Zmniejszenie piersi

ania75k jak byłam na zdjeciu szwów 22 maja to na dzwiach poradni pisało że w poniedziałek przyjmije dr. Siergiej ąnton , wtorek żaden lekarz środa dr. Tomasz Korzeniowski a czwartek dr. Ryszard Mądry i z tego przypuszczam ze jeżeli w poniedziałek no to on przyjmuje. zdesperowana68 nie musisz nic brac bo oni sztuczce dają przy każdym posiłku nowe.Szczepionki nie mialam bo doktor m€wił ze nie jest konieczna. cycasta małgosiu ja osobiscie czuje się dobrze szwy goją się pomalutku, cycuszki są naprawde małe a więc nie martw się tobie również zrobią małe. Przeszczepione brodawki wraz z otoczkami rownież się przyjeły tak więc na chwile obecną jest ok.Pozdrawiam.

kola52 dzięki za odpowiedź, powiedz mi jeszcze proszę, czy długo miałaś te kroplówki, czy tylko w pierwszy dzień? a dreny kiedy Ci wyjęli? A jak to wyglądało jak już przyszłaś do szpitala dzień przed operacją? Od razu w piżamkę i na oddział i zaraz badania? A operację o której godzinie miałaś na drugi dzień? Zaczynam dostawać konkretnego cykora... :(

zdesperowana68 nie denerwój się ,jak zgłosilam się na izbe przyjęć to kazali mi się przebrać w swoją piżame i zaprowadzili na oddział mogłam wybrać sobie sale z tv lub bez ja leżałam na 5 bo tam był tv za jakies 10 min przyszedł profesor Strużyna z całą switą , obejżał zapytał jak się czuje i co mi konkretnie jest no i oczywiscie ze trzeba kobitce pomóc.Po obchodzie przyszła pielęgniarka pobrała mi krew , założyła wenflon i zrobiła EKG a potem poszlyśmy na przeswietlenie pluc, Rano po obchodzie zaczeło się malowanie mierzenie przyszedł dr. Mądry z dr. Magdą i dr.Korzeniowskim a potem jeszcze sprawdzil wszystko profesor .Założyli mi zielony fartuszek i cewnik , zawiezli na sale operacyjną tam musiałam przesunąć się na stół operacyjny izawiezli mnie na sale .Na sali anestezjolog podał mi maseczke z tlenem i więcej nie pamiętam , obudziłam się dopier na sali mojej.Po operacji mialam podłączony monitor przez całą noc , no i kroplówki nawadniające i przeciw bulowe.w następny dzieńzostawili mi tylko dreny nosiłam je tylko 2 dni ale to zależy ile ci krwi schodzi jezeli malo to szybko zdejmują. Operowana bylam rano o 9,20 jako pierwsza. Środki przeciw bólowe masz kiedy tylko chcesz bez ograniczeń i to by było na tyle, nie martw się ja szłam na luzie i wszystko jest ok będziesz w dobrych rękach.

Gosia-68 Mam skierowanie do chirurga plastycznego i do ortopedy też, ale nie byłam teraz u niego .Rok temu miałam wypadek i miałam robione prześwietlenia odcinka szyjnego i piersiowego były zmiany (przepuklina,dyskopatia się zaczynała i jeszcze coś tam) mam drętwienie rąk mam to wszystko opisane u ortopedy i neurologa .Miałam też robiony wtedy resonans magnetyczny. Więc mam nadzieje że to wystarczy .Bo kręgosłup mi sie nie naprawił raczej powstały większe zmiany:(. kola52 To ten lekarz nie jest nawet na stronie szpitala .Mam nadzieje że jest dobrym chirurgiem .Bo moja mama zaczyna mnie straszyć o komplikacjach ,ale ja się nie poddam. Postanowiłam, że zmniejsze piersi.A ja zdania nie zmieniam. Ja już o niczym innym nie myśle:D

a jeszcze jedno z kazdej piersi usunięto mi z prawej 1300 a z lewej 1400 bo jedna byla troszke większa.

ania 75 k z tego co wiem to jest naprawde dobry jak będziesz na konsultacji i zakfalifikuje cie to zapytaj czy to on będzie cie operował.

kola52 dzięki serdeczne :) Ja na luzie niestety nie umiem podchodzić do niczego, Bogu dzięki, że to już niedługo :)

czesc, mam skierowanie od rodzinnego,a do ortopedy moge isc prywatnie zeby mi wystawil skierowanie? bo na fundusz sie dluuuuugo czeka

lola a jakie ty chcesz skierowanie od ortopedy? Od ortopedy to już tylko opinię o stanie kręgosłupa... Prywatnie możesz, jak najbardziej, ale nie wiem, czy wypisze Ci wtedy skierowanie na prześwietlenie, czy do rodzinnego Cię nie odeśle

Kola52 twoje rady są bezcenne,dzięki Zdesperowana że zadałaś te wszystkie pytania:) ja mam jeszcze jedno-czy długo po operacji jest jeszcze cewnik i czy długo trzeba leżeć w łóżku?.Ja mam wolne jednak przed wyjazdem a nie pracuję do 19 jak miało być.Negocjacje się udały:).Ja też zaczynam już panikę,bo to zostało kilka dni.Mam nadzieję,że za mnie też będziecie trzymały kciuki.Myślę że ostatnie wyłożenie cycków będzie do malowania.To takie krępujące:(

jeszcze jedno może głupie pytanie: czy w szpitalu w Łęcznej jest bankomat?....

KOla52, Super, że się wszystko dobrze goi i że jesteś zadowolona. No i, że... cycuszki są małe. wielkie dzięki za te wszystkie informacje. Mam tylko jeszcze jedno pytanie - czy gdzieś na korytarzu jest lodówka do użytku pacjentów? Zdesperowana, wyobrażam sobie, jak się denerwujesz, ja też bardzo, choć do mojej operacji jeszcze miesiąc. Ale jak pomyślę, że już za tydzień będziesz po wszystkim, to cholernie Ci zazdroszczę.:-) Wczoraj oglądałam w sklepie pidżamy rozpinane z przodu z myślą o operacji - nabyłaś już takową?:-) Kiedy odstawiasz buraka? Ania75, doskonale Cię rozumiem, też nie mogę o niczym innym myśleć;-) Mój mąż, jak tylko mnie widzi na forum (a widzi ciągle), to się śmieje, że obsesji dostałam. To fakt. Nie wiem, jak mi się udało wytrzymać tak długo i po co tyle czekałam. Nic mi się nie chce, tylko tym jednym tematem bym się zajmowała.

madzik77, Nie denerwuj się, operują obie piersi na raz, przynajmniej we wszystkich miejscach, o których słyszałam, tak jest.

Co się dzieje? Tyle postów napisałam i się nie pojawiły:-(

arlecin cewnik wyjeli mi w drugiej dobie zaraz po obchodzie,jest to mały dyskomfort ale da się wytrzymać.J a miałam jeszcze bandażowane nogi aby nie zrobiły mi się zakrzepy .

arlecin cewnik wyjeli mi w drugiej dobie zaraz po obchodzie,jest to mały dyskomfort ale da się wytrzymać.J a miałam jeszcze bandażowane nogi aby nie zrobiły mi się zakrzepy .

arlecin cewnik wyjeli mi w drugiej dobie zaraz po obchodzie,jest to mały dyskomfort ale da się wytrzymać.J a miałam jeszcze bandażowane nogi aby nie zrobiły mi się zakrzepy .

arlecin cewnik wyjeli mi na drugi dzień i również na drugi dzień wstałam z łóżka, potem co dzień było coraz lepiej.Nie martwcie się będzie dobrze.

niewiem co się dzieje ale nic nie wchodzi.

czytalam i dalej nie wiem - jakie trzeba te skierowanie miec? rodzinny moze takie wystawic? a od ortopedy juz nie trzeba? moge zalatwic sobie od psychologa

kurczę, nie wiem, co się dzieje z tym naszym forum, na stronie gdzie jest spis tematów widzę, że ostatni post jest zamieszczony o 18,55, a ostatni który widzę po wejściu na wątek jest ten z 13,44 od Arlecin :(( Wkurza mnie to wrrrrrrr....

co to sie dzieje_

Kola52 bardzo dużo usunęli Tobie :) pewnie czujesz dużą ulgę na kręgosłupie.Czy po zdjęciu szwów często masz się pokazywać dla lekarza?Czy dostałaś zwolnienie po szpitalu?

Rzeczywiście ciężko dodać nowy post::(

melisa333 ze spaniem na plecach nie jest tak źle,nawet można się przyzwyczaić. Ja też jestem bardzo szczupłą osobą bo waże 53kg imam 162cm wzrostu więc moje piersi wyglądały okropnie w stosunku do mojej figury,dlatego bardzo się cieszę że poddałam się operacji. Do wszystkich Pań po operacji,mam w dalszym ciągu problem z bliznami od 5-ciu dni smaruje contratubexem (obecnie 3-y tyg po op.) i na sutkach blizny trochę się rozeszły bardzo boję się że to nie zginie. Kochane Panie doradźcie co mam robić,a może przestać smarować? :)

Pichna nie mam żadnego maila od ciebie i coś nie mogę wysłać tutaj wiadomości po tych zmianach.. spróbuj jeszcze raz, bo niczego nie dostałam, oki? Co do spania to miałam niestety problem ze spaniem na plecach od początku, 3 dni obudziłam się na brzuchu i nic mi nie było więc przestałam się katować i spałam tak jak mi wygodnie i tak by szwy nie ciągnęły, zazwyczaj na boku, ale rano i tak budziłam się w różnych pozach:) Nic mi się nie stało z tego powodu. Jeśli czujecie, że możecie sobie pozwolić na spanie w odpowiadającej wam pozycji, wasze ciało jest gotowe, nie cierpicie potem z tego powodu to dlaczego nie spróbować?

Pichna nie mam żadnego maila od ciebie i coś nie mogę wysłać tutaj wiadomości po tych zmianach.. spróbuj jeszcze raz, bo niczego nie dostałam, oki? Co do spania to miałam niestety problem ze spaniem na plecach od początku, 3 dni obudziłam się na brzuchu i nic mi nie było więc przestałam się katować i spałam tak jak mi wygodnie i tak by szwy nie ciągnęły, zazwyczaj na boku, ale rano i tak budziłam się w różnych pozach:) Nic mi się nie stało z tego powodu. Jeśli czujecie, że możecie sobie pozwolić na spanie w odpowiadającej wam pozycji, wasze ciało jest gotowe, nie cierpicie potem z tego powodu to dlaczego nie spróbować?

:(forum się zawiesza:(

co sie dzieje nie moge nic dodac

arlecin po zdjęciu szwów jeżdze co 2 tygodnie teraz będe 5 czerwca. Zwolnienia nie mam bo nie pracuje ale te osoby które pracują dostają przy wyjściu ze szpitala Bankomatu nie ma.a o lodówce nie wiem.