Już nie zagubione???

hihihihi rozumiem;) no spadam do domu - szefowa ludzkim głosem przemówiła;) do później;) albo do baaaaardzo później:P

bezpiecznego powrotu do domu:)

Wpadlam się tylko odmeldowac;) Dzieki Kwiatuszku;) Bezpiecznie dotarłam do domu;) A teraz z tego domu wybywam;) Będe wieczorkiem

wiatajcie padl mi twardy dysk w komopie, na szczescie mam na ga\\warancji, ale chyba 2 tyg. bede uziemiona, pamietajcie o mnie teraz pisze od znajomego buuuuuuuuuuuuuuuuuu pozdrawiam was serdecznie papapa

ojc niedobrze Zoooziu,ale i komp da sie wyleczyc;) powodzenia;)

dobry wieczór kochani mało mnie tu ostatnio,ale mam problemy zdrowotne z Zulinką:( jutro idzie do szpitala na chirurgię ,bo bardzo niebezpiecznie powiększył jej się węzeł chłonny na szyjce,a właściwie to ma jakiegoś paskudnego guza na węźle......i jestem strasznie zaniepokojona:(:( odezwę się po powrocie,bo jak w szpitalu pozwolą to z nią zostanę (mam taką nadzieję,bo to dobra klinika) trzymajcie się ciepło skarbeńki i trzymajcie kciuki za mojego maluszka,żeby to nie było nic poważnego

Agami, trzymam kciukasy Baaaaaaardzzzzooooooo mocno zaciskam;) Będzie dobrze, bo tak byc musi;) Trzymaj się!!!

ja się melduje i znikam robie sobie wypad na dzialeczkę:) Agami pozdrawiam trzymam kciuki bardzo ,bardzo mocno ucaluj od cioteczek Zulinke :) napewno wszystko bedzie dobrze............ Agami NAPEWNO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Wróżo, farciaro Ty..... Z tą działką to masz super extra! Agami

cześć nie zagubione

cześć Jacuś:)

wróżka obiecałaś:D nasuszyć mnie grzybków i przesłać w paczce do kalisza za zapłatą......zwiększ płomień pod kuchnią i susz a ja poczekam......nie dużo tak z kilo:D

cześć kasiu

jak tam zyjesz? masz słonko?

nie moglam nas znalezc,ale wreszcie udalo mi sie wykopac:D Witam:)

Cześć Kwiautszku;) Jak się masz?

bardzo dobrze sie mam,zaraz biore sie za czytanie ksiazki;) A co tam u ciebie??

A to mnie cieszy;) w robocie siedze:O ale jeszcze tylko ze 20 minutek;)

no to zbieram się do domu;) narazie

papa;) a ja ide obiadek zrobic

ale pomilkli :) ja sobie upne jakby co :D

hehehehehehe............. cos znalazlam fajnego :D Klient oddaje TV do serwisu: - Nie wiem co się stało - po prostu siedze sobię , grzebię gwoździem w uchu i nagle wysiadł dźwięk!

:D:D:D Do pana Zdzicha Kwiatkowskiego, który od dłuższego czasu nie opłacał rachunków za gaz, przyszło upomnienie w dość ostrym tonie, podpisane przez kierownika działu windykacji Zakładu Gazowniczego. Pan Zdzich wziął kartkę papieru, usiadł przy biurku i odpisał co następuje: Szanowny Panie, pragnę Pana poinformować, iż raz na miesiąc gdy otrzymuję rentę, zbieram wszystkie rachunki dotyczące opłat za mieszkanie i resztę mediów. Wrzucam je do dużego dzbana, mieszam i losuję trzy, z którymi idę na pocztę i opłacam. Jeżeli pańska Instytucja pozwoli sobie choćby jeszcze raz przysłać do mnie list utrzymany w podobnym tonie, to jej faktury na rok zostaną wykluczone z loterii. Z poważaniem Zdzisław Kwiatkowski

W kolejce stoją 6-letni syn i ojciec. Przed nimi stoi gruba baba - tak minimum ze 150 kg. Synek mówi do ojca: - Tato, patrz jaka ta baba jest ogrooomnaaaa... Ojciec się zaczerwienił, głupio mu się zrobiło i mówi: - Synku, nie można tak mówić o ludziach. - Ale ona jest taka gruuubaa... nigdy nie widziałem takiej grubej baby. - Dobrze, ale to niegrzecznie w ten sposób mówić o innych. W tym momencie grubej babie przy pasku odzywa się komórka: - Pi, pi, pi, pi... A synek z przerażeniem: - Tato! Uważaj! Będzie cofać! ................................................................................. Kierowca pyta się drugiego jak mu się jeździ w takie upały. Tamten mu odpowiada: - Jest tak gorąco, że jak wysiądę z auta to muszę kopnąć w oponę z całej siły. - Po co? Deformują się? - Nieeee.... żeby mi się jaja od nogi odkleiły...

i ostatni ,ale nie moge sie powstrzymac :D:D:D:D:D:D Inspekcja Sanepidu kontroluje wytwórnie wielkanocnych pasztetów. Inspektor pyta jednego z pracowników: - Czy te wasze zajęcze pasztety rzeczywiście są robione z zajęcy? - O tak ! I tylko z zajęcy ? - No, szczerze mówiąc, to dodajemy trochę koniny..... - Trochę, to znaczy ile ? - Pół na pół: jeden zając, jeden koń...

bbbuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuhahahahahahha dobre;)

oj Kasiaja tez sie rozbawilam do łez wlazlam na jakas stronke i wyleżc nie mogę ,a musze iśc spać bo rano nie wstane :)

ja umykam:) DOBRANOC spijcie i snijcie ;)

Dobrej nocy Spokojnych snów;) Od Agami pozdrowienia przekazuje...

Dzień dybry!!! Miłego dnia!