Zmniejszenie piersi

Gogusia a nie dostałas moich zdjec? Mojej ani i mnie? Myślałam ze mi coś odeślesz? Wysyłałam już jakiś czas temu

Ale zasuwacie z tematami. Martyna z sulechowa ja jestem zzielonej gory ii jdde do łęcznej. Ififi to zaswiadczenie w lecznej od ortopedy nie wystarczy? Musi byc od neurologa? U kogo ty bylas u licha? Monia czy te lekko opadniete piersi sa rownie urodziwe? Gogusia cyknij fotki bez glowy - pelna anonimowosc.

Monia jestem, staram się czytać forum w miarę na bieżąco,ale już nie udzielam się tak intensywnie zostawiam to nowym forumowiczkom, ale oczywiście jak któraś ma do mnie jakieś pytania to chętnie odpowiem.U mnie wszystko ok od zabiegu minęło już prawie 6 mies. Pod koniec marca byłam na ostatniej już chyba wizycie kontrolnej (chyba że blizny nie będą mi się podobały to mam przyjść za parę mies.) z cycuchów jestem baardzo zadowolona chociaż jakieś malutkie się zrobiły nawet ostatnio spotkałam koleżanki ,których daaawno nie widziałam i one pierwsze co to O BOŻE!!! a co się stało z twoimi dużymi bimbałami czemu są takie malutkie? Więc już nie chcę żeby malały (może dlatego że trochę schudłam) ale naprawdę są sporo mniejsze niż po operacji. Ififi ja nie rozumiem dlaczego teraz w Łęcznej czepiają się tych zaświadczeń ja jak byłam na konsultacji to nie miałam ani od ortopedy ani od neurologa tylko od lekarza rodzinnego skierowanie i tyle i nie było żadnego problemu ale widocznie cos się zmieniło.Gratuluję wszystkim dziewczynom PO i trzymam kciuki za te PRZED!!!

Ififi, ja tez mieszkam niedaleko Pily, szkoda ze wczesniej sie nie dogadalysmy. Ja swoj wielki dzien mam jutro o 9. Trzymajcie kciuki prosze. Co do zaswiadczen, to ja mialam od ortopedy i psychiatry. I wyglada na to, ze w Lecznej wystarcza.

Aguśka no mnie tez cos niecos zmalały. Tyle ze ja sie ciesze bo chciałam odrobine mniejsze. Jak Twój bliznowiec? Lepiej wygląda? U mnie troche poprzerastały blizny, tak na jakieś 2-3 mm, Smaruje caly czas olejkiem rózano-arganowym i smaruje bliznasilem. Zobaczymy jakie bedą efekty. Na razie bola mnie te blizny przy dotyku szczególnie. taka nadwrażliwość na dotyk. Tylko, że ja nie zwracam na to szczególnej uwagi, jakoś sie do tego przyzwyczaiłam. Ponoć blizny żyją do dwóch lat więc całe gojenie jeszcze przede mną. AKINOM trzymam kciuki, koniecznie odezwij sie po...........i cpykaj fotki :) zeby sie potem pochwalić.

Emilia mnie to sie wydaje, ze nawet są ładniejsze. Nadal stoją, tylko w bardziej naturalny sposób. Mnie to sie podoba bo nie chce zeby komuś kto patrzy na mnie wydawało sie, ze mam silikony, sztuczne cycki. Jak chcesz to Ci wyśle na maila fotki z wczoraj, tylko mi maila przypomnij.

alimes@interia.pl. Akinom trzymam kciuki

Monia ta przerośnięta blizna dużo się nie zmieniła jedynie chyba trochę zbladła, ale też przyznam że nie smaruje jej prawie wcale (lenistwo), więc też nie oczekuje spektakularnej poprawy

Aguśka ja to sie zastanawiam czy to smarowanie w ogóle coś pomaga. Może nie szkodzi, ale chyba i nie pomaga w jakiś ewidentny sposób.

Monia, troche się zastanawiam skoro kobietki tu piszą, że lekarz nie zawsze jest skory do takich zaświadczeń. Fakt, nosze bardzo dobrze dobrane staniki i nie mam bruzd na ramionach co nie zmienia faktu, ze biustonosz ściągam tylko pod prysznic bo inaczej kręgosłup i kark mi wysiada. No i jeszcze jedna sprawa działająca na moją niekorzyść-nie rodziłam :-). A jechać 400km do Łeczne i usłyszeć 'pani dziękujemy' troszkę mnie zniechęca.

VERONI to nie ma znaczenia, że nie rodziłaś. A czy to jakis obowiązek? Przeciez to Twoja decyzja, Twoje życie a nie lekarzy. Oni mają Ci pomóc a nie utrudnić życie. Fakt u nas w kraju to jeszcze temat w powijakach jest i mało zrozumienia mamy dla siebie my biuściaste. Ale spokojnie. Trzeba o swoje zawalczyć. Zatem jeżeli zdobędziesz skierowanie i zaświadczenie to raczej na 100% będziesz zakwalifikowana. Nie słyszałam jeszcze o takim przypadku. Mogło jedynie wchodzić w gre zdrowie pacjentki, czyli np cos nie tak z biustem. Dlatego dobrze mieć na wizycie USG albo mammografie piersi. Więc nie patrz na jakieś ewentualne "schody" tylko bierz sie za działanie. Szkoda czasu na czekanie i rozmyślanie. Wiem coś o tym. Ja za długo zwlekałam z decyzją. TZN decyzja była, tylko konsekwencji w działaniu zabrakło. Jak coś to pytaj. I ja i Każda z dziewczyn tutaj chętnie Ci pomoze dobrą radą :):):)

kochane moje jutro wraca mój mąż po 3 miesiącach nie obecności i pierwszy raz mnie zobaczy po operacji nie pokazałam mu się na skeypie bo to miała być niespodzianka trzymajcie kciuki żebym mu się spodobała

Ryba trzymam kciuki, ale najważniejsze że Ty jesteś szczęśliwa z nowym nabytkiem :)

witam, czy w łęcznej operują najpierw jedną pierś, a po miesiącu druga? czy obie na raz?

Teraz to już wszędzie chyba operują obie na raz. :-)

Grejs dziekuję za odpowiedź. Do tej pory byłam zdecydowana na operację w Czechach u Furmanka, ale nie odpowiada na maile, terminy na rdukcje ma na przyszły rok... a ja na NFZ nie chciałam, bo myslalam, ze po jednej piersi redukują najpierw... Dzis znalazlam ten wątek na kafe, wiec zabieram się za czytanie.

MONIA!!!!!!!!! POCZTA!!!!!! :*

Witam dziewczynki. Wczoraj miałam zmianę opatrunków w Krakowie i szczerze mówiąc jakoś dziwnie było.Ściągnięto mi bandaże i moim oczom ukazały się bidulki pozgniatane i poranione ale całkiem nieżle wyglądające.Pielęgniarka patrzyła sutki,które nie wyglądają jeszcze zbyt ciekawie i widziałam jak mąż przygląda się z ciekawością,mrugnął i stwierdził,że fajne mamy cycuszki :D ale...Nie wiem w końcu co z tymi brodawkami...po operacji nie miałam okazji porozmawiać z lek.,która mnie operowała a mam tyleeeee pytań.Ostatnio pytałam Was o zdanie,które wyczytałam na karcie inf.ze szpitala: " rekonstrukcja piersi platem skorno-miesniowym uszypulowanym" a wczoraj usłyszałam w poradni,że oznacza całkowity przeszczep i brak czucia....Kurcze trochę się zdziwiłam i głupio mi było bo ja zadawałam pytania a lek.tak jakby połowy nie słyszała...Kobietki z całkowitym przeszczepem!Czy u Was w kartach też tak jest napisane? A może to tylko formułka do NFZ a rzeczywistość jest inna?Sorki jeśli nie piszę nieskładnie ale mam taki mętlik w glowie...

Kama69 odezwij się do mnie na pocztę :-) kwiat77@wp.pl mam kilka pytań dzięki :-)

Gogusia wydaje mi sie ze jak mialas rozmiar 75 L to przy duzej redukcji nie ma innej rady jak pelny przeszczep. Monia nic ie wiedze zeby piersi opadly. Sa piekne, ale te blizny pod pachami - takie ciecie. Kurcze nie spodziewalam sie ze az tak tna pod pache. Do mnie dzis dzwonili z Łęcznej ze przesuwaja mi termin na 16 czerwca, czyli tylko tydzien pozniej. Ten szpital to fenomen- W KONCU TROCHE EUROPY W TEJ POLSCE.

Emilia na zdjeciach jakoś tego nie widać, ale opadły mi lekko i troche zmieniły ksztalt. A ciecia mam takie bo piersi były bardzo szerokie.

jestem złaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa bo mój mąż bardzo się ucieszył moim wyglądem ale ta radość będzie trwała tylko tydzień bo wyjeżdza szlag mnie trafi

RYBA po prostu ciesz się tym tygodniem i zrozumiemy , jak Cię tu przez te 7 dni nie będzie .Najważniejsze, że mu się podobasz!!! Trzymaj się !!!!!

GOGUSIA a teraz masz już stanik czy dalej bandaże???

Grejs77 napisałam Ci cały elaborat na maila, poniesło mnie, ze tak powiem :) Monia Wysyłaj mi swoje nowe zdjęcia, to porównam. Pamiętasz jak kilka tygodni temu jęczałam, że mi się cycki zmniejszają i że nie chce jeszcze mniejszych? Teraz na Ciebie przyszła kolej. To tak chyba po prostu już jest. Ryba jeśli mąż zachwycony i tylko przez tydzień ma być w domu, to co Ty kobieto robisz przy komputerze? Nie rozumiem. No chyba, że trzymasz laptopa w łóżku i tak sobie do nas piszesz w międzyczasie :)

Ryba ale mi Cie szkoda. Kurcze kobieto to używaj tego swojego męża przez siedem dni w tym tygodniu ;) ;) ;) tryyyyyyyymaj sie :)

Kama już Ci właśnie wysyłam fotusie. Porównaj.

Ryba czy on czasem cie nie zdradza? Tak szybko wyjezdza. Bez obrazy

łał gościu - co za tekst! To tak dla poprawy humoru Ryby? Czy może jakieś własne frustracje? Monia komentarz na meilu

gościu pierdyknij się dobrze w głowe