ona83 0 Napisano Grudzień 17, 2009 AMEN! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Imbirrr Napisano Grudzień 17, 2009 uwazam, ze na tego typu posty jak Martii nie nalezy reagowac. Te osoby i tak nigdy nie zrozumieja nas i zadne tlumaczenie nie pomoze. To jest po prostu inne spojrzenie na zycie. Martii by pewnie chetnie powiekszyla. Klementynko-wyluzuj! twoje dziecko jest na pewno kochane przez cala chmare cioc, babc i wujkow, ktorzy sie nim chetnie zaopiekuje podczas, gdy Ty bedziesz spedzac wakacje w SPA na Majorce ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kryspek 0 Napisano Grudzień 17, 2009 moja kumpela miała problem z obfitym biustem-generalnie niska, a biust- wrecz komicznie duży. I jak tylko skończyła studia zmniejszyła go; szukanie staników, drwiny facetów, albo komentarze zboczeńców , bolące plecy-normalne miała na tym punkcie fioła! no ale zmniejszyła u M.Sowy-Molskiej i nawe jej sie szybko goiło po cos ok 2 tyg. wiec co za duzo to tez niezdrowo!racja! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Amelka 256 0 Napisano Grudzień 19, 2009 Cześć dziewczynki, dawno temu dodałam kilka wpisow na forum i teraz znowu postanowilam napisac kilka słów. Dwa dni temu poddałam się operacji zmiejszenia piersi. Jestem absolutnie szcześliwa :) wreszcie mam to czego chciałam od tak dawna. Operacje robilam w klinice dr. Szczyta w warszawie. Przed operacją miałam rozmiar 70 G lub 75 F teraz 75 C. Ogólnie mówiąc były duże i bardzo obwisłe. Z zamiarem zrobienia operacji nosiłam się już ok 7 lat i wresczcie dopiełam swego. Mam 26 lat i myślę ze to była włąsciwa decyzja. Po operacji czuje się dobrze, piersi są nabrzmiałe i obolale ale tak naprawde spdziewałam się wiekszego bólu. We wtorek wybieram się na zmianę opatrunków także będę was infomować na bieżąco jak przebiega moja rekonwalescencja :) Pozdrawiam was wszystkie bardzo serdecznie, gdybyście miały jakiekolwiek pytania dajcie znać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość seweryna Napisano Grudzień 19, 2009 Cześć dziewczyny! Wszytkim dziewczynom po operacji chciałam pogratulować - odwagi i tego, że są już po zabiegach. Czytam sobie Wasze wypowiedzi i zazdroszę Wam. KIlka osób, które zarzucają nam (czyt.cycatym) brak innych problemów niech po prostu nie czytają i nie komentują głupio problemu, o którym nie mają zielonego pojęcia. Nie noszą na codzień kilogramów przed sobą, nie są tematem głupich dowcipów tzw."koleżanek", nie znają problemu kupienia sobie bluzki (jakiejkolwiek!o ładnej można tylko pomarzyć!). Czytam sobie wyrywkowo pojawiające się komentarze już od jakiegoś czasu. Im więcej czytam, tym bardziej chciałabym sama zmniejszyć sobie biust. Wiem, że zabieg nie należy do przyjemnych (a który należy? :)), mogą zostać blizny, powstać komplikacje - ale myśl o lepszym samopoczuciu jest coraz silniejsza - a ciągle wzrasta we mnie czytając coraz to nowe ZADOWOLONE newsy. Zazdroszczę Wam - w tym dobrym znaczeniu tego słowa! Dziweczyny, jestem z wielkopolski. Czy któraś z Was robiła taki zabieg w Poznaniu? Czy możecie polecić jakiegoś chirurga? Jeżeli nie Poznań, to może z innego regionu Polski? Będę wdzięczna za jakiekolwiek informacje :) Pozdarwiam! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MarcePani123 0 Napisano Grudzień 19, 2009 Witam Was Drogie Dziewczyny:) W końcu udało mi się przebrnąć przez wszystkie 79 stron! Dowiedziałam się tu wielu ciekawych rzeczy:) i uzyskałam odpowiedzi na moje pytania:) chociaż miałabym jeszcze kilka w zanadrzu;) i na pewno nie zawaham się ich zadać:) Zacznę więc od początku:) Mam 21 lat i tak jak Wy należe do kobiet biuściastych ( no niektóre to już małobiuściaste ) i od zawsze był to mój ogromny kompleks i przyczyna bólów pleców..szczególnie karku i krzyża:/ Moje piersi nie pasują też do mojej figury bo jestem szczupła i wyglądam przez to komicznie:/ Nie będę zresztą wymieniała tu wszystkiego co mnie dręczy bo kto jak kto ale Wy doskonale wiecie co mam na mysli:( Jestem już w 99,9% przekonana do operacji! Musze tylko dozbierac odpowiednia sume pieniedzy. Chciałabym zadać pare pytań Imbirrr:) U kogo robiłaś operacje? Coś mi się kojarzy ze u dr Jarlińskiego ale nie jestem pewna po przeczytaniu takiej ilości stron;) Sama rozumiesz, że wszystko mi sie miesza:) Ja myśle żeby to właśnie w jego ręce się oddać:) I dziewczyny jeśli jesteście po zabiegu właśnie u tego lekarza to napiszcie jeśli możecie jakie jest Wasze zdanie na jego temat:) i efektu jego pracy! Będę bardzo wdzięczna:) Na koniec chciałam podziękować Wam kobietki za to że tak sie udzielacie na tym forum:) to bardzo pomocne! I oczywiście wsparcie jakiego sobie udzielacie jest niesamowite:) to coś wspaniałego! Duzobiusciastym życzę odwagi i wytrwałości w dążeniu do celu (naszego wspólnego zresztą) zaś już małobiuściastym szybkiego gojenia sie ran zebyście jak najszybciej mogły się cieszyć swoimi nowymi cycuszkami:) Ogólnie wszystkim nam życzę pieknych, małych i zgrabnych biustów:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Imbirrr Napisano Grudzień 20, 2009 MarcePani! Dobrze pamietasz ;) coz moge napisac jeszcze oprocz tego, co juz napisalam... cena niska jak na te usluge i jego 'slawe' -powtarzam sie ;p wiem, opieka w szpitalu (tzn prywatnie) w porzadku, chociaz uwazam, ze jeden dzien to STANOWCZO za krotko. Wywalili mnie zanim uplynela doba od zabiegu. Wiem, ze to sie praktykuje i rozumiem, ze innej opcji w zasadzie nie ma, chyba ze ktos robi na NFZ ale wtedy to juz zdaje sie w druga strone przesadzaja, wiec nie mam pretensji, w domu tez wcale nie bylo zle lezec, ale jeszcze jeden dzien to by juz bylo fantastycznie i naprawde wystarczajaco, bo 3 juz sie czulam jakbym zadnej operacji nie miala ;-) Efekty tez w porzadku, na pewno nigdy bym sie nie zamienila na moj dawny biust nie tylko pod wzgledem rozmiaru ale przede wszystkim ksztaltu. Blizny sa na razie-ja jestem niecale 2 miesiace po zabiegu wiec sa widoczne bardzo ale jak patrze w lustro to wcale ich nie widze jako pierwszych i jakos mnie to nie smuci ze sa. Widze ze nareszcie mam biust a nie jakies wstretne wiszace do kolan wory ktorymi wdlug pewnych osob (takich jak Martii) powinnam sie zachwycac! A co do dr to jak poczytasz, to zobaczysz, ze nikt nie napisal, zeby mu spapral zabieg, w przeciwienstwie do niektorych takze znanych i cenionych lekarzy, u ktorych dobre komentarze przeplataja sie ze zlymi. Jakbys miala jeszcze pytania, to pisz, chetnie odpowiem !!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Monia_83 Napisano Grudzień 22, 2009 Amelka a rodziłaś już??? Klementynka, jak Twój nastrój kochana??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mala_Miii_iiii Napisano Grudzień 23, 2009 Sluchajcie, ja mam do Was tylko takie jedno pytanie: jak bylo z odzyskiwaniem czucia ? Ja jestem okolo 2 miesiace po i z jednej strony odzyskalam czucie juz po 10 dniach a z drugiej wcale :/ mam czekac czy to juz cos niepokojacego ? Lekarz mi mowil, ze najpierw pojawia sie uczucie mrowienia i ono zwiastuje powracanie czucia. W moim przypadku pojawilo sie juz dawno po czym wlasnie z jednej strony odzyskalam czucie a z drugiej wciaz nie... od tego czasu nie mam juz mrowien... Napiszcie prosze, jak bylo u Was. Bardzo jest mi ta informacja potrzebna... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaska 75H/I teraz D- Napisano Grudzień 23, 2009 hejka:)mala..miii jak jestem 6 tygodni po i mam mroienie i swedzenie i czasem lekkie pieczenie jak dotykam w miejscach np ciec takie dziwne uczucie jakbym cos czula ale tak dziwnie takie jakby zdretwiale nie wiem jak opisac co czuje hehe:D ale z tego co mi wiadomod moze to trwac nawet do 6 miesiecy ze zacznie sie cos czuc moze byc dluzej,krocej a czasem niestety wcale sie nie bedzie mialo:/poczekaj troszke nie mysl o tym a samo przyjdzie:)cierpliwosci...pozdrawiam:* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość paniusia1 Napisano Grudzień 24, 2009 Witam serdecznie Z tym czuciem to jest bardzo indywidualnie , ja już jestem po 6 miesiącach i czucie mam w obu, nie pamietam już dokałdnie jak to było w datach :) wiem że koło 3 mies już miałam czucie. A teraz z innej beczki bardziej światecznej Wszystkim babkom życzę Wesłych Świąt spędzenia w gronie najbliższych, spokojnych aby wszystkie marzenia spełniły się w tym Nowym Roku 2010, żeby tym co już po wszystko szło do przodu, a tym babeczkom co przed by były silne i cierpliwe :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaska 75H/I teraz D- Napisano Grudzień 24, 2009 JA ROWNIEZ ZYCZE WSZYSTKIM KOCHANYM FORUMOWNICZKA WESOLYCH ZDROWYCH RADOSNYCH SWIAT BOZEGO NARODZENIA ORAZ SZCZESLIWEGO NOWEGO 2010 ROKU:*ZEBY W PRZYSZLYM ROKU NA FORUM BYLY JUZ WSYZSTKIE PRAGNACE OPERACJI PO OPERACJI ZEBY GRONO ZADOWOLONYCH SIE POWIEKSZYLO:)))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
best_bra 0 Napisano Grudzień 24, 2009 Wesołych Świąt wszystkim :) I spełnienia marzeń w nowym roku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Yvaine 0 Napisano Grudzień 24, 2009 witam wszytskie:) zycze wam spokojnych, wesolych swiat:) bez zmartwien:) pysznych potraw, hucznego sylwestra, wszelkeij pomyslnosci na nowy rok i oby kazda z nas spelnila w nadchodzacym roku swoje marzenia:) i doloczyla do reszty malobisuciastych:) buziaki:* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Atinka36 Napisano Grudzień 24, 2009 .........._,|,_ ............'|`...Gdy pierwsza ............/.\. gwiazdka .........../`,\)... na niebie ........../__\ ... zabłyśnie ........./ . o \....niech Cię ......../_ , *_\_... Aniołek ......../ `, .* \_...ode mnie ......./ ? `~ . \... uściśnie ....../_ . * ., o \...I przekaże ....../ ? o .. ~ \ ? serdeczne ...../ . * .... . o.\? życzenia ..../_ ,,~~ '. * ' _\_'w Święta ..../`~,, .. o.......\::::::Bożego .../ .* ...`' * ? ,',..\ :::: Narodzenia ../_.....o ..~~,, , _\... oraz wiele ./ .. * ......... ,, ~ ' \..... radości i /* .... o ..._~`'*...o \....nadziei `-,,~'`' ...* ... _ ,-´.......w Nowym ........":-------:".......2010 Roku!!!!)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mala_Miii_iii Napisano Grudzień 24, 2009 Kasiu, no wlasnie ja tez tak mialam i zaraz odzyskalam czucie w prawym. W lewym mam czucie w calej piersi ale konczy sie ono w miejscu ciecia, ktore tez wlasnie tak dziwnie boli jak sie dotyka. No nic, bede czekac! Oby powrocilo... ale w prawym czuje dosc intensywnie... :-) Choc nie wiem czy tez macie takie uczucie, ze po zmniejszeniu brodawki to jakby troche hmm... nie to samo :-) ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaska 75H/I teraz D- Napisano Grudzień 25, 2009 wiesz co ja nie wiem jak wy ale pewnie tez no zreszta z kim bym nie psala kazdy mowil ze po zapytaniu lekarza operowany bykl pierw prawy cycek wiec pewnie dlatego prawy szybciej sie regeneruje i tez przez to ma sie czucie szybciej itd...ja normalnie jak naciskam w bok cycka mam czucie w brodawkach od czasu do czasu zaszczypie i swedzi a w miejscach ciec bardzo dziwne uczucie..no ale spoko ja tam mysle pozytywnie ze kiedys odzyskam czucie potrzeba cierpliwosci! pozdrawiam:* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Imbirrr Napisano Grudzień 25, 2009 to ciekawe, nie wiedzialam, ze wpierw sie operuje prawy cycek! Wiem tylko, ze podobno ciecia trwaja doslownie chwile, a szycie kilka godzin i ze lekarze nienawidza tej operacji :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaska 75H/I teraz D- Napisano Grudzień 25, 2009 np moja operacja trwala prawie 4 godziny:/najpierw jak przykladowo rabia ten pierwszy prawy jakos go uformuja zszyja; skleja....ale potem ten lewy na przykladzie prawego zeby byl taki sam:))ja se czasem na nie patrze i wymyslam ze sa inne kazdemu pokazuje tzn mamie misiowi i mowia nie widza roznicy ale ja se wkrecam,heh dzis juz troszke ssie poruszalam aerobik na Nitendo Wii Fit zwlaszcza po wczorajszej wyzerce lekarz mowil ze lekkie cwiczenia moge robic wiadomo nie pampki czy takie tam podobne cwiczenia..nawet bylam na solarium 10 minutek bo swiece bladoscia;/ale trzema warstawami przykrylam klatke piersiowa:)hehe pozdrawiam serdecznie:* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Imbirrr Napisano Grudzień 25, 2009 o jej pokazujesz cycy mamie ? Ja bym nie mogla... chyba bym umarla! (moja mama tez zreszta ale na widok blizn :P) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaska 75H/I teraz D- Napisano Grudzień 27, 2009 no jasne ze pokazuje mamie przeciez to moja mama,hehe:D a tak pozatym moje blizny wygladaja swietnie:))tzn nie ma w nich nic strasznego praktycznie takie malutkie ciecia jak nozem sie lekko przetniesz...takze spoko:-) pozdrawiam:* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaska 75H/I teraz D- Napisano Grudzień 29, 2009 hejka nie moge spac:) dzis bylam we wrocku u mili kupila se dwa sliczne komplety 80 C!ten rozmiar pasowal idealnie...a jak liczylam se ostatnio na tym inernetowym pomiarze jak wpisalam ile mam w biuscie i pod biustem wyszlo mi tam ze polskie 80G:))))))))) powiedzialam to babce w sklepie i jak mi przyniosla ten rozmiar ubralam to dwa cycki w jedna miske moglam schowac:D dziwnie jakos....ile ja dziewczyn spotykam teraz co mowi mi jak ja bym chciala zmniejszyc se piersi meksyk...jedna znam pania dziewczyna ze sklepu bileiznianego tez ma czym oddychac mowi ze o tym marzy tylko maz nie pozwala druga jest dziewczyna pracuje w takim sklpei z odzieza i mnie skojazyla ze ja mialam duzo duzo wieksze piersi ze juz watpila czy to ja czy nie ja;Di ona tez ma b.duzy biust i tez bardzo by chciala sie poddac takiej operacji ale ma dziecko sama wychowuje i nie wie jakby to bylo itd..no jest nas troche...klementynka niedlugo twoj wielki dzien:Dcieszysz sie?!kurcze widzisz znow ten czas zlecial jak z bata dla ciebie pewnie nie tak bo jak sie na cos czeka sie dluzy jak mi za kazdym razem...ale mi sie wydaj eze niedawno wniosek sklladalam do kasy chorych a juz jestem dwa miesiace prawie po:)ok sprubuje zamknac oczeta juz 2.30;)pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kleo599 Napisano Grudzień 29, 2009 Cześć dziewczyny Zmniejszyć biust to moje marzenie juz od ponad 10 lat ..bede starała się zrobić to z nfz a czy dostane ? poinformuję was ..przeczytałam wasze posty i jestem pełna nadziei że sie uda mam wymiary podobne do Klementynki wzrost 153 rozm bryt 65HH waga ok 48-50 kg .Na początku stycznia zaczynam działać Jak myslicie czy jest szansa ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jolka270 Napisano Grudzień 29, 2009 Hej. Dziewczyny ja operowałam się u dr. Jarlińskiego(na fundusz zdrowia) i gwarantuje że to naprawdę super dobry lekarz. Jestem już 2,5 miesiąca po operacji. Nie miałam żadnych komplikacji obecnie mam tylko mały przykurcz w prawej piersi ale powoli si ę rozmasowywuje i ma jeszcze prawo nawet do 6-ciu miesięcy po operacji. Z czystym sumieniem polecam dr. Jarlińskiego. Ja pochodzę z poznania ale zdecydowałam się na podróż do Wrocławia i absolutnie tego nie żałuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jolka270 Napisano Grudzień 29, 2009 Hej. Dziewczyny ja operowałam się u dr. Jarlińskiego(na fundusz zdrowia) i gwarantuje że to naprawdę super dobry lekarz. Jestem już 2,5 miesiąca po operacji. Nie miałam żadnych komplikacji obecnie mam tylko mały przykurcz w prawej piersi ale powoli si ę rozmasowywuje i ma jeszcze prawo nawet do 6-ciu miesięcy po operacji. Z czystym sumieniem polecam dr. Jarlińskiego. Ja pochodzę z poznania ale zdecydowałam się na podróż do Wrocławia i absolutnie tego nie żałuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jolka270 Napisano Grudzień 29, 2009 Hej. Dziewczyny ja operowałam się u dr. Jarlińskiego(na fundusz zdrowia) i gwarantuje że to naprawdę super dobry lekarz. Jestem już 2,5 miesiąca po operacji. Nie miałam żadnych komplikacji obecnie mam tylko mały przykurcz w prawej piersi ale powoli si ę rozmasowywuje i ma jeszcze prawo nawet do 6-ciu miesięcy po operacji. Z czystym sumieniem polecam dr. Jarlińskiego. Ja pochodzę z poznania ale zdecydowałam się na podróż do Wrocławia i absolutnie tego nie żałuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jolka270 Napisano Grudzień 29, 2009 Hej. Dziewczyny ja operowałam się u dr. Jarlińskiego(na fundusz zdrowia) i gwarantuje że to naprawdę super dobry lekarz. Jestem już 2,5 miesiąca po operacji. Nie miałam żadnych komplikacji obecnie mam tylko mały przykurcz w prawej piersi ale powoli si ę rozmasowywuje i ma jeszcze prawo nawet do 6-ciu miesięcy po operacji. Z czystym sumieniem polecam dr. Jarlińskiego. Ja pochodzę z poznania ale zdecydowałam się na podróż do Wrocławia i absolutnie tego nie żałuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kleo599 Napisano Grudzień 29, 2009 jolka270 jak długo czekałaś na operacje i ile czasu trzymali cię po .Ja mieszkam w Toruniu i też mam kawał drogi do Wrocławia . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość paniusia1 Napisano Grudzień 30, 2009 DO KLEO>> Ja np czekałam bardzo krórko, bo 2 miesiace, byłam w marcu na konsultacji, już w maju miałam zabieg w szpitalu gdzie dr Jarliński jest ordynatorem, mnie akurat operawał dr Wiatroszak i dr Marek Węgrzyn - też świetny specjalista, jestem bardzo zadowolona, nie miałam żadnych komplikacji, byłam w szpitalu 11 dni, opieka świetny, oddział czyściutki, jedzenie tylko kiepskie - ale to dobrze bo dla zdrowia lepiej dużo nie jeść :), masz pytanie pisz? Dziewczyny życzę super sylwestra- wszystkiego najlepszego w Nowym Roku i spelnienia jednego z najskrytszych waszych marzeń :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
klementyka26 0 Napisano Grudzień 30, 2009 Kleo ja czekam na operację dokładnie 9miesięcy, bo jak poszłam do szpitala to okazało się że kasy zabrakło (hahaha), a zapisana byłam na operację od kwietnia:) Jolka270 kiedy dokładnie robiłaś operację u dr Jarlińskiego? jak na NFZ to mam rozumieć że w szpitalu kolejowym we Wrocławiu na ul Wiśniowej. Chodzi mi konkretnie czy to była data przed 6października. KAŚKA szczerze mówiąc wcale mi się nie dłuży ten czas oczekiwania, ja w ogóle staram się nie myśleć o tym, bo jak oglądam telewizję i słyszę że szpitale od stycznia nie mają pieniędzy i odkładają różne zabiegi to krew mi się gotuje, bo znowu nie wiem czy pójdę do szpitala i znów powiedzą że kasy nie ma:( Ale dowiem się na pewno szybciej, bo koleżanka idzie tydzień przede mną i ma mi zadzwonić czy mam się pakować czy nie. Ja tradycyjnie mam obawy takie: co z moim dzieckiem, nie chcę go zostawiać na tak długo i już mam stresa jak to będzie. Ale z drugiej strony chcę mieć to już za sobą i przeglądać się w lustrze i podziwiać swoje małe piersi:) Dziewczyny Szczęśliwego Nowego Roku, mam nadzieję, że dla nas tych dużo biuściastych będzie to szczęśliwy rok i każda się zoperuje, a dla tych małobiuściastych, żeby wszystko się ładnie goiło i szybko odzyskiwały czucie w piersiach:D Pozdrawiam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach