania, hormonów itp. Pozatym macica tez się powiększa (i to przez całe 9 m-cy) i co ? nie wraca do swojego rozmiaru? (z toku rozumowania co niektórych osób piszących tutaj można by wywnioskować, że taka już zostaje;)) jeśli chodzi o tampony to mam dwoje dzieci i używam mini lub regular (super, super+ są dla mnie za duże i czuję po prostu dyskomfort) jesli było by prawdą to co przeczytałaś na tamtym topiku to albo jestem wyjątkiem albo nie wiem czego używam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajajaja
nie straszcie z ta wagą,ja przed ciązą miałam 43,5 kg, a teraz mam 12 na plusie(ale poszło w brzuszek)i tez zamierzam rodzic naturalnie,a nie przez cc.Mam nadzieje,ze tak zle nie będzie..Ps:czy waszym zdaniem sa spore szanse na to,ze jesli dziecko będzie spore w ostatniej chwili z racji mojej budowy lekarze skieruja mnie na cc?Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja troszke nie na temat.Jetsem po cc ale tak czy siak jak będizesz w czasie oczyszczania tamponów urzywac nie wolno!!! tylko podpaski tak lekrzae odrazu mi powiedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To chyba ja wywolalam ta burze z tamponami...Ja piasalam tylko o sobie. Urodzilam 10 miesiecy temu i nadal moja pochwa nie wrocila do normy. Ale tak jak mowilam, jestem drobnej budowy i chyba to z tego wynika..Lekarze jak mnie mierzyli przed porodem, stwierdzili, ze pewnie powinnam miec cesarke, ale poprobuja naturalnie...no i probowlai 30 godzin...A teraz naprawde nie moge uzywac tamponow, bo wszystko mi bokiem przecieka! jest mi z tym bardzo zle i do tej pory nie moge sie pozbierac. i zazdroszcze Wam dziewczyny, ze u Was wszystko tak dobrze sie skonczylo...Ja w kazdym badz razie mam inaczej niz Wy. I powiem szczerze, ze nie czuje sie juz kobieta... A jesli chodzi o cwizenia kegla, to cwicze prawie codziennie po kilka godzin i nic to nie pomaga. scianki przednia i tylna pochwy przylegaja do siebie ladnie, ale boczne to niezle wyrwy...i stad to przeciekanie krwi menstruacyjnej obok tamnpona. Nie moge sie z tym pogodzic, bo mloda jestem i zajmowalam sie sportem a teraz co??? Tydzien w miesiacy mam wyjety z treningow!!!! Powtorze jeszcze raz, inne kobiety moga porod naturalny przejsc naprawde lekko..I znam mnostwo takich osob, ktore urodzily lekko i szybciutko i dwa tygodnie po porodzie jezdzily nawet konno!!!szkoda tylko, ze jest to wiadome dopiero po fakcie, kto jak to zniesie.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze dodam, ze tampony zaczelam stosowac osiem miesiecy po porodzie...Nie wyobrazam sobie, zeby w pologu je stosowac..TAk jak ktos wczesniej napisal.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hannah
Witam, jestem po dwóch porodach , córy maja 16 i 13 lat, a teraz znów jestem w ciązy i jakos nie zauwazyłam, aby po naturalnym porodzie coś pózniej nie wróciło do normy. Na prewnno nie mam juz figury modelki- super płaskiego brzucha- ale nie jestem tez jakimś monstrum. Wygladam całkiem nieżle. Jeżeli chodzi o tampony uzywam ich normalnie i nie stanowi to żadnego problemu. I co do seksu po- to jest on po urodzeniu dziecka o wiele lepszy niz przed, a mój facet jakos nie narzeka na szerokość czy głębokość , chociaz jego fiutek jest mniejszy niz standardy europejskie. Dziwne jest traktowanie stosunku , jako jedynego elementu współzycia- tak jakby od tego zależała cała przyjemnośc z seksu- to głupie i płytkie. Odrobina wysiłku pozwala na szybki powrót do formy, po porodzie, który jest zupełnie naturalny dla ssaka- jakim jest człowiek. Jednak cc to ingerencja w organizm i powinna byc przeprowadzana tylko wtedy gdy jest konieczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama-
nie wiem czy z tą cesarką pójdzie ci tak łatwo!u nas w mieście robią cesarkę tylko wtedy,gdy naprawde jest to konieczne.I żadna kasa tu nie pomoże.Zastanów się czy napewno chcesz cesarkę!Ja miałam cesarkę,ale bardzo chciałam rodzić naturalnie,chciałam żeby mąż też przy tym był.Niestety nie było mi to pisane,konieczna była cesarka.Byłam troche zawiedziona,bo cesarka nie dostarcza tyle wrażeń co naturalny poród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość japonkaa
wrażeń????ty chyba jestes chora - piszesz o porodzie jak o filmie z efektami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ktoś tu udowadnial ze pochwa po porodzie jest jak przed, macica też, wszystko wraca do normy-nie jestem expertem, nawet z autopsji nie moge skorzystac, bo mialam cc (niestety, bo wolalabym naturalnie:( ), ale wiem, ze w medycynie ejst okreslenie \"szyja wieloródki\"-dot. szyjki macicy. Gdyby wiec wszystko tak fantastycznie sie zbiegało, to takich określeń by nie było, nie?;) AAA, wieloródka juz jest po drugim porodzie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość japonkaa
chyba po pierwszym - jest pierworódka która nigdy nie rodziła i wieloródka - ta która ma juz poród za sobą - jest szersza więc poród łatwiejszy - proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FANTA.
Droga Japoneczko,mi chodzi o uczucia emocjonalne.O fizycznych nie myślałam.Widocznie nie jesteś tak bogata emocjonalnie,skoro nie zrozumiałaś znaczenia tego słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość japonkaa
fanta nie kierowałam pytania do cibie tylko do mama- chyba ze występujesz pod wieloma nickami. a pisanie o porodzie w ten sposób jest dla mnie conajmnije dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pszczoła - niektórym może się do końca nie zbiega, tak jak niektórym brzuszek zostaje, a inne mają rozstępy. No ale żeby jak wiadro, jak ktoś tu napisał....Z tą szyjką też jest różnie - koleżanka urodziła czworo dzieci - pierwsze cc , drugie szybciutko, a trzecie całą dobę , tak, że różnie bywa z tą szyjką. A wejście jak dobrze zszyją to nawet jest ciaśniej niż przed...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę napiszcie
Cherubina proszę napisz jak duże urodziłaś dziecko i jakie były Twoje wymiary, jesli oczywiście możesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZiecko mialo 3070g, wiec nie za duze niby...A wymiarow miednicy nie znam. Ja sama mam 162cm i w ciazy 60kg wagi ( pod sam koniec).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wedlug
a czy po cesarce zmieniają się narządy na tyle zeby odczuwało się partnera inaczej ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdy w życiu nie zdecydowałabym się na cesarkę z wyboru. Rodziłam dwa lata temu, miał być to naturalny poród. Po kilku godzinach męczarni lekarz zdecydował o cc. Rzeczywiście ulżyli mi, ale różnica jak kobieta wraca do siebie po porodzie naturalnym, a jak po cc jest olbrzymia. Kobiety rodzące naturalnie na trzeci dzień już skaczą wokół dzieciaczków, ja przez kilka tygodni cierpiałam - nie mogłam nic dzwigać, rana bolała, potem blizna odczuwa zmiany pogody. Gdybym miała możliwość wyboru pomiędzy cesarką, a porodem naturalnym, mimo wszystkich cierpień, spróbowałabym urodzić naturalnie - może tym razem udałoby mi się. Czy pochwa jest rozciągnięta - nie wiem, ale myślę, że potem wraca do normalnych rozmiarów. Ja po porodzie przez kilka miesięcy czułam się jak dziewica, było bardzo ciasno. Wynika z tego, że natura dba o to i pochwa obkurcza się. Więc rozciągnięta pochwa wróci do normalnych rozmiarów. Acha, był jeszcze poruszany temat blizny. Moja cesarka była robiona na szybko, bliznę mam piękną. Właściwie jej nie widać. Jest zrobiona poprzecznie, tuż pod linią owłosienia, więc mogę nosić skąpą bieliznę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czulas się
jak dziewica bo mialas wlasnie cesarkę ja sie obawiam ze moge przestac odczuwac satysfakcję przy gabarytach partnera,ktore nie są imponujące.... i tylko mi nie mowice ze jest yem glupia i plytka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzdury
do pszczoła5 no to Cię chyba zasmucę bo również masz "szyjkę wieloródki";) kobieta będąca w pierwszej ciąży ma kanał szyjki macicy "zamknięty", w okresie poprzedzającym poród szyjka staje się bardziej miękka, cieńsza, podatna na rozwieranie się, natomiast u kobiety będącej w ciąży po raz drugi (i kolejny) kanał szyjki jest niedomknięty (rozwarty na ok. 0,5 - 1 cm) pozatym gdybyś przeczytała dokładnie moją wypowiedź to wiedziałabyś, że nie piszę o wszystkich zmianach w organiźmie wynikających ze stanu ciąży i porodu (odniosłam się do konkretnych rzeczy, przede wszystkim do szerokości pochwy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do bezbolesny porod
czy mozesz napisac DLACZEGO mialas CC i nie karmilas? i czy w ogole mialas laktacje i powiekszone piersi po porodzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"pochwa po porodzie jest na tyle duza nie nie mozna stosowac tamponow\" o matko to chyba nie o mojej mowa ja nadal jak sprzed ciazy stosuje tempony ob mini i to tylko te z siateczka bo bez albo normal sa mi za duze i ciezko je wlozyc matko co za brednie, napewno nie tylko ja moge nosic normalne tampony ;) nie mialam cc, rodzilam naturalnie, nie bylam szyta, nie mialam naciecia-dla jasnosci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiciaax
jak tak ciagle rozmyslacie o cesarce a porod silami natury to prosze bardzo : Kiedy będę mogła znowu się kochać po cesarskim cięciu? Jeżeli blizna już cię nie boli, możesz się kochać po miesiącu od porodu. Twoja pochwa nie jest rozciągnięta, bo nie przeszła przez nią główka dziecka, i masz szansę odczuwać większą przyjemność z seksu niż kobieta, która rodziła siłami natury. Najwygodniej będzie ci z początku kochać się, leżąc na boku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babolek5
Ktos tam pisal ze po porodzie naturalnym sie szybciej do siebie dochodzi. To nie zawsze jest prawda. W moim przypadku tak nie bylo, ja rodzilam naturalnie i przy porodzie nie mialam zadnych odczuc emocjonalnych bo to jakas masakra byla, tak mnie porozrywalo ze 3 pirwsze dni to nawet sie wykapac nie moglam isc bo mialam cewnik podlaczony i na transfuzje czekalam bo stracilam okolo 2 litrow krwi wiec mialam zakaz wstawania, nawet sie dzieckiem nie moglam zajac bo sie ruszyc nie moglam. A doszlam do siebie oczywiscie tak zeby chodzic normalnie i przestalo mnie bolec gdzies tak okolo 3 tygodni po porodzi. Nastepnym razeb bede blagac o cesarke!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×