Mamy siedzące w domu z dziecmi

oj kiepska pogoda w nocy śnieg spadl i teraz znowu pada a mój syn wcale nieciekawy ze na dworzu inaczej:)

i zostałam sama w domku z synkiem ktory śpi a mąż do pracy poszedł:(nic mi się nie chce a tyle mam roboty

ale mój synuś wstal z jakim humorem :(jest okropny:(

My juz w domku, po zakupach, po obiadku. Byłam z Agatka kupi buciki ortopedyczne z wkladka, bo nozki krzywi do srodka. Wizyte u ortopedy mam dopiero w styczniu ale juz sama kupilam, bo pewnie i tak nic innego nie zaleci u tak malego dziecka. A moze wiecie, czy mozna jeszcze cos samemu zrobic we wlasnym zakresie - jakies cwiczenia? Nic mi sie nie chce, jakas senna jestem.

Agaa moja mała tez krzywi nózke do srodka szczególni lewa, podobno na razie jest za mała na władki bo te sie daje po 3 roku życia ale juz lekarz zalecil ćwiczenia czyli czeste siedzenie po turecku, albo cwiczenie na bose nożki czyli zwijanie paluszkami ręcznika albo podawanie lewą nożka do prawej ręki chusteczki, i na odwrót, ona ma dodatkowo duzo latac boso bo wtedy sie podobno lepiej ksztaltuja mięsnie stóp a jak buty to tylko takie za kostke.

Hejka :) Agaaa ja dokładnie nie wiem ale ja osobiscie jak byłam mała nosiłam jakies wkładki i musiałam siedziec po turecku własnie ;)Mała o 10 powinna isc spac i jeszcze bryka jakos nie chce kłasc sie spac :P ja dzis na obiad chyba mielone

hej nie mialam z rana czasu teraz maly śpi:)dziś obudził sie o 3.30i nie chciał zasnąć ale jakoś usnął i wstał przed 7:(katastrofa ztym jego wstawaniem,ja z małym u ortopedy też bylam we wrześniu bo pięty mu lecą do srodka to powiedział że jeszcze nie sa ukształcone nożki i jest za mały mam na kontrol za 3miesiace i jak sie nie poprawi to wtedy da wkładki

Dziękuje za odpowiedzi. Z tym siedzeniem po turecku to nie wiedzialam - ale dobrze bo ostatnio jejs ie tak wlasnie spodobalo. A buciki kupilam wlasnie takie ortopedyczne w sklepie medycznym - za kostke, wyprofilowane z odpowiednimi wkladkami. Tylko bede je musiala wozic do zlobka i z powrotem bo za stowke drugich takich samych na trepeczki nie kupie, a i tak pewnie niedlugo z nich wyrosnie. Wybralam sie dzisiaj na zakupy, takie ostatnie ze spozywki na swieta, no i prezenty. Kupilam tez od razu prezent na chrzciny dla mojej siostreznicy. A jako ze bede mama chrzestna, to wypadalo kupic lancuszek z medalikiem. Wybralam taki z nizszej polki cenowej, ale i tak 400 zl wyjete :( Ze tez musieli zrobic chrzciny akurat w swieta ale coz zrobic. U Was tez tak zimno? Z domu sie nie chce wychodzic. Wczoraj zrobilysmy sobie z Agatka krotki spacerek i uciekalysmy do samochodu :) Kiedy ubieracie choinke? Zawsze ubieralam tuz przed wigilia ale w tym roku ubralabym wczesniej zeby zrobic frajde corci.

u mnie choinkę ubiera teściowa dzień przed wigilią,400to i tak duzo ja ubierałam do chrztu dzieci no ale oprocz tego w becik dawałam w miare możliwości moich finansowych

ja to chyba ubiore 21 22 grudnia zeby juz było swiatecznie w domu,niektórzy juz maja :P i zyja hehehe ;d no zimnica ze szok ja tylko wychyliłam głowe na balkon po ziemniaki i wystarczy ;p

u nas też zimno i ślizgo,na obiad dzis były pyzy z miesem i pomidorowka,mam chwilę wolnego siedzę i popijam herbatkę:)

a ja juz zrobiłam obiad i zjadłysmy z mała ,teraz odpoczynek :)hihi

A ja mam już dość tych chorób :(:(:(.Kuba wstał rano nawet w dobrym humorze ale jak zaczął jeść śniadanie nagle zbladł,zaczął mieć dreszcze i .....gorączka 39 stopni.Szok .Sądziłam że obędzie się bez antybiotyku no ,ale musiałam wykupić.Jeszcze jak zadzwoniłam do koleżanki co dzieciaki robiły w szkole i jak zaczęła mi podawać to naprawdę załamka.3 dni go nie ma w szkole a tyle ma zaległości :(.Z Juką od jutra zaczynam wychodzić na krótkie spacerki,jej przeszło.Ostatnio jestem w szoku bo zaczęła bardzo ładnie i wyraziście rysować twarz i pisać literki A M T .To prawda że drugie dziecko szybciej się uczy.Jak Kuba odrabia zadania to ona też.Teraz Kuba uczy ją alfabetu i coś tam powoli powtarza :)Ja ogarnęłam pokój dzieciaków został mi jeszcze nasz a mężowi przydzieliłam łazienkę-nie lubię jej sprzątać.Co do choinki ubieramy ją w poniedziałek.A wigilię mam w rozjazdach.Nie lubię tego.O 15 mam u teściów a o 18 u moich rodziców.Pierwszy dzień świąt teściowie drugi rodzice. Dobra zostało mi jeszcze prasowanie więc kończę i miłego dnia

Hej dziewczynki wpadam na chwilę bo jak zwylke nie mam teraz czasu. Wczoraj robiliśmy zakupy na chrzciny ale to jeszcze nie koniec.Sebek już prawie zdrowy ma kilka strupaków jeszcze. Mąż zajęty cały czas wykańczaniem czyli panele,płytki więc ma trochę roboty. Wigilję spędzamy w domu ale nie do końca bo póżniej jedziemy do babci męża a święta w tym roku w domu bo pierwszy dzień chrzciny a na drugi to jeszcze nie wiemy nie mamy planów...mam nadzieję że jednak Kuba nie zachoruje na ospę :( bo tak zimno jak my go ochrzcimy...

sorki coś mi klawiatura się powaliła

Czesc dziewczyny! A co tu taka cisza? Spicie, czy co??? Jak tam przygotowania do swiat? Ja poki co nic w domu nie zrobilam, walcze z chorobami. Mala teraz bardzo kaszle, robie jej inhalacje, podaje syropki, no i nadal bierze antybiotyk, ale poki co nie widze efektow :( . Jakby tego bylo malo to jeszcze ja sie przeziebilam-boli mnie gardlo i mam katar. Juz mam dosc tych chorob!!! A za pare godzin jade do gina usunac wreszcie ta spirale, no i moze wreszcie znajdzie przyczyne zatrzymania sie @. Nie mam juz 2,5mies... A wczoraj wieczorem bylam z mezem na zakupach. Kupilismy malej prezenty pod choinke. Najchetniej to dalabym je juz dzisiaj, bo jest strasznie marudna :( Uciekam narazie, mam mnostwo roboty. Pozdrawiam!

witam wsie ja na swieta siedze w domu ma do mnie przyjechac siostra mlodsza i pewnie tesciowa ze szwgrem moim przyjda to nie bede sie nudzila :)a my choinke zawsze ubieramy w dzien wigilijny ale w tym roku chyba bede musiala ubrac wczesniej bo nie wiem czy sama dam rade ze wszstkim zdazyc tego dnia zobaczymy jak to bedzie ale w poniedzialek wybiore sie kupic choinke bo zawsze kupujemy 23 grudnia to takie ostatnie juz sa u nas tez zimno jak nie wiem mrozi caly czas i nie puszcza w domu jak sie nie pali to juz strasznie zimno sie robi w sumie dzis jeszcze nie napalilam i nie jest jeszcze tak zle czekam moja mama ma do mnie przyjsc na kawe to zostawie z nia Kube i pojde napalic :) dzis na obiadek zupka z buraczkow i jeszcze cos wymysle do tgo ale jeszcze nie wiem co :) a wy co dzis pichcicie ? o kurde ale mi zimno sie zrobilo jak by tos drzwi otwozyl de wczesniej napale spadam pa pa pa pa pa p apa

paula i dla calej reszty fluidki zdrowotne dla was:):):):) niech was te chorobska juz zostawia w spokoju ja jeszcze na swieta nic nie zrobilam a zakupy to chyba na ostatnia chwile bede robila za duzo obowiazkow na jednej glowie :(

hej ja dopiero niedawno wrociłam od mamy byłam na wsi ufarbować jej włosy i powiesić firanki,mały usnął koło 13 mąż poszedl do pracy,a ja pije kawke bo okropnie zmarzłam ,na obiad pomidorowa tak jak i wczoraj nie miałam kiedy zrobic coś innego,Paula duzo zdrowia dla małej:)

Hej a ja wróciłam z zakupów takich do domu i kilka prezentów dla rodziny...eh tez jeszcze nic nie robie na swieta poniewaz musze roczek zrobic w sobote na 25 osób.a po roczku bede cos pichcic na swieta.tzn krokiety,piernik i moze jakas rybe i to wszystko bo w domu nie bedziemy, mamy do zjechania 3 wigilie :)Jeny wspólczuje wam z tymi choróbskami moja naszczesci juz dobrze wczoraj skonczył antybiotyk

Hej my z mężem robiliśmy dziś malowanie pokoju,więc kupę sprzątania miałam. Póżniej gotowałam obiad barszcz czerwony z fasolą i kopytka. Teraz sidzę sobie z maluchami a mąż kładzie panele...

hej ja juz na nogach popijam kawe:) bo cos sie obudzic nie moge :P a na dworze ładnie bo snieg lezy :)no a w sobote imprezka urodzinowa hmm robie rosół,bigos,leczo,sałatke jarzynowa,mieso jakies smazone ,napoje ,i owoce no i to wszystko myslicie ze wystarczy ??na 20 os dorosłych

hej, mamuśka ja bym jeszcze ciasto dorzuciła:)I kluseczki po tym rosole do mięsa,surówkę jakąś i już:) a ja miałam jechać na ostatnie zakupy swiateczne,ale nie wiem,tak bialo na drogach...boję sie jeździć jak ślisko...

aa no beda 2 ciasta jeszcze i tort :):)takze chyba wystarczy,mała spi a ja mam chwile wolnego :Pna obiad chyba ryba smazona

Witam:) u nas zima na całego:) po za tym kupujemy dom:) narazie zalatwiamy sprawy notarialno-bankowe, jak bedziemy miec juz klucze to postaie dobre winko:) trzymajcie kciuki i duzo zdrowka zycze wszystkim

Czesc. Znow bylysmy u lekarza. Martwil mnie ten duszacy, suchy kaszel Majki i okazalo sie, ze to zapalenie krtani :( To powiklanie po tej wczesniejszej grypie. Zlecono nam dodatkowe inhalacje i poki co jestesmy w domu, ale mam jakies zle przeczucia. Boje sie, ze na swieta znow wyladujemy w szpitalu :(:(:(:(:( Pol nocy nie spalam, czuwalam z mezem na zmiane przy malej. Musielismy kontrolowac czy nie ma problemow z oddychaniem. Popisalam troszke licencjatu w tym czasie. Ja tez jestem zasmarkana, ale dzis wybieram sie do fryzjera. Musze ufarbowac wlosy, bo mam juz spore odrosty... My tez mamy do zaliczenia dwie wigilie-u tesciowej i u moich dziedkow. Babcia powiedziala, ze dopoki zyja to nie wyobraza sobie, zeby to jej corka lub wnuczka urzadzaly swieta. Takze roboty mam niewiele, zobowiazalam sie tylko do przyrzadzenia salatek. Hmm, maz juz z samego rana pojechal upolowac jakas sliczna choineczke i wciaz go nie ma. Ciekawe z czym wroci? :D

hej dziewczyny ja tylko na chwile :) paula wiem co przezywasz muj kuba ma alergiczne zapalenie krtani wiec lapie bardzo czesto :(ale napewno bedzie dobrze niedlugo my bezemy takie tabletki encorton i one mu bardzo pomagaja jak ma atak i nie moze oddychac a wy co macie ? julka suuperrrrrrrrr gratuluje!!!!!!:) i zycze zeby wam szybciutko poszlo z formalnosciami bankowymi na nowy rok bedziecie juz mieli wlasny domek napisz nam cos wiecej :) paula a jak tam po polowaniu :):):):)

julka, gratuluje domciu!!! supermama, maz jeszcze nie wrocil. Dzwonilam do niego, powiedzial, ze drzewko musi byc wyjatkowe i , ze z byle jakim do domu nie wroci :D A po drodze ma jeszcze wpasc zobaczyc jak pracownikom idzie remont. Sam tez ma w czyms tam im pomoc takze zejdzie mu sie jeszcze. A ja siedze i czekam, i czekam, i czekam... Mala spi, ja tez momentami przysypiam... Co do lekow to narazie mamy antybiotyk+inhalacje z pulmicortu. Dodatkowo zyrtec i singular, ale to na wysypke. No i caly czas mam zwilazac powietrze w pokoju, taka ziolowa mikstura-majeranek, mieta,soda.

a ja od 5na nogach sprzatam kuchnie oj ledwo zyje ale cóż:(na obiad mielone mąż robi:)julka gratuluje domu!uciekam dalej sprzatac

Hej Mam ogromną prośbę:) Jeżeli możesz mi pomóc to proszę wejdź na ten adres i się tylko zarejestruj. Nie musisz nawet podawać swoich prawdziwych danych jeżeli nie chcesz:) Tam wpisujesz tylko imię i nazwisko nic więcej. Zbieram punkty na nagrodę dla moich dzieci a mam ich troje i ciężko jest z kasą:( http://uwolnijmikolaja.pl/konkurs/5201 Będę ci bardzo wdzięczna i moje pociechy również:) Dziękuję za głosy Kinia Zajmie ci to tylko 15 sekund:)