Zmniejszenie piersi

Selcia, a byłaś już pod tym linkiem?: http://www.atlastravel.nazwa.pl/mariska/index2.html Bo 75E, jeśli jest to rozmiar dobrze dobrany, to najwyżej średni biust a nie "wiszące do pępka balony", nawet jak jesteś niewysoka. Zobacz: http://balkonetka.pl/katalog/size/75e (w rzeczywistości to jeszcze mniejsze piersi niż na tych zdjęciach, bo tu przeważają staniki marki "Ewa Michalak", które są ścisłe; normalnie prezentujące je dziewczyny noszą mniejsze obwody i większe miseczki - zobaczysz, jak klikniesz na ich nicki). A dobrze dobrany biustonosz wizualnie wyszczupla sylwetkę bez operacji ;): http://stanikomania.blox.pl/2008/02/Biust-osiemnasty-czyli-pozegnanie-z-DD.html http://stanikomania.blox.pl/2007/08/Kwestia-rozmiaru.html

do yvaine no widziałam że też tam się wybierasz do szczyta. tylko że ja jestem studentką i muszę jeszcze na operacje zarobić. mam nadzieję że zdąże bo z tego co wiem to u niego czeka się jakies 6-8 miesięcy. nie wiem czy to prawda ale pojdę na wizytę to się dowiem. kurde przed okresem to patrzec na siebie nie mogę a po to nawet nie jest źle. zaczynam sie bac moich decyzji. czy mogła by któraś coś napisać żebym nie miała wątpliwośći:-(

do selcia mój chłopak też mówi że po co i w ogóle ale jak mówię że chce to mówi ok przecież jak ja bede szczesliwa to on też:-) ale ja sama mam watpliwości czy dam rade bo chyba długo trwa taka rekonwalescencja a nikt nie pisze czy po kilku latach nie ma powikłań:-( ale już mam wizytę wstępną i zobaczymy jak to będzie. narazie to jest mój priorytet a ja osiągam to co sobie postanowię:-)

mamitka 30 czy mi też można zobaczyć te zdjęcia? stokrotka172@interia.pl wiem że robimy u innych lekarzy ale zawsze to coś co może poprawić humor. :-) bo ja mam coraz więcej wątpliwości... i wszyscy dookoła szczególnie mężczyźni mówią że po co że mi wcale nie trzeba. kurde już mam wszystkiego dosyć!!!

do amelka 256 wiem że dawno nie pisałaś na forum albo przeoczyłam:-) czy masz może jakieś swoje zdjęcia??? jestem bardzo ciekawa czy duża jest różnica bo szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie siebie bez piersi:-)

dziewczyny tak bardzo wam zazdroszcze że jesteście już po operacji mam prożbę jeżeli mogę to chętnie bym sobie zobaczyla wasze fotki (mamitki 30 i klemętyka 26) ja też mam rozmiar 75 i nie wyobrażam sobie jak to będzie wyglądalo , mam ten zabieg 2 marca tak bardzo se boję ! jeszcze do tego się przeziębilam i zastanawam się czy może mi to przeszkodzić w zabiegu wiecie coś może na ten temat chociaż ja mam zabieg prywatnie,. jeżeli mozna te zdięcia zobaczyć to z góry dziękuję ,.

do stokrotka, ja tez jestem studentka. w dodatku teraz na ostatnim roku, a potem szykuja mi sie mega wydatki zwiazne z dalsza edukacja i tez nie wiem jak to bedzie z kasa. ale jak juz sie upre na cos to nie ma zmiluj, a na wizyte wstepna warto pojsc i wiedziec co i jak. dlatego sie zapisalam bo i tak czas oczekiwania jest bardzo dlugi... chetnie bym wlasnie zobaczyla zdjecia amelki i w ogole czegos wiecej sie od niej dowiedziala bo z tego co kojarze to tylko ona robila u doktora szczyta. wy sie zastanawiacie jak to z waszymi mezami, facetami. hmm ja tego problemu nie mam , ale sie zastanwaim jak to bedzie po operacji z.... nowym facetem, ktory o tym wiedziec nie bedzie. ehhh czlowiek to sobie zawsze jakies smutki i rozterki wymysli. a zwlaszcza kobiety.

Dziewczyny bo z facetami tak już jest- to są panikarze nr1, zwykłe przeziębienie to już jest tragedia, a operacja....to przerasta ich możliwości (hahaha). Powiem wam tak: mój mąż na początku zgodził się na operację (choć nawet jakby sie nie zgodził to i tak bym to zrobiła), ale później jak juz się zbliżał termin to był przeciwny. Że po co ja to robię, żebym się zastanowiła itp. Ale moje drogie-teraz.....ale ty masz piękny biust, jak one fajnie stoją:) Ale mam teraz żonę laskę. Więc widzicie, nie słuchajcie tak do końca swoich mężów (partnerów) i tyle:) zrozumie nas tylko ten kto ma taki sam problem jak my, czyli na pewno nie faceci:D Selcia, ja nie dostałam żadnego maila od Ciebie:( A tak poza tym to co z tego że masz fałdki i oponki. Jak ja byłam operowana to później przyszła pani z wielkim cycem i z wielką figurą (nawet lekarz jej napisał że ma nadwagę). Ale powiem ci szczerze, że jak jej zmniejszyli biust to się na nią nie mogłam napatrzeć. Miałam wrażenie że jest po jakieś liposukcji a nie po zmniejszeniu biustu. Jednak wielki cyc dużo robi i przez to zatracamy swoje sylwetki. Zobaczysz że po operacji całkiem inaczej będziesz wyglądać:) Poza tym nie słuchaj męża i się nie nakręcaj negatywnie. Jak to moja koleżanka mówi: to są tylko faceci:) zrób co masz zrobić a będziesz naprawdę szczęśliwa!!!!

Dziewczyny a z tymi zdjęciami to wstyd się przyznać, ale ja jeszcze nie zrobiłam sobie żadnego zdjęcia z nowym biustem. Raz w szpitalu jak jeszcze miałam szwy to cyknęłam sobie fotkę biustu a teraz ani razu:) Ale to dlatego że nie miałam głowy do tego, bo po szpitalu zaraz sie rozchorowałam, a teraz moje dziecko jest chore a co za tym idzie: marudne, buczące i płaczliwe, wiec masakra, a le obiecuję wam że w ciągu kilku dni to zrobię i wam prześlę. Pozdrawiam.

klementyka26 skopiowałam i wysłałam ponownie do Ciebie info ale chyba niepotrzebnie bo tam własnie była prośba o fotki :) Mąż mnie odwodzi zresztą ma zmienne zdanie chyba ze strachu :) ale ogólnie się zgadza na czym mi zależy bo wole miec obok osobe która wspiera a nie ględzi ze niepotrzebnie to robie :) Także u mnie decyzja podjęta na 100% A faktycznie jest pewne że jak zmniejsze cycuchy to zdecydowanie będę wyglądała delikatniej bo biust mnie powiększa o 2 razy.Mam tylko nadzieje że po konsultacji okaże się że wszystko oki i piorunem położą mnie na stół :D:D

Witam, przeczytałam wszytskie wpisy na forum od 2006 roku, co pomogło mi w podjęciu ostatecznej decyzji w sprawie zabiegu zmniejszenia piersi. Wybrałam dr Szczyta, ale wszystkie wiemy, że ma bardzo odległe terminy. Czy macie może doświadczenia z innymi lekarzami czy klinikami na ternie Warszawy i okolic. Dziękuję

Co do meza. Moj byl od poczatku przeciwny operacji. Wedlug niego mialam fajne cycki, przez co bylam obiektem zazdrosci jego kolegow. Teraz musze mu codziennie pokazywac i razem nie mozemy sie nadziwic, ze te nowe piersi sa takie okragle i sterczace . Ja wcale nie jestem mloda. Od 4 lat jetem dojrzala trzydziestka, po dwoch porodach, tez mam oponki i celulitis, ale co z tego. I tak czuje sie dumna z mojego ciala. I wiecie co? Ta pewnosc siebie przyszla po operacji.Wczesniej bylam zamknieta w sobie, zakomleksiona, rozzalona baba. Teraz jestem inna osoba. Lepsza. Na sali ze mna lezala dziewczyny, ktora byla po czterdziestce, miala wiecej ciala niz ja, 3 dzieciakow i wnuczke. Ale wcale nie byla mniej atrakcyjan niz ja.Cycuszki miala jak nastolatka, lazila do lustra i ryczala ze ze szczescia, promieniala, byla szczesliwa i przez to piekna. Dawalam jej 10 lat mniej, myslalam, ze jest moja rowiesnica. Nie moglam sie na nia napatrzec. Niesamowite jak glupia operacja moze zmienic czlowieka. Mi tez duze piersi dodawaly mi kilogramow, po operacji zeszczuplalam optycznie, wymlodnialam. Szkoda, ze nie zrobilam sobie zdjec na golasa z przed operacji. Chetnie bym sie z wami podzielila, bo roznica jest niesamowita.

dziewczyny napiszcie mi jakie BADANIA robiłyście przed operacją ? URIbo mnie to dziwi że mi tylko ankiete kazali wypełnić ,. a jak spytałam czy mam coś zrobić to anastazjolog odpowiedział że nie bo jestem zdrowa .prosze odpiszcie

BADANIA: przede wszystkim USG piersi konsultacja ortopedy, zdjecie rengenowskie klatki piersiowej EKG zalecona konsultacja neurologa szczepienie przeciw zoltaczce - minimum 2 dawki nalezy przyjac w odstepie miesiecznym. 2 tyg po drugim szczepieniu organizm jest chroniony i gotowy do operacji. reszta w szpitalu juz wszystko jak sobie bedziesz lezec czyli jakies badania moczu i krwi. pozdrawiam serdecznie!

dzięki że mi odpisałaś lolato ,. ale czy jest to możliwe bo ja robie zabieg w prywatnej klinice płace za zabieg nic mi nie kazali robić z badań tylko USG i tą ankiete wypełnić co już pisalam ,. dziś dzwoniłam do nich pytałam czy będe przed zabiegiem miała robione jakieś badania to mi odpowiedzieli że nie ., nie ukrywam że mnie to troche dziwi a wy co sądzicie ?

do mamitka- na moje oko to nawet przed operacja nie wygladalas na 30 plus. a na jakies 20 plus:) w zyciu bym ci nie dala 34. a teraz to juz w ogole wygladasz chyba mlodziej ode mnie, po tej operacji:)

Kurcze, dziewczyny, dałyście mi nadzieje ! W takim razie zadzwonie do LuxMedu i poumawiam sie do odpowiednich lekrzy, pozbieram papiery i zacznę starania na poważnie. Bo się martwiłam, że musze chodzic do wszystkich lekarzy, którzy maja podpisaną umowę z NFZ, a to zajęłoby o wiele więcej czasu. Zaczynam w takim razie dzwonienie jutro, bo całe szczęście rejestracja jest codziennie :) Mam takie pytanie, czy któraś z Was, zechciałaby mi podesłać swoje zdjęcia biustu przed i po? Bo jestem ciekawa do jakiego stopnia jest to zmiana. Będę nadawać jak mi idzie. Pozdrawiam !!!

coraz bardziej sie stresuje..... ze sie nie uda skorzystac z NFZ w srode mam 1 wizyte u pani dr Tylkowskiej(ktoś zna???) a ile razy patrze na siebie nago to mi sie wydaje ze w stosunku do ciała nie sa takie duze ..... z obliczen ze strony wyszło mi 70 J przy 168 cm i 67kg..... juz sama nie wiem ...najbardziej sie boje ze dr powie mi ze bardziej sprzydałoby mi sie odsysanie niz zmniejszanie ...trzymajcie za mnie kciuki w srode dziewczyny...

Cześć dziewczyny trochę sie podłamałam że Wrocław zawiesza operacje mam wizytę na kwietnia i nie wiem czy warto jechać.Dzwonię do szpitala w Gdańsku ale tam nikt nie raczy odebrać telefonu,jeśli wiecie gdzie jeszcze wykonują operacje na NFZ to bardzo prosze o info . Do Dagmara86 skierowanie do lekarza specjalisty ważne jest tylko przez miesiąc nie wiem czy uda Ci się zarejestrować w tak krótkim terminie .

Olcia ja miałam na NFZ robioną operację i kazano mi przywieźć tylko wynik usg piersi i grupę krwi. Na miejscu zrobiono mi badania krwi i EKG i tyle. Wiem że niektórym każą mieć jeszcze prześwietlenie kręgosłupa,neurologa i coś chyba jeszcze, ale wdaje mi się że najważniejsze to usg i krew krzepnięcie krwi, itp). Ile osób leżało w szpitalu na zmniejszenie piersi tyle było wersji jakie kazano zrobić badania. A z tymi zdjęciami- dziewczyny wystarczy wejść na pierwszą lepszą strone prywatnej kliniki i tam zdjęcia są przed i po operacji. Więc na szybkiego można tam zobaczyć. Powiem wam, że widziałam kilka dziewczyn przed i po operacji i każda była piękna:) Dla każdej operacja wyszła tylko na dobre. Powiem wam tylko tyle: operacja zmniejszenia piersi była najsłuszniejszą i najważniejszą decyzją jaką podjęłam w swoim życiu! Mogę do siebie mieć tylko pretensje dlaczego tak późno podjęłam taką decyzję. Wierzcie mi naprawdę warto!!!

dzięki klementyka to troche mnie uspokoilaś .,ja i tak sobie sama porobilam dużo badań to wezme ze sobą .chociaż sie bardzo boje to niemoge sie doczekać ja też już mam 33 lata wykarmiłamm dwoje dzieci i nie mogłam sie zdecydować ale czytając was to podjełam decyzje że czas i na mnie.

a ja mam 23 lata i w ciągu roku postanowiłam że sobie ją zrobię!! nie wiem jak to będzie później z dziećmi ale na razie mój instynkt macierzyński się nie obudził więc nr 1 to piersi:-) więc na następne wakacje już będę miała małe cycuszki hurra już nie mogę się doczekać. i już jestem umówiona do dr szczyta

Hej:) zacznę od tego że ja również mam duże, bardzo duże piersi, przeszkadzają i jest jak jest.. i tu pytaanie czy chudnąc z 65 (170 wzrostu) np o 10 kg jest szansa że zmaleją i czy robił ktoś opercację w krk?

Cześć dziewczyny!!!! Mam do was kilka pytań. Mam 34 lata,164 cm wzrostu,65 kg wagi,pod biustem 75,a w obwodzie 110cm.,rozstaw między moimi brodawkami to 29 cm,a długość(nie wiem czy dobrze zmierzyłam) 20 cm.Czyli prawie do pasa i prawie pod pachami-coś okropnego!!!!Nie mogę patrzeć na siebie w lustrze,tylko i wyłącznie ze względu na swój biust.A kiedy pomyślę,że moja babcia miała ogromny biust na stare lata i moja mama w wieku 58 lat ma piersi do pasa to wiem,że za parę lat też tak będę wyglądała .Od dawna zastanawiałam się nad zmniejszeniem,ale nie wiedziałam jak się do tego zabrać.Z tego względu,że nie stać mnie na prywatną klinikę,pozostaje refundacja NFZ.Jestem z okolic Poznania,czy któraś z was robiła w okolicach taki zabieg,jeśli tak to gdzie i jakie wrażenia i efekty? Następna sprawa to taka,że jak już uzyskam potrzebne skierowania od ortopedy,neurologa,psychiatry czy ginekologa to co dalej?Gdzie trzeba dzwonić żeby umówić się na konsultację,jak długo się na nią czeka? I jeszcze toczy znacie kogoś komu NFZ odmówił takiej operacji i jakie podał przyczyny? Gdybyście były takie miłe i odpowiedziały to z góry serdeczne dzięki!!!!!

http://www.gangsters.pl/index.php?polec=5332

Bigbubs, Akinom1975, a staniki dobre już macie (Akinom1975 wypada 70(32)HH w markach brytyjskich)? W Krakowie akurat nie ma z tym problemów, są 3 czy 4 dobre sklepy stanikowe – Bigbubs, jeśli jeszcze nie byłaś to gorąco polecam – dobry biustonosz bardzo poprawia komfort „noszenia” biustu :) Czy jak schudniesz to zmniejszy Ci się biust - nie wiem, to zależy od organizmu, są dziewczyny, którym biust chudnie i tyje jako pierwszy, są takie, którym odchudzanie na piersi prawie nie wpływa.

do mamitka30 możesz mi tez podesłać zdjęcia? martasoltys@wp.pl Z góry dziękuję

Jeszcze jedno pytanie:czy to prawda,że w czasie zabiegu musi być usunięte z piersi 2kg tkanki,bo jak jest mniej to nie refundują?

O matko, niech mi usuną te dwa kilo tkanki jak trzeba, bede klakac uszami ;) Właśnie dzwonilam do Poradni Chirurgii Plastycznej w Łodzi, do Szpitala Barlickiego. Mam już wyznaczona pierwszą wizytekonsultacyjnana 2 czerwca. Mam się stawić z skierowaniem od lekarza rodzinnego bądź ortopedy, który posiada podpisaną umowę z NFZ, z książeczką zdrowia i dowodem. Teraz tylko załatwić lekarza i skierowanko :) Jskieś światełko w tunelu :) Choć obawiam się, że nie przyznają mi refundacji. Jakoś się o to boję, choć mam chyba dość wielkie cycki, na wadze kuchenne jeden waży 2,5kg, a przed okresem to nawet nie chce wiedzieć ile. :) Pozdrawiam !

mam pytanie- czy nawet mając katar to mogą mi odmówć operacje , boję się że może mi do końca nie przejść choć mam jeszcz tydzień i walcze z tym i bardzo mnie to martwi wiecie coś o tym ?