Mój chłopak jeszcze nigdy nie widział mnie bez makijażu

Zyc sie przez to nie chce :( Tak bardzooooo pragnę miec zdrową skóre to jedyne me marzenie i jedyna rzecz jaką musiałabym osiąnąć by byc w 100% szczęśliwa...:(

promienie UV utrwalaja przebarwienia na skorze. one wrecz ciemnieja i trudniej jest się ich pozbyc. na Twoim miejscu smarowalabym buzie kremem z wysokim filtrem, zeby słonce Cie nie dopadło. no i czesty peeling. ale zdecydowanie nie polecam opalanie sie na solce. pozdrawiam:)

Nastia-----> fajnie, że się odezwałaś. W końcu :-)!!!!! Na problem plamek to ja raczej bym polecała samoopalacz, najlepiej w formie żelu, bo nie zostawia smug. Ja mam takich chyba firmy Lirene do jasnej karnacji. Nie chciałam brać do ciemnej, żebym nagle nie wyglądala jak murzyn ;-). Ten z Lirene daje na poczatku lekki efekt, a jak się chce przyciemnić, to na następny dzień znowu się smaruje. Najważniejsze, że nie ma on parafiny w składzie, więc nie zatyka porow i nie pozostawia tłustej warstwy. A na problem zdjęć, to ściągnij sobie ten programik (już kiedyś o nim pisałam) nazywa się CleanSkin. Usunie wszystkie plamy, przebarwienia itp. ale tylko z twarzy, więc reszta zdjęcia pozostaje bez zmina. Programik po angielsku, ale bardzo prościutki, ma tylko jedną funkcję. Mówię Ci- od razu Ci się poprawi humor :-). Zresztą wszystkim go polecam, którym nie podoba się ich cera na zdjęciu. Program genialny!!!!

Czesc dziewczyny :) ja od dzis zaczynam kuracje lekiem Aknemycin Plus... uzywalam go juz w sierpniu zeszlego roku i okazala sie fantastyczny poporstu nie mialam po nim sladu zadnego pryszcza...na poczatku bylo zle bo z wszystkich malutkich krosteczek zaczely wychodzic pryszcze ale juz pare dni pozniej wszystko poznikalo i wiecej sie nie pojawilo...lek ten jest na recepte ale goraco wszystkim polecam....Mam nadzieje ze teraz zadziala na mnie tak samo jak wtedy i bedzie ok {choc nie chce zapeszac }:) a jak tam u was z buzkami coo ???? ja dzis pierwszy raz spojrzalam w lustro i stwierdzialam ze juz sie łamac nie bede tylko powalcze z tym..:)moj chlopak mnie bardzo wspiera choc on jak zwykle mowi ze nic zlego na mojej buzce nie widzi:P:P ahh ci faceci ;))) a 24 ide do ginekologa...nie wiem czy po tabletki moze zastanowie sie nad jakas inna forma antykoncpecji tylko nie wiem jaka bo gumka jakos zbytnio nie ufam a hormonamy tez sie zbytnio nie chce juz truc ... POZDRAWIAM WAS WSZYSTKIE SERDECZNIE !!!! :)

oh kobitki ale mam doła nie mogę patrzeć na moją buzie wprawdzie nie mam pryszczy ale ślady po nich tj przebarwienia i jestem strasznie blada nie mogę sięę opalać aby nie utrwalić przebarwień.Tak bardzo już bym chciała zrobić sobię mikrodermabrazję dzisiaj zrezygnowałam z kupna fajnego ciuszka żeby mieć na ten zabieg myślę że za miesiąc będe miała już kasę.

Napewno dasz rade ;) ja tez mam pelno przebarwien;/ ale narazie wylecze buzke tym aknymecinem to dopiero zaczne sie martwic o inne rzeczy...damy rade;)

Dziewczyny dzięki za rady :) Z solarium jednak nie skorzystałam.. boję się właśnie tego co napisałaś \"hej nastia uwazaj na solarium\" że ślady będą ciemniejsze :O No nic wybiorę się do dermatologa i nie wyjdę od niej dopuki nie przepisze mi czegoś na te cholerne plamy!! ;) Serduszko wiesz, zupełnie zapomniałam o tym programie a przecież mam go na kompie :) Jednak tamtych zdjęć nie zretuszuję bo je wszystkie pousuwałam :D A nad tym samoopalaczem się jeszcze zastanowie... brzmi nieźle ;) A co tam u Ciebie?? Jak buźka?? karaluszek_060 nie słyszałam nigdy o Aknemycin Plus. Daj znać jak się sprawuje :) Wiesz mój chłopak też jest taki kochany i ciągle mi mówi, że jestem śliczna :D Mu nie przeszkadzają moje kłopoty z cerą!! To bardzo miłe i budujące :) Co do tabletek to wiesz jest to jednak bardzo wygodna forma antykoncepcji szkoda tylko, że ma tyle skutków ubocznych :O Gumkom też nie ufam :P ale w sumie nie mam wyjścia... naturalne metody odpadają bo nie mam uregulowanego cyklu :O skarbuś Łukasza jesteśmy w podobnej sytuacji ;) Ja też jestem blada i nakrapiana :O ;) Dziewczyny piszcie co tam u Was??? Pozdrawiam serdecznie :)

A i zapomnialam Wam napisać, że ostatnio był konkurs w którym wygrałam kilka próbek z La Roche Posay w tym wodę termalną. Jest na niej napisane, że łagodzi podrażnienia wywołane czynnikami zewnętrznymi (słońce, terapia dermatologiczna... ). Stosowałyście może kiedyś taka wodę?? Ja spryskuję nią twarz gdy mam maseczkę z glinki ;) Ciekawe czy naprawdę to coś daje??

hejka :) a no powiem wam ze juz tydzien stosuje ten Aknemycin Plus i widze naparwde duza poprawe ;-D po dwoch czy trzech dniach wszystko zrobilo mi sie takie wielkie i powychodzily z krostek inne pryszcze;/ wiec sie przerazilam ale stwierdzilam ze ten lek tak na poczatku dziala i caly czas go stosuje i juz widac poprawe znikaja a te wieksze sie znacznie zmniejszaja :D nie chce juz nic wiecej mowic zeby nie zapeszac ;) ten lek jest dostepny tylko na recepte {to antybiotyk punktowy} zawiera erytromycinum oraz tretinoinum :) kosztuje okolo 45 zł.... mysle zdecydowanie ze jest warte swojej ceny chodz wysusza mi skore stosuje go tylko na wieczor czasem jak siedze w domu to rowniec w ciagu dnia ale ponoc jest on wskazany tylko wieczorami bo nie mozna po jego zastosowaniu wychodzic na slonce... rano myje cala buzke nakladam krem garnier sucha skora taki czerwony do twarzy i jest oki :) ja nie narzekam a wrecz zalecam wam kupno tego lekarstwa !!! DZIS IDE do fryzjerka sciac wloski :) tak do szyji :PP a we wtorek za tydzien do ginekologa lecz dalej mam dylemat co do tych tabletek...no coz mam jeszcze okolo tygodnia na podjecie decyzji :) POZDRAWIAM WSZYSTKIE BABECZKI !!!!!!!!! :))))))))) głowki do gory :*

kobitki wiecie może czy teraz mogę zrobić sobię mikrodermabrazję?na przebarwienie ile potrzeba zabiegów?mam też dziwny problem... dostałam jakby trądziku na pupie. Miałyście może podobny problem? Jak to leczyłyście?

Witam Was wszystkie ! Ja ze swojego doświadczenia wiem , że solarium bardzo szkodzi na moją cerę początkowo wysusza a po paru dniach mam wiele nowych pryszczy ;/ Dlatego stanowczo odradzam opalanie twarzy

nie mozna usuwac przebarwien w ten sposob ze przyciemni sie cere i wtedy nie sa widoczne. Ale pamietajcie ze opalajac sie, te przebarwienia tez sie opalaja! i co najgorsze tak jakby utrwalaja sie! sa ciemniejsze. A po solarium poprawa jest chwilowa. Czy warto? mysle ze nie. na przebarwienia najlepsze sa kwasy, ja uzywam lysanelu, krem na noc, świetny jest, powoli dziala ale efekt jest widoczny, przede wszystkim wygladza skore - jak wszystkie kwasy. Skora nie schodzi, tylko delikatnie sie luszczy. To takie mikrozluszczanie. Tak sie pozbywa przebarwien, scierajac ten naskorek. ddoatkowo maseczki z glinki pomagaja, tez wybielaja. Tez jestem blada ale mi to akurat nie przeszkadza:) troche podkladu i juz. Wole byc blada i miec naprawde ladna i nawilzona cere, nic opalona i z problemami. pozdrawiam:) a i pamietajcie o nawilzaniu, to najwazniejsze. bo nawet tlusta skora moze byc wysuszona!

Witam wszystkie kobietki! :) Dawno mnie tu nie bylo, brak czasu niestety :( 14.03.07r. mialam wykonany zabieg kwasem TCA, po tygodniu cala ta "skorupa" juz mi zeszła, ale lekarka powiedziala, ze to zbyt szybko, na jednym i drugim policzku zostały mi niewielkie ranki, na to zapisała mi Chiroxy, taki lek wlasnie na przyspieszenie regeneracji skóry po zabiegach, oprócz tego zapobiega rozwojowi bakterii beztlenowych i uelastycznia skóre (to na dzien), a na noc kazała mi stosowac Zorac, ktory mial mi te buzke złuszczyc. A do mycia Cetaphil. No i te slady dzisiaj sa praktycznie niewidoczne :) Wczoraj po niecalym miesiacu stosowania pojechalam na kontrole i buzka mi sie cytuje "pieknie" zluszczyła i pani jest ze mnie zadowolona, ze nie mam juz nawyku drapania sobie buzi ;) No i mam nowa dawke leków. Do mycia emulsja Lubexyl, na dzien Dalacin T, a na noc Differin i raz w tygodniu mam stosowac na noc Glyko-A W kazdym razie, na chwile obecna musze podleczyc troche ten zluszczony ryjek, teraz tych blizn i przebarwien nie widac, jest ich znacznie mniej, a buzke mam zarózowiona...no, wygladam jakbym przysnela w solarium, bo mały burak ze mnie :p No, a ze glupio z takim czerwoym pyskiem wyjsc do ludzi, to podklad obowiazkowo..ale cieszy mnie to, ze nie musze juz tyle tapety nakladac co wczesniej i znacznie mniej czasu spedzam przed lustrem, muszne tylko szybciutko i jest prawie niewidoczny. I nie rzuca sie juz w oczy tak bardzo fakt, ze mam problemy z cera. Pani powiedziala, ze na jesien(bo teraz nie moze ze wzgledu na slonce) wykona mi jeszcze 1-2 taki zabieg kwasem i bedzie znowu cytuje "super" :) Leczylam sie juz u 2 dermatologów, którzy mi jakos nie pomogli :( i do niej teraz tez sceptycznie podchodzilam, ale teraz nabieram coraz wiecej zaufania i wierze jej, ze mi wreszcie te buzie wyleczy. Coprawda sloneczka musze unikac, zeby sie nie porobiły przebarwienia, ale to nie jest problem, sa na to sposoby :) a dla ladnej buzi jestem gotowa na wszytsko :)

tam mialo byc musne :) heh, przepraszam za literówki ;)

heh miałem dziewczynę... która bez makijażu nikomu się nie pokazywała. dziwna była... brała całą wielką torbę kosmetyków jak przychodziła do mnie na noc. przed przyjściem kąpała się u siebie i godzinę nakładała na siebie makijaż, po wieczornym baraszkowaniu oczywiście też kąpiel+ nocny makijaż(45min) no i z samego rana to samo... kąpiel, oliwka, makijaż, włosy.. rzuciłem ją po 3ch tygodniach bo miałem dosyć tych jej kosmetyków.

.... acha , żeby nie było ja sam biorę prysznic codziennie rano i wieczorem i nie idę spać jeśli nie umyję zębów. ale z tym makijażem to tak jakby facet na noc nakładał sobie żel na włosy :)

a miala problemy z cera, czy tyle siedziala w lazience bo lubila?

nie miała problemów z cerą... poza tym, że była dosyć blada... i nie nakładała na siebie kilograma tapety... ale jak na mój gust za bardzo lubiła kosmetyki:| a co do dziewczyn z problemami z cerą. wierzcie mi, że o wiele lepiej i bardziej korzystnie dziewczyna wygląda bez makijażu, z trądzikiem na wierzchu, niż z trądzikiem przykrytym kilogramem kosmetyków.

że jak Cię zobaczy bez makijażu to się przestraszy???to chyba jeszcze nie spaliście razem?????

Z racji tego, że dziś mam doła z powodu nagłego pogorszenia sie stanu skóry odnalazłam ten temat i czytając od poczatku wszystkie posty śmieję się i płaczę. Niestety ze wskazaniem na to drugie... Nie widzę ludzi z tym problemem. Wiem, że istnieją, ale są jakoś poza zasięgiem mojego wzroku np na uczelni, w tramwaju. Dlatego jak wyglądam gorzej niż zwykle to czuję sie jak potwór :| Mam nadzieję, że ten topic jakoś mi pomoże- chocby psychicznie :) Pozdrawiam i wracam do czytania.

Mi pomaga podkład Dermablend Vichy a wy jakich używacie?

Serduszko powiem Ci tak, ja myślę, ze to co robisz teraz, jest okropne dla Twojej skóry-Ty o tym wiesz, ale nie robisz nic, żeby to zmienić... nie lepiej by Ci było zacząć dbać o ta skórę- zacząć ja leczyć....żeby tych wyprysków nie było!... jeżeli Ty nakładasz podkład to Twoja skóra niema czym oddychać-chyba, że to jest dobry podkład...to co innego... ale już wspominałam o tym przy płynie micelarnym... trzeba dbać o skórę codziennie i przede wszystkim zmywać makijaż.. Serduszko może teraz to zakrywasz, żeby Twój chłopak tego nie widział, ale pomyśl sobie jak będzie Twoja skóra wyglądać za parę lat... pozatykane pory, blizny potrądzikowe i nawet podkład tego nie zakryje:( ...! zacznij już teraz dbać o Twoją skore odpowiednimi kosmetykami. Jeżeli chcesz mogę Ci pomóc.. wystarczy napisać meila!! na pewno Ci odpowiem!:) pozdrawiam Cię cieplutko Sylwia

Ja używam podkładu Giordani Gold firmy Oriflame. Jest rewelacyjny- jest oparty na technologi opalizujących pigmentów, co sprawia, że podkład dostosowuje się do Twojej naturalnej karnacji, nawilża skórę przez cały dzień i nadaje jej bardzo ładny miękki i aksamitny wygląd. I przede wszystkim nie widać, że ma sie na sobie podkład!! a w promocji kosztuje tylko 29.90! POLECAM!!!

hej dziewczyny :) u mnie wszystko super. tzn z cerą :P nie mam żadnego pryszcza :D wiadomo jakieś tam ślady czy małe przebarwienia może i mam ale moja cera wygląda ładnie i dziś nie mam już nic na niej. pomalowałam tylko rzęsy tuszem. twarz z rana umyłam tylko wodą. jak mi coś wyskoczy smaruję takim płynem z apteki (wczesniej juz podawalam sklad) - jest super! to mój cud lek :D codziennie wieczorem smaruję differinem bo mi jeszcze trochę zostało i jest git :D wreszcie będę w lecie chodzić na basen, opalać się itp :) chodzę w kitce i nie wstydzę się rozmawiać z kimś z bliska oko w oko hehe a pamiętacie moje początkowe wpisy? brzmiały strasznie :O a jak u was? pozdrawiam

Zgadzam sie z powyzsza wypowiedzia...gdzyz to co mamy na twarzy bardzo wplywa na jej ogolny stan...Heh i kto to mowi :P:P:P ja tez bez podkladu z domciu nie wyjde a uwierzcie mi ze bardzo bym chciala... Stan mojej cery z dnia na dzien sie polepsza ;) uwazam ze ten Aknemycin Plus dziala cuda :) moze nie usuwa przebawien ale z tradzikiem radzi sobie rewelacyjnie ;) A jesli chodzi o podklad to uzywam ten mus z maybelline...i w sumie nic wiecej.... mam nadzieje ze do lata moja buzka bedzie git...A powiedzcie mi dziewczynki co uwazacie na temat tabletek antykoncepcyjnych "novanytte" ??? bo chce zeby mi je przepisala gin i moze ktoraz z was je uzywala/uzywa i moglaby wyrazic swoja opinie???? pozdrawiam :*

O fajnie, że tyle nowych wypowiedzi- az się dziwiłam :-) oczywiście pozytywnie. Akwamryna---->to super. Głowa do góry laski-------> widać, że dobrze na Ciebie podziałał ten zabieg. Ja ogólnie nie używam żadnego podkładu, już od ponad roku, więc nie rozumiem osób (które nawiasem mówiąc uważają się za znawców problemów z cerą), które polecają mi podkład- i to jeszcze z Oriflame! O zgrozoooo- toż to największa dawka chemii możliwa w podkładzie. Poza tym u mnie tak sobie, czyli standard niestety :-(.

uzywal ktos ten kremik podobno niezly...... i pomaga chyba na blizny potradzikowe tez http://bellezza.bazarek.pl/opis.php/kid,25929/sid,25929/tid,135734/

Hej dziewczynki wiecie cos moze na temat tabletek CILEST?? czy sa one dobre?? jak wplywaja na cere i włosy ??? jesli ktoras z was miala stycznosc z tymi tabletkami to bardzo prosze o odp :)

Zapisałam się do dermatologa. Zgadnijcie na kiedy mam termin?? Na 25.05 :O Ja potrzebuję jej porady teraz a nie za miesiąc!! Cholera mnie bierze na samą myśl o tym, że muszę tyle czekać!!

Ale cisza!!!!! Dziewczyny co u Was?? Jak buzki?? U mnie nawet ok, pryszczy coraz mniej a i plamki coraz jasniejsze sie robia!! ;) Tylko znowu zaczelam sie strasznie swiecic :O Pozdrawiam