Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cacharelll

Mamy siedzące w domu z dziecmi

Polecane posty

asmana nie popadaj w doła my mamy musimy mieć duuużo siły, mnie rodzinka zawsze pociesza -\"niemartw się one z tego wyrosną\" tego się trzymam , życzę zdrówka! Wrzesień przyszedł słoneczny to dobry znak! Idę z Olą po południu do kątroli. Życzę udanego dnia🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojoj Asmana ja to nawet za często mam ochotę trzasnąć drzwiami i pójść gdzieś w cholere:( Życzę zdrówka Izuni. U mnie to wszystko co złe to spadło na Julke. najpierw problem z porodem,potem powtórne badanie na HIPOTYREOZE,Kłopoty z bioderkami,no i to jej opóźnienie rozwoju...... Ach to życie:( Marteczka a kiedy twój Kamilek zaczyna przedszkole?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama_zuzi cos ty!!!nie urazilam sie tym pytaniem,myslalam nawet nad tabletkami anty., ale potem stwierdzilam ze nie bede sie truła ,zreszta sztuczne hormony żle na mnie dzialaja.Musze polegac na prezerwatywach, bo nie planuje juz trzeciego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć u nas dziś cieplej a mi znowu głowa pęka,a tak mówiłam,że nieczęsto się to zdarza i chyba wykrakałam sobie,bo kiedyś mnie bolała , a tak to chyba wiosną.może to przez zbliżającą się jesień?mam tyle roboty,że wzięłam tabletkę i mam nadzieję,że mi przejdzie niedługo. dużo zdrówka wszystkim dzieciaczkom🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcia słyszałam kiedyś taką teorię,żę księżniczki to mają migrene a pozostałe kobitki to poprostu łeb napier.....:) Idę po ostatnie zakupy przed zerówką -kapcie dla Julki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki co tu tak wieje chłodem zimno to powinniście rozgrzewać topic. Ewka ja jak jestem zmeczona to mnie boli glowa i tak może boleć przez kilka dnia, współczuje. Ja pije już drugą kawe, bo bym nie wyrobiła. Iza śpi na balkonie, Natalia była w piaskownicy to przyszła mokra zachciało sie jej bawić w kałużach.Rano świeciło piekne słoneczko a teraz ochydna plucha jest. Ja już wszystko mam dla Natalki do przedszkola noo zobaczymy jak nasze przdszkolaki i zerówkowicze sie spiszą w poniedziałek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobitki. asmana,ja bardzo czesto mam ochote trzasnac dzrzwiami i nie wracac, ale nie miała bym za bardzo gdzie pójsc:-) ostatnio miaŁAM OCHOTE ZROBIC TAK WCZORAJ, MALENSTWO WRZESZCZAŁO PRZEZ KILKA GODZIN, NIKUS NUDZIŁ, a meżulek zamiast mi pomóc to naprawiał auto, do pózna. ale byłam wsciekła!!!!!!!!miałam ochote go zabic,. wogóle, psuje sie miedzy nami, przez to ze on mi juz nie pomaga wogóle. o wszystko musze go prosic po kilka razy.czasami sie zastanawiam czy nie było by mi lepiej bez niego, przynajmniej bym wiedziała ze moge liczyc tylko na siebie.. noc tez nie przespana,miłoszek usnął o 2ej, spał do 5ej. dzis tez nie za dobrze spi. często płacze..martwie sie. musze konczyc. pozdrawiam,przepraszam za błedy i wielkie litery,właczyły sie niechcący. miłego wieczoru wam życze🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika trzymaj się mój mężuś pomaga mi bardzo, a jesli zająłby się samochodem gdyby dziewczyny marudziły to usłyszałby to i tamto i już by nie naprawiał :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asmana Monika mnóstwo wytrwałośći tobie życzę . Niestety nikt nie powiedział,że będzie łatwo:( ale mam nadzieję ,że juz niedługo u ciebie będzie lepiej. Kurzcze ,ale zimno!! Kupiłam Julci kapcie z Księżniczkami Disneya,co za radośc w jej oczach:) Boje się tego poniedziałku jak sobie poradzimy,oczywiście Bartuś musi odprowadzić siostrę,więc różnie może być ,a dzisiaj jak wracaliśmy z miasta to tak się darł,że aż mój spokojny mąż miał nerwa!Aż dziwne ,żę mnie nie wyprowadziło to z równowagi,cud jakiś cy cuś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gumijagódko kochana superowo, że Juleczka uciesyła sie z kapciuszków. Zdaje sobie sprawe ze sie denerwujesz będę z Wami myślami chociaż wiem ze to w niczym nie pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asmana dzięki🌻 oczywiście zdam relację z pierwszego dnia mojej pannicy,aż mi trudno uwierzyć ,żę niedawno taka malutka moja córeczka jż rozpoczyna edukacje-czy ja już taka stara jestem?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zapisałam Ize do przedszkola , na rozpoczęcie pujdziemy, narazie jest bardzo chętna ale czy będzie uczęszczać ???? jak nie będzie chciała to przecierz jej nie będe zmuszać. Takrze narazie się niespecjalnie nastawiam, byłam z nią 3 razy było super, a jak mnie niebędzie to niewiem jak zareaguje. Gumijagoda narazie jeszcze nie jesteś staruchą, to dopadnie Cię dopiero jak córa będzie w trzeciej klasie i trzeba będzie ją uczyć pismo ( brajla), i język migowy :D ... widziałam wyprawkę bratanka... Mamo-zuzi niefatyguj się o informacje na temat tabletek, już wszystko wiem - są wycofywane z Europy, zdobyłam jedno opak. , ale teraz mam 2 problem - czy to wogule podawać skoro jest wycofywane ze względu na skutki uboczne:( ewka dawałam moim dzieciakom actimel, i tę jogobele z tymi samimi bakterjami, przy antybiotyku trilac lub lacidofil , mleko Bebilon ( teoretycznie uodparnia) Oli, Izie do niedawna też . Oli znów odnowiły się te chrostki ma nową maś robioną, jutro mam odebrać, lekarz pow. że osłuchowo jes lepsza , wzieła ostatnią dawkę zastrzyku , mam ją jeszcze doleczyć antybio. doustnym. Jutro jade z moim do jakiegoś hipermarketu, dwa wózki to na biede :D Śpijcie smacznie😍 🌻 😍 🌻 😍 kwiat] 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margarett ja chyba nie bardzo kumam o co chodziło z tym brajlem i migowym? DZiewczyny jaka jest wasza reakcja np. jak wasze dziecko rozsypie na świeżo umytą podłoge całe opakowanie KANGUUSKóW? Bo ja dzisiaj wyjątkowo się nie darłam,jakiś dzień dobroci chyba mam.:) Marteczka a ciebie serwer nie chce znowu wpuścić czy na Kurniku siedzisz? Oczywiście dużo zdrówka chorującym:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja Wiktoria poszlaby bardzo chetnie do przeczkola ale niestety najblizsze jest jakies 5 km. od nas, a ja nie mam auta do dyspozycji.Maz kupuje sobie jakies wieksze i chce mi to zostawic, ale ja jestem noga do jazdy ,dawno nie jezdzilam i bede musisla przypomniec sobie co nie co....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gumijagoda🖐️-melduję się posłusznie:)Wiem co czujesz w związku z pójściem Julki do zerówki...Kamilek idzie w poniedziałek do przedszkola(..)Też się martwię jak sobie poradzi...Bo on jest taki malutki i wcale sobie nie zdaje sprawy że go tam zostawimy:(.Mam dla niego piżamkę i dziś zakupione kapcie(u nas się mówi ciapy).Do tego jeszcze ubranko na zmianę..i tyle...pójdzie do dzieci,nauczy się życia w społeczeństwie,może zacznie w końcu mówić... ....czy tylko mi się chce płakać jak o tym pomyślę?czy Wy też tak macie(miałyście)a propo Waszych dzieciaczków??? Moje trzy chłopaki już śpią...więc mam chwilkę spokoju dopóki nie zasnę...dziś miałm ciężką noc....najpierw Damianek(który śpi połowę nocy ze mną i mężusiem )zasiusiał łóżko a potem Kamilek swoje łóżeczko...co się generalnie nie zdarza..no i w związku z tym rzecz jasna:jestem trochę niewyspana...i zmęczona bo miałam kupę pościeli do prania...Kurcze mimo,że była dziś ładna pogoda to nic nie schnie... Byłam dziś na solarium..oczywiście to uwielbiam ale generalnie to w celach leczniczych bo pani łuszczyca znowu się mocno odezwała...:( Poza tym wczoraj złamała mi się rączka od wózka..mąż zawiózł go dziś do reklamacji i trzeba troszkę poczekać... Asmana🌻dużo zdrówka dla córeczki! Monika-\"każdy kto mówi,że dobry związek to łatwa rzecz-nie ma pojęcia czym jest dobry związek\"... Mamo_zuzi-hoop-hop!!!!!!!!!!! Jeśli chodzi o zasiłek rodzinny to mi nie przepadnie-mam czas do 30września:) Życzę Wam dobrej i przespanej nocki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka.wlkp
witam wszystkich!troche glupio sie czuje wlazac tam gdzie chyba wszyscy sie znaja,ale kiedys jest ten pierwszy raz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Ewcia ,zawsze milo gościć kogos nowego. Ja yaistniaam na tzm topiku tey niedawno i dyiewcyznz bardyo dobrye mnie pryzjz. napisy cođ wicej o sobie i dziecku czy dzieciach. cos mi klawiatura fiksuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć 🖐️ a ja dziś znowu na grzybach....:) wiecie co,ja to sobie nie wyobrażam jak mój Paweł pójdzie do szkoły,mój mąż pracuje na zmiany(dojeżdża 40km)ja nie mam prawa jazdy i raczej nie będę mieć(cholernie zawraca mi się chłowa-a wiadomo w aucie trzeba tą głową trochę pokręcić(lekarz mówi schylać się itp.powoli i tyle))a do szkoły jakieś 40minut trzeba iść.latem to pikuś a co z zimą?fakt-ja jakoś chodziłam-ale na pobliskim osiedlu(tak połowa drogi)była szkółka dla małych dzieci-taka filia dopiero do 4 klasy szło się do \'\'dużej\'\'a tej szkółki już nie ma.a najgorsze,że trzeba przejść przez obwodnicę-droga krajowa E7 a tu samochody jeden za drugim i nie ma świateł.odlot,mówię wam.nawet mi się myśleć nie chce...my jesteśmy ze sobą 24na 24 i jak ja wytrzymam te kilka godzin bez niego?ale matka ze mnie-kwoka....zmieniam temat,bo nie usnę dziewczyny mój mąż też mi generalnie mało pomaga przy dziecku-bo to jest tak :idzie do pracy,przychodzi chwila odpoczynku i tyle prac czeka na niego(ten nasz remont kochany)i jakieś takie prace na działce za ciężkie dla mnie,a ja cały dzień z dzieckiem więc jak on jest w domu to chciałabym by zajął się trochę dzieckiem i koło się zamyka.pewne rzeczy sobie odpuściłam;wolę pawełka sama ubrać niż naszykować jemu,bo on nie wie co;wolę go sama umyć,bo jemu się niechce-i trzebaby się kłócić;wolę sama ugotować grysik niż słuchać klnięcia,że mu wykipiał i takie tam.naprawdę szkoda moich nerwów,fakt on w tym czasie nie siedzi i nie ogląda telewizora,zawsze sobie znajdzie jakąś robotę(albo robota znajdzie jego)wczoraj np.pokroił mi jabłka do suszenia:)i takim sposobem kłótni u nas mało. ale się napisałam....... witaj imienniczko!🌻 idę spać -sama bo mężulkowi urlop się skończył i od razu nocka:( dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka.wlkp
coz tu duzo pisac,mam 36 lat,4 dzieci, same chlopaki-jestem kobieta jakich wiele w naszej Polsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka.wlkp
do tego mam jeszcze meza,pieska-taki standard chyba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witanko Wszystkim mamom a zwłaszcza Ewci:D Mężuś w pracy do poniedziałku więc jestem z synkami sama ale postaram się coś jeszcze skrobnąć;o A my mamy pieska-4letnią bokserkę Tinę...nawet z racji naszych zawodów nie wypada inaczej-hihihihihhi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gumijagoda to o czym pisałam mają obowiązkowo w zakresie nauki 3 klasiści, bardzo mnie to zdziwiło bo ja się tego nieuczyłam... ewka.wlkp 4 chłopaki i mąż to cała armia:classic_cool: jak sobie radzisz? w jakim wieku są twe dzieciaki napisz coś o nich....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w wirze sprzątania:) Mam pytanko:w jaki sposób i ile czasu gotujecie kukurydzę? Asmana-nie masz wyrzutów sumienie jak pijesz zwykła kawe karmiąc wyłacznie piersią tak małego maluszka???Bo ja od jakiegoś czsu piję kawę prawie codziennie ale nie czuję się z tym za dobrze....choć inaczej czasem ciężko mi egzystować przy dwójce malców.. Zuzia30 to nie powinna już wrócić???:) Ewcia-4 chłopaków-fiu,fiu...:)Jak sobie radziś w tak licznym gronie mężczyzn?:) Wracam do odkurzacza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mamusie i \"nową\" ewcie na chwilke tylko bo łeb mnie nap.... jak to kiedyś napisała gumijagoda. Marteczja nie mam wyrzutów bo widze ze nic jej nie jest. Gdybym widziała, że coś jest nie tak to bym odsawiła. Ja i tak z wielu rzeczy musiałam zrezygnować, bo Iza ma skaze białkową. Wróciłam ze spacerku połączonego z zakupami (byłam bez Natali szokk) nastawiłam obiadek zrobiłam kawke+herbatniki i zaglądnęłam na chwilke. Mąż wrócił z pracy i odsypia a ja znowu muszę sama sobie radzić, ale cóż taki los tych bab. Natalia cieszy się, żę idzie do przedszkola ale chyba tak naprawdę nie zdaje sobie sprawy że ją zostawie. Zobaczymy jak to będzie . Gumijagoda to widzę, że Ty spokojna i cierpliwa kobieta jesteś, bo ja bym bardzoo ostro zareagowała i nie lubie tego w sobie przecież to tylko dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka.wlkp
witam!wpadlam na moment,odpowiadajac na pytanie o moja"armie"-mam troche nietypowa sytuacje,bo dwoje najstarszych mieszka z moim pierwszym mezem,ja obecnie mam malutkie mieszkanko(27 m2)bo kilka lat temu poprzednie spalilo mi sie.A jaka jest sytuacja w budownictwie komunalnym wie kazdy kto zalatwial sobie takie mieszkanie.Nalezy sie cieszyc ,ze wogole sie cos dostalo.w kazdym razie moi synowie siedza u mnie bardzo czesto,teraz ich ojciec chce wynajac mieszkanie w tej samej miejscowosci,to tylko spac u siebie beda.A chlopacy sa w wieku 18,15,9 i 3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×