Mamy siedzące w domu z dziecmi

Życze milej nocki ;) Ja powoli uciekam pod prysznic, w koncu rano trzeba wstac. Agatka i tak mnie pewnie wczesniej obudzi :) Papa

wstawać śpiochy i meldować się tu zaraz kawka już czeka i stygnie co się z wami dzieje mam nadzieję że to przez pogodę nie macie czasu zajrzeć na kafe bo wczoraj frekfencja kiepska była no już z wyrek bo pas zaraz pujdzie w ruch:P:P:):):) ja zaraz będę się szykowała na podpis może jakąś propozycje pracy dostanę trzymajcie kciuki:)ale póki co to muszę najpierw troszkę posprzątać fluidki dla potrzebujących oczywiście .......

:D:D supermama trzymam kciuki za pracę u mnie wszystko dobrze dziecko rośnie jest zdrowe i ruchliwe płci jeszcze nie znam bo maluszek jest wstydliwy i nie chce pokazać może dowiem sie następnym razem :D wczoraj jazda samochodem była dla mnie masakrą mdłości mnie męczył i męczą do tej pory :O dziewczynki wstawać i pisać :D:D:D:D

:) I :)

Sylwunia uważaj żeby ci ręka nie odpadła od tego pisania tak się rozpisałaś że 2 dni będę czytać :P:P:D:D:D:D:D:D:D ja się pytam gdzie jest reszta :O

Własnie dziewczyny co się z wami dzieje??????????gdzie wy sie do cholery podziewacie????????????????????:P :P :P No juz meldować się i pisac co tam u was:D U mnie nic ciekawego nie odzywam się z moim m,i pierwsza nie pójdę:P :P: ;)niech się czegoś uczą:P :P Supermama ja tez Trzymam kciuki za pracę!I to mocno,nie wiem jak bedzie dzisija z praca..no może nikt nie zauważy:P:) Sylwinka super że dzidzia rośnie zdrwa:)jak bedziesz wiedziałą co będzie to zaraz pisz!!!! sylwunia a ty co zapomniałąś literek na klawiaturze???:P :P :P:)moze byś tak napisałą pare słówek??? Julka pewnie zapracowana to ci odpuszczam,ale dzisija możesz już pisać bo jutro masz wolne:P :P:)to do dzieła!!!czekamy:D kasbak ty już też siedzisz w domu..wiec do dzieła,łap się kochana za pisanie....:P:) Iva chalo a co u ciebie????????????????hop,hop gdzie się podziewasz???skrobnij do kolezanek:)no nie mó że dalej spacerujesz??:D Aggaaa co u ciebie???Miałąś ranna pobudkę dzięki córci??:P :P No ja się zbieram bo jedziemy na zdjecie zębówdla starszego dziecka,mamy dopiero na 19,pózno ale nie było innej godziny:O.. Luiza skrobnij tez coś:) Dobra stawiam soczek i uciekam...zajże przed pracą-jak się wyrobimy przyjedziemy wcześniej jak nie to jutro,mam nadzieję że się rozpiszecie i do porannej kawki bedzie co czytać..:Dsory za te byki ale się śpieszę:P :P:)

hej Ja dopiero wrócilam do domu od 7.30 jestem padnięta i plecy mam spalone od słońca:O Zycze wszystkim miłego wieczoru nie dlugo postaram się napisać więcej

Juka już załapałaś pierwszą opaleniznę-tylko pozazdrościć Supermama trzymam kciuki za pracę Sylwunia super że maleństwo zdrowe i dobrze się rozwija,co do mdłości -przejdą jak mnie wszyscy mówili Sylwia,faktycznie tak się rozpisałaś że trochę mi to zajęło jak wszystko przeczytałam.I jak wyniki-dostałaś już A co u nas.Kuba zły bo ładna pogoda a on w domu siedzi.Nie biorę go bo jeszcze wieczorem ma gorączkę i antybiotyk co zaczął zażywać.Natomiast Julka w swoim żywiole,bo z nią jestem na długim spacerku,zaliczamy plac zabaw,ma koleżanki z którymi lubi się bawić.Wieczorem jest tak padnięta że szybko zasypia.I to by było na tyle.Idę Kubie dać lekarstwo i przeczytać bajkę.Miłej nocji

supermama- mam nadzieje,ze Kuba dal Ci troche spokoju? pyska-dol minal? skad sie wzial? A my calutki tydzien spacerowalismy z malym po kilka godzin bo pogoda piekna-wkoncu! musze kupic malemu buciki i czapeczke. na jutro zaplanowany jest spacer z dawca i malym....

kawka czeka a wy co ja się pytam ??:):) niestety pracy nie mam nic z tego takie bezrobocie że wątpię żebym szybko coś znalazła chyba szybciej poprzedni szef do mnie zadzwoni niż coś się ruszy w naszym up (bo nie wiem czy wam pisałam ale jak mnie zwalniał to powiedział że jak się sytuacja jego poprawi to przyjmie mnie z powrotem mam nadzieję że dotrzyma słowa bo choć praca ciężka to dobra bo na miejscu mialam 5min. drogi) a tak poza tym to wczoraj prawie cały dzień spacerki tak pięknie że w domu żal siedzieć dziś jak M wróci z pracy to już obiecał dzieciom że pójdziemy grać w piłkę potem skoczę do bratowej na ploteczki i git:) Sylwinka cieszę się że dzidzia tak dobrze się rozwija a mdłości niedługo przejdą podobno migdały pomagają:) dobra lecę bo czuję że Kuba ma bombę w pampersie :)kurcze dziewczyny on ma już 2,5 roku a nie chce siedzieć na nocniczku ale dam mu jeszcze czas do lata :) pa pa

Sylwia a ty następnym razem nie pisz tyle na raz bo ciężko się czyta tyle tekstu ja się już pogubiłam:P:P:P :):):):):):):):):)

na dobry początek Duszek ! Panienka idzie po plaży. Nagle zobaczyła starą butelkę. Podniosła, otarła z brudu, a tu wyskakuje Duszek. Panienka pyta: -Czy będę miała trzy życzenia?Duszek: -Nie, przykro mi ale ja jestem duszek spełniający tylko jedno życzenie. Panienka bez wahania: -To proszę o pokój na Bliskim Wschodzie. Widzisz te mapę? Chcę, żeby te wszystkie kraje przestały ze sobą walczyć, i żeby Żydzi i Arabowie pokochali się między sobą i żeby kochali Amerykanów i odwrotnie i żeby wszyscy tam żyli w pokoju i harmonii. Duszek popatrzył na mapę i mówi: -Kobieto bądź rozsądna, te kraje się biją i nienawidzą do tysięcy lat, a ja po 1000 lat siedzenia w butelce też nie jestem w najlepszej formie. Jestem DOBRY ale nie aż tak dobry. Nie sądzę, żebym mógł to zrobić. Pomyśl i daj jakieś sensowne życzenie.... Panienka pomyślała przez chwilę i mówi: -No dobrze, przez całe życie chciałam spotkać właściwego mężczyznę, żeby wyjść za niego za mąż. Wiesz, takiego który będzie mnie kochał szanował, bronił, dobrze zarabiał i oddawał pieniądze, nie pil, nie palił, pomagał przy dzieciach, w gotowaniu i sprzątaniu, był świetny w łóżku, był wierny i nie patrzył tylko w telewizor na programy sportowe. Takie mam życzenie...... Duszek westchnął głęboko i powiedział: -K**wa pokaż mi jeszcze raz tę mapę...

:D:D:D:D Z pozdrowieniami kochaneWpadlam zeby sie zameldowac;)napisac,ze u mnie wsio git;)czekam na meza i bede robila male przemeblowanko i sprzatanko;) Nie udzielam sie ostatnio,bo weny mi brak,a zreszta pogoda pikna i caly czas spedzam na dworze:P:P:D:D:D Sylwinka ciesze sie bardzo,ze dzidzia rosnie w sile:)no po cioci;):D:D:Dsuper sie ciesze Luiza dobre:D:D:D:D Zmykam ,bo maz wlasnie wszedl:) Zycze milego dnia i pieknej pogody Fluidki sle potrzebujacym............................... :)

hej panienki :] za bardzo nie wiem od czego mam zaczac, co prawda nadrobilam ale nie mam pomyslu co komu odpisac :P u nas pogodas nawet fajna, tylko szkoda, ze wieje, chociaz ostatnio to coraz wiecej slonka :]

hej, oj co takie pustki?... pogoda ładna to pewnie wszystkie spacerujecie? nie odzywałam sie parę dni ,bo nie miałam czasu.porządki przedświąteczne mnie przerastają,normalnie nie daję rady,kurzu wszędzie tyle,ogród po zimie tez zapuszczony,a do tego Nadisia najchetniej cały czas chciałaby spacerowac i się bawić ze mną.tylko kiedy to wszystko??:O sylwinka super,że dzidzia rosnie zdrowo:)ciekawość mnie zżera co będzie:) julka a Ty biedaczko sie przepracowujesz,boszz tyle godzin dziennie:(...buziaczkiA pamietasz?obiecałyśmy sobie,że choć przez chwilkę będziemy codziennie ze sobą pisać,i co?nic z tego nie wyszło:(echh... Ja jestem dzis padnięta,byliśmy w kościele na mszy za mojego dziadka,bo jest rocznica jego smierci:(,potem spacer po cmentarzu,odwiedzinay babci,Nadia się tam wyszalała z kuzynem,a gdy jechaliśmy do domu wstapiliśy do znajomych-mają wielką trampolinę rozłożoną na podwórku,więc Nadia miała niezły ubaw.Dawno jej takiej rozbrykanej nie widziałam,wyskakała się że hej,a mamusia z nią;)Teraz padła i spi... dziewczyny nie wiem czy Wy tez tak macie z dzieciaczkami,ale ja juz nie daję rady z moją małą,w ogóle mnie nie słucha(nikogo zresztą),i codziennie jest wrzask kiedy ma iśc z podwórka do domu,rzuca się,wrzeszczy,i codziennie taka akcja:O oj ale ta moja wypowiedź nieskladna:O to buziaczki,miłego dzionka a może zapach kawki z mleczkiem was przyciągnie?......proszę:D a dla sylwinki soczek marchewkowy

zapomniałam tylko napisac jeszcze,że nasz Guzio się nie znalazł:( :( :(

hej:) Kasbak nic mi nie będzie;) ostatnio bardzo długo pracowalam, ale sytuacja nas do tego zmusiła, jak na razie małą ma sie kto zajmować, ale obiecałam sobie ze juz takiego maratonu robić nie będe bo mi Jagody szkoda, jak wychodzę kiedy jeszcze śpi, a wracam na jej kąpanie:( A jeszcze jutro ide i potem wooooolne!!:D więc zdąże przedświątecznie posprzątać. Wiesz moją też trzeba z podwórka siłą ciągnąc do domu, w domu ma mnustwo zabawek, miśków, kredki, plasteline, bajki i jej się nudzi a po podwórku potrafi cły dzień chodzić zbiera patyczki i kamyczki i ma z tego frajde;) A teraz korzystam z chwili, bo m zabrał nas dziś do Rymanowa Zdroju mała widziała koniki, kucyki, karmiła kaczki, biegała po ścieżkach, a teraz oboje padli i śpią:D Pogoda naprawde dopisuje;) Tylko ja nie mogę juz siedzieć na słońcu, bo mam plecy spalone:O i pomału mi zaczyna skóra schodzić:O Zyczę wszystkim miłego leniuchowania;)

MIŁYCH SNÓW Kasbak przykro mmi:(może jeszcze się znajdzie:( Buziaki dla wszystkich i uciekam bo iałam tyle roboty dzisija w pracy że padam:Obuziaczki:)

:D:D wstawać leniuchy :P:P:P:P kawka herbatka i soczek na stole do wyboru do koloru :D:D:D:D:D:D Kasbak bardzo mi przykro że się piesek nie odnalazł może jeszcze się odnajdzie ja też już jestem ciekawa jakiej płci jest maluszek mój M to chce synka :) Sylwunia dzidzia coś musi mieć z cioci :D:D:D śle fluidki potrzebującym ------------------------------------------------

:) Sylwinka:D:D:Dno jasne,ze musi miec,no bo jak,by mialo byc inaczej;):D:D:D:D:D:D:D Dziekuje za herbatke Kasbak bardzo mi przykro co do pieska:(moze sie jeszcze znajdzie!!!Mi sie wydaje,ze go ktos ukradl:O:( CO do dzieci,to ja przechodze przez,to samo co Ty z mala:(moj tak samo sie zachowuje jak Twoja:(szok!!!!:( Pyska kosiasz???:D:D:D Julka Fluidki sle potrzebujacym.................... Jak ,by mnie nie bylo dluzszy czasz,tzn.ja sprzatam przed siwtami;):D:Dale postaram sie wpadac i Wam lapka machac;) Moj maly teraz spia,a ja lece sie ubrac ,bo zamarzam i biore sie za naczynia:Omoj maz mi pobojowisko w zlewie zostawil Aaa dodam,ze ja od czwartku od 12 mam wolne od szkoly do 20 huraaaaaaaaaaa:D:D:D:D:D:D Zycze udanego tygodnia i pieknej pogody Wam kobitki zycze................. Dobra spadam kobitki:)

Łohoho ale ostatnio pustki. Żadna nie ma czasu nawet dac znak, ze zyje ;) Ja mam to samo z moja corcia, nie mam do niej sily. Po kazdym spacerze , kiedy trzeba wracac - histerie na ziemi, placz, itd. Tez mam nadzieje ze to minie, bo az wstyd przed ludzmi :) Od razu staje mi przed oczami program superniania i te rozwydrzone dzieciaki :) Ja dzisiaj bylam na targach pracy - masakra, szukaja tylko pracownikow fizycznych po szkolach zawodowych albo stazystow... :) A ludzi multum... My caly weekend spedzilismy na spacerkach, wypadzie za miasto, jezdzie na rowerkach ( Agata w foteliku rowerowym ). Pogoda u mnie super. Mam nadzieje ze tak samo w bedzie w Zakopcu. Dzwonilam do brata bo zabral tam swoja narzeczona na weekend, zeby ja oderwac od tego wszystkiego i mowili ze w na miejscu cieplo, ale pelno sniegu. Magda mowil, ze przed Zakopanem jak wysiadla z samochodu, to wpadla w zaspe. Dobrze ze jeszcze opon nie zmienilam. Bardzo jej pomogl ten wyjazd, tymbzrdziej ze w calym tym zamieszaniu nie bylo czasu na zareczyny. A moj braciszek kupil piersionek, zabral ja tam na kolacje i oficjalnie sie oswiadczyl :) Zupelnie inny glos miala jak z nia rozmawialam :)

Cezśc laseczki:) Agaa no takie zareczyny to suuper:D Spacerujcie dalej,u mnie tez cieplutko:) dziewczyny ja juz prawie porobiłam porzadki przedświąteczne,poprałąm firanki i takie tam sprawy-poodsuwałam szafki itd....jeszcze został mi salon i kuchnia i bedzie z głowy:P:) ;) Nie robię duzo na święta bo ja jak zwykle jestem w pracy:O i kto to pózniej wszystko zje;) No cos ostatnio mamy tu okropne pustki dziewczyny co z wami??? Iva jak tam było na wspólnym spacerku???? sylwunia\"kosiasz\"?????????????hehehe:P :P :P :Pczy ty do nas piszesz jakims górolskim językiem cy co????:P :P :Phehehehe Sylwunia moje dzieci juz mają wolne od szkoły aż do wtorku-w środe już ida...tyyyle dni:O,przynajmniej nie trzeba latać w ta i wewte do szkoły:P :P :P :D I jeszcze jedno,co miało znaczyć to\"Zycze udanego tygodnia i pieknej pogody Wam kobitki zycze.................\"-co to miało znaczyć??????????????????????????????????zamierzasz nie pisac przez cały tydzień????????????????no kobitko chyba przesadiłas:P :P :P wybij to sobie z głowy:P :P:D :D sylwinka teraz ty tu trzymasz rekę na topiku:P,dziękuje za soczek,bo na kawkę już za pózno:D,co ja bym pózniej przez całą noc robiła:P :P :D Julka a ty co nic nie piszesz???napisałas że dzisija już masz wolne,no koleżanko na kawke to trzeba było zajżeć:P :P :)no chyba że cały dzień robiłas przedświateczne porzadkI:P :) Napisz jak tam plecy:) kasbak ty już sie chyba wyrobiłas:)pierwsza z nas zaczełas robotę:P:D słuchaj co do zachowania dzieci to wszystkie tak mają :Ptylko że niera trochę trzeba ukrócić to wydzieranie bo pózniej nie damy radę jak tak się nauczą:P :P:) ;) Ivette ty to się ostatnio rozpisałaś hahah,się uśmiałąm,dobre to było:P:D-szybko i na temat:P:D luiza haloooooooo:) supermama haloooo:P:) no nic,zbieram się pod prysznic bo mi wystygnie woda:P :P:D dziewczyny dajcie jakies przepisy na pyszniutkie ciasto co robicie na święta,zjadła bym coś naprawdę dobrego:D,no buziaki pa

nawet nie wiedziałm że wyjdzie z tego takie długie sprawozdanie :P :P no dziewczyny łapcie stronke

Śpiochy i leniuchy,pora wstawać!!!!!!!!!!!!!!!!!No wiecie coi żeby zadna wczoraj nie zajzałą:O Stawiam pyszna i aromatyczna kawkę,czarną i z mleczkiem-co kto woli i jeszcze soczek dla niektórych:P:) U mnie dzisiaj leje deszcz:Okurde a jutro chciałąm jechać na targ,mam nadzieje że przestanie:O

zapomniałam o paczusiach,swieze i mieciutkie ,moze ten aromacik was tu posciaga:P :P :P:)

.............C(___)..............

Pyśka te pączusie mnie tu przyciągły.Ja mam urwanie głowy.Kuba chory i wiecznie narzeka,że nie może wyjść na ple,że on się nudzi,bo on ma już dość zabawek.Nie mam siły już tego wysłuchiwać.Julka rozrabia bo jest szczęśliwa że Kuba w domu,ma z kim się bawić.Na spacerki często z nią wychodzę ,bo piękna pogoda,chociaż wczoraj był zimny wiatr więc za długo nie byłyśmy.Julka ze spaceru wraca spokojna,mówię że idziemy do domu i ona idzie.Ostatnio bardzo się rozgadała,ostatnio coś jej dziadek powiedział a ona do niego-dziadek idze idze.Albo jak woła tata i on nie słyszy to zaczyna-facet,słyszysz,facet chodz.A jak mąż mówi żeby nie biła brata to ona do niego-cicho bądź.Mały pyskacz :) w dobry słowa znaczeniu.Porządki prawie zakończone,wyrobiłam się ze wszystkim.Ja robię tylko sałatkę,bo więcej nie muszę.W sobotę i niedzielę jestem u teściów dopiero poniedziałek spędzam w domu z rodzicami,chociaż i tak nie wiem czy gdzieś nie pojedziemy jak będzie ciepło Kasbak co do pieska to miej nadzieję że się odnajdzie,ja w to wierzę. Dobra muszę kończyć Miłego dnia

Luiza-pozdrowienia dla synka Agga- ta twoja córeczka to żeczywiście duża, wszyscy mówią że ja mam duże dzieci jak na swój wiek, Iza wygląda jakby miała 8 lat, Ola (103- lub 104 cm. 16,5kg.) też mi się wydawało że duża taka dopuki nie przeczytałam twojego wpisu:) Trzymam kciuki za bratową i dzieciatko sylwunia-mam nadzieję że z twoim brzuszkiem już lepiej:)? iette- ależ ty krzyczysz na tym topicu:):P IVA- buziaki dla małego nerwuska, jak opisujesz o swoim synku to pzypomina mi się moja Izunia jak była mniejsza, niestety dzieciom z takim temperamętem tak szybko nie przechodzi, Iza teraz chodzi do przedszkola, często jest od piątku do soboty u teściowej, non stop musi mieć zajęcie, to są dzieci pochłaniające ogromną ilość czasu i trzeba mieć anielską cierpliwość. Została dziś w domu bo ma katar i trochę kaszle, to już zaprojektowała okładke do swojej książki tytuł \" Nasz rodzina\" narysowała tatę, siebie i Olę , ja pytam to jest cała twoja rodzina? - brakuje ciebie mamo ale się na kartce nie zmieściłaś:O Julka- jeździsz do pracy, po drodze masz aerobik, a na miejscu solarium:) musisz kupić krem z mocnym filtrem lub zakrywać dobrze plecki, bo to zerowa przyjemność taka schodząca skura. Pyśka- udaje ci się tak do mena nie odzywać? Podziwiam bo przeważnie to ja pękam. Kasbak- mam nadzieję że psinka się znajdzie. Supermama-fajna z ciebie babka:) Sylwinaka- buziaki dla fasolki brylka-co tam u Ciebie? 26 marca-Ola miała usuniętego 3 migdała dobrze że pielęgniarki dały mi coś na uspokojenie jak córcia była na bloku operacyjnym , bo jak ją zobaczyłam jak się wybudza to pewno bym tam zemdlała, widok straszny , Ola dostała napadu duszności , dali jej zastrzyk z deksawenu, i hydrokortyzon, krew jej z nosa leciała, piana z ust i była w szoku-strasznie się żucała a mnie kopała... Teraz jast O.k Żadko tu teraz zaglądam to składam wam zdrowych wesołych świąt w miłej atmoswerze

cześć julka margarett ma rację ,kup sobie dobry krem z filtrem,:) pyśka ja znalazłam w necie przepis na ciasto,i mam zamiar je zrobić.oto ono: TRZY BIT Ukladac warstwami w blaszce nastepujaco:herbatniki , mleko/powinno byc jeczcze cieple lepiej sie rozmarowuje/,herbatniki,masa karpatkowa,herbatniki,smietana ubita i na wierzch starta czekolada,mozna tez posypac wiorkami kokosowymi. Herbatnikow zuzylam mniej bo to zalezy od blachy a mleka nie gotowalam 3 godz. tylko okolo 15 min bo przelalam je do garnuszka / tylko trzeba pilnowac bo szybko sie przypala. Mleko najlepiej gotować w garczku takim co jest do gotowania mleka z gwizdkiem i w tym garczku się nie przypali. Składniki 8-9 paczek herbatnikow,1 puszka mleka slodzonego/ugotowac/,2 budynie waniliowe bez cukru,2 szkl.mleka,3/4 kostki margaryny,0.5 l.smietany 18%,2 ,,sniezki,, Masa karpatkowa: budynie ugotowac z 2 szkl.mleka i utrzec z margaryna jak przestygna troszke. Ubic smietane z 2 sniezkami. Mam nadzieję,że będzie pyszny:D luiza zapowiadają Ci się spokopjne święta,zero roboty...ja planuję zrobic jeszcze sernik na zimno,jakąs sałatkę i kurczaka w galarecie,a na obiad też jestem zaproszona do rodziców więc mam z tym spokój:) ale ja nie potrafie się cieszyć tymi świętami:(,nasz Guzio się nie odnalazł a był jak członek rodziny,więc nie mamy powodów do radości:(............ margarett biedna Ola,nie dziwię się,że potrzebowałaś coś na uspokojenie:(,buziaki dla niej,dobrze ,że już ok:) a z tą wagą dzieci to moja Nadia jest taką kluseczką troszkę:)tzn zawsze trzymała się idealnie w centylach,a waży 14,5kg i ciuszki kupuję jej na 98/104.No a ma 22mies.:D dobra ja uciekam okno w altanie umyć ,bo kupiłam nową firankę i chcę ja powiesić,bo czas do świąt ucieka,a ja wcale wyrobiona nie jestem:O