Do lata, do lata ... piechotą będe szła ...

Witam !!! Poszukuję dziewczyn, które tak jak ja chcą zgubic do lata parę kg. U mnie jest troszke więcej niż parę, bo aż 15 kg. Co mnie skłoniło? Właśnie lato a co się z tym wiąże piękne słoneczko i plaża a na niej oprócz moich szczuplutkich koleżanek - JA !!! Wiecie jak to wygląda? Pozatym w tym roku wychodzę za mąż i w białej sukni też chciałabym pięknie wyglądać. Dzisiaj mam dzień oczyszczania - pije tylko wodę mineralną i herbatki. Pozatym będe ćwiczyła - wystarczy 30 minutek dziennie. No to zaczynam, czy ktoś się przyłączy? Razem łatwiej ;-)

Idąc do pracy kupiłam herbatkę SYSTEM SLIM FIGURA 1. Spalanie System SLIM FIGURA składa się z 3 kolejnych faz, które działają zgodnie z naturalnym rytmem naszego organizmu i wspomagają proces odchudzania: 1. Spalanie (kuracja 14-dniowa) 2. Oczyszczanie (kuracja 7-dniowa) 3. Stabilizacja (kuracja 7-dniowa) Zobaczymy co to będzie. Mam nadzieję, że pomoże w pozbyciu się zbędnych kg. No to parzę 1 torebeczkę. Smacznego !!!

Chciałam jeszcze nadmienić, że bede stosowała dietę 1000 kcal. To chyba racjonalne rozwiązanie dla organizmu i bez efektu jojo, które jest tak popularne. Waże 65 - 66 kg i mam 161 cm wzrostu. Tak naprawdę to najbardziej przezraża mnie, że będe musiała się rozebrać do kostiumu kąpielowego, a wtedy hm, same wiecie, nie będzie to przyjemny widok. Dlatego oprócz odchudzania chciałabym ćwiczyć, żeby ciało stało się sprężyste. Narazie w domku, ale jak będzie cipelej to rower również się przyda ;-)

Cześć, Vita :) Ja też staram się zrzucić trochę sadełka. Właściwie to staram się już od dawna tylko nadrabiam w weekendy... :O Ale dzisiaj już pisałam moim dziewczynkom (czyli dziewczynkom z mojego topiku), że robię sobie owsiany dzień, czyli wpierdzielam płatki owsiane: 4 posiłki po 250 kcal :) Mam nadzieję, że przywrócą do porządku moje jelitka ;) Ja też zwykle stosuję dietę 1000 kcal, bo wydaje mi się najmniej wymyślna :)

Miło Cię poznać amour_sensuel ;-) Te weekendy ... ach, wiem coś o tym. Cały tydzień się trzymam a jak przychodzi weekend to wszystko bierze w łeb. Wypiłam herbatkę. Powiem Wam, że wcale niejest zła, nawet smakuje. :-)

To fajnie, będziesz moim królikiem doświadczalnym ;) :D Zobaczymy co daje ta herbatka :)

dziś stanęłam na wadze i wpadłam w popłoch - mam do zrzucienie 13 - 15 kilogramów. moja wina... od lat sie odchudzam bez skutku. płakać mi chce jak diabli. postanowiłam sobie, że od dziś dieta kategoryczna - żadnych odstępstw!

Amour_sensuel dobrze, niech będzie :P Mam nadzieję, że herbatka przyczyni się do spadku wagi, popijemy - zobaczymy :D Chyba czas na kawkę

Nóżko, ja też tak mam... Całe życie jestem na tzw. diecie przerywanej ;) Trzeba jak najszybciej z tym skończyć, bo matabolizm zaczyna się buntować... :O Ja też idę zrobić kaffkę :)

Noga witaj Te Twoje nadprogramowe kg są całkiem podobne do moich :-P Jaką dietkę chciałabyś stosować? Może jakieś pomysły na początek? Ja jak już wyżej wspomniałam dzisiaj jestem na wodzie, herbatkach no i chyba kawka, bo nie wytrzymam tego zimowego klimatu.

Czesc Kobiety:) Skad ja to znam...cale zycie na diecie....tylko te diety jakies nie skuteczne sa,skoro pragne sie do Was przylaczyc;) Jednak jestem tego zdania,ze razem jest latwiej,bo wspieraja sie osoby,ktore doskonale rozumieja problem,ktore pomoga,doradza.....Tak wiec zaczynajmy odchudzanko i patrzmy jak waga idzie w dol :) Pozdrawiam.

cudna Ja miło mi No właśnie ... całe życie na dietach i co z tego? Jak efekt jest taki sam albo jeszcze gorszy (jak w moim przypadku). Odkąd pamietam zawsze miałam problemy z kg, ale nie było ich aż tyle co teraz. Po rzuceniu papierosów (rok temu) przybrałam na wadze i tak już zostało. Nie moge zgubić tego balastu. Wierzę, że sobie pomożemy. dla WAS !!!

mój plan to trzydniówka - dobra na poczatek bo odzwyczaja od złych węglowodanów - a ja wierze w to, że to od nich sie tyje. ale do rzeczy - jemy co dwie godziny. najpierw 100 gram twarozku, potem dwa jajka, potem diwe parówki, sok pomidorowy, dwa jabłka i kefir - czyli w sumie sześć małych posłków i duuuuuuuużo wody. kieys juz tej dietki próbowałam i wiem, że a)można przeźyć b) działa c) nie jest skomlikowana do przeprowadzenia w pracy, d) nie jest droga

chetnie do Was dolacze,przyjmiecie mnie? mam do zgubienia az 20kg,waze 80kg:( problem w tym ze potrzebuje Waszej pomocy a mianowicie jaka diete stosowac? nie znam sie na tym

Witaj cieniaska Miło nam, że się przyłączasz, razem łatwiej ;-) Jeżeli chodzi o dietkę, to ja od jutra będe stosowała 1000 kcal (od jutra dlatego, że dzisiaj jestem na dniu oczyszczającym). Ograniczę spożycie węglowodanów, a wprowadzę do swojego menu więcej białka i wody mineralnej, bo to właśnie ona powoduje szybszą i regularną pracę jelit. To narazie tyle, bo zaraz kończę pracę. Wpadnę do Was popołudniu i uzgodnimy parę szczegółów dotyczącej naszej dietki. Trzymajcie się cieplutko, bo pogoda jak narazie do tego nie zachęca.

[url=http://straznik.dieta.pl/index.php] http://straznik.dieta.pl/show.php/slonecznik.png_lisek.png_69_63_55.png

Cześć :) Może i ja się przyłącze? Jeśli oczywiście mogę? Do lata napewno nie uda mi się zrzucić wszystkich kg, ale może chociaż połowe. Nie licze kalorii, bo nie umiem, i napewno nie chciałoby mi się tego wszystkiego ważyć. Będę po prostu mniej jeść i dziś jeszcze wskocze na rower stacjonarny :D Powodzenia dziewczyn\\y

do jolapeja-jaka diete proponujesz? straznicy to sciema,slabo odchudzaja i w dlugim okresie

daleko z takim sadłem nie zajdziesz:D

Witaj Tłusta K. Bardzo się ciesze, że dołączasz do naszego skromnego (jak narazie) grona. Nie chodzi o to, aby pozbyć sie całego niepożądanego nadmiaru (chcociaż byłby to sukces), ale aby konsekwentnie i racjonalnie podchodzic do dobrego odżywiania. Jezeli nauczymy się prawidłowo odżywiać (nie głodzić), zbędne kilogramy powolutku będą znikać. A do lata napewno uda nam się zrzucić wiele. Ja w to wierzę. U mnie dzisiaj woda no i jedno piwko poszło. Mama mnie namówiła - nie chciała sama. Ale nic nie jem ( bo to oczyszczanie) więc chyba ten jeden browarek nie jest taki zły. Jutro do pracy biorę 2 jajka na twardo, pomidorka, jabłuszko, chlebek wasa i jogurcik. Myślę, że lepiej jest jeść częściej i mniejsze porcje niż głodzić się między posiłkami. Poza tym, jeżeli jemy częściej, to spalamy więcej tłuszczu. dla WAS !!!

:) To widze, że u Ciebie Vita znakomity dzień :) Ja może zaczne dopiero od jutra wpisywać co zjadłam ;) W tamtym roku w ciągu 7 miesięcy udało mi się zrzucić prawie 40 kg, ale szybko pojawił się efekt jojo :( praktycznie nic nie jadłam, a później znow rzucilam sie na jedzenie wiec ten efekt byl nieunikniony, ale teraz juz postaram sie nie zrobic takiego bledu :) Milego wieczoru

Cześć... ja zaczynam zdrową dietkę od jutra (oby...!), nie będzie to takie tradycyjne 1000kcal, ponieważ eliminuję z niej wszystko, to co zwierzęce... mięso, mleko, jogurty, sery itd... (:O) i tak do końca życia... taka moja moralność:P codziennie postaram się ćwiczyć godzinkę na aerobiku, sauna czasami, ponadto mam biegać z koleżanką codzienne pod wieczór... no i to tyle ;) waga identyczna z Twoją, droga autorko, jednak nie ważne ile zżucę kg, ważne jaka sylwetka będzie mi pasować :D bo przecież mięsnie, które rzekomo wyrobię, będą ważyć więcej niż tłuszcz... No i to wszystko na dziś, oby topik nie padł laseczki, do jutra... :D Aha i sorrki jak nie wytrzymam - już 2 lata obiecuje sobie, że od jutra no i klapa :O

Cześć, dziewuszki :) Ufff... właśnie wrociłam z uczelni... Mój owsiany dzień nadal trwa :) Zjadłam już wszystko co trzeba i już nie mogę doczekać się śniadanka ;) A teraz spadam do mojego facecika. Buziolki Mam nadzieję, że dużo nadrukujecie, żebym rano miała co czytać przy kawce :)

Aaaaaa, zapomniałabym :D codzienna pielęgnacja skóry... peelingi kawowe i cukrowe, balsamy na rozstępy, naprzemienne prysznice:O]], masaże różnymi gąbkami i tarkami...:O:O ciekawe jak ja to wytrzymom :D No ale do lata musimy być sexy.... :D amour_sensuel>> brawo za wytrwałość do tak później godziny! Ja najwyżej do 15.00 wytrzymywałam:P czujesz jakąś różnice po całym owsianym dniu?;) luźniej w spodniacj, lżej na ciele...? :D

No to ja też się dołączę! I mam nadzieję, że nazwa topiku, która tak przyciągnęła moją uwagę, przyniesie mi szczęście! Albo nie- nie liczę na szczęście, ale na swoją silną wolę i na samozaparcie! O! Pragne nadmienić, że nie mam tak dużo do zrzucania- mam 160 cm wzrostu i waże 55,5

Witam wszystkie Panie w ten piękny wiosenny poranek :P Prawda, że w taki dzień - pierwszy dzień wiosny - aż się chce żyć? Kurcze co za pogoda, zamiast pięknego słonecznego poranka, który potrafi zmotywować do dalszego działania to mamy zimny, mglisty i szary poranek. Brrrr... A co tam, wkońcu wiosna musi kiedyś do nas zawitać :) Co tam u Was kobietki? Ja wczoraj wytrwałam cały dzień na wodzie, oprócz tego jednego browarka. Dzisiaj zjadłam jabłuszko, zaraz idę robić herbatkę SLIM FIGURA, no a potem zjem jajka. Ale między tym chyba zrobię kawkę, bo nie wiem jak długo pociągnę. Pozdrawiam WAS serdecznie !!!

Oczywiście i dla nowych koleżanek. Witajcie u NAS!!! ;-)

Witam z rańca! :) Tłusta K.---> Wow! 40 kilosów w 3 miesiące to dopiero wynik! Jak wtedy dałaś radę to i teraz dasz :) Audrey_h, jak ja bym chciała nie rzeźbić a doszlifowywać, jak Ty... Bejbe, to co Ty będziesz jadła? Same warzywka? A fuj ;) A co do mojego owsianego dnia to jakoś wytrzymałam i nawet nie byłam specjalnie głodna. No może późnym wieczorem głód mnie troszkę zchwycił. W spodniach jednak nie mam luźniej, bo obżerałam się cały weekend :( Vita, Ty to normalnie waryjatka jesteś ;) Ja nie jestem stworzona do głodówek, bo nie potrafię sobie odmówić 3-4 kaw z mlekiem dziennie (0% oczywiście) :) Witam wszystkie nowe dziewczynki :)

dziś jest mi dobrze - wczoraj wytrzymałam. zdajdłam tylko to co sobie obiecałam. a dzis rano obudziłam sie przed budzikiem i przećwiczyłam 8 minyt strech.

no i na wadze jest kilogram mniej - wiem, że to woda, ale jakoś tak mi lepiej