Już nie zagubione???

jasne Amfa,poprosze...;) ja tam mamuta nie mam,więc posiedzieć moge jeszcze troche...

nie ma sprawy Kasia...zaraz pojde robic i podrzuce ci :D

ja tez troche poprosze bo zglodnialam

dziekuję:D:D:D

kwiatku dla ciebie tez zrobie

oj pasibrzuszki:)

ja juz sie nie pase..kanapki robie tylko dla mamuta, kasi i kwiatka :P

Zooozia,a co se mamy żalować...

wlasnie,tym bardziej ze ze mnie chudzielec jest:Dale nie we wszystkich miejscach;) to sobie zalowac nie bede a co tam

ojj kurcze ale mnie i mame facet jakis wystraszyl....zadzwonil przed chwilka do nas i ponoc cos gadal ze mial wypadek z kims i nie wie z kim...tzn ze niby z kims od nas...dziwi mnie to bo koles nie znal tablicy rejestracyjnej tego z kim mial wypadek a nasz nr od kogo niby mial??A wystraszyl nas bo moj tata wlasnie o tej godzinie wraca do domu...normalnie az jesc mi sie odechcialo....

kurcze,a co to za facet?? no i nikomu od Ciebie nic sie nie stało?????

już się odswiezylam :) i już jestem :)

no nie no okazalo sie jak mama zapytala o kogo mu chodzi to koles zaczal mowic ze zderzyl sie z Fordem Escortem a my takiego samochodu nie mamy wiec to nie my...ale teraz mi chodza po glowie mysli,a moze facet pomylil sie z ta nazwe??Ale to przeciez facet w rodzaju samochodu nie mogl sie pomylic...

kwiatuszku a tata nie ma telefonu ,zeby zadzwonić????

ale gostek się przedstawił???? podal z kim konkretnie sie zderzyl? dzwoniłas do taty? Wróżko:)

nie wiem czy sie przedstawil...nie pytalam o to mamy...a do taty nie dzwonie bo jak jest w drodze to i tak nie odbiera...sama nie wiem...kurde...

to napewno pomylka nie martw się na zapas {kwiat]

Kwiatuszku,a długo tata wraca do domu????

mam nadzieje...ale nie pojde spac poki tata nie przyjedzie

jakas godzine.....

będzie dobrze

napewno bedzie dobrze

musi być dobrze

kwiatuszku teraz to chyba i ja poczekam na twojego tatę

ehh jestem przewrazliwiona bo na poczatku marca ojciec kumpeli zginal w tragicznym wypadku....najgorsze jest to ze nikt nie zna swojej daty i godziny...:(

kwiatku--> na pewno wszystko bedzie dobrze

no nic...bede czekac i probowac nie myslec choc troche o tym...

no to poczekamy wszyscy:) solidarność jajnikow ;)

tylko powiedz nam koniecznie jak juz twoj tata wroci!!!

tak jest Kwiatuszku,powiedz koniecznie....