WALKA Z PRZEBARWIENIAMI PO PRYSZCZACH I RANACH!

Podajcie wasze sposoby na te czerwone plamy, ktore sa gorsze od blizn i nie chca zejsc!!! Smaruje roznymi masciami, a i tak jak byly tak sa. Strasznie mnie to wkurza. Znacie jakie antidotum???

krem punktowy flos-lek, wybielajacy przebarwienia. Na efekty trzeba troche poczekac, ale cudow nie ma. Moze to ci pomoze. Jest niedrogi i wydajny.

Acne Derm na noc (albo inny krem z kwasami, zależnie od rodzaju cery) i krem z wysokimi filtrami na dzień.

na Noc coś z kwasami AHA- Żel De Noyle's 9% (rozjaśnia buzie i wszelkie plamy, przebarwienia) lub Lysanel Active firmy SVR (pozbywa się zaskórników i ładnie rozjaśnia buzię i plamki). Z tymdrugim trzeba uważać bo strasznie piecze po nałożeniu i skóra się czerwieni i łuszczy przez pierwsze dni ale jak się to przeżyje to efekt super:) Po za tym słyszałam że o kremie Dicneal z firmy Avene!! Podobno bardzo dobry na wszelkie niedoskonałości cery ale jak na wielkość cena troszke wysoka. Ja czekam aż mi sprowadzą wdo apteki troszke tańszy specyfik firmy Dermedic ale o podobnym działaniu (Dermedic Normativ). Po za tym kiedyś używałam maści Contratubex. Efekty są widoczne bo usówa starsze blizny i przebarwienia ale trzeba troszke systematyki i wytrwania czego ja niestety nie mam więc odłożyłam. Aktualnie znowu to tego wracam. Może tym razem się uda. Aha dobry jest też kremik La Roshe Porsay- Effeclar K też z kwasami:)

nic nie pomaga, chyba glyco A jest lpszy ale nie stosowałam