UNIEWAŻNIENIE MAŁŻEŃSTWA-co,gdzie,kiedy-poradzcie

No cóż syt. trudna, gdy druga strona będzie miała inną wersję, a świadkowie wiedzę miałką, ale warto zawalczyć. Mam nadzieję, iż wiedza świadków zdobyta została jeżeli nie na podstawie własnych obserwacji to od Ciebie, ale nie teraz, bo to byłoby niezbyt wiarygodne dla procesu! Idź do Sądu, gdyż są jeszcze inne tytuły, które może zostaną Tobie zaproponowane!

Ciesze sie ze w koncu dowiedzialas sie czegos Nie przejmuj sie Jako to bedzie Dasz rade Pozdrawiam :)

to co oni wiedzą to ich własne doświadczenia, czyli ona to mówiła przy nich, przy mamie i babci powiedziała mi, że mam zapomnieć o dzieciach bo ona bachorów nie cierpi, z koleżanką rozmawiała no tak po prostu jak to na spotkaniach przy piwie, w sądzie mi powiedzieli, że sprawa może się toczyć tylko z tego tytułu, który został zgłoszony i nie może być rozszerzona o kolejny, ewentualnie jeśli w tym przypadku nie wyjdzie to mam składać drugi raz skargę właśnie z kolejnego tytułu. niestety wiem, że ona zrobi wszystko byleby nie doszło do nieważności, tak też powiedziała naszej innej wspólnej znajomej, niestety nie zgodziła się zeznawać.

Ale uważaj, co innego nie chcę a co innego nie lubię. Wykluczenie to nie chcę, a że może łączyć się też z nie lubię, to inna kwestia. Liczy się jednak wola!

Witam wszystkich :) Czy ktoś z Was otrzymał negatywną opinię obrońcy węzła małżeńskiego??? Czy można na nią odpowiedzieć czy nie warto???

...negatywną w sensie - nie jest za unieważnieniem ślubu...

było tak, ona nie lubi dzieci, po ślubie mi powiedziała, że zgodzi się na dziecko jak zarobię na samochód i nowe meble do mieszkania, więc tyrałem i odkłądałem, potem znowu coś tam chciała a potem powiedziała, że ona to tak prawde mówiąc nie chce dzieci i koniec.

Nie ma sensu w nieskonczoność wałkować tego wykluczenia, już powiedziałam napisz pozew, idź do sądu, zob, co Oni proponują, podejmij konkretne działania, na forum wyroku nie otrzymasz:) Głowa do góry! Obrońca zwykle ma tego typu zdanie, iż związek jest ważny, czy warto wdawać się w polemikę, a to zależy, co napisał psycholog, jeżeli był, jakie są zeznania, inne dowody itp.:) Może czasami warto coś napisać, aby potem w wyroku Sąd przychylił się do Twojej wersji, chyba że podchodzisz na zasadzie: mam wazniejsze spr. niż ta, bo i tak widzę, że otrzymam wyrok pozytywny:)

Mam do was pytania co do II inst. ponieważ w wyroku z I inst. oboje dostaliśmy zakaz ponownego związku, teraz dostałam pismo z II inst czy mam jakieś uwagi itd. Czy warto odpisywać czy lepiej później się starać o zdjęcie zakazu

do gabi:) co innego to pismo w trakcie jeszcze sprawy w II Instancji, a co innego to staranie się o zdjęcie zakazu, ale po dwóch wyrokach pozytywnych. Przeanalizuj co Sąd w tym piśmie pisze, chyba nic nt. zdjęcia zakazu, bo jak przypuszczam jeszcze nie masz drugiego wyroku, a zatem jak nie masz, to dziwnym byłoby, abyś starała się o zdjęcie zakazu.

Mój mąż cywilny złożył skargę do Trybunału w Gdańsku w sierpniu 2006 r.Powołał sie na kanon 1095 .Właśnie na koniec roku dostał wyrok.Małżeństwo jest ważne!!!! Jestem załamana ,czekaliśmy 4,5 roku w całkowitej wstrzemięzliwości.Ufaliśmy jak szaleni w sprawiedliwość Boga . Nie mogę dojśc do siebie ,nie potrafie tego pojąć??? dlaczego.. Żona jego wprowadziła go beznadziejnie w błąd 20 lat temu ,mówiła wszystkim ,, i tak z nim nie będę lub ,,nie wiem po co ten slub..,, nie wiem dlaczego za niego wyszłam ..matka naciskała.." nie wzięto tego w ogóle pod uwagę...przeciez w tym kanonie najważniejsze jest co przed i w trakcie ślubu... a Biskupi wzięli pod uwage całe póżniejsze małżeństwo!!!! przecież to oczywiste ,ze jak ktos kogos nie kocha ,pobiera się z nim a póżniej zdradza i traktuje jak powietrze to jak ma byc to małżeństwo zgodne??? najwazniejsze było to że ona go oszukała.. Słuchajcie ja jestem tak załamana ,ze juz w nic nie wierzę..

Mój mąż cywilny złożył skargę do Trybunału w Gdańsku w sierpniu 2006 r.Powołał sie na kanon 1095 .Właśnie na koniec roku dostał wyrok I instancji.Małżeństwo jest ważne!!!! Jestem załamana ,czekaliśmy 4,5 roku w całkowitej wstrzemięzliwości.Ufaliśmy jak szaleni w sprawiedliwość Boga . Nie mogę dojśc do siebie ,nie potrafie tego pojąć??? dlaczego.. Żona jego wprowadziła go beznadziejnie w błąd 20 lat temu ,mówiła wszystkim ,, i tak z nim nie będę lub ,,nie wiem po co ten slub..,, nie wiem dlaczego za niego wyszłam ..matka naciskała.." nie wzięto tego w ogóle pod uwagę...przeciez w tym kanonie najważniejsze jest co przed i w trakcie ślubu... a Biskupi wzięli pod uwage całe póżniejsze małżeństwo!!!! przecież to oczywiste ,ze jak ktos kogos nie kocha ,pobiera się z nim a póżniej zdradza i traktuje jak powietrze to jak ma byc to małżeństwo zgodne??? najwazniejsze było to że ona go oszukała.. Słuchajcie ja jestem tak załamana ,ze juz w nic nie wierzę.. Do Maludy.. od opinii Obrońcy wezła można sie odwołać ,bynajmniej tak u męża było,jesli by się z czymś nie zgadzał ,to było 14 dni bodaj ,ze na odwołanie. U mojego męża obrońca nie był na tak ani na nie...zostawił do rozważenia sędziom wyrokującym.

A może trzeba było poprowadzić proces z innego tytułu, np. wykluczenie zgody małżeńskiej przez kobietę, albo jakiś inny rodzaj symualcji. Można teraz, albo apelować, proponując nowy tytuł, rzadko zdarza się jego akceptacja, albo zacząć sprawę od nowa.

Od nowa?? O matko kochana Dagi chcesz mnie zabić ?? hiiihiihihi bedziemy apelowac ,tak,mąż uważa ,ze ten wyrok jest absurdalny,niesprawiedliwy.. tak musimy pogrzebac w kanonach ,jaki by był teraz odpowiedni..a właśnie teraz mąż żałuje,ze nie wpisał chocby dwóch kanonów

a ta z tymi tarotami co ona tu.. Nie zagląda się w ptrzyszłość,napisane jest ,ze to co robicie ..gusła czary obrzydliwe jest w oczach Boga... Radzę udać się na rekolekcje z ks.Egzorcysta on Ci powie jakie niebezpieczeństwo na siebie zciągasz ...radze to rzucić

ewelusiu:) dagusia nie chce Cię zabić, ona pokazuje różne drogi:) Działajcie, trzymam za Was!

to był wyrok I Instancji ,teraz mąż musi sie odwołac i byc może II Instancja przeanalizuje wszystko i weżmie męża pismo pod uwagę.. Mam taki mętlik w głowie... rozważaliśmy nawet rozstanie ,bo każdy ksiądz tak by pewnie radził,jesteśmy 6 lat razem ..nie wiem czy dla kogoś to duzo czy mało..dla mnie to szmat czasu ..tyle ze soba przezyliśmy..cierpienia radości wyrzeczeń..i nadzieji w nasz Sakrament a tu masz...

chodzi o to, że Obrońca nie do końca widzi żeby świadkowie poparli to co ja pisałam i mój były więc boję się że to może wpłynąć na negatywny wyrok :( tak na prawdę to odpowiadali "ogólnie" na zadawane im pytania i tak wyszło... i zastanawiam się co ja mogę teraz zrobić...

Maluda; Dla Sedziów ważny będzie portret psychologiczny Twój i męża,jesli napisałaś coś co było wazne i mówiłaś prawdę a swiadkowie tego nie potwierdzili to może w tym odwołaniu napisz jeszcze o przesłuchanie dodatkowego swiadka ,który by potwierdził wszystko co wazne ,miałabys kogoś? mój mąż powolywał dodatkowe osoby,a w opisie obrońcy na końcu jest taka wzmianka ,ze ma się 14 dni na ustosunkowanie się co do opini obrońcy więc? moze warto.. wiem jaki to ból i strach bo sama to przechodzę ,tyle ,ze u nas jest juz wyrok I instancji...i okazało sie na nasze nieszczęscie ,ze malżeństwo wazne..

acha!!! i jeszcze jedno moja kolezanka miała odp.Obrońcy ,że on nie widzi tu żadnych przesłanek by uniewaznic małżeństwo!! a wyrok odebrała w maju 2010 W Imię Pańskie .Amen Małżeństwo nieważnie zawarte. Więc kochana u Ciebie jeszcze to nie koniec ,nie bój się

ten ktos od tarota usunął wpis ;]] no i dobrze ,bardzo dobrze nie ma co pertraktować z diabłem

Chciałam zapytać czy może ktos miał taką sytuację jak mój mąż? negatywny wyrok I instancji? jak napisać odwołanie ? nie mielismy prawnika niestety

od początku najpierw obrońca węzła, czasami jest tak, że już jest po zamknięciu postępowania dowodowego, a zatem nie powinno zgłaszać się nowych świadków, upewnij się o tym w Sądzie, jeżeli piszesz, iż zeznania świadków są ogólnikowe, to je po prostu rozszerz, masz o tyle konfortową sytuację w porównaniu z obrońcą węzła:) ok a teraz apelacja: a zatem tak, wnoś nowy tytuł oraz podaj nowych świadków, tylko jak pisałam nie ręczę, iż zostanie to przyjęte, jeżeli nie, odpukać, to masz gotowy już pozew, nowy tytuł pisz na wzór skargi, ale dodatkowo powołaj się na akta sprawy, w których jest podstawa pod niego; dwa, wiadomo jaki jest wyrok, albo raczej jaki powinien być: jeżeli negatywny, to znaczy, że w nim są takie w większości fragmenty świadczące na Waszą niekorzyść, wniosek, zacznij z nimi merytoryczną polemikę, zaproponuj nowe dowody. Łatwe, łatwe:)

Ja mam jeszcze pytanie. Wiem,ze moj ex dostał z sadu kościelnego moja skargę powodowa (kopie) . Nie wiem czy i co on odpisał. Czy gdyby odpisał coś to ja dostalabym kopie tego aby sie jakoś do tego ustosunkować? Ja nie dostałam nic tak więc nie wiem czego się spodziewać.

Profesjonalna pomoc w sprawach o nieważność małżeństwa. tel. 661 437 833 j_ko2@wp.pl

czy moj byly otrzyma kopie skargi powodowej zlozonej przeze mnie czy tylko jakies zawiadomienie ze taka sprawa sie rozpoczela? Boje sie go

TO podwiazanie jajowodow nastapilo po slubie i 3 miesiace po urodzeniu 1 dziecka,to byla wpadka,przypadkiem sie okazalo ze ona podwiazala jajowody.bo zapytalam sie skoro z 1 tak szybko wpadliscie to czemu potem dzieci nie bylo,to on na to ze dowiedzial sie dawno po slubie ze taki fakt mial miejsce,i co teraz ,jest szansa czy nie warto skladac skargi powodowej,prosze o rady.

pyt. nr 1: Są Sądy, które wysyłają pozew drugiej stronie, w każdym razie zawiadomienie o procesie musi być, jeżeli skarga nie zostanie wysłana, to wcześniej czy później strona pozwana zapozna się z jej treścią. pyt. nr 2: Jeżeli strona nie chciała mieć dzieci przed zawarciem związku, to jest to podstawą do wszczęcia procesu z ztytułu wykluczenia potomstwa, a kiedy podwiązanie nastąpiło nie ma przy tym tytule aż takiego znaczenia, ja tylko dodam, iż odpada jednak w tym przypadku podstęp.

Do daga b,to jest sens skladnia wniosku czy nie warto pokladac nadzieju ci doi uniewaznienia.

W życiu nie ośmieliłabym się komukolwiek powiedzieć: nie składaj. Zobacz jeszcze raz: nie tylko wykluczenie potomstwa jest przyczyną dla procesu, dwa, jak mówiłam jeżeli Ona nie chciała dzieci już przed małż., to mamy jednak wykluczenia, idź do Sądu na rozmowę!!!!!