Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość J-Mann

Czy to ma sens?

Polecane posty

Zaniedbują/zaniedbujemy... zaczynamy poswiecac połówce duuużo czau... i jakos tak wychodzi... Cóż... ja jeszcze nigdy nie spotkałem takiej osoby z którą by znajomość przez gg przetrwała długo... Sam nie jestem... w pewnym sensie nie... znajmych mam... pare naprawde wspaniałych osób... ale... ale samotność w sensie braku dziewczyny czasem boli... czasem ciężko z tym uczuciem wytrzymać gdy wszyscy w około się kochają... moze gdybym sie przyzwyczaił to było by lzej? ... tylko z drugiej strony ... póxniej mogło by mi byc cięzko \"rozmrozic serce\"... gdyby było trzeba... gdyby.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
J-Mann a może znajdź sobie jakiś cel w życiu? Choć na pierwszy rzut oka taka odpowiedź jest beznadziejna ale jakoś ten świat tak zbudowany że kto bardzo by chciał czegoś nie dostanie tego (w szczególności tyczy sie miłości) więc lepiej wrócić do tego co nas do tej pory podnosiło na duchu... jakieś hobby, starzy kumple, rdzinka - ogólnie lepiej starać sie być życzliwszym dla naszych znajomych i przyjaciół...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hobby uprawiam... niedużo bo studia są skutecznym pochłaniaczem czasu... no a cel... przydało by sie znaleść jakis... bo jak tak dalej pójdzie to mnie jesień zastanie... Starzy kumple... spotykamy sie kiedy mozemy ... ale przez studia to jest jakos raz na troche czasu... i jeszcze nie bywamy w komplecie... :o ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
J masz racje .....brak bliskiej osoby nie zrekompensuja nam znajomi...... ale odzwyczajaic sie ..to chyba nie jest dobry pomysl ja chyba pojde spac:) topick dodalam do ulubionych wiec jak zrobisz sobie jutro przerwe w nauce to mozemy sie powspierac i podyskutowac o tym \"czy to ma sens\" dobranoc🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oki Setunia... postaram sie tu jutro zajrzeć koło południa... Dobranoc... Kolorowych snów 🖐️... Ja tez chyba sie kłade... jakos spanie do 12 nie iwdiz mi sie w ten weekend... Dobranoc wszystkim tu jeszcze obecnym... 🖐️ ... do poczytania jutro.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Sama sie dziś obudziłam koło 7, a miałam się wyspać 😭 Z wiekiem rzeczywiście trudniej o przyjaciół. Nie wiem tylko dlaczego tak się dzieje :o Winien jest być może brak czasu i jakaś nieufność, którą nabywamy z wiekiem. Zresztą w przyjazni chyba nic tak nie cementuje jak wspólna przeszłość, świadomość że przeżyło się rozmaite sytuacje i nie spotkał nas zawód. W sumie tak się wymądrzam, a sama własnie sobie uświadomiłam jak ciężko pielęgnować przyjaznie (czasami każdy idzie w swoją strone i nie sposób się już dogadać jak kiedyś) lub zawiązywać nowe (każdy ma już swoje towarzystwo i nie lubi się otwierać przed obcymi ludzmi). Co do znajomości przez gg, to nie mam pojęcia jak to jest, bo nigdy nikogo nie poznałam w ten sposób. Ciekawi mnie jak nawiązuje się taki kontakt? Przez generację gg, na chybił trafił, czy to może to Was zagadują? Zawsze mnie to ciekawiło, bo przykładowo do mnie nikt obcy się raczej nie odzywa sam z siebie :o Czy to nie jest tak, że po dłuższej korespondencji wirtualnej nie idealizuje się tej drugiej osoby? Jesli tak jest, to może warto umawiać się spontanicznie, tak z dnia na dzień? W ten sposob nie bedziecie tracic czasu, na kogos z kim i tak byscie sienie dogadali w realu. Zreszta sama nie wiem jak to jest. Teraz z kolei pisze chyba bzdury z niewyspania :o :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blue o matko tak sama z siebie wstalas o tej godzinie nie piszesz zadnych bredni!!!!:) do mnie na gg czasami odzywaja sie nieznajomi ale takie znajomosci nie trwaja dlugo bywa ze dzisiaj sie ktos odezwie a jutro juz nic:D wydaje mi sie , ze kiedy internet nie byl jeszcze tak rozpowszechniony to te znajomosci byly inny i pozostawaly na dluzej, tak jak w moim przypadku o ktorym wyzej juz pisalam , ze z jedyn kolega rozmawiam juz ponad 3lata, a poznalismy sie na czacie , dopiero pozniej przeszlismy na gg Masz chyba racje Blue, ze jak sie np przez dluzszy czas pisze maile to sie ta druga osobe idealizuje i ma sie wygorowane wyobrazenia co do niej dlatego tez wydaje mi sie , ze spotkanie powinno nastepowac jak najszybciej tyle , ze ja tchorz jestem i juz:o [pije kawe]:D moze komus zrobic to reka w gore:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry wszystkim... To że wczesniej nie pisałem nie znaczy że spałem do 14 :] ... musiałem wstac o 9 i skoczyc do kumpla... a teraz jestem tu... ;) Poznawanie ludzi przez gg raczej polega na spontanicznym zagadywaniu do nich .. i tak jak etunia juz pisała - rózna jest długość takiej znajomosci... Z ta szybkością spotkań lepiej uwarzać ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
J ty spiochu ja wstalam przed 9ta:D ja wogole jestem bardzo ostrozna i nieufna :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zozia szpiegu nr nty:D juz pedze wlasnie dopiero co weszlam i zagladam na wszystkie topicki na ktorych jestem:D pedze do ulubionych wyrzutkow lol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z-ka
Rozmowy na czacie to super sprawa. Potem przeszłam do poczty, a to było juz bardziej bliższa znajomość. Fakt nawet wyidelizowana. Doszło do spotkania...... i wielka klapa. Niestety nie przypadliśmy sobie do gustu. A w poczcie i nawet za sprawą wielogodzinnych rozmów telefonicznych wydawało sie ,że jesteśmy dla siebie stworzeni. Teraz juz nie wierzę w taka wielka przyjaźń. Owszem w sympatyczne rozmowy i dyskusje, jak najbardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z-ka wlasnie ale jednak jest wiele takich par ktore wziely slua ich znajomosc zaczela sie w internecie wiecmysle ze to nie byla ta osoba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdy dzień coraz straszniejszy... coraz cięższy... chwilami nie do wytzrymania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała*
Witam wszystkich, a w szczególności autora. Jak zaczęłam czytać to co J-Mann pisze o sobie to jakbym sama pisała. Chętnie bym sie z Tobą skontaktowała J-Mann. W ogóle to rzadko pisze cos na forum, ale jak kiedys też odwazyłam sie cos napisac to poznałam osobe z która mam kontakt juz ponad pół roku. I spotkałysmy sie tez na zywo, niestety to tylko koleżanka, a jakos swojej drugiej połówki nie moge spotkać. A ostatnio tez mniej wychodze i tak jakoś.. :( J-Mann jakbys odważył sie podać jakiś kontakt do siebie to chętnie porozmawiałbym z Tobą. Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam 🖐️ ... Temat powoli odchodzi w zapomnienie... Mała* napisz cos o sobie więcej ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wkleiam to samo, co przed chwilą w innym topicu:P \"Człowiek jest mniej nieszczęśliwy, gdy NIE jest nieszczęśliwy sam\" [Honore de Balzac ] Odnalezienie tej drugiej części duszy:to cel, metoda i środek-stabilizację osiaga się mniej więcej po jej spotkaniu...a życie to poszukiwanie. Człowiek został stworzony do życia we dwoje, przynajmniej z fundamentu zasady. Życie w pojedynkę to poniekąd jedynie egzystencja na krawędzi RZECZYWISTOŚCI a MARZEŃ. Wierzę, że poczuję/esz się spełniona/y mając dla Kogo, mając z Kim żyć!! ...nie wiem czy warto rezygnować...bo to głównie-owe poszukiwanie-stanowi istotę naszego bytu, czyli zaprzestając szukań...upss... Może czasem lepiej po prostu jest dać się znaleźć??? -ale wciąż wierzyć! Nie wiem dlaczego, ale czasem odnoszę wrażenie, że mężczyźni nie umieją kochać /przepraszam:O/: -potrafią być Kobietką zafascynowani, zauroczeni-ale kiedy przychodzi \'runyta\', co dla mnie raczej stanowi o wzajemnym przywiązaniu, poczuciu pewności, powoli się wycofują:O -na szczęście takie topici przywracają mnie do równowagi i dają sił:) ...a właśnie znów się popłakałam...❤️ Pozdrawiam i \'boskiego\' życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
J dlaczego odchodzi w zapomnienie???????? ja nie zapominam o tym topicku:o chyba ze w innym znaczeniu to napisales :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mało popularny ;) ...Jaka pięka pogoda... :D ... nawet tęcza przed chwilą sie pojawiła bo zaczęło kropic... wiosna na całego... ...wokoło tyle radosci i miłosci ... ale jakoś mnie to omija :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
J to co z tego ze malo popularny ja tu zagladam bo to poniekad mnie tez dotyczy widocznie wiekszosc nie ma tego problemu co my pogoda super jak dobrze ze ta ochydna zima poszla sobie na dobre tak sie ciesze juz mialam dosyc :D taka mam ochote na jakas impreze:o musze sie wyszalec ale jest post :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja musze tylko dotrwać do czwartkowego popołudnia... :o ... przetrwać kolosy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
J dlaczego tak pozno???? na ktora masz zajecia moze sie uczysz?????ja wstaje jutro raniutko ale mi sie nie chce tej szkoly:( nie lubie poniedzialakow:D a jak niedziela minela?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musze sie jeszcze troche pouczyć na jutro... i na czwartek... mam dosyć napiety plan :] ... a jutro mam na 11 ... więc sobie troche pospie... ...mnie tez sie nie chce ... \"nie chcem ale muszem\"... Dla mnie poniedziałki nie sa az takie złe... ;) A niedziela... szybko :] ... troche odsypiałem poprzedni tydzień ... wstałem koło 12... spakowałem sie, przyjechałem do akademika... zrobiłem sprawko ... a teraz jestem tu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
J a ja juz pytalam co studiujesz???? chyba jakis ciezki kierunek :) napewno juz wszystko umiesz na jutro:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×