Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
ivaa

chlamydia pneumonia

Polecane posty

Gość loraks
I jeszcze jedno ... Wiele osób pyta tu o badania. Mój lekarz zakaźnik, stwierdził że niestety od kiedy nie ma kontroli nad laboratoriami (kiedyś laboratoria były kontrolowane przez PZH) i każdy może robić co chce, to wyniki badań serologicznych są nierzetelne. Niestety pewnie możecie to też stwierdzić po tym, że raz Wam coś wychodzi, później nagle nie wychodzi ... i człowiek głupieje. Otóż, podobno jedynym ośrodkiem, który wydaje się wiarygodny i ma ogromne doświadczenie w diagnozowaniu chlamydii, borelii, mykoplazmy i innych temu podobnych świństw jest Państwowy Zakład Higieny na Chocimskiej 24 w Warszawie. Tam też robię badania aby nie zwariować :) Pozdrawiam Was serdecznie i życzę powodzenia, K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirek49
Zrobiłem badania na wykrycie chlamydii pneumonii, moje wyniki są następujące: przeciwciała w kl. IgG - 34,04 RU/ML, przeciwciała w kl. IgM - 0,05 RATIO. Czy ktoś potrafi zinterpretować moje wyniki i odpowiedzieć czy jestem chory bo nie mam jeszcze lekarza. Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madalesia
Nie wiem czy należy patrzeć na ImG ale jeśli masz IgG na poziomie wyższym niż 21 jednostek to zasadniczo jesteś chory. ja jednak na twoim miejscu nie robiłabym z tego problemu. Tzn. nie biegłabym po pomoc do lekarza, chyba, że bardzo źle się czujesz. Za parę miesięcy powtórzyłabym badania. Ja jestem na nieco wyższych poizomach bo przekraczam 100 w chlamydii i mykoplazmie. Leczenie jest bardzo wyczrepujące a wcale nie przynosi super rezultatów. Mój lekarz powiedziałby Ci chyba to co ja ci poradzilam. Nieraz po prostu warto nie drażnić lwa ;) Jedno jest pewne - lekarze w Polsce niewiele wiedzą o tych schorzeniach i jeśli trafisz na wariata to zedrze z Ciebie mnóstwo kasy (mój poprzedni lekarz tak zrobił. średnio 1000zł miesięcznie na leczenie a poziom mi wzrósł z 34 jednostek do 134!) zyczę powodzenia i dużo zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jozek
no ladnie! ja mam takie pytanie Mama ma ojciec ma! i ja musze sie isc zbadac - ale czy jezeli mam to nie moge calowac swojej kobiety czy w lozkowych sprawach tez musze uwazac???odpisycie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Norbi12
Jesli jest to chlamydia pneumonia to moze sie przenosic droga kropelkowa ale tylko w pewnej fazie choroby ale tak do konca to chyba trudno udzielic jednoznacznej odpowiedzi. Z calowaniem bym uwazal a sex mysle ze nie ma przeciwskazan. Nie jestem lekarzem i wypowiedz moja traktuj luzno. Odpoiwedzi na pytanie powinien udzielic lekarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loraks
To tyle. Witam Was wszystkich. Otóż ... ja nie poddałem się do końca tej psychozie. Stwierdziłem (jak pisałem już wcześniej), że skoro jest to choroba zakaźna, to pójdę do specjalisty od chorób zakaźnych (jest taka wyspecjalizowana placówka - Szpital Zakaźny na Wolskiej w Warszawie). Konsultowałem się z osobami stamtąd i wszyscy twierdzą, że chlamydia pnaumoniea jest teraz modna, i że "wszyscy na tym zarabiają" a jesli nie ma się upośledzonej odporności (np. HIV) to w zasadzie należy o tej bakterii zapomnieć. Takich drobnoustrojów jest kilka tysięcy (w tym wiele jeszcze nie poznanych) i nie ma się czym przejmować, tym bardziej, że około 80% populacji wykazuje wynik dodatni w badaniach serologicznych. To samo odpowiedział mi pulmonolog. Przyznam się, że sam chodziłem do dr. B. ale jakoś nie przekonuje mnie przepisywanie i łykanie antybiotyków przez rok i dlatego zacząłem zastanawiać się, czy ta katastroficzna wizja rysowana przez dr. B oraz inne ciekawe portale (a'propos, takie portale istnieją też dla innych "ciekawych" bakterii). Muszę też przyznać, że od kiedy trochę mniej zacząłem się przejmować, że jestem śmiertelnie chory na chlamydię :) od razu jakoś normalniej się zrobiło, zacząłem uprawiać sport i teraz już praktycznie zapomniałem o jakichkolwiek dolegliwościach, które były chyba bardziej somatyczne niż fizjologiczne. Zatem ogłaszam wszem i wobec, że uważam (oraz spora grupa lekarzy naprawdę wiedzących czym jest ów potwór :)), że chlamydia jest przereklamowana :) i jeśli na prawdę chcecie zawracać sobie nią głowę, to proszę bardzo, tylko proszę również pomyślcie o swoim zdrowiu zrujnowanym przez antybiotyki i "modę". Pozdrawiam Was serdecznie, Karol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewajka
Niestety, mnie też dopadła ta paskudna bakteria. Prawdopodobnie nosiłam ją w sobie od wielu lat. Zawsze po przebytym przeziębieniu miałam długo utrzymujący się kaszel, taki jakby chciało mi wyrwać wszystkie wnętrzności i wciąż zatkany nos, Z nosa nie spływa mi wydzielina ropna, ale takie coś jak ślina nieco zagęszczona. Jakby tego wszystkiego było mało, straciłam smak. Potrawy smakowały mi tak jakbym jadła coś z pleśnią, zapach moczu oddawanego rano, pachniał nie moczem lecz czymś nieokreślonym. W końcu zaczęło boleć mnie gardło i węzly chłonne, częste bóle głowy (ponoć migrenowe) żaden z antybiotyków nie pomógł mi. W końcu lekarz rodzinny wysłał mnie do laryngologa. Laryngolog obejrzał gardło, wysłuchał o objawach towarzyszących i stwierdził kategoryczne chlamydia pneumoniae i wysłał mnie na badania krwi na przeciwciała. Zrobiłam lgG i okazało się, że mam ho, ho 122,29 RU?ML Pani dr przepisała mi Biostyminę, Lekoklar, Unidox i Flumycon a następnie stwierdziła , ze jak to zjem to mam zrobić wyniki za pół roku. Jak przeciwciała będą spadać np ze 122 będzie 110 tzn, to jestem wyleczona. Teraz po przeczytaniu wszystkich wypowiedzi zwątpiłam. Zresztą dalej boli mnie gardło i paskudnie się czuję. Namówiłam przyjaciółki z którymi się na co dzień spotykam oraz mojego Faceta do zrobienia badań - ignorują mnie. Bo jednej koleżance lekarz powiedział, że skoro Ona się ze mną nie całuje to chlamydi nie ma. Każda z nich na coś cierpi. Jedną boli biodro i w wieku 40 lat chce iść na endoprotezę, druga ma reumatoidalne zapalenie stawów, ten sam lekarz stwierdził, że to od ciasnych butów, a mój facet wiecznie jest zmęczony o innych rzeczach mi już nie mówi. Mam wiele wątpliwości czy warto się leczyć, zatruwać organizm antybiotykami, skoro moi bliscy lekceważą to. Tu niby się wyleczę i wciąż będzie to nawracać, bo nikt mi nie wierzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość groszka85
sluchajcie, podejrzewam ze tez mam chlamydie, chce sobie zrobic badanie krwi we wlasnm zakresie, czy moze mi ktos powiedziec jak to badanie sie nazywa tzn co mam powiedziec babce przy kasie w przychodni( najpierw oplacam potem ide pobrac krew)? prosze o szybka odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cpn niby jest płucna, ale lubi uszkadzać śródmiąższ (?) tkanek, więc teoretycznie może wpływać też na rozwój śródmiąższowego zapalenia pęcherza. Polscy lekarze powątpiewają, ale nasza służba zdrowia o mało czym ma pojęcie, a jak ma, to i tak nie istnieją procedury postępowania. Pamiętajcie też, że pcr sprawdza się tylko przy świeżej infekcji, potem chlama wnika w tkanki i chała. Później to już tylko p/ciała. I jeśli IgG wyjdą dodatnie, a IgM lub IgA ujemne przy istniejących objawach, to zakłada się, że cpn jest. Chlamydie lubią też powodować Zespół Reitera, czyli stan zapalny cewki moczowej, nerwu wzrokowego (chyba też naczyniówki oka, ale piszę z pamięci, nie jestem pewna) i stawów. Przy badaniach szukajcie w różnych laboratoriach - ceny potrafią różnić się nawet o 100%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wacek72
Norbi12: Po 2 m -cach leczenia okazalo sie ze nie jestem chory na chlamydie tylko na sarkoidoze. Gdybyś wiedział jak bardzo sarkoidoza jest bliska chlamydii pneumoniae to moze byś nie pisał takich bzdur. Poczytaj sobie choćby o tym w wikipedii. No ale przejechałeś się po rakarzach i jestes z tego dumny. Efekt jest taki ze jak byłem teraz u dr Borowicza z chlamydią pneumoniae to wyrzucił mnie na zbity pysk do "specjalistów" na Płocką . Odnosze wrażenie ze pod wpływem twojego postu bo własnie tu na tym portalu kazał mi szukać odpowiedzi dlaczego mnie nie bedzie leczył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kajojcia....
Czy to może być spowodowane papierosami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kajojcia....
Czy może to byc spowodowane papierosami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wacek --> jeżeli lekarz tak Cię potraktował, nawet do niego nie chodź. Złamał prawo - odmówił Ci pomocy medycznej tylko dlatego, że ktoś na jakimś forum o nim źle mówi (pomijając fakt, czy zasadnie, czy nie), a w dodatku ma problemy emocjonalne wykluczające kompetentną relację z pacjentem, będącą podstawą procesu terapeutycznego. Zgłoś to do rzecznika praw pacjenta NFZ. I nie daj się :)! Już dosyć nadętych świętych krów umiejących tylko drzeć się o trzy średnie krajowe. W tym kraju są jeszcze kompetentni lekarze, jak doktor sobie nie radzi z zawodem - jest tyle pięknych branż... Pozdrawiam i zdrowia życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kajojcia...
Pomóżcie prosze.!! ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wacek72
nomina >> Dziękuję za Twoje rady ale wróćmy na ziemię. sprawa nie jest taka oczywista jak piszesz: 1. >> Złamał prawo - odmówił Ci pomocy medycznej .. Nie odmówił mi pomocy medycznej. Udzielił mi świadczenia zgodnie z obowiązującym standardem. A jaki jest standard to wiedzą chyba wszyscy którzy chorują na cpn. Z punktu widzenia prawa wszystko jest ok- otrzymiałem od niego skierowanie do specjalisty pulmonologa. Tyle że widzisz, ja już odwiedziłem 25 różnych lekarzy : pulmonologów, urologów, Szpital Zakaźny zrobiono mi wszystkie możliwe chyba badania i wszędzie słyszałem ten sam tekst ŻE NIC MI NIE JEST. Skoro tak to CO MI JEST skoro wszyskie objawy pasują do chlamydii a poza podwyższonymi IgG nic innego nie wychodzi? 2. >> a w dodatku ma problemy emocjonalne wykluczające kompetentną relację z pacjentem, będącą podstawą procesu terapeutycznego Czy ty byłaś kiedykolwiek u jakiegoś lekarza? I co lekarz witał Cię chlebem i solą ? Trudno tu mówić o problemach emocjonalnych lekarza. Wizyta odbyła się w normalnej, profesjonalnej atmosferze. Doktor zbadał mnie, obejrzał wyniki i postawił rozpoznanie wstępne ale stwierdził , że leczenie lepiej poprowadzi pulmonolog i że powinienem udać się na Płocką albo poszukać lekarza specjalisty na tym forum. Tyle że ja już tam byłem diagnozowany na Płockiej i totalnie olany. To ja sądzę że to miało związek z tymi bluzgami co tu lecą. On mi nic na ten temat nie mówił ale trzeba być idiotą żeby tego nie wyczuć 3. >> Zgłoś to do rzecznika praw pacjenta NFZ Rzecznik NFZ nie ma do tego zupełnie nic bo ze strony formalnej wszystko jest ok. Co do jednej kropki w dokumentacji skierowaniach nawet fakturze. Nie pójdę na skargę że lekarz postąpił zgodnie ze standardem NFZ chociaż ja przyszedłem z do niego myśląc że zrobi więcej... 4. W tym kraju są jeszcze kompetentni lekarze...jak doktor sobie nie radzi z zawodem - jest tyle pięknych branż... Właśnie chyba z tym jest problem bo ja nie mogę znaleźć. Odwiedziłem wielu lekarzy, prywatnie, państwowo i wszyscy traktowali mnie mniej wiecej w taki sposób jak opisana przez wyżej. Stwierdzali albo ze to różne pospolite schorzenia, a to że jestem psychiczny a że to moda itp, a to że po tygodniu doxy jestem na 100% zdrowy. Tyle że nie jestem zdrowy A teraz przez kogoś ja mam dalej swój problem nierozwiazany. Albo nie wiem może po prostu Borowicz ma już za dużo pracy i ma dość i nieslusznie mam żal do kogokolwiek Dziękuję i życze zdrowia. W

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wacek, w poprzednim poście piszesz, że lekarz \"wyrzucił Cię na zbity pysk\" i że masz wrażenie, iż to po lekturze tego wątku. Moja reakcja była jedyną słuszną na zachowanie, które zasugerowałeś :). Fakt, nasze \"standardy\" to zgroza. NP. w IC nie ma żadnego leku, żadnej normalnej procedury terapeutycznej i diagnostycznej, a lek stosowany jako lek pierwszego rzutu osobom z pełnym IC stwarza zagrożenie życia! (Krwotok wewnętrzny). Inna rzecz, że kumaty lekarz ma w poważaniu \"standardy\" i dobiera terapię do indywidualnych potrzeb i ograniczeń organizmu pacjenta (czasem ze względu na obciążenia standard może tylko okaleczyć :( ) - szkoda tylko, że takich lekarzy jest mniejszość. Tak, wśród tych wszystkich konowałów, którzy mnie tak bestialsko pokaleczyli, znalazłam grono cudownych medyków, którzy mnie niemal rozpieszczają ;). Tylko dzięki nim jeszcze mogę pisać tego posta, choć to coraz trudniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kajojcia....
Czy ta choroba m9oże być spowodowana papierosami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wagina99
Panie Wacku72, przecież wszyscy forumowicze wiedzą o tym. że Pan to Pan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andrzej84
dla wszystkich niedowiarkow polecam strone> www.immed.org

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Norbi12
Do wacek72. Po tym jak mi Borowicz zrujnowal zdrowie powinienes sie cieszyc ze cie odeslal od siebie. Ja jestem jednym z przypadkow zle postawionej diagnozy choc dla innych lekarzy byla oczywista. Borowicz powinien odpowiadac przed sadem za blad w sztuce lub swiadome leczenie (rujnowanie) zdrowia pacjeta. Ale nie tylko on bo Hrobak (reumatolg) dolozyl swoje 5gr. a on to juz zupelnie nie nadaje sie na lekarza, on nawet nie patrzy na pacjeta! Wypisal mi skierowania na rehabilitacje nadgarstkow gdzie najwieksze bolesci mialem w innych stawach! Wiec wacek (jacek) nie przesadzaj bo twoja wypowiedz mi starsznie smierdzi......... Mimo wszystko zdrowia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Norbi12
Wacek jeszcze jedno Nie musze czytac wykipedii bo obie choroby znam, na jedna bylem leczony na druga jestem chory. Pomylic Sarko z Chlamydia to mozna przy pierwszej wizycie a nie po 5, 6 ze stosem badan w reku. A wystarczylo tylko zrobic przeswietlenie pluc ale debilni lekarze niestety na to nie wpadli!!! To po jakiego grzyba Hrobak ma 2 specalizacje a Borowicz mial praktyke w USA!!!! Ludzie nie mozna nikomu ufac, zeby nie lekarz w rodzinie to terapia antybiotykowa mialbym zrujnowane zdrowie. Panie Borowicz jedyny pozytyw to taki ze kazales pan odstawic sterydy ktore i tak juz wyrzadzily szkode moim plucom... Przy ostrym przebiegu sarko nie stosuje sie sterydow Ale wystraszenie mnie operacja na staw biodrowy bylo niesamowita gra aktorska, chodze biegam, jezdze na nartach nic mnie juz nie boli a pan zes starszyl ze b.mozliwa operacja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jelka
OKAZALO SIE ZE MAM TA CHLAMYDIE.PROSZE O PODPOWIEDZ DO JAKIEGO DOBREGO LEKARZA W BOLESŁAWCU MAM SIE UDAC PROSZE O POMOC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Straszak
Norbi12 napisał: "Ale wystraszenie mnie operacja na staw biodrowy bylo niesamowita gra aktorska..." Jeżeli chodzi o straszenie pacjentów to lekarze są naprawdę mistrzami. Podobno większość chorób jatrogennych spowodowanych jest właśnie straszeniem pacjenta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kajojcia...
Czy ktoś wkońcu może mi odpowiedzieć na jedno proste pytanie? ! Ludzie prosze sie o jedną odpowiedź... Tak czy Nie... A nikt z was nie chce mi odpisac... ;/ Może być to spowodowane papierosami czy nie?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kajojcia, przestań jojczeć i sprawdź w necie. Jak chcesz mieć infekcję spowodowaną DROBNOUSTROJEM o nazwie chlamydia pneumoniae \"na tle\" papierosowym? Papierosy pogarszają stan, bo zwężają naczynia i powodują zmiany w płucach, i tak zmienione przez cpn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kajojcia...
Ale jak będę miałą jakieś badania... to czy mi to wykryje?>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurkka
Jeśli nie chlamydia zróbcie sobie wszyscy kaszlący przewlekle badania w kierunku pneumocystozy-wymaz z nagłośni oraz przeciwciała.na to nawet małe dzieci chorują -daje objawy takie jak kaszel szczególnie poranny,chrypkę,duszności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kurcze.. w szoku jestem ze ten temat jeszcze zyje... aktualnie choruje na angine :) a problemy z kolanami mam nadal. kolanami i nie tylko i w sumie sie pogarszaja porzucilam leczenie na chlamydie, bo za duzo mnie to "zdrowia" kosztowalo, a nie bylo efektow leczenia. dostalam skierowanie na badanie DNA, ale nie pojde na nie. niby nie wiem co tam ma sie wykazac.......... a do wszystkich co sie pytaja o te badania krwi. ich sie nie robi we wlasnym zakresie. to sa badania na przeciwciala bakterii chlamydii pneumoniae w trzech klasach, i trzebna na to badanie miec skierowanie (do panstwowego zakladu higieny). badanie kosztuje 502 zl. polega tylko na oddaniu krwi do kilku probowek. ale nie robi sie go w zwyklej przychodni, jak zwyklego pobierania krwi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja robiłam sama, w laboratorium, za dwie klasy (po co trzecia?) zapłaciłam w jednym miejscu 90 zł, w drugim (kontrola po miesiącu) - 60 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×