Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cacharelll

Mamy siedzące w domu z dziecmi

Polecane posty

no właśnie ja nie wiem skad te humorki diabełka jest najedzony ma sucho bawic sie nie chce,chociaz teraz gazete czyta:)hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ hejka dziewczyny ale jestem zadowolona bo bylismy dzis na zalozeniu tego gipsu i nie jest tak zle gips jest tylko pod kolano wiec Kuba po przyjezdzie do domu odrazu zaczal w nim chodzic :) obawiam sie tylko czy tez gips wytrzyma tydzien z Kuba :):):)podroz tez minela wzglednie tylko jestem padnieta bo 5 godzin prawie spedzilismy w pociagu dzis a do tego wizyte mielismy na 14 a weszlismy o prawie 17 wiec liekkie przegiecie ale ciesze sie ze juz w domku jestem za chwilke klade sie spac bo padam na twarz tylko z mezulem pogadam jeszcze chwile 🖐️ jutro poczytam co tam naprodukowalyscie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
supermama cieszę się że Kuba może sobie chodzic na tym gipsie ,napewno wszystko będzie ok,trzymam kciuki mnie dziś z rana mąż z deka zdenerwował ale był twardy i wytrzymał jak na niego nakrzyczałam i się nie pokłuciliśmy. Ubrałam już ziemniaki na obiad,mąż popilnował dzieci i jakieś kotlety pewnie zrobię do tego. A co tam u Was?? mamuśka nic się nie odzywa do nas??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny ;) tu sosenka :) hasło mi nie chce przejśc i zmieniłam co nieco :) witam nowe mamy kasial81 gratuluje dzidziusia :) ja mam 2 dzieciaczków.. synek 4 latka, córeczka 3 m-ce :) obecie jestem na macierzyńskim.. później wychowawczy... a we wrześniu może do pracy.. jeszcze zobaczymy.. ;) Paulaaa wszystkiego najlepszego dla Mai :) dużo zdrówka, uśmiechu i wszystkiego, wszystkiego naj.. :) Jutro Twoja córeczka ma pierwsze urodzinki... ale ja pewnie nie będę mogła wejść, zetem dziś dla Mai 🌼 🌼 🌼 Anielunia nasze córeczki sa w tym samym wieku :) jak Twoi chłopcy zareagowali, jak się dowiedzieli, że będa mieli mała siostrzyczkę? mój syneczek..o to różnie bywa.. nieraz jest jak aniołeczek.. a nie raz tak da nam popalić...echhh... alae chłopak musi się czasem wyszaleć ;) a córeczka :) grzeczniutka... czasem tylko sobie trozku marudzi.. supermamo to b.dobze, że gips nie jest wysoko założony :) tak to może sobie spokojnie chodzić. ale to faktycznie przegięcie czekać 3 godz na założenie gipsu.. a moja Malutka cosik wieczorami zrobiła się strasznie nie spokojna.. nic nowego do diety nie wprowadziłam.. a ona tak czasem sie denerwuje, płakunia.. :( i od czego to nie wiem.. kupki są, brzuszek miekki.. a synek w przedszkolu - leniuszek.. dzis wogóle nie chciało mu się wstać.. śpioszek :) a śpi 9-11 godz.. ;) paaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie mamy cieszę się że Kuba może chodzic z tym gipsem na pewno wszystko będzie dobrze,moj mały wstał dziś przed 6i juz śpi ,na obiad pomidorówka bo zostało,natomiast jutro będą cepeliny:)znalazłam fajny przepis,no właśnie mamuśka nie pisze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobitki Witam nowe mamuski. Czy u Was tez tak zimno? Agacia zostala dzisiaj ze mna w domku bo chcialam wziac ja na sanki, a tu taka zimnica....brrr. Poczekamy jeszcze moze sie odrobinke chociaz ociepli. Co tam dzisiaj produkujecie na obiadek? Ja chyba pulpeciki gotowane z sosem pieczarkowym i kaszka jeczmienna - jak juz pisalam zdrowsze jedzonko :) Uciekam bo Agatka juz pomalowala mi dzisiaj parkiwt jogurtem, a teraz jest zbyt cicho, co znaczy ze cos majstruje ;) Pozniej sie jeszcze odezwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka dziewczyny co tu się dzieje,że taka cisza od wczoraj nastała?? U mnie dziś na obiad był barszcz czerwony z fasolą i kopytka. Jeszcze zrobiłam sernik na zimno i chatkę puchatka,pychotka :) a co tam u Was? Miłego wieczoru życzę papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pyska ja tez załapię się na kawkę??Taką słabiutką dla mnie i dla brzusia:) Miłego dnia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj ciężki dzień mał y marudz0i maz spi po nocy:(na obiad dzis kotletyz karkówki ziemniaki i jakas sórówka,KASBAK poprosze o ten przepis na rogaliki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, ja własnie wypiłam kawkę:-) Mój Mały ma chyba bunt dwulatka bo cały weekend ciągnął mnie za nogi i jęczał żałosnie maaaamaaa, a jak mu czegos zabraniałam albo chciałam wyjść z pokoju do kuchni albo do łazeinki to rzuca sie na podłogę i wyje...chyba Iwonka tez pisała, ze Mama nie schodzi z ust jej synka więc nie jestem sama;-) Kasbak czy TY jestes w dwupaku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Kobietki i dziękuję za kawkę:-) Choć karmię piersię jest to jedyna rzecz jaką nie jestem w stanie sobie odmówić i koniec i kropka:) ANIKA - fajnie poznać mamę która ma dzidzię w tym samym wieku:) Moja starsza latorośl zreagowała dość dobrze, niemniej jednak cały czas omijają ją szerokim łukiem, a jedyna pieszczota z ich strony to "toporne" głaskanie po główce, raczej nie z niechęci tylko z obawy:) Ja wogóle mam dzisiaj ciężki dzień, jakiś taki placzliwy - hormony chyba mną rządża jeszce. Mam spory dylemat z powrotem do pracy, nie mam umowy o pracę tylko kontrakt, przełożony każe mi już wracać, małą cały czas karmię piersią i nie wiem co z tym wsyztkim zrobić:(( Tak bardzo cieszę się każdą chwilą spedzoną z maleństwem i chyba mi serce pęknie jak będę musiała ją zostawić... Jak ja wam zazdroszę tych urlopów wychowawczych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MASZ RACJĘ BARDZO SIĘ CIESZĘ ŻĘ JESTEM NA WYCHOWAWCZYM PONIEWAŻ BĘDĘ UCZESTNICZYŁA W NAJWAŻNIEJSZYCH OSIĄGNIĘCIACH SWOJEGO SYNKA ,A DZIS ZACZELISMY CWICZYC SIUSIANIE DO NOCNICZKA:)TAK CZESTO MOJ SYN WOLA MAMA I MAMA I CHODZI ZA MNA NON STOP BO MA KIEPSKI HUMOR WTEDY NIC NIE MOGE ZROBIC.ANIELUNIA JA WRACAM DO PRACY DOPIERO W MAJU 2011ROKU A W LIPCU KONCZY MI SIE UMOWA I PEWNIE MNIE ZWOLNIA BO KIEROWNIK SIE ZMIENIL;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️:D:D na początku witam nową mamę ale nas jest dużo super :D Paulaa wszystkiego najlepszego dla Majki niech zdrowo rośnie 👄 Julka gratuluje mieszkanka :) Pyśkaa gratuluje zdanego egzaminu :) no i dalej do roboty męża do łóżka i będzie śliczna córcia a o przepis to musisz się spytać mojego M bo on potrafi dziewczynki robić nawet kiedyś koleżanka napisała mi sms że chciałaby taką śliczną córcie jak Magda a mój mąż mówi że takie śliczne to tylko on potrafi robić :P:D:D dam Ci w razie czego numer do niego :P:P:D:D:D inaa Witaj :) acha jeśli możesz to pozdrów Grudniową z topiku grudniówek czasami Was podczytuje:) Sylwunia dużo zdrówka dla mamy 👄❤️ i poluj na księżniczkę aż do skutku :) Justysia i jak mały pije herbatki bo mojej daje codziennie i nadal nie pije tylko gryzie smoczek kaszką pluje a deserku trochę zje resztę wypluje i tak z nią jest ja już się boje myśleć co będzie później supermama dobrze że Kubuś może sobie chodzić w gipsie anika czy Twój synek jest czasami zazdrosny jak nosisz na rekach małą bo moja starsza córka wczoraj mówi do mnie zostaw Dominikę i ponoś mnie znowu jej wróciła zazdrość Agaa moja Magda po remoncie wzięła i pomalowała mi ścianę kredką ach te nasze dzieci mają pomysły :) anielunia Witaj :) Justysia szczepiłaś małego na rotawirusy bo ja chciałam małą zaszczepić ale i tak jest już za późno bo do 24 tyg muszą być 2 dawki to ja do kawki dorzucę placek "Shrek" zrobiłam wczoraj bo Magda bardzo chciała :) teraz co u mnie w środę byliśmy na szczepieniu mała waży 8.200 duża kobieta i ma 63 cm oczywiście mierzona centymetrem to tak na oko to było :) szczepienie zniosła dobrze nie gorączkowała w przychodni spotkałam sie z dziewczyną co na jednej sali leżeliśmy w szpitalu jak te dzieci szybko rosną :) w piątek sprzątałam bo w sobotę mieliśmy kolędę Magda wszystkie zabawki przyniosła i pokazała księdzu :D:D tylko wstydziła się i nie chciała podać księdzu ręki jak już wychodził :) a co do diety matki karmiącej ja jadłam wszystko nawet zjadłam kawałek pizzy ze swojej roboty i nic małej nie było a te luźne kupki to tylko z przejedzenia bo ona nawet potrafi godzinę przy piersi siedzieć :) Magda się śmiej że to jest mały żarłoczek :D:D:D:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepis na rogaliki: 1 kg mąki 2 margaryny 10 dag drożdży 2 łyżki cukru 1 szkl mleka marmolada Drożdże+cukier+mleko-wymieszać resztę posiekać wyrobić ciasto,nie trzeba czekac az wyrośnie,nadziewać marmoladą SMACZNEGO:) ja, gdy skończyła mi sie marmolada resztę zrobiłam z ćwiartkami jabłka,były tez dobre:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam po weekendzie :) anielunia a masz kogoś "swojego", zaufanego do opieki nad córeczką? a co do pracy może spróbuj na początek na pół etetu... kontrakt kojarzy mi się z nienormowanym czasem pracy, czy tak masz? Sylwinka26 na szczęście nie mam tego problemu... jeszcze jak byłam w ciązy to mu tłumaczyłam, że mama ma w brzuszku dzidziusia :) później np. jak poszłam do szpitala to mówiłam, ze mama musi iśc urodzić dzidziusia :) i jak wróciliśmy to tak się cieszył ;) mój słodziak :) na początku nie rozumiał tego, że muszę zająć się Natką.. ale zrozumiał, ze mama karmi sama..że trzeba się zająć siostrzyczką, trzeba ja przewinąć.. kiedy płacze przytulić... itp. i teraz jak jesteśmy sami to wie kiedy mogę się z nim pobawić, a kiedy musze iśc do Malutkiej :) nawet sam mnie woła jak Mała marudzi:) choć czasem też jest nieznośny... potrafi ją celowo obudzić.. ale na szczęscie nie szturcha jej, nie klepie.. za to całuje po rączkach, nóżkach... wie, ze buziki tylko w policzek... no i głaskanie oczywiśćie :)) a jak zrobi coś nie tak to mu mówię, ze jest mi przykro, że mama jest smutna... i wtedy mnie przeprasza i już zwie, ze tak nie wolno.. my w tym tyg. idziemy na szczepienie i na usg bioderek.. Sylwia no Twoja panna to duża kobietka :) a moja Natka zrobiła się taka marudna.. wieczorami to tak się buntuje.. płacze jak przy kolce, ale mnie się wydaje, ze broni się przed snem.. kiedys lubiła w wózku zasypiać,a teraz tylko na rączkach... i w sumie jeśl itu nie o sen chodzi to ja już sama nie wiem :( a Nyszek w przedszkolinku.. w sobote robiliśmy laurki na dzień babci i dziadka.. :) i jaką frajdę z tego mieliśmy...hehe... a obiadek dziś taki ;) kopytka, sosik i buraczki :) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KASBAK A ILE SIE JE PIECZE I CZY CIASTO DZIELI SIE NA KAWAŁKI I FORMUJE ROGALIKA KSZTAŁT TAK?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ nie mam kiedy was poczytac nawet😭, moze jutro wieczorkiem, wszystkie sciskam mocno 👄 a ta moja praca co miala byc koncem grudnia nie wypaliła:( juz złozylam kilka nowych podan i nadal czekam. ktoras mamusia podała tu przepis na ciasto francuskie ze szpinakiem i fetą, robilam potwierdzam jest przepyszne wszyscy sie zachwycali:) miłego dnia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie Sylwinka mały nadal ma problemy z jedzeniem,butli nie chce,kaszką i deserkiem pluje może kapeczkę z tego zje. Ja mam dziś robotnika wykańcza mi łazienkę płytkami i kuchnię i na obiad był rosołek i ziemniaki ze schabowym i surówką. Mąż był na zakupach kupował drzwi,żyrandole i pralkę kupił. Jutro jedziemy rozejżec się za łóżkiem,komodami,szafą i meblami kuchennymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wielkie dzięki za przyjęcie w swoje grono Mamuśki:-) Nigdy jakoś nie mogłam się w temat wstrzelić, ale cieszę się że tu mi się udało:) Anika=> tak, kontrakt to czas nienormowany...ale tylko na umowie, bo w rzeczywistości to trzeba pracować po 8h i więcej. Myśłałam o mamie na początek i właśnie na pół etatu- zobaczymy może jakoś to wytrwam. Mimo wszystko cały czas chodzi mi po głowie własna działalność... nie bez kozery kończyłam studia w kierunku rachunkowości:-) Mamusie powiedzcie mi kochane kiedy i jak rozszerzałyście dietę maluchom karmionym piersią? Czy to po ukończeniu 5 miesięcy czy 6 - róznie piszą i jakoś nie bardzo już wiem. Czytałam także że szczepicie dzieciaczki na rota - a co z pneumokokami? Słyszałam że z tą szczepionką jest różnie. Obie są chyba płatne... Tak dawno byłam "młodą mamą" że teraz normalnie jestem totalnym laikiem w pewnych sprawach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anielko to i tak jesteś w bardzo dobrej sytuacji jak masz mamę do pomocy.. ja pewnie też na początek zacznę od pracy na pół etatu.. podobnie jak Ty poszłam w tym samym kierunku... chodzi mi tu o rachunkowość.. jednak nie dałam rady.. :( kobitka tak zasuwała z z materiałem, że zdecydowałam się na podatki i skarbowość.. niestety jak na razie nie skończyłam studiów.. cały czas jestem na dziekance. co do szczepien maluszków.. tak obie te szczepionki są płatne :( ja narazie niestety nie zaszczepie malutkiej.. a chodzi tu oczywiście o finanse.. z tego co wiem jedna taka szczepionka to koszt ok. 250zł... a to sporo jak dla mnie.. spokojnego wieczorku pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anielko.. jesteś młodą mamą :) jak sobie wyliczyłam to wydaje mmi się, że jesteśmy w podobnym wieku... zatem jeszcze zaliczamy się do młodych mam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iwonka ja dzielę ciasto na 6 kulek,rozwałkowuję je na koło i wycinam trójkaty a z nich rogaliki formuję:)A piekę tak długo aż się zrumienią:) ja karmiłam Nadię piersią 9 miesięcy,rozszerzałam dietę po ukończeniu 6 miesiąca:) Szczepiłam na meningokoki i pneumokoki,obie płatne.Nasza lekarka doradzała,że najpierw meningokoki,małemu dziecku,a pneumo wystarczy w wieku przedszkolnym.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anika... nie zapomnę jak się czułam na porodówce, jak dinozaur:) wokół mnie same młode dziewczyny, a ja jak babcia hehehhe Ale co tam dzidzia odmładza i mam zamiar czuć się młodo:) Co do mojej mam to nie jest tak słodko, kobietka ma prawie 60 lat, ciągle pracuje a u mnie byłby kolejny "etat" - martwię się czy da sobie radę i czy nie będzie za bardzo zmęczona... gdyby jej się coś stało to chyba bym sobie tego nie darowała. Moja mała jest cały czas na cycu i mam zamiar zacząć jej coś wprowadzać pod koniec piątego miesiąca - wszystko z powodu powrotu do pracy... chciałabym jedno karmienie zastąpić czymś nowym, zobaczymy:) Ja idę na szczepienie 2 lutego - to te po 3 miesiącach życia:/ tylko u nas w przychodni jest mały poślizg i mała owe szczepionki dostanie po 4 miesiącu, nie źle co? Ehhh samo życie:) Dobrej nocki dla wszystkich mam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwonkamat
Witam serdecznie. Właśnie trwa rekrutacja do projektu dla kobiet bezrobotnych, na urlopach macierzyńskich lub wychowawczych - „Szansa na nowy zawód dla kobiet z artystyczną pasją” (współfinansowany przez Unię). Zapewniają opiekę nad dziećmi w czasie zajęć, zwracają koszty dojazdu (dla osób spoza Zabrza), dodatkowo płacą stypendium 4 zł za godzinę. I nie trzeba mieć jakiś specjalnych uzdolnień muzycznych czy plastycznych. Dowiedziałam się o tym szkoleniu w Urzędzie Pracy. To już kolejny taki projekt. Moja koleżanka uczestniczyła w poprzednim i była zachwycona. Miała zajęcia z doradztwa zawodowego, aktywnego poszukiwania pracy, warsztaty muzyczne i plastyczne. Wreszcie mogę iść na szkolenie nie martwiąc się gdzie mam zostawić córeczkę. Fajny pomysł. Nie moge się doczekać zajęć. Więcej informacji na stroniewww.venos.pl Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stawiam kawke z rana, lub herbatę malinową :) i uciekam pgarnac mieszkanko bo za chwile mam gosci. miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×