Gość gocha68 Napisano Październik 2, 2015 blume1-ja pytałam lekarki na oddziale,kiedy mogę spać na boku,to mi powiedziała,że jak nie boli i jest mi wygodnie to nie widzi przeciwskazań.Spałam od drugiego tygodnia,tylko podkładałam sobie poduszę pod pierś. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 2, 2015 Gocha dzięki czyli się nie pospieszyłam. Dziś pierwszy raz ludzie z uczelni mnie zobaczą. Już nie mogę się doczekać ciekawe jaka będzie reakcja tych co mówiły 'o Boże ty masz cycki większe od głowy'. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anna7810 Napisano Październik 2, 2015 Ja już po operacji. Leżę na sali pooperacyjnej. Czuję się dobrze. Miałam pełny przeszczep. Lekarz na obrysowaniu pytał o rozmiar także miało wyjść C. Zobaczymy. Jestem przeszczesliwa i dalej nie wierzę że już po wszystkim. Jestem w Centrum Onkologii w Lublinie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Do_da Napisano Październik 2, 2015 Anna super :) trzymam teraz kciuki żeby się dobrze goilo. Pozdrawiam cieplutko :* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość blume1 Napisano Październik 2, 2015 Super, że się dobrze czujesz. A będziesz jeszcze szczęśliwsza jak założysz wymarzone sukienki, bluzki i staniki. Choć to ostatnie też jeszcze przede mną. Na pewno nie pożałujesz, że akurat tam miałaś operację. Cały personel jest na prawdę pomocny. Szkoda, że razem nie leżałyśmy:p byłoby raźniej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anna7810 Napisano Październik 2, 2015 Jestem sama na oddziale. A personel naprawdę bardzo pomocny. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Do_da Napisano Październik 2, 2015 Sama na całym oddziale? To nie ma tam więcej pacjentów? Czy sama na sali? Anna a czy ktoś rodziny Ci towarzyszy czy jesteś sama? Ja będę sama i nie wiem czy dam radę się ogarnąć? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość blume1 Napisano Październik 3, 2015 To jest nowy oddział(jakieś 2 miesiące temu otwarty), więc jest mało ludzi. Jak ja leżałam to najpierw było nas 2 a później 3. Dlatego pisałam, że lepiej niż w prywatnej klinice. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anna7810 Napisano Październik 3, 2015 Jestem sama na całym oddziale. Z rodziny też nikogo ze mną nie ma ale pielęgniarki i salowe bardzo pomagają. Lekarze też wszystko szczegółowo omawiają. Bólu nie czuję za to po narkozie wymioty mam. Co zjem to wymiotuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Iwapoz Napisano Październik 4, 2015 hej koleznako to pewnie dzis lub jutro zobaczysz nowy biust (mniej na niego poprawke bo po 2 miesiacach sie troszke zmieni ale ciekawa jestem wrazen pamietam jak swoje zobaczylam hahah) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dorotaxw Napisano Październik 4, 2015 A ja mam wkur... co nie miara...miałam mieć operację jutro a w piątek zadzwonili że odwołują termin i przekładają na 9 listopada... 3 noce nie spałam, nerwy jak cholera a oni kur... dzwonią i odkładają... :( jestem MEGA zawiedziona :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Do_da Napisano Październik 4, 2015 O kurcze, to niefajnie :/ a jaki szpital? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Iwapoz Napisano Październik 4, 2015 dorota jak dobrze pamietam Ty chyba kiedys raz przekladalas co? trzeba bylo isc za ciosem odrazu juz byś miała wyleczone:) wiecie jak to jest moze maja jakies przypadki cos sie poprzesuwalo itd Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dorotaxw Napisano Październik 4, 2015 nie przekładałam wcześniej...na Szaserów w Warszawie...zadzwonili najpierw że odwołują i nic po za tym...dopiero po godzinie zadzwonili z przeprosinami że przekładają na 9 listopada :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość iwapoz Napisano Październik 4, 2015 a to cos mi sie z inna kolezanka chyba musialo pomylic;) nie stresuj sie raz dwa minie i bedziesz miala małe:) szukaj plusów nie czekasz 1,5 roku:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dorotaxw Napisano Październik 5, 2015 iwapoz Dzieki za wsparcie heh ale czekałam tyle miesięcy, mam 13 letnią ćórkę, jesteśmy same we dwie, mój facet przebywa na innym kontynencie i jeszcze ma problem z przylotem do Polski. Człowiek psychicznie się nastawia, martwi a tu kurcze z dnia na dzień ktoś Ci to burzy...masz rację, miesiąc to nie półtora roku . Pozdr :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anna7810 Napisano Październik 5, 2015 No tak widziałam już. Szok przeżywa się że takie małe. Ale są piękne tylko brzuch teraz odstaje haha. Lekarz mówi że jak u 18 teraz stoją ale takie ładne że nie mógł się napatrzeć. A ja zapadalam się ze wstydu pod ziemię. Jutro szwy z brodawek i do domku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość blume1 Napisano Październik 5, 2015 Ooo a mi po 2.5 tygodnia zdejmowali szwy na brodawkach po przeszczepie też w Lublinie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Iwapoz Napisano Październik 5, 2015 hmm jesteś pewna ze jutro Ci zdejmują szwy z brodawek chyba nie.... mi to po ponad dobrych 2 tyg zdejmowali jak sie zagoiło po 2-5 dniach to nie zagoi się oj tam ze wstydu co Ty mówisz ja tam teraz cycki każdemu pokazuje kto chce nawet sasiad czy klientka w pracy nawet widziała :) a moj bzykacz cycki zobaczy dopiero po pol roku od operacji czyli w styczniu to zwariuje hahaha Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Do_da Napisano Październik 5, 2015 Iwapoz to ja przekladalam termin poniewaz mi sie okres przesunal, mialam miec 12 pazdziernika a bede miala 18. Anna jak sie czujesz? Ok, czy jestes oslabiona? Kupowalas juz biustonosz czy dopiero po powrocie do domu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Do_da Napisano Październik 5, 2015 A w ramach ciekawostki powiem Wam dziewczyny, ze do Lublina pojade Polskim Busem i za bilet zaplace 9 zl. Mialam jechac z mezem autem, koszt benzyny to ok 120 zl, kolezanka z pracy ktora jezdzi do Lublina mi poradzila Polskiego Busa, ktorym zawsze jezdzi i stwierdzilam, ze zaryzykuje. Co prawda nie wiem jak dotrzec z dworca do szpitala ale wezme taksowke najwyzej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Syla 75K Napisano Październik 5, 2015 Witajcie. Dziś zachęcona wpisami Iwy zadzwoniłam do Łęcznej i zapisałam się do dr.Mądrego na konsultacje ....za tydzień. Jestem w szoku że tak szybko. Moja przygoda z szukaniem szpitala który przeprowadzi zabieg trwa od stycznia tego roku -postanowienie noworoczne. Jestem z Wielkopolski więc szukałam najbliżej zapisałam się na marzec do dr.Kubasika. Lekarz bardzo miły ale tłumaczył że u nich nie ma funduszy na tego typu zabiegi że jedna pierś itp. Wysłał mnie do Bydgoszczy na jurasza .Po wielkich trudach umówiłam się na wizytę oczekując 6 miesięcy. Byłam w zeszłym tygodniu ...jechałam 200km w jedną stronę żeby się dowiedzieć że w Bydgoszczy od 6 lat nie mają kontraktu z NFZ na redukcję piersi. Rozpłakałam się z bezsilności i po przeczytaniu waszych postów wybrałam Łęczną.....udało się ,jadę ..do 3 razy sztuka....powiedzcie dziewczyny ile czekalyscie na zabieg? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość blume1 Napisano Październik 5, 2015 Do-da ja raz do Lublina pojechałam za 1 zł:) a od dworca jest blisko do szpitala 10-15 min piechotą. Ja nawet po operacji szłam. Wpisz sobie w googlach i Cię doprowadzą:) A po drodze są sklepy ze stanikami. A i co do terminów to konsultacje w Łęcznej miałam w kwietniu a operację miałam mieć 18.08. ale przez opryszczkę miałam przeprowadzoną przez dr Mądrego 4 .09. W COZL w Lublinie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Do_da Napisano Październik 5, 2015 Dzieki blume1 za info :) moze tez dojde a nie taksowka bede jechla, zalezy od pogody. Zastanawiam sie tez czy nie wracac Polskim Busem, tylko nie iwm czy dam rade i jak sie bede czula. Za kase, ktora bym zaoszczedzila w obie strony bym dobry stanik kupila. Syla 75K co terminow to w Łecznej wyznaczali naprawde szybko tj w ciagu 2 lub 3 miesiecy. Powodzenia, trzymam kciuki zeby sie tym razem udalo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość blume1 Napisano Październik 5, 2015 Do-da powiem Ci, że ja bym się nie porwała na wracanie samej. Ja byłam osłabiona i przyjechał po mnie mój luby. no i nie można dzwigać a na pewno będziesz miała torbę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość iwapoz Napisano Październik 5, 2015 Ja bylam 14 maja na konsultacji u dr Madrego a 29lipca mialam zabieg w czwartek rozmawialam z doktorem bo mialam byc na poczatku miesiaca na kontroli ale zawodowo mam co robic wiec umowilam sie na 22go bo 15go jest w Sopocie z tego co mi mowil... Łęczna nie jest duza ale tez szpital jest tak na uboczu wiec taxi to mysle max 10zl na dworzec wyjdzie wiec lepiej sie oszedzac a nie szalec po zabiegu:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Do_da Napisano Październik 5, 2015 blume1 poslucham Ciebie w takim razie, maz po mnie przyjedzie, oszczednosci nie bedzie ;) a szkoda, bo kupilam w niedziele na Zalando sandaly za 350 zl i stan mojego konta wola o pomste do nieba ;) Nigdy nie mialam operacji w pelnej narkozie wiec w sumie nie wiem jak sie bede czuc, lepiej byc ostroznym. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość blume1 Napisano Październik 5, 2015 Do da ale Ty masz w Lublinie czy w Łęcznej? Bo ja pisałam o Lublinie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Do_da Napisano Październik 5, 2015 iwapoz po zabiegu nto na 100% bym nie szla piechota tylko brala taksowke, w pierwsza strone do szpitala moze sie przejde jak bedzie ladna pogoda skoro blumel1 mowila, ze jest blisko. A i ja mam przekierowanie z Łecznej na Lublin przez to, ze zmienialam termin. Z tym Lublinem to nawet fajnie wyszlo, bo mam polaczenie autobusowe. Szkoda tylko, ze nie ma w szpitalu sklepu ze stanikami. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Do_da Napisano Październik 5, 2015 blumel1 Lublin Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach