Mamy siedzące w domu z dziecmi

Nadal śpią:-) To ja też! POBUDKA!!!

Cześć! Bezskutecznie próbuję uśpić Damianka od rana....i nic!

Cześć dziewczyny.Moje dolegliwości już przeszły.Mamy dziś piękną pogodę,więc napewno spędzimy ten dzień z małym na polu. Mamuśka-mieszkamy u moich rodziców.Mamy 2 pokoje,rodzice jeden duży.Do przeprowadzki mi nie śpieszno.Dlaczego?Ponieważ mieszka tam jeszcze babcia mojego męża,z którą nie raz nie mogę dojść do porozumienia.Raz ppwiedziała mi,że ten dom jest tylko jej i mojego męża.Nie odzywałam się do niej pół roku.Sprawia nam trudności przy remoncie,na wilele rzeczy się nie zgadza,więc wszystko idzie jak po maśle.Dlatego jeszcze trochę pomieszkamy u rodziców.Wiem,że to nie ma jak na swoim,ale... Będę kończyć,bo dziś mam rybkę i muszę ją upiec,a ziemniaki są już prawie ugotowane.

taka piękna pogoda A Julcia ma angine,żeby tylko Bartuś nie załapał

.....Damianek przed chwilką dopiero zasnął.......uffff....nie płakał,nie marudził...po prostu nie chciał zasnąć.To do niego nie podobne...nie spał ponad 8godzin! A teraz śpi smacznie na balkonie-nie wychodzimy dziś na spacer bo jestem znowu sama z syneczkami. ..mam nadziej,że chociaż teraz będę miała wolne:) Julcia-dużo zdrówka!

Mataeczka ja duzo sie nakombinowalam zeby wyjsc z dwoma dziewczynami na raz na spacer,znalazlam wozek na allegro dla rodzenstwa, tzn. zwykla spacerowka z dokrecanym z przodu krzeselkiem , jest naprawde fajny i byl nie drogi ,z parasolka , wsadem dla niemowlaka i krzeselkiem 210 zl., takze jestem z niego bardzo zadowolona. ......mamuśka jesli chodzi o maja corcie to nie zgadlas , bo ona jest akurat naprawde bardzo grzeczna i nie rozumie skad wniosek ze jest niegrzeczna bo wczesnie chcilam. Po prostu u nas tak ludzie chrzcza wczesnie, tak jest wygodniej no i na co wogole mialam czekac??????????????????? Chrzcilam w beciku, to znaczy dostala oliwia od tesciowej taka sliczna poszewke do chrztu ,a becik mialam po wiktorii....

no cześć. Jakoś udało mi się zaaplikować czopek na zbicie twmperatury i Julcia śpi, poraz kolejnu dzisiejszego dnia mam prośbę proszę o ściągawke kto i jakie ma dzieci na tym topiku byłoby mi łatwiej się zorientowac Bartuś ma 6zębów a tak strasznie zgrzyta że nie mogę tego słuchać

Witam. jak wam minał dzien? mi ostatnio tylko na wyjazdach i załatwieniach...dzis pogoda na szczescie była piekna. gumijagoda- ja mam synka,ma na imie Nikodem ,w sierpiu skonczy trzy latka, jest strasznym gadułą,ma takie słownictwo jak pieciolatek:-) pozatym jest grzeczny i bardzo lubi sie przytulać(to ma po mnie) jestem w nim strasznie zakochana,jak to mama w swoim dzidziu. najbardziej rozczula mnie, kiedy sie przytula i mówi ze mnie kocha \"narbardziej\" bo od zawsze przepieknie wymawiał \"r\" . mogłabym tak opowiadac jeszcze przez kilkanascie stron, ale nie będe was zamęczać.. no a pod koniec lipca spodziewam sie drugiego chłopczyka:-) musimy sie zbierac do spania** pozdrawiam wszystkie mamy i ich pociechy:-) dobrej nocki

jak ja wam wszystkim zazdroszcę jak macie takie paple w domu Jula ma5.5roku a jej mowa jest na etapie dwulatka, nieraz chce mi się płakać jak widzę dzieci którym buzie się nie zamykają ,jak o wszystko pytają a mamy wtedy marzą aby na chwilę przestalo gadać mnie tyle ominęło dlatego mam ogromną nadzieję że Bartek nam to wynagrodzi

Gumijagoda, dominisia jak w bajce. ZIELNA my nieprojektowaliśmy ale mamy troche zmian, które sami wprowadziliśmy. Również mamy prosty dach wręcz taki jak "na stodole" matrjały budowłane jak do tej pory mieliśmy za frico (niekóre miały 20 l) takrze dopiro się zacznie. Życzę wam dużo zdrowia , jak się czuje twoja Gosia? Fajnie jest spacerować po lasach ale te komary i wstrętne kleszcze brrr :{ -jeszcze my to puł biedy ale dzieci? lLUIZA ach te babcie naszych mężów z kądś to znam tylko że ta mojego to zapora od piekła, takrze rozumiem, takie babcie tak mają , ciekawe jakie my będziemy na starość? Ja miszkam z rodzicami i z bratem i całą jego rodzinką ( 10 osób) VIKI2 ostatnio siostrzeniec prosił żebym mu odebrała akt chrztu i ksiądz właśnie takim tekstem wyjechał jak ja do ciebie to jest żart nie miałam zamiaru Cię obrazić, widziałam zdięcia masz piękne dziewczyny, pozdrawiam ( co złego to nie ja) GUMIJAGODA jak się czuje Julcia? rychłego powrotu do zdrowia . POZDRAWIAM całą reszte mam i dzieciaczki pa pa

Ledwo patrzę na oczy więc nie będę się rozpisywać... Ja jestem mamą dwóch kawalerów:KAMILEK ma 2latka i 8m-cy a DAMIANEK wczoraj skończył 9 tygodni.. Gumijagoda...ja też się nie mogę doczekać kiedy Kamilek zacznie mówić..już mi się śni po nocach że mówi do mnie całymi zdaniami...ale narazie powtarza tylko kilka pojedyńczych wyrazów i to mało wyraznie(...)..nie ukrywam,że pomału zaczyna mnie to troszkę niepokoić-mimo,że wszyscy mówią że to norma zwłaszcza u chłopców..Pisałam już zresztą o tym na tym topiku.. Gumijagoda-a jak sytuacja rozwijała się u twojej córci?Jeśli wolno spytać oczywiście.... Ależ jestem zmęczona...DOBRANOC KOCHANE!

.............mamuśka -Julcia już lepiej antybiotyk zaczyna działać Marteczka z Julą to było tak że na bilansie dwulatka pani doktor powiedziała że jeszcze ma czas a czas mijal, gdy miała 3.5roku wykonaliśmy badanie słuchu było ok,więc zaczęło się łażenie po doktorach najpirw podejrzewali padaczkę WROCłAW potem to wykluczyli KATOWICE I stanęło na tym że ma opóżnienie rozwoju mowy z cechami autystycznymi mimo wszystko mowa się rozwija ale bardzo powoli i nie da rady nadrobić tego wszystkiego, przerażą mnie jej edukacja bi już od września 2006 rozpoczyna zerówkę , teraz chodzi do normalnego przedszkola bo u nas nie ma integracyjnego i jakoś funkcjonuje, pewnie gdyby siwdziała w domu to dopiero byłby z niej dzikus

Dzieńdobry!

Gumijagoda....ale się przejęłam czytając to co napisałaś:(

Może jednak ja też powinnam jednak pomyśleć o wizycie u foniatry...na wszelki wypadek...bo Kamilek nie chce mówić i koniec kropka:(

Gumijagoda-myślić że czas pójść do specjalisty???? Kamilek jedynie co mówi to:TAK,NIE,MAMA,TATA,BABA,DAJ i to też nie wyrażnie:(

....no i jeszcze kilka wyrazów po swojemu np.TITI tzn.TYGRYS.....

cześć Marta nie chciałam cię straszyć ale jeżeli masz możliwość idż do foniatry, będziesz wiedziała na czym stoisz ,ponoć chłopcy póżniej mówią my jesteśmy pod ciągłą opieką logopdy pedagoga i neurologa miłego dnia wszystkim życzę ps. Marteczka czy oglądasz dzisiaj MECZ? mój nawiedzony brat pojechał do Dortmundu

Gumijagoda-jakie to są\" elementy autystyczne\"?zauważasz u córci jakieś odbiegające od norm zachowania? Mecz będę pewnie oglądać....mężuś idzie do kolegi a ja pewnie zerknę...a co! Właśnie próbuję dodzwonić się do szpitala dziecięcego i zarejestrować Kamilka do foniatry...ale to nie bedzie takie proste...:(ciągle zajęte:(

Abox-ale o co chodzi????????? Gumijagoda-pytałam się pediatry i ona uwaza,że Kamilek rozwijja się prawidłowo i ,że w pzredszkolu powinno się"ruszyć"...ale na wszelki wypadek dała skierowanie do foniatry-dla naszego spokoju. Pytaliśmy w przedszkolu i panie mówią,że chłopcy tak mają... Ale nie ukrywam,że mnie to martwi..nie wiem ,ćzy ta wizyta u specjalisty coś pomoże-bo Kamilek im bardziej sie go namawia do mówienia tym bardziej on sie zacina...:(

Dziewczyny! Proponuję za przykładem z innego topiku tabelkę ułatwiającą orientowanie się w naszych pociechach. Może tak: NICK/ IMIĘ DZIECKA--DATA URODZENIA--WIEK Zielna/ Małgosia--31.05.2002--4 lata, Ala--09.11.2005--7 miesięcy Może macie inną propozycję na formę tabelki, ale myślę, że ułatwi nam ona życie:-) Co jakiś czas się ją zaktualizuje co do wieku i dla przypomnienia:-) Gumijagoda, a te cechy autystyczne dotyczą mowy, czy tak ogólnie nie ma z Julką kontaktu? Nie znam się za bardzo, ale jeżeli tak długo nie mogli się zorientować co małej jest, to chyba nie jest to taki klasyczny autyzm? A w szkołach też mają teraz lepszą wiedzę o dzieciach z zaburzeniami, to na pewno Julka sobie poradzi. Moja Gosia często ma klasyczne cechy nadpobudliwości, ale nie chcę na razie chodzić z nią po specjalistach, bo to wg mnie konowały. Za często się nacięłam. Co jeden to mądrzejszy i każdy mówi co innego. Też się martwię jak sobie poradzi w szkole, bo ma dni, że wszystko jest ok, a są takie dni, że zachowuje się jak dziecko z upośledzeniem umysłowym. Nic do niej nie dociera, na miejscu usiedzieć nie może, jest hałaśliwa. A najgorsze, że mi cierpliwości wtedy do niej brak i nieraz dostaje w tyłek, a potem ja mam wyrzuty sumienia, bo wiem, że ona nad sobą nie panuje i to nie jej wina:-( Ale taki dzień jest potwornie męczący. No a buzia to faktycznie jej się nie zamyka:-) I faktycznie często marzę, żeby wreszcie przestała gadać. I jak mam dosyć jej kolejnych, drążących temat pytań, odpowiadam, że nie wiem. To dopiero kończy jej ciąg kolejnych pytań:-) choć nie zawsze:-( Marteczka, ja bym poczekała. Mój mąż podobno nie mówił do trzech lat, ja też miałam ponad dwa latka i mówiłam tyle co Twój Kamilek. Aż raz jak byłam u babci na wsi, moja mama wychodzi z domu i słyszy jak jej córeczka rozmawia sobie z kuzynem pełnymi zdaniami:-) Musiałam się najpierw nauczyć sama, zanim pokazałam co potrafię:-) Kamilek może też Was niedługo zaskoczy. Życzę Wam wszystkim miłego dnia:-)

Abox, ja też się spytam-ale o co chodzi?????

Zielna-super pomysł z tą tabelką-ja bym jeszcze dołaczyła nasz wiek i miasto ewentualnie województwo-co Wy na to?:) Abox-wszystko ok????? Ja własnie uśpiłam Damianka na balkonie-niby budka od wózka i parasolka go kryją ale mam nadzieję,że nie jest tam za gorąco:o Zielna-ale zazdroszczę Ci morza............!!!!! Miłego dzionka adekwatnego do pogody życzę:)

tabelka będzie bardzo pomocna Julka 5.12.2000 Bartuś 15.09.2005 ja 29lat Dolny Śląsk a teraz w kwestii elementów autyzmu- przedewszystkim nie jest to typowy autyzm , najbardziej charakterystyczne jest to że za cholerę nie można z nią nawiązać kontaktu wzrokowego,niearaz mam wrażenie że mnie nie słyszy jakby do niej nic nie docierało , nie odpowiada na pytania a jak już to powtarza pytanie które zadałam teraz jest już trochę lepiej w końcu umysł dziecka jest plastyczny i coś niecoś dociera bywają dni że mam przez to totalne doly ale jak sobie przypomne jakie chore dzieci widziałam na neurologii to dziękuję BOGU że to tylko to

Cześć dziewczyny.Mam dzisiaj szalony dzień.O wszystkim zapominam,nie mogę nic znaleść .Nic mi dzisiaj nie wychodzi.Teraz mam przerwę,bo jem obiad. Muszę się pochwalić,bo wczoraj dostałam od moich mężczyzn różę i to bez okazji.Byłam bardzo zaskoczona i zaczełam żartować,że chyba coś przeskrobali. Pomysł z tabelką mi się podoba.Dopiszę się. NICK..LATA../ IMIĘ DZIECKA--DATA URODZENIA--WIEK /WOJEWÓDZTWO Zielna..../ Małgosia--31.05.2002--4 lata, Ala--09.11.2005--7 miesięcy Gumijagoda.29/Julka-5.12.2000..,Bartuś-15.09.2005.../Dolny Śląsk Luiza....28.../Jakub-17.05.2002-4 lata.................../Krakowskie Gumijagoda mała jeszcze Cię zaskoczy.Zobaczysz wszystko będzie dobrze. Miłego dnia

dzięki Luiza chciałabym żeby Juli odblokowały się wszystkie szufladki, ale życie pokaże jak to będzie zauważyłam że twój Jakub ma urodziny tego samego dnia co ja zawsze chciałam mieć dziecko z maja bo to taki piękny miesiąc ale nie udało się POZDROWIONKA

hej mamusie!! to i ja sie dopisze do listy Monika-.../Nikodem--15.08.2003..../małopolska jeszcze musimy zjesc kolacje(troche pózno dzisiaj..) i do spania.. dobrej nocki

Miłych snów:)