Mamy siedzące w domu z dziecmi

Luiza jestem bardzo ciekaw czy wreszcie mi się uda? Stokrotko zdrówka zyczę Zuziu Anet Sylwia Aniaania z homeopatycznych leków stosowałam tylko krople do nosa Euforbium Margarett jak dziewczynki? Dziś mój mężuś ma imieniny,wiec zaraz lecem;)robić ciasto,skłądniki na sałatke już pogotowane. A wieczorem...możecie dorobic sobie własną ideologię:P

Dziewczynki mnie cos zaraz trafi pol dnia do Was sie dobijalam net mi cos nawala jestem taka,ze hej,a na dodatek Dominik mi zaczal marudzic,a Dawidzio sobie nalesniki zazyczyl zaraz oszaleje nie mam czasu na nic i jeszcze musze dokonczyc sprzatanie,a jak maz wroci to musze na zakupy pojechac.Musze zmykac potem zajze do Was oczywiscie jak mi net nie bedzie sie piep...Kochane pozdrawiam serdecznie wszystkie i kazda z osobna Zdrowka dzieciom zycze.

dzień doberek kobitki weekend się zaczął i roboty jak zwykle od groma:) grunt że u mnie już wszyscy zdrowi. dziś idę na babską imprezkę do koleżanki:D małż zostaje w domu z dziećmi:D

No i mamy mamuśki grudzień:D

Dziewczynki to moi modele ja narazie nie wstanie pisac co kolwiek bo mnie glowa boli ojjj boli.Pozdrawiam i zycze udanego weekendu http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9be6491ad3092320.htmlhttp://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a347dfb750e7ffa4.html

Mamuśka- poproś pedjatrę o skierowanie do poradni immunologicznej. Anianiania-możemy sobie podać rękę, ja też szukam panaceum na uzdrowienie moich szkrabów, w tej chwili odłożyłam Oli esberitoks i podaję jej " RYBOMUNYL" Zuziu- mamy piętro na którym mieszka brat, ja z mamą na dole, piwnica też jest użytkowa(ogułem 500m kwadratowych z chakiem), wszyscy mają swoją kuchnię, w piwnicy też jest aneks kuchenny(dodatkowo), bardzo często gotuję u mamy w kuchni(żeby dziewczynki nie musiały siedzieć w parze, no i bratanica z bratankiem naokrągło u babci się stołują, u mnie się bawią. Są plusy i minusy takiego, życia( dla niektótych więcej minusów) Wszyskich serdecznie pozdrawiam, we wtorek wyjeżdżamy z dziewczynkami na 12 dni do szpitala uzdrowiskowego.

Anianaiana-kiedy będziesz na Strzeleckiej? ja może tam będę 19.12 z Olą u pulmonologa, tylko nieznam opini tej p. doktor i będę w poniedziałek ustalać termin do innego lekarza.

margaret...na strzeleckiej bede we wtorek 4.12 u neurologa a do pumonologa też by sie pasowało zapisać na spirometrię ale terminy chyba długie!!! a ten Ol iesberitoks na co był ???? i rybomunyl ???

sylwunia fajne masz dzieciaczki !!!

Witam Margarett a le szpital uzdrowiskowy to nie to samo co sanatorium ? Zycze abyś miała inne wrażenia po tym pobycie niż poprzednio...I zdrówka twoim córeczkom i Tobie mnóstwo siły. Sylwia fajne braciszki z tych Twoich chłopców:) Manika jak imprezka sie udała w babskim gronie?:) Aniaania Luzia czy ja magę jakoś wpływac na zdobywanie tych dodatkowych zyć czy to raczej przypadkiem sie dzieje? MIłej niedzieli kobitki

Hej. Gumijagoda aby mieć więcej żyć-one pojawiają się po 50 tysiącach,więc musisz grać tak aby poziom ukończyć w jak najkrótszym czasie,albo mieć jak najwięcej bonusów. Maja Julka po tygodniu uczenia robienia kupy do nocnika dziś jej się udało.Byłam bardzo zadowolona. Wczoraj imprezka się udała,ale wcześniej pokłóciłam się z mężem.Z przyjaciółką pogadałyśmy sobie od serca i złość przeszła. Dziś idziemy na obiad do teściów a potem idziemy na zabawę mikołajkową organizowaną przez zakład mojej mamy.Kuba już nie może się doczekać mikołaja i zabawy. Kończę .Muszę uśpić małą. Miłego dnia

sylwunia dzieciaczki słodkie a z leków heopatycznych to dawałam lymfozil(tak się chyba to pisze)i tran,wszystko przez 3 miesiące.

To są środki uodparniające- Esberitox-z wyciągu z jeżówki, czyli naturalny, a Rybomunyl chyba nie jest naturalny(ale pewna nie jestem) W każdym bąć razie często Oli dawałam ten pierwszy, ostatnio alergolog powiedziała, żeby jej podawać cały czas a między czasie wyczytałam -\"działanie jeżówki jest dobre jak się podaje góra do 2 tygodni, bo dłuższe stosowanie może przynieść wręcz odwrotne skutki i całkiem rozlegulować układ immunologiczny \" Gdybym teraz miała noworodka który zaczyna chorować to pewnie udałabym się do jakiegoś dobrego Homeopaty, bo jak się zacznie z antybiotykami to końca niewidać, przez ciągłe infekcje robi się astma i konwecjonalna medycyna ma Cię w garści:O Może znasz jakiegoś Homeopatę? pytam bo chyba mieszkasz w okolocach Krakowa. ja słyszałam o Japonkach z Warszawy, które przyjeżdżają co jakiś czas do Paszkówki lub Przydkowic(musiałabym dopytać) one leczą ziółkami. Tylko boję się , że jak zaczne leczyć w taki sposób a to zamiast pomóc to zaszkodzi:O i lekarze będą patrzeć na mnie jak na wariatkę, niewspomne już o widoku cierpiących dzieci.

margaret ze wszystkimi uodporniaczami tak jest maja one za zadanie pobudzic odpowiedz humoralna i komorkowa do dzialania podawane caly czas doprawadzaja do tego ze organizm nie wsponagany nie potrafi sie sam obranic przed najdrobniejsza infekcja tak samo jest z antybiotykami organizm nie potrafi sie bronic przed drobnoustrojami bo zanim zacznie aplikowany jest mu antybiotyk bakterie sie uodparniaja i poprostu przestaje dzialac i jak juz sie zacznie to juz nie ma konca zycze zdrowia dziewczynkom a tobie cierpliwosci

mamusie .... margaret...... tak jestem z okolicy krakowa ty chyba też ??/ wiesz własnie ostatnio spotkałam koleżankę która ma 2 dzieci małych i leczy tylko homeopatią podobno ta lekarka jest rewelacyjna dzieci nigdy nie mialy antybiotyku aż się wierzyć nie chce ....szok.. podała mi numer do tej homeopatki z krakowa 604-628-485 ale zapomniała jej nazwiska terminy są do niej dalekie bo tyle ma ludzi na pierwszej wizycie robi wywiad .. ok 2 godz i bierze wtedy ok 80 -100 zł no to może skorzystasz a ja zobacze co mi powie neurolog

a wiecie slyszałam że ta jeżówka z polskich aptek jest mało skuteczna Natomiast większe stężenie ma ta zagraniczna. Koleżanka z Austrii ją stosuje tamtejsza lekarka jej tak powiedziala .wcześniej ja też stosowałam tą naszą jeżówkę z mizernym skutkiem mój Adrian nie reagowal na nią .

anianiania ---- u nas w aptekach tez jest duzo preparatow z jezowki firm zagranicznych i nie kazdy reaguje na dany preparat wszystko zalezy od organizmu tak samo jest z witaminami nalezy stosowac je w razie potrzeby okresowo i zmieniac co miesiac chociaz ja jestem przeciwniczka podawania witamin bez uzasadnionej potrzeby bo nie wierze ze dziecko ktore ma bogata diete ma niedobor wszystkich witamin i mineralow jakie sie w tych preparatach znajduja

Witam w pierwszy poniedziałek grudnia

ja też witam w paskudny i dzeszczowy poniedziałek jest tak ponuro, że nasadzę sobie kwiatków a co;) babska imprezka super:D tematy: mój pierwszy raz:P, najgłupsze przypadki w pracy, najświeższe ploteczki o znajomych, kto z kim jest w ciąży i tp. tylko wczoraj taki lekki kac mnie dręczył:O

witam wszystkie panie w poniedzialek wiosenny.... haha w Krakowie i okolicy po tygodniu choroby mój syncio poszedl do szkoly ciekawe jak dlugo pochodzi !!

Kobitki co tam u Was????Ja mam urwanie glowy i narazie nie mam jak z Wami pisac potem jak znajde czas to zajze do Was pozdrawiam serdecznie,a kacyk tez mnie wczoraj meczyl ojjj meczylIde obiad zrobie chociaz nie mam na to ochoty dzisiaj jakies nerwy mnie nosza,ze zaraz mnie cos trafi co za dzien durnowaty?????

Cześć. Ja od samego rana w biegu.Jak zaprowadziłam Kubę do przedszkola to zaraz pojechałam z moją psinką do weterynarza.Okazało się że ma chorą tarczycę i raka.Parę dni temu wyczułam jej guzka koło sutka,wiedziałam ,że to rak i się potwierdził.No i musi schudnąć,bo 2 kg ma za dużo.Jak wróciłam do domu,śniadanko i szybko do przedszkola pakować prezenty mikołajkowe,bo jutro ich ma odwiedzić mikołaj.Teraz jem obiad,ale jestem padnięta. Wczoraj byliśmy z Kubą na zabawie mikołajkowej organizowaną przez zakład mojej mamy.Moi mężczyżni tak szaleli,że nawet zdjęć nie mogłam zrobić.Było super. Kończę bo zaraz będę szła po mojego przedszkolaka. Miłego dnia. A ja też mieszkam koło Krakowa i u nas ładnie.Nawet słonko zaświeciło

Gdzie sa wszystkie mamcie z topiku????Dominik z Dawidkiem ogladaja bajki,a ja mam troche wolnego jak dlugo nie wiem.Tak Domi nika lulalam w bujaku,a sie polamal w jednym miejscu zdolniacha ze mnie:D:DPozdrawiam serdecznie Wszystkich,a dla dzieciaczkow moc buziaczkow

Ja na ten przykład walczę z rzymskimi puzzlami;)jestem na 92 poziomie i mam jeszcze tylko 2 życia:( A zaraz zmykam prasować ,jeszcze gary do mycia zostały...

Jak tam Mikolaj już był u was ????? ja dziś zawiozlam mikolajki dzieciom mam 4 chrześniakow uchachani jak trzeba ,,.... chociaż po malej paczce a ile radości!!!!!! dziś dzień szalony ale jakos szczęśliwy zamek w aucie mi sie zepuł na parkingu musialam zostawić otwarte auto bagarznik mi sie z zakupami nie otwarł i spaliła mi sie żarówka ..... maż na pół testy umial i niespodziewanie się okazalo że dziś zdają hahah i jakos szczęsliwie zdal auto bez problemu mi naprawil uffff... szalony dzień...... aaaa i mój syn testy mial w szkole o czym niewiedziałam no i byłam pewna że pala będzie jak nic a tu ... niespodzianka 4 {kwiatek} dzień na wariackich papierach

Zielna ale żeś sie nagadała:P Luiza udało mi sie pokonać ten koszmarny etap,tzn.doszłam do 94 poziomu i cofło mnie \"tylko\" do 85:D:D:D traciłam już nadzieję,że kiedykolwiek mi się uda. Spokojnej nocki kobitki.

Jestem wreszcie!! To były ciężkie dni... Grypa żołądowa!!! U wszystkich!! Maluchy cierpiały okrutnie, dziś jest lepiej, ale jeszcze wszyscy osłabieni. Margaret znalazłam właśnie fenomenalną lekarkę od home... tyle, że z Olsztyna. Tak jak pisała, chyba anianinia, zrobiła wywiad. Byłam w szoku bo ja pewnych rzeczy w życiu bym nie powiązła z chorobami moich maluszków. Mam zrobić chłopakom mnóstwo badań, ale jestem zadowolona bo wreszcie ktoś podszedł poważnie do zdrowia moich dzieci. Myślę, że nareszcie zacznę coś konkretnego robić w sprawie ich zdrowia, bo tak tylko krążyłam po omacku, a im niewiele to pomagało. Mój mężuś zrobił mi niespodziankę i był u nas, na pomiarach, STOLARZ!!!!!!!! Nareszczie będę miała szafy i brakujące meble. Projekty śliczniutkie, aż ślinka cieknie ;) zobaczymy tylko jak z wykonaniem. Ja mimo problemów zdrowotnych zasuwałam do szkoły (a nie było to łatwe, przy tym szaleństwie w żołądku) jednak wieczorami byłam tak zmęczona, że nie mogłam samochodu uruchomić. \"na blondynkę\" (w realu nią jestem-więc nie było problemu, aby wczuć się w rolę) poprosiłam o pomoc, a tu... nie przekręciłam kluczyka do końca. Jaki kwas, jaki wstyd, jaka żenada, myślałam , że trupem tam padnę ze wstydu. Wczuć się w rolę, dobre sobie, blondynka prima sort!!! Oj mówię Wam babeczki, ciężkie to były dni... Mam nadzieję, że będzie już lepiej i będę już regularnie z Wami WAS wszystkie

STO LAT STO LAT NIECH ŻYJE BASIA NAM Basieńko, wszystkiego naj, naj, najlepszego spełnienia marzeń, pociechy z dzieci i mężulka,dużo zdrówka i radości