Gość Fedup Napisano Sierpień 29, 2017 Dzięki za odpowiedź. A może któraś z Was robiła taką znaczną redukcję gdzieś w Wielkopolsce? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 31, 2017 Mam pytanie do dziewczyn, które są już dłużej po operacji. Czy zaraz po operacji i np. pół roku po jest różnica w rozmiarze? Po operacji są opuchnięte czyli później powinny być mniejsze, czy tak właśnie jest ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
piraniaaa 0 Napisano Wrzesień 3, 2017 Witajcie. Prosze napiszcie czy w Trójmiescie robią operacje na nfz. Czy któraś z was miała? Ile się czeka na kwalifikację, a pozniej na operację.. Mam też pytanie o jakiegoś mądrego lekarza neurologa lub ortopedę z Trójmiasta? Czy znacie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agawpotrzebie Napisano Wrzesień 4, 2017 Cześć (Szpital im.Orłowskiegon dr Charytonowicz) Nie zostałam dzisiaj dopuszczona do operacji ponieważ miałam mały kolczyk podskórny. Oczywiście nie byłam w stanie się go sama pozbyć dlatego cała już pomazana dowiedziałam się, że nie wyląduję na stole operacyjnym. Jednak dojdę do meritum. Najbliższy wolny termin jest za pół roku. Mogę liczyć tylko na to że coś po drodze się zwolni, dlatego mam prośbę... Jeśli któraś z was operuje się w tym samym szpitalu u dr Charytonowicz i wie,że przepadnie jej termin błagam o kontakt! :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 17, 2017 Dziewczyny Jestem 4 dni po operacji i jestem zalamana, biust jest zdecydowanie wiekszy niz chcialam. Czy w trakcie gojenia on wam zmalał? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość OlaOla7090 Napisano Wrzesień 18, 2017 Witam Jestem w 6 dobie po operacji. Efekty operacji są super, martwi mnie tylko żółty kolor w obrębie szwów. Czy to normalna sytuacja? Robię opatrunki z octaniseptem. Dziękuje za odpowiedź Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 18, 2017 Trochę zmaleje, bo masz teraz wszystko opuchnięte. Tak z jeden rozmiar powiedzmy. A u kogo robiłaś? Ja jestem 2 miesiące po i mam pytanie do dziewczyn, które są już dłużej po, czy długo piersi różniły się jedna od drugiej, czy od początku były identyczne? Czy z czasem się wyrownywały? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 18, 2017 To nie uzgodniłas z lekarzem rozmiaru jaki bys chciała? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 23, 2017 Robiłam u dr Charytonowicz, jej jaki chcę rozmiar (C) to z lekarzem towarzyszącym lekko zaśmiała się pod nosem "ale Pani nie będzie pasował do sylwetki, robię taki żeby był proporcjonalny". Nic nie dało kiedy mówiłam że poprostu lubię małe biusty. Wszyscy dookoła się zachwycają, tylko nie ja, mówią że idealny. Tak, dla osób które lubią duże biusty, bo obecnie mam F/G... a jestem 1,5 tyg po operacji. Modle się żeby zmalał, ale w tej chwili nie wiem co robić, na wizycie nie traktują poważnie. Ogólnie nie polecam, w szpitalu moją lekarz widziałam 2 razy przy zmianie opatrunku, a żeby cokolwiek się dowiedzieć musiałam sama dociekać. Jak dla mnie porażka, pierwszy raz byłam w nowej sytuacji i wielu rzeczy poprostu nie wiedziałam. Obwiniają pacjęta za błedy personelu, każdy mówi co innego. Sprawdzenie zdrowia przed operacją polegało na zmierzeniu temperatury i ciśnienia, nic więcej. Nie wiem co mam zrobić patrzę na ten biust jak zmieniam opatrunek i chce mi się płakać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćanikkkkk Napisano Wrzesień 24, 2017 A mnie się właśnie taki F/G podoba. Sama mam 75 K i gdybym się kiedyś zdecydowała zmniejszyć, to właśnie na taki. Podobaja mi się duże piersi, a w moich nie lubię tego, że są niestety obwisłe. Gdyby miały taki naturalny kształt łezki, leciutko nawet w dół idący, ale generalnie nie byłyby obwisłe, że można by było je nosić nawet bez stanika i byłyby trochę mniejsze, to byłyby idealne. ja bym właśnie nie chciała, żeby mi zmniejszyli do jakichś mikrusów, żebym się czuła jakbym była płaska. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 24, 2017 bkbjkm Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 24, 2017 Jesteś przyzwyczajona do olbrzymich cyców stad problem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 26, 2017 Z tego co tu czytam to na NFZ robią duże biusty, chyba im się nie chce bardziej przyłożyć do roboty. Ja wolałam się trochę "zapożyczyć" i pójść prywatnie na operację ze spokojną glową, że nic mi nie spaprają. Ja mam c, tak jak sobie zażyczyłam. Na takich rzeczach nie można oszczędzać, bo to jest poważna sprawa, na całe życie. Mąż tej lekarki pracuje u Szczyta, on pewnie zrobił by to dużo lepiej, tak jak chce pacjentka a nie jak im pasuje! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 27, 2017 Dziewczyny jaki stanik kupiłyscie po staniku pooperacyjnym? Trzeba sportowy, podobno najlepszy trumpha, ale który dokładnie, możecie mi podać nazwę! Z góry dziękuję. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 27, 2017 Prawdopodobnie po ciąży będę musiała powtórzyć zabieg i wtedy napewno zrobię prywatnie. Pewnie muszę się przyzwyczaić, przede wszystkim jest mniejszy i mogę normalnie funkcjonować, a o to głównie chodziło. Ja po operacji polecam shock absorber, jest bez szwów i fiszbin z dobrą regulacją, lekarz pozwoliła mi go nosić . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 28, 2017 Choroby piersi zdjęcia http://www.bolimnie.com/anatomia/piersi-choroba Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kachna111 Napisano Wrzesień 29, 2017 Witam serdecznie towarzyszki niedoli chcące zmniejszyć biust. Jestem z Olsztyna a właśnie wyszłam z konsultacji w Łęcznej pod Lublinem, byłam u dr. Mądrego. Miły człowiek ale operacje zaplanowaną mam dopiero na grudzień 2020..... Może któraś z was ma wcześniejszy termin a zrezygnowała albo przeniosła się gdzieś. Pomocy nie doniosę tych ciężarów do 2020 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Aga 75 Napisano Październik 3, 2017 Hej dziewczyny. Ja tydzień temu miałam zabieg u dr. Potockiego. Ciężko mi jeszcze co kolwiek powiedzieć bo nie zdejmuję stanika pooperacyjnego. Trochę to dziwne ale tydzień jestem bez zmiany opatrunku. Jutro jadę. Potem kolejny tydzień i dopiero zdjęcie szwów. Ból jest ale do wytrzymania. Proszę dziewczyny z doświadczeniem o radę co robić żeby ładnie się goìło a czego nie wolno robić Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Blondynka_C80 Napisano Październik 3, 2017 @Aga 75 witamy kolejna szczęśliwa :) ja miałam szwy rozpuszczalne i jedynie sama po wyjściu ze szpitala zmieniałam opatrunki: octaniseptem przemywalam, na to maść alantan i zakładałam opatrunek GRASSOLIND a na to gaża jałowa i biustonosz. Polecam kupić octanisept pomimo ceny naprawdę się przyda :) jak już ściągną Ci szwy i rany będą zasklepione to można umyć delikatnie cycuszki i przemyć je octaniseptem :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 3, 2017 Ja też miałam operację u dra Potockiego już 4 miesiące temu. Też 2 tygodnie po operacji nie zaglądałam do tego stanika pooperacyjnego. Jak pojechałam do kliniki wszystko było ładnie wygojone, też pomyślałam, że to dziwne. I jakieś cuda, że to się tak bez powietrza i lekarstw goi. Potem dr kazał mi smarować alantanem, a potem już tylko maścą na blizny. Teraz jest tak jakbym takie piękności miała od urodzenia. Dr Potocki to skromny, spokojny i bardzo mądry lekarz. Oby takich więcej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 7, 2017 Aga 75 i jak tam po zdjęciu szwów? Zadowolona jesteś z wielkości i kształtu? Mi trudno cokolwiek doradzać innym, bo mnie akurat nic nie bolało po operacji. Tylko może trochę szwy ciągnęły jak coś cięższego dźwignęłam. Szybko się zagoiło. W ogóle nie czuję jakbym była na jakiejś operacji. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 9, 2017 gość 2017.09.27 triumph nie ma nic dobrego, w żadnej wersji i chyba dla nikogo; jak wyżej polecam albo shock absorber w wersji bez fiszbin, albo royce sportowy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 10, 2017 Hej dziewczyny. Jutro jadę na zdjęcie szwów. Boję się czy będzie bolało najbardziej ba brodawkach. Miałam spotkanie z rehabilitantem ale dalej nie wiem jak ćwiczyć i czy ćwiczyć, co mogę robić A czego nie powinnam. Jakie zabiegi pomagają w gojeniu i tworzeniu się ładnej blizny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość victoria3 Napisano Październik 11, 2017 Dziewczyny jesteście dzielne:) a czy któraś z was jest może po takiej operacji zmniejszenia piersi w szpitalu orthos w Komorowicach ? Długo się goją blizny po operacji? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Martagrzechuwarta 0 Napisano Październik 11, 2017 Sama zastanawiam się nad taką opercją i w oko wpadła mi klinika Elite w Warszawie, słyszałam same dobre opinie :) zerknij sobie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Magdalenka102 0 Napisano Październik 12, 2017 victoria3. Z tego co się orientuje to zarówno zabieg zmniejszenia jak i podniesienia piersi wymaga właściwej pielęgnacji skóry. Po zdjęciu szwów należy natłuszczać bliznę oliwką dla dzieci lub maścią specjalnie do tego przeznaczoną. Zawsze trzeba się liczyć z ewentualnymi komplikacjami, mogą powstać krwiaki i przerosty blizny. Jeśli chodzi o szpital o którym wspomniałaś, to osobiście nie korzystałam z usług, ale jest tam dr Wacławowicz, podobno dobry specjalista. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 12, 2017 Dziewczyny, jestem 3 miesiące po operacji i wydaje mi się, że piersi są większe niż po operacji. To jest jakieś złudzenie czy naprawdę tak jest? Jestem lekko załamana. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Aga 75 Napisano Październik 12, 2017 Ja dzisiaj pierwszy raz je myłam i jestem załamana. W środę byłam na zdjęciu szwów, dzisiaj je myje A ja mam szwy! Poza tym są okropne, niekształtne i jedna inna i większa od drugiej. Nie mogę znowu tam jechać bo mam prawie 500 km mąż cały dzień poświęca i koszt takiej wyprawy to 500 zł. Poradzcie coś Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 13, 2017 Zostały Ci jeszcze rozpuszczalne szwy. Powinny się zrównać za jakiś czas. No i nie będą tak zmasakrowane za jakiś czas. Nie martw się. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 13, 2017 Aż tak jest źle? Kto Ci robił operację? I co mówił przy zdjęciu szwów? Że będzie ok czy ze coś poszło nie tak? Z tego co wiem to kształt będzie się zmieniał do roku czasu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach