Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość uniewaznienie

UNIEWAŻNIENIE MAŁŻEŃSTWA-co,gdzie,kiedy-poradzcie

Polecane posty

Witam wreszcie przyszła moja kolej aby się podzielić szczęściem:) Otrzymałam dziś wyrok I instancji , który orzeka o nieważności małżeństwa :) Skarga złożona w marcu 2014 r. :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gratulacje! A który sąd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eeemmi
DoGość- Dziękuję i równiez pozdrawiam! Jak u nas cos drgnie to też dam znać :) Gratuluję Smutasek! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutasek83
Eeemmi Dziękuję :) O ile dobrze pamiętam to też Masz II w Poznaniu? Czy Twoje akta już dotarły ?? Super by było gdybyś informowała jak sie toczy sprawa , ja też będę pisać na bieżąco. A czy ktoś może napisać jak wygląda II instancja jakie pisma jaka kolejność ,wiem że bylo o tym pisane ale sporo tu stron do "przerobienia"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do smutkasek, czy możesz przypomnieć w którym sądzie toczyła się Twoja sprawa w I instancji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
smutasek gratulacje :) moje akta leżą ponad 2 miesiące w I instancji, bo notariusz nie zabrał wszystkich podpisów i nie został sporządzony jeszcze spis treści do sprawy wtedy dopiero to wyślą do II instancji, jak dostane jakieś pismo napewno dam znać, sądziłam że w tym roku się sprawa zamknie a tu pewnie lipa.... dodam że w czerwcu dostałam wyrok I instancji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ze względu na małą mieścinę wolę nie podawać ... oj to strasznie długo akta leżą, mam nadzieję ,że u mnie pójdzie szybciej.. ale pewnie znowu z rok zleci....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam takie pytanie: czy zanim otrzymacie unieważnienie sakramentu małżeństwa to współżyjecie z kimś innym niż wasz (jeszcze) mąż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście, że współżyją - ale po co o tym mówić? jakby nie współżyli to nie planowaliby kolejnego wesela w białej sukience i welonie - przecież tylko po to unieważnia się poprzedni - żeby była kiecka i zabawa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sanka2222
Witajcie. Sprawa mojego narzeczonego wygląda tak.. skarga złożona została w zeszłym roku w lutym 2014r.. STrasznie się to ciągnie, dopiero są przesłuchiwany świadkowie. Jak się pytał ile to jeszcze może potrwać to powiedzieli w kurii że rok, max. do 2 lat I instancja. Masakra.. A podstawy unieważnienia są ewidentne. Tyle że świadkowie drugiej strony będą przesłuchiwani w jakies filii bo nie chcą tak daleko jeździć do kurii. A drugiej stronie nie zależy na szybkim załatwieniu sprawy.. I tutaj się pojawia moje pytanie.. oczywiście chcielibysmy wziąść ślub kościelny, ale że skoro nie możemy (mam nadzieje że tylko narazie) to po ostatnich uzyskanych informacjach podjeliśmy decyzję że bierzemy ślub cywilny a poźniej spokojnie będziemy czekać na stwierdzenie unieważnienia jego ślubu. Myślicie że to dobra decyzja? Czyz jakoś to wpłynie na proces unieważniania? Bardzo się kochany nie chcemy wiecznie czekać, bo to czekanie nas strasznie męczy.. chcemy już być rodziną a nie wiecznie być w takim zawieszeniu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powyższy post powinien zostać umieszczony w wkipedii jako objaśnienie do słowa: ZAKŁAMANIE. I jako uzupełnienie objaśnienia słowa: OBŁUDA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do Sanka2222 ,,,, jestem kilka lat po ślubie cywilnym .... już po zawarciu tego ślubu złożyłam dokumenty o stwierdzenie nieważności poprzedniego małżeństwa....moje sprawy z sądem metropolitarnym dobiegły końca....stwierdzono nieważność małżeństwa :) przygotowujemy się do ślubu kościelnego :) wiec moim zdaniem nie ma to zadnego znaczenia....pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do Sanka2222 - normalnie, rżniesz sie jak chcesz. Dostajesz rozwód (ROZWÓD - nie stwierdzenie nieważności) kościelny, zakładasz białą suknię i welon (symbole niewinności i dziewictwa) i stajesz przed ołtarzem. I tak robisz sobie ile razy chcesz, i na ile razy cię stać (w pieniądzu). Fajna jest ta "wiara" katolicka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak. Ale poprzedniego męża musisz upodlić do imentu. Fajna jest ta "wiara" katolicka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie tylko upodlić, ale i upokorzyć na maxa. Oto prawdziwa katoliczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sanka2222
no nieźle.. myslałam że znajde tutaj ludzi w podobniej sytuacji, a widze tylko jeden pozytywny post.. chciałam na początku wyjaśnić że nie miałam nigdy męża i to nie ja jestem rozwiedzona! i mi bardzo zależało i zależy na ślubie kościelnym.. ale co na to poradze że moje serce oddałam mężczyznie po rozwodzie, który rozwiódł się po 4 miesiącach małżenstwa...troche przesadzacie.. każdy chce sobie ułożyć życie.. chyba ważna jest miłość.. i wiem, że wytrwamy cierpliwie i przejdziemy przez ten proces strwierdzenia nieważności.. myslałam że są tutaj ludzie którzy mają podobne dylematy czy czekać 5 lat na ten dekret

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sanna, tu są normalni ludzie, haterzy i inny życiowi frustraci od czasu do czasu starają się nas sprowokować :-) od czasami komuś z nas puszczają nerwy i coś im odpowiemy ale generalnie dajemy im odpor totalnie ich ignorując. Tobie też to radzę. Trzymaj się i nie zniechęcaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madalenka10
Do "sanka2222" też zakochałam się i oddałam serce mężczyźnie po przejściach, również zależy mi ogromnie na ślubie kościelnym, założeniu rodziny - bo naprawdę się kochamy.... i tego roku mam nadzieję że nareszcie uda nam się go zawrzeć. Od 2013 roku czyli 2 lata trwało rozpatrzenie tej sprawy i wydanie wyroku w obydwu instancjach. Obecnie narzeczony ma nałożoną klauzulę ale mamy nadzieję że skoro Bóg nas postawił na wspólnej drodze to damy radę wziąć ślub. Wiesz nie ma tego złego jeśli obydwoje przetrwacie wszelkie trudy a jest ich po drodze sporo, zmartwienia ciągłe, nerwówka odbija się to na obydwu osobach jednak miłość przezwycięży wszystko...jest to niejaka próba ale jeśli ją przetrwacie to zawsze będzie łatwiej pomimo że wiadomo różowo nigdy nie ma :) ale naprawdę miłość przetrwa wszystko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eeemmi
Do Smutasek- tak, ja też mam II instancje w Poznaniu. Nie dzwoniliśmy pytać czy dostali już papiery. Jak coś będę wiedziała, to dam znać. Zawsze to zaźniej :) Do Sanka 2222 - Po pierwsze, nie przejmuj się idiotami którzy tu czasem wypisują glupoty. od jakiegoś czasu pojawił sie ktoś, komu się nudzi w życiu i wypisuje tu głupoty. Trzeba go ignorować, bo każda dyskusja niestety go nakręca i zaśmieca to forum. A co do Twojej sytuacji, to ja jestem w podobnej. Mój narzeczony jest po rozwodzie, ja nigdy ślubu nie brałam. Zależy mi bardzo żebyśmy mogli być w zwiazku sakramentalnym. Ja sie na ślub cywilny nie zdecydowałam chociaż mój narzeczony też chciał najpierw cywilny. Postanowiliśmy jeszcze poczekać. Troche sie boję jak to wogóle będzie z tym ślubem kościelnym, bo on po pierwszym razie jest trochę zrażony. Myślę, że ślub cywilny nie przeszkodzi w procesie stwierdzenia nieważności. Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież wolny gość bu was nie chciał, tylko taki, co miał już żonkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krysia1977
Witam , szukam na forum kogoś, kto miał I instancje we Wrocławiu- jak to tam wygląda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadya24
Do Sanka, Ja też składałam w lutym zeszłego roku, opinia biegłego sporządzona, teraz tylko czekam na wyrok. Każda sprawa jest inna, każdy sąd też inaczej podchodzi do sprawy, są szybsze oraz późniejsze rozpatrzenia. Co do cywilnego, mój adwokat sie mnie pytał, czy mam cywilny i dał do zrozumienia, że byłoby nawet lepiej, jakby była po cywilnym, ale moze to zależy od sądu ;) a głupimi komentarzami sie nie przejmuj, sama czasami na nie odpowiadałam, ale stwierdziłam, że po co ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy ktoś przechodził proces lub jest w trakcie w Sądzie w Siedlcach? Jakie są orientacyjne terminy od złożenie skargi do rozpoczęcia procesu? jakie koszty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie przeczytałam, że Papież Franciszek podpisał dekret o znacznym uproszczeniu procedury lżności! II instancja nie będzie już potrzebna!!!! Tylko ciekawe, czy nowe zasady będą stosowane do spraw, które są już w toku! Tak czy inaczej to świetna wiadomość!!!! Pozdrawiam wszystkich :-) Eeemmi kupuj już sukienkę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutasek83
Właśnie ciekawe co z nami ??? Akta maja własnie iśc do IIinstancji??? jak znam życie ruszy to dopiero za jakiś czas...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annabeata
Słyszałam w TV, że zmiany wchodzą w życie 8 grudnia tego roku.....pewnie większość dobrych zmian nas nie obejmie....ale może choć pominięcie II instancji nas obejmie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie czy wy jesteście naprawdę tacy naiwni??? Czy udajecie tylko takich??? Droga proceduralna od słów Papieża do wprowadzenia tego w życie, to na pewno jeszcze długie miesiące jak nie lata. Poza tym nie bądźmy hipokrytami. Trzeba myśleć również pod kątem interesów i zysków poszczególnych kurii, sądów etc. Wątpię by tak łatwo się to zgodzili, przecież to są konkretne pieniądze, ich pieniądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mysle, zw się mylisz. Zmiana wchodzi w życie 8 grudnia 2015 roku. Pytanie tylko, w jakim zakresie zmienione zasady beda się stosowały do spraw w toku. Z pewnością jest o tym mowa w dokumencie ogłoszonym przez Papieża. Trzeba czekać na jego tłumaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zniecierpliwiona na maxa
Skargę powodowa złożyłam w 2009roku , kazano mi wpłacić 1800 zł po tylu latach i dzwonieniu dopiero dostałam wiadomość z prośbą o potwierdzenie listy swiadkow. Jak długo się czeka na ich przesłuchanie? Moja sprawa tyle się ciągnie bo były nie odbierał poleconych z kurii i nie mogli zawiązać sporu. Jak długo jeszcze trzeba czekać na wyrok I instancji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadya24
zniecierpliwona na maxa, Dlaczego tyle kazali zapłacić? gdzie Twoja sprawa się toczy? moja sprawa toczy sie od lutego 2014 (złożenie skargi). No właśnie ciekawe, co z tymi sprawami, które się toczą. Moja jeszcze jest w pierwszej instancji, bo czekam na wyrok sądu, więc pewnie będzie w przyszłym roku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×