aerobiczna 6 Weidera - idealny brzuch!

Jeśli jest robiona poprawnie to nie, chodzi o to aby podnosząc głowę do kolan nie odrywać odcinaka lędźwiowego kręgosłupa, i nie trzymać rąk za głową , bo szarpiesz kark, wtedy go obciążasz, najlepiej trzymać palce na skroniach, po drugie to się wtedy mija z celem, bo robiąc ćwiczenia poprawnie, taki "pół brzuszek" pracują górne partie mięśni brzucha, a podnoszenie nóg na dolną partię, tzn. tak mi się wydaję, próbowałem to analizować, ale ja się na tym dokładnie nie znam

czy dzieki tym cwiczeniom mozna zrzucic tzw.''oponkę''?

możemy tak łatwo zgubić brzuch, a nam się nie chcę. Ja robię te cwiczenia do 3dnia, potem przerywam. Tzw. umiem tylko 6powtórzeń po 2 serie. 3 serie to dla mnie za dużo ;/ tzw nie chce mi sie;/

Ja jestem po 7 dniu i brzuch czuję . Co do wyglądu to nic nie widzę bo spasłem się ostatnio jak świnia. Tylko widzę że robiłem błąd bo między ćwiczeniami w serii robiłem ok 1 -2 sek przerwy.

hej:) przeczytałam gdzieś, że można robić serie w większych odstępach czasu, nawet kilku godzinnych. tak też ćwiczę, bo 3 serii naraz nie dałabym rady. ale mam wątpliwości czy robię dobrze...co myślicie?

też czytałem że można te 3 serie rozłożyć na cały dzień . Ma to sens jeżeli założysz że np 2 czy 3 serię będziesz ćwiczyć nie dokładnie i byle jak bo jak zmęczenie duże to i ćwiczenia wychodzą "krzywo"

ale idealny to on nie będzie po 6W.Aby wyszczuplic brzuszek polecam cwiczenia kardio badz tez pilates.Gore brzuszka 6w fajnie wam wzmocni a ponizej pepka bedzie dalej flaczek jesli nie skupicie sie na innym rodzaju gimnastyki.Nie ma sie co nakrecac dziewczyny i spodziewac rewelacji po calej serii 6W.Wzmocnie nie tak zlikwidowanie oponki nie.

To właśnie widzę, no to pomysł z orbitrekiem nie jest zły.

jak jest z a6w w czasie okresu? lepiej wtedy przestac? mama bardzo bolesny brzuch wtedy i waham się między kontynuacją a przerwą.

zdrowie to podstawa ja bym dal luz.

Dziewczynki, zobaczcie sobie to: http://pl.youtube.com/watch?v=84yC_mEfsv4&feature=related

Te ćwiczenia to zrobie jak skończę A6W teraz nie dam rady takich cudów jeszcze robić. A6W jest fajne bo stopniowo mięśnie się wzmacniają i lepiej to wszystko idzie. 16 dzień a gdzie 42

minąl 20 dzień ćwiczeń jest dobrze mam silniejszy brzuch i wydaje mi się, że zmalał. Choc ćwiczę aby go wyrobić a spalanie to będzie na orbitreku. Pozdrawiam wytrwałych

jestem przy 7 dniu.jak przez 6 dni bylam obolala jak po wypadku tak dziś praktycznie zakwasy zupelnie zniknely.obudzilam sie jak nowo narodzona i dzisiejsza serie (8 powtorzen) zrobilam wyjatkowo dokladnie, az jestem z siebie dumna.do tego pociesza mnie fakt, ze moje miesnie reaguja bardzo szybko, bo juz teraz widze ze nie tylko brzuch ale i miesnie ud przy napieciu staly sie widoczne.do tego nie chce mi sie jesc wiec nawet bez zalu rozstaje sie ze slodyczami i tlustymi potrawami.zycze sukcesow! :)

mam pytanie 3 dzień robię 6 weidera i nie wiem czy można przytrzymywac dłużej niż 3 sekundy . pytam ponieważ czasem zdarzy mi sie dłużej. bardzo proszę o odp:)

nie ma potrzeby bo cały trening ma trwać max 40 minut, później i tak się nie wyrobisz trzeba mocno przyspieszyć. Za mną 28 dzień i trening trwa wieczność :) hehe

MeFF-U napisała : Mam pytanie, a nawet dwa. Wczoraj znalazłem przez przypadek 6 Weidera w internecie i zacząłem robić, wiadomo jestem na drugim dniu. Jednak informacje co do sposobu wykonywania ćwiczeń są sprzeczne. Mianowicie na niektórych forach intenetowych piszą, że należy je robić następująco: 1 ćwiczenie- 6 powtórzeń 2 ćwiczenie- 6 powtórzeń itd... na innych natomiast, że prawidłową formą jest: 1 ćwiczenie- powtórzenie 2 ćwiczenie- powtórzenie 3 ćwiczenie- powtórzenie 4 ćwiczenie- powtórzenie 5 i 6 tak samo, i wtedy kończy się cykl, i należy powtórzyć to 6 razy A jak wy robicie? Przy pierwszej formie kładzie się dłuższy okres czasu nacisk na jedną partię mięśni, ale za to drugi wydaje się bardziej dynamiczny przez co być może pozwala to lepiej spalać tkankę tłuszczową. Drugie pytanie jest takie, jeśli po 42 dniach skończę ćwiczenia, a efekt nie będzie mnie w pełni satysfakcjonował to co dalej, mam powtarzać ostatni dzień ćwiczeń, czy zwiększać analogicznie ilość powtórzeń? Bardzo prosiłbym o odpowiedź i jeśli to możliwe w miarę szybko.

Słuchaj myślę, że ćwiczenie jednego ćwiczenia x ilość razy w serii to kosmos prosty przykład 33 dzień 3 serie po 20 i tak ćwiczenie przedostatnie rowerek -wychodzina to że trzeba by zrobić 15 powtrzeń x20 x 2 nogi czyli łącznie 600 ruchow nie wyobrażam tego sobie albo jestem za słaby jeszcze :) A może jutro sprobuję.

myślę, że jeżeli nie masz tłuszczu na brzuchu to będziesz zadowolony. Co dodalszych ćwiczeń to myślę jak to już pisano 2 razy w tygodniu 3x24 styka.

dzisiaj robiłem po 20 powt. każdego ćwiczenia kolejno porażka bardziej bolały mnie nogi i szyja niż brzuch wolę ćwiczyć każde po 1 powt.

Witam wszystkich ćwiczących.Podziwiam samozaparcie i dążenie do celu. Szczerze powiedziawszy zaraziliście mnie i mam już 8 dni za sobą. Jeszcze nie jest tak ciężko,brzuszek mi się spłaszczył,no i skóra troszkę lepsza.Dodam,że jestem 4 m-ce po ciąży,wiem, że lekko nie będzie. Pomyślałam,że od czegoś trzeba zacząć. Mam nadzieję,że dzięki Wam uda mi się zgubić to brzuszysko. Pozdrowionka,trzymajcie się dzielnie:)

Witam wszystkich :) Ja dopiero zaczelam od dzisiaj te cwiczenia naprawde zalezy mi na tym aby mi sie udalo...bo przydal by mi sie ladny brzuszek... a do tych cwiczen moze by mi ktos jeszcze jakas diete polecil

Lord VAder robi brzuszki mówiąc : Luke, i'm you father :P

Ello, Widzę,że temat nadal aktualny i to mnie cieszy. Skończyłam właśnie ćwiczonka,już 10 dzień dzisiaj.Straszna nuda a to dopiero 10 powtórzeń.Ale walczyć trzeba. Podobno od tych ćwiczeń tłuszczyk nie schodzi,ale to nic.Postanowiłam hulać bo podobno to niezawodna metoda.Tylko że grypka mnie dopadła i nie ma jak się ruszyć po sprzęt,boję się,że małego zarażę. Wytrwałości życzę Kochani:)

Asiulek t-fajna dietka i skuteczna to south beach,sama mam zamiar,ale jeszcze karmię.Jeżeli nie to po prostu obetnij węglowodany(chleb,makaron,ziemniaki,ryż itd) a efekt będzie na 100. Z samej 6Wsię nie chudnie,na to dobre są aeroby(rower,biegi,skakanka). No i też zależy ile chcesz stracić,bo ja ok10 kg.Na razie ubyło 2kg. Powodzonka!

Witam serdecznie wszystkich wytrwałych:) Pochwalę się,że dzisiaj mój 35y dzień,brzuch jest dosyć opuchnięty,no ale za tydzień będzie przymusowa przerwa od ćwiczeń to i odpoczynek,który się należy będzie:) A nawiasem mówiąc to moje 3 podejście,dwukrotnie zatrzymałam się na 21ym dniu,ale teraz nie dałam za wygraną! Życzę powodzenia,świetna nauka bycia konsekwentnym!:) Pozdrawiam

Witam Kochani! Muszę się wam pochwalić,jestem na 15 dniu i już są efekty:) Wczoraj weszłam w gacie sprzed ciąży,trochę opięte ale co tam. Miałam ochotę się ładnie ubrać i umalować,co tez zrobiłam i porwałam mężusia i dzidzię na spacerek:) Teżciowa mówi,że taka moja brzuchata uroda a ja mam zamiar udowodnić jej,że się myli.Powodzonka życzę,nie poddawajcie się!

Brawo! Życzę dalszej wytrwałości! :) U mnie 38y dzień,nie mogę doczekać się końca,warto przede wszystkim aby udowodnić sobie właśnie to,że jest się wytrwałym w postanowieniu:) Pozdrawiam

chiałabym zacząć coś ćwiczyć, ale czytałam gdzieś, że dla ludzi z dużą nadwagą te ćwiczenia się nie nadają...mam 178 cm wzrost i ważę 110 kg :(...myślicie, że mogę spróbować?

Dzięki fablacki,jakoś przeszedł ten 19-ty dzień i nie jest najgorzej.Ty już powoli kończysz!Gratuluję:)Masz rację,że te ćwiczenia pomagają ćwiczyć charakter.Napisz jakie efekty i samopoczucie. Agababajaga-nie jestem specjalistką,ale raczej zaczęłebym na Twoim miejscu od czegoś mniej wyczerpującego.Te ćwiczenia nie spalają tłuszczyku,najpierw się z nim uporaj a potem szósteczka jak najbardziej. Najlepiej jest biegać,tańczyć,pływać,skakać no i jeżdzić na rowerze. Życzę powodzenia,na pewno Ci się uda:)