Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Milo

Praca w OVB - czy warto??plis

Polecane posty

Gość Pan XYZ
Ja też pracuję w podkarpackim biurze OVB i nie narzekam. Podoba mi się ta praca a pracuję już 2 lata. Jeśli komuś nie pasuje to może pracę zmienic a nie nagadybac na te firmę, bo firma jak kazda firma..W każdej trzeba się wykazac ..Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żyg
LUDZIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! KUPUJCIE BMW!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Morwain kompletnie oszalał
Morwain , nie musisz komentować . Ogarnij się tylko. Twoje wypowiedzi świadczą , iż OVB to twoja pierwsza praca , bo zwyczajnie bredzisz. J Ja nie boję się konkurencji , zwyczajnie nie wyrabiam , doba maa tylko 24 godziny. Moje zasady biznesowe są proste niczym Dekalog. Wolny strzelec nie uzyska lepszej prowizji od koncernu finansowego , ale wolny strzelec ma prowizje na poziomie Dyrektora Krajowego ,, koncernu ,, OVB. Plan jest prosty , ja go robiłem a tydzień , bankowcy maja trudniej , ale.......... radzą sobie , oczywiście Ci kreatywni , nieroby narzekają , tak jak w OVB. Twoim błędem odnośnie OWU było stwierdzenie , które cytowałem , nie będe się powtarzał. OWU jasno , konkretnie i bez cienia wątpliwości określają warunki wypłaty SU. Ty to zanegowałeś . Nie wkładaj mi w usta słów , których nigdy nie wypowiedziałem. Nie wiem co cię śmieszy w pracy Agentów , skoro nigdy nim nie byłeś . Błaźnisz się kompletnie , ale do sedna : - agent może miećumowę bezpośrednią tylko z JEDNYM Tow. Ubezp. , ale może działać dodatkowo w Multiagencji ,a także wolno mu dodatkowo podpisać Umowę nawet ze 100 bankami . Czy to takie śmieszne ? Piszę do ciebie jak do normalnego człowieka , a ty cały czas zamiast rozmawiać to obsrywasz konkurencję i kpisz z Agentów. Zasada jest prosta , jak nie wiesz czegoś , to się dowiedz , a potem odpowiedz , bo tylko się naśmiewasz , krytykujesz , a wychodzi na koniec , że .... nie masz pojęcia o świecie poza OVB. Wież mi lub nie , ale nie wszystko , co uczą na szkoleniach jest zgodne z prawdą , bo im mniej wiesz , tym bardziej jesteś posłuszny . Na konieć powiem Ci , nie martw się jesteśś młody , jeszcze się nauczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Morwain kompletnie oszalał
Poprawka stylistyczna. -Morwain , nie musisz komentować . Ogarnij się tylko. -Twoje wypowiedzi świadczą , iż OVB to twoja pierwsza praca , bo zwyczajnie bredzisz. -Ja nie boję się konkurencji , zwyczajnie nie wyrabiam , doba maa tylko 24 godziny. Moje zasady biznesowe są proste niczym Dekalog. -Wolny strzelec nie uzyska lepszej prowizji od koncernu finansowego , ale wolny strzelec ma prowizje na poziomie Dyrektora Krajowego ,, koncernu ,, OVB. -Plan Agenta jest prosty , ja go robiłem w tydzień , bankowcy maja trudniej , ale.......... radzą sobie , oczywiście Ci kreatywni , nieroby narzekają , tak jak w OVB. -Twoim błędem odnośnie OWU było stwierdzenie , które cytowałem , nie będe się powtarzał. OWU jasno , konkretnie i bez cienia wątpliwości określają warunki wypłaty SU. Ty to zanegowałeś . Nie wkładaj mi w usta słów , których nigdy nie wypowiedziałem. -Nie wiem co cię śmieszy w pracy Agentów , skoro nigdy nim nie byłeś . Błaźnisz się kompletnie , ale do sedna : 1. agent może mieć umowę bezpośrednią tylko z JEDNYM Tow. Ubezp. , ale może działać dodatkowo w Multiagencji ,a także wolno mu podpisać Umowę nawet ze 100 bankami . 2. Czy to takie śmieszne ? 3. Piszę do ciebie jak do normalnego człowieka , a ty cały czas zamiast rozmawiać to obsrywasz konkurencję i kpisz z Agentów. 4. Zasada jest prosta , jak nie wiesz czegoś , to się dowiedz , a potem odpowiedz , bo tylko się naśmiewasz , krytykujesz , a wychodzi na koniec , że .... nie masz pojęcia o świecie poza OVB. 5. Wież mi lub nie , ale nie wszystko , co uczą na szkoleniach jest zgodne z prawdą , bo im mniej wiesz , tym bardziej jesteś posłuszny . P.S. Na konieć powiem Ci , nie martw się jesteśś młody , jeszcze się nauczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ten moravin marvit czy jak
mu tam, to nowy Batosai wali gruche na samą mysl o awansie na akwizytora krajowego za 27 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jak Ty, kolego, to każdy może gadać. Ponieważ wiesz, gdzie pracuję i pewnie wiesz, jakie produkty sprzedaję (chociaż mam co do tego wątpliwości), to oczekuję od Ciebie tego samego, mimo że nie mam żadnej gwarancji, iż powiesz prawdę. Czyli podaj: - z jakimi firmami współpracujesz, - ile dostajesz procentowo prowizji (przykładowo), - jakie główne produkty sprzedajesz. Oraz dodatkowo ZACYTUJ OWU Superfunduszu. W innym wypadku nie zamierzam kontynuować dyskusji z kimś, kto mieni się wielkim Agentem, a brakuje mu kultury. Zaznaczę jeszcze tylko, że nie kpię z agentów, tylko piszę o tym, co mi się w ich pracy nie podoba. Jak chcesz znać moją wiedzę o świecie, to możemy pogadać choćby o fizyce kwantowej, a o finansach - to poczytaj moje wypowiedzi na forum parę stron do tyłu. Wystarczy, szkoda klawiszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W związku z wypowiedzią nie wiadomo kogo z 22.31 i ku przestrodze tych, co chcą się tu czegoś dowiedzieć, pamiętajcie - większości przeciwników OVB na tym forum brakuje inteligencji nawet na wymyślenie nicka, a co dopiero na jakiś argument.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ostatnie zdanie do mojego oponenta: Jeśli tak dobrze rozpoznajesz potrzeby klienta jak trafiłeś ze scharakteryzowaniem mnie, to tylko im współczuć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sok Marwit
ok, to bedzie mój nick Powiem wprost - napaliłeś się, póki co masz bebiko z mózgu Wpadnij za rok Pozdro&poćwicz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sok Marwit
I wcale nie jestem przeciwnikiem OVB jestem przeciwnikiem takich domorosłych liderów biznesmenów jak ty, bo zalatuje to tanim emłejem prosto zza wielkiej wody, którzy dowartościowują się na forach internetowych. Spoko, spoko, ty się teraz pospinasz, jak na internetowego hajtera przystało, ale wiedz, że tu nikt nikogo nie zna, i mało taka riposta będzie znaczyć. Lepiej pisz jednostki pracy, dyrektorzy kierownicy managerowie i erki nad tobą się ucieszą .. I to jest pewne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cytat szaleńca z OVB : Morwain W związku z wypowiedzią nie wiadomo kogo z 22.31 i ku przestrodze tych, co chcą się tu czegoś dowiedzieć, pamiętajcie - większości przeciwników OVB na tym forum brakuje inteligencji nawet na wymyślenie nicka, a co dopiero na jakiś argument Odpowiedź : Jak ktoś nie dostaje orazmów na słowa OVb , to nie jest inteligntny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cytat szaleńca z OVB : Morwain Pierwsze słyszę, żeby szeregowy agent jakiegokolwiek TU sprzedawał kredyty... Odpowiedź. Człowiek ma być przwwiązany do jednej firmy jak pies do budy ? Czy p. Morwain nie wie co to różnorodność ? Widać w OVB się tego nie nauczył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cytat szaleńca z OVB : Czyli podaj: - z jakimi firmami współpracujesz, - ile dostajesz procentowo prowizji (przykładowo), - jakie główne produkty sprzedajesz. Odpowiedź : Czy nie jesteś już zadowolony z pracy w OVB ? Czy masz mnie za kompletnego idiotę ? Współpracowałem w ciągu ostatnich 10 lat [ od 2001 ] z 5-oma mulitiagencjami ubezp. oraz z kilkunastoma Multiagencjami bankowymi oraz jako Agent z dwoma TU. Z większością istniejących do tej pory mam dalej aktywną umowę , i to co chcesz wiedzieć to absurd. 10 lat mojej pracy , a ty chcesz na tacy gotowe dane , gdzie ile można zrobić ??? A weź ty się dowiedz sam tego , przetestuj jak to działa , kto faktycznie jest dobry [ czyt. wypłacalny ] , może fizyka kwantowa w tym pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyżbyś się bał konkurencji ze strony kompletnego szaleńca lub innych oszołomów z OVB? Oj, nieładnie, kolego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może te multiagencje są tak renomowane, że aż nie można ich wymieniać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sok Marwit
No normalnie nowy Batosai nastał ;D Tego zazdroszcze OVB, żeby mieć pracowników ktorzy tak bronią firmy mimo złodziejskich warunków zatrudnienia i zarobków 5tys/rocznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ponownie jestem zaszczycony, stałem się drugą legendą tego forum :-))) Następny, któremu się nie udało w OVB... A inne firmy rzeczywiście mają czego zazdrościć, bo tylu tu speców od finansów spoza OVB, a jeszcze żaden nie przyznał się, gdzie pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sok Marwit
Po co mówić gdzie, Ty i tak stwierdzisz że w Biedronce Tesco Realu lub Żabce bo to ci dyrektor z czerwonym ryjem wpoił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedną z multiagencji była OVB , druga z kolei i tam właśnie łyknełem bakcyla pracy w finansach , i chociaż odszedłem w 2005 po prawie trzech latach , sentymant pozostał , ale ............ błazenada , którą obserwowałem pozostała do dzisiaj , stąd moje negowanie zadufanych w sobie karierowiczów OVB typu Batosai itp , dla których świat na zewnątrz OVB jest zły , a konkurencja ..... sam wiesz. A jeśli rozumiesz słowo pisane , to nigdy nie napisałem żle o firmie OVB , chociaż pisałem zapytania , dlaczego firma z 40-letnią tradycja toleruje w swoich szeregach oszustów , naciągaczy , kłamców.... o alkoholikach typu DK nie wspominam , bo to nie temat dyskusji , podobnie jak fizyka kwantowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cytat szaleńca : ,,,tylu tu speców od finansów spoza OVB, a jeszcze żaden nie przyznał się, gdzie pracuje,,, Ja nigdzie nie pracuję , ani nie pracowałem , od początku działalności zarobkowej prowadzą własną działalność gospodarczą i mam umowy agencyjne o współpracy ,a to zasadnicza różnica. Ani minuty na etacie , jak również nigdy nie byłem na bezrobociu. Dla mnie osobiście etat byłby porażką , niemniej nigdy nie napisałem złego słowa o osobach pracujacych na etacie , co jest nagminną patologią na szkoleniach motywacyjnych w OVB. Potem widać to we wpisach ledwo opierzonych małolatów żółtodziobów ze stażem w OVb na poziomie I-go szkolenia , a na forum kpią , obśmiewaja i srają na osoby pracujące w Tesco czy Biedronce. Panie Morwain , czy tak nie jest ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@Sok Marwit: A tu Cię zaskoczę, bo dla mnie możesz pracować nawet w Biedronce, bylebyś się wypowiadał z sensem i na temat. A do poprzednika: Jeśli chodzi o ostatni akapit, owszem, zgadzam się. Tylko, wybacz, ciekawią mnie dwie kwestie: - czemu działalności gospodarczej nie nazywasz pracą, tym bardziej, że mając podpisane umowy z agencjami w istocie pracujesz dla nich, - oraz dlaczego odszedłeś z OVB dopiero po trzech latach, bo to akurat nietypowe na tym forum. Może się mylę, ale podejrzewam, że w dużej mierze na bazie wiedzy i technik sprzedażowych poznanych właśnie w OVB stworzyłeś konkurencyjną firmę i dlatego tak bardzo nie chcesz ujawnić jej nazwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Współpraca jest jak najbardziej pracą , istotnie współpracując wykonuję pracę dla określonej firmy , to fakt , ale zawsze podkreślam fakt współpracy , aby nieświadomych osobników nie wprowadzać w błąd. Wiele tu komentarzy młodych osób [ studentów ], które szukały etatu np. na 2-3 mies. wakacji , a ktoś zaprosił ich do OVB , a wiadomo , że w OVB pierwsze pieniądze są po kilku miesiącach. A te osoby chciały tylko chwilowo dorobić i przez fakt , że nie rozumiały zasad współpracy poczuły się oszukane , nabite w butelkę i swoje żale też tu wylały. ponadto praca mi osobiście kojarzy się z etatem [ to moje osobiste odczucie ] , a współpraca z wolnością wyboru. Czyli cytując św. Pawła ; ,, kto nie pracuję , niech też nie je ,, Odnośnie OVB , napisałem przecież , iż połknełem bakcyla pracy w finansach , i nie ukrywam , że zdobyłem dużo wiadomości , ale zwyczajnie chciałem , jeżdziłem na szkolenia głównie produktowe , a na odejście złożyło się kilka czynników m.in zmiana miejsca zamieszkania i przejęcie po kumplu wyjeżdżającym na stałe za granicę bazy kontaktowej odnośnie sprzedaży prod. bankowych. Dobry gotowiec , kilkanaście banków , sporo klientów oraz punkt z tradycjami. Ale zapewniam , chociaż miałem dwie propozycje ,nie stworzyłem konkurencyjnej firmy. Multiagencja to obowiązkowo Spółka z o.o. Minimum. A ja jestem wolnym strzelcem i takim chcę pozostać. Idę spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani xx
Do Sok Marwi oraz do "Morwain kompletnie oszlał": Jesteście idiotami do potęgi entej. Jak nie macie co robić tylko piszecie tu totalne bzdury to weźcie się do roboty...a nie nagadujcie tak na Morwaina. Przeczytajcie jego wcześniejsze wypowiedzi z uwagą (tak jak ja) i stwierdzicie że odpowiadał każdemu na temat i nie obrażał nikogo w odróżnieniu do was, którzy chrzty kultury nie macie do nikogo, chyba nawet do siebie też. Człowiek który zna swoją wartość to szanuje siebie i innych i nikogo nie obraża bezpodstawnymi i pustymi słowami. Raczej stara się zrozumieć drugiego mimo iż ma swoje zdanie i na tym polega mądrość, którą mało kto posiada... Lepiej się już nie wypowiadajcie bo gorszycie tylko innych wchodzących na to forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sok Marwit
Ale przecież ja go nie obraziłem. Powiedziałęm tylko że ma dyrektora z czerwonym ryjem i sie nie zna na finansach...no i może że się podjarał troche bardziej niż inni To żadna obraza, nie wszyscy się muszą znać na finansach w OVB

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miła Pani xx . Jedynie Pani obraża na tym forum , my dyskutujemy. Ja mam co robić , jesli Pani zauważyła rozmowa toczyła sie w godzinach , kiedy Pani zapewne spałaa , oglądnowszy oczywiście wcześniej seriale. A cała dyskusja rozpoczeła się właśnie po przeczytaniu tych wypowiedzi z kilku stron wcześniej . Mądrość polega na czytaniu ze zrozumieniem , jak Pani zaznaczyła, jednakże ja w tych odpowiedziach znalazłem luki , które Pani , jako laik nie spostrzeże . I tu było sedno naszej dywagacji , bo z pewnością nie było w tym nic godzącego w czyjąś godność , ani nic , co mogłoby obrazić. pozdrawiam Pani z nadwrażliwością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@Pani xx: Pomijając niepotrzebne określenie moich oponentów idiotami, bardzo rzeczowa wypowiedź i dziękuje za komplement :)) @Sok Marwitt: Fakt, nie każdy w OVB musi znać się dobrze na finansach (ale przynajmniej na Superfunduszu i OFE znać się powinien), ale akurat zarzucanie tego mnie jest nieporozumieniem. Żadnego dyrektora alkoholika nad sobą nie mam, a czy są w innych regionach, to mnie nie obchodzi. @"Morwain kompletnie oszalał": Twoja droga do kariery nie jest zła i można tak osiągnąć sukces. Tylko tak naprawdę praca w OVB wiele się od niej nie różni - jeśli znasz się na finansach i jesteś dobrym sprzedawcą, to klienci ufają Tobie i temu co mówisz, a nie marce OVB, którą mało kto zna. Ty za to dostajesz od OVB know-how i wsparcie kierownictwa, którym też zależy na Twoim sukcesie, co w innych instytucjach finansowych jest rzadkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nareszcie jakiś konsesus. Bo jak widzisz , robimy to [ prawie ] to samo. Jeśli wszyscy będziemy pracować mądrze i z głową , to możemy się rozwijać , każdy po swojemu , bez obrażania się na siebie i nalatywania na konkurencję. Konkurencja jest motorem do samorozwoju..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i wreszcie się w czymś zgodziliśmy :)) OVB w pewnym sensie łączy elementy własnej działalności i pracy na etacie. Wielu nieco starszych pracowników OVB, szczególnie na początku kariery pracuje na etacie i nie ma w tym nic złego, wbrew temu, co propagują niektórzy kierownicy i dyrektorzy (chyba głównie na użytek studentów). Nie każdy nadaje się do pracy we finansach, ale każdy może spróbować pracy w OVB. Znałem jednego, co wolał zasuwać fizycznie niż podpisać kilka umów i dostać taką samą kasę, zwłaszcza że miał już paru umówionych klientów. Czasem ręce opadają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Typowa gadka ofałbeka
Machanie łopatą zamiast podpisywać umowy Żal i ból

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×