Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość koszyczek

CZAS GOI RANY ......CZYZBY????

Polecane posty

Gość anula....
do mała odnaleziona..............oczywiscie juz odpowiadam na Twoje pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki za odzew. Myslałam ze to ignoransja niewygodnego pytania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten co kocha jeszcze
witam serdecznie wszystkie damy:-) dzisiaj dzwoniła moja eks, rozmawialiśmy chyba godzinę no i tak normalnie, starałem się jak mogłem aby dobrze wypaść, opowiadała co tam u niej i takie tam, a teraz czuję się dziwnie. dzwoniła bo obiecała, że będzie no i miała mały interes. ciężko... wspomnienia wróciły i jej głos...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anula....
po prostu tamtego watku nie skonczyłam...poczatek był cudowny i chciałm tylko wyrazic swoje zdanie na ten temat...jak najbardziej miełsc przez literki jest mozliwa i ja taka przezyłam....niestety nie skonczyłam tej historii bo konczy sie raczej smutno....ale wierze ze jest mozliwa...nasza troszke sie pogmatwała...i teraz nie jest dobrze...ale to wynika z osobistych przezyc z przeszkłosci...i w tym tkwi problem....a niku nie zmieniłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anula....
wiec tak to jest teraz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten co kocha jeszcze----> to musiała miec dociebie wazna sprawe ze tyle rozmawiała i jesli zadzowniła to ona płaciła przeciez ;) pewnie serduszko ci biło niesmowicie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała odnalzeziona
Anula ale ty 10. 05pisałas pełna euforii To nie to ,ze sie czepiam ale pisałas równolegle. Nie bede sie bawic we wklejanie . Nie pisalas ze to poczatki pisałas w czasie teraxniejszym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten co kocha jeszcze
koszyczek--->oj biło, biło a co do płacenia to ma darmowe minuty, które musi wykorzystać a sprawa to taka sobie. maniana wielka i mętlik, ale tak dobrze się czułem. ma jutro zadzwonić i nie wiem czy odbierać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anula....
tak jak mowie zaczełam opisywac historie tej znajomosci,...nie ukrywam ze chciałam ja cała opowiedziec ....ale postanowiałam nie konczyc smutnym watkiem ,wszyscy tacy pełni wiary w taka miłosc....i postanowiłam nie konczyc...a jesli chodzi o to w jaikm czasie pisałam czy to wazne...miało byc na zasadzie opowiadania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała odnalzeziona
ok ale skoro prawda okazala sie fikcja to idac twoim tokiem powinnas powiedziec ze była to ułuda i twoja wiara a rzeczywistosc zweryfikowala ja . Ze kochasz wyobrażenie a facet faktycznie sie zabawił. Czemu nie ostrzeżesz ich ,że gg to nie życie. Tylko zapewniaz ,ze warto ,że mozna poznac prawdziwa miłośc. piszesz o spotkaniu na "zamku". Przeciez dajesz i złudna nadzieje a powinnas jako doświadczona poinformowac jak prosza ,że może byc to ślepy strzał. Czy cierpisz ? Tak z tego co piszesz. A dlaczego im tego nie powiesz ? Zeby przezły to samo? Razem raźniej cierpieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anula....
nigdy tego nie powiem a nawet dodam ze warto wierzyc i ja nadal wierze i jakbym miała przezyc to samo raz jeszcze to zrobiłabym....kazdy przypadek..kazdy człowiek jest inny....i nie kazda znajomosc musi sie skonczyc zle...warto probowac bo jesli sie nie sprobuje to potem mozna załowac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała odnalzeziona
a nie widisz ze norma sa twoje przeżycia.a kazda tam wypowiedziala sie pozytywnie. Każda liczyła ,że usłyszy cos optymistycnego ale czy to wiedza obiektywna? Czy pielegnowanie złudzeń? Czy ukrywanie prawdy to nie fałszowanie jej dla stworzenia złudnego obrazu miłości przez net?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anula....
długo rozmawialismy przez gg....jaks silna wiez sie miedzy nami nawiazała...potem było pierwsze ...i nie skonczyło sie na nim.....spotykaliosmy sie nadal i wiele wspaniałlych chwil spedzilismy......a ze teraz cierpie to jest długa historia...zwiazana z przeszłoscia....z ktora nie zawsze kazdy potrafi poradzic.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała odnalzeziona
z tego co piszesz to wcale nie długa i nie optymistyczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anula....
a jesli chodzi o to czy sie czepiasz...to mam wrazenie ze tak....ale jesli masz watpliwosci to pytaj...odpowiem na kazde i raz jeszcze moge powtorzyc ze wierze w "miłosc prze literki"....warto wierzyc probowac....!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anula....
a jesli chodzi o to czy sie czepiasz...to mam wrazenie ze tak....ale jesli masz watpliwosci to pytaj...odpowiem na kazde i raz jeszcze moge powtorzyc ze wierze w "miłosc prze literki"....warto wierzyc probowac....!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anula....
nasza znajomosc trwa ok poltora roku...nie wiem czy to mało cy duzo....dla mnie duzo w kazdym badz razie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała odnalzeziona
mysle , e jednak malo . i jaka znajomosc ze bawi sie tobą, ze tak naprawde nie znsz go ani troche. jest takie powiedzenie ze mozna kims zjesc beczke soli i nie poznac. , Ja byłam wziazku b. bliskim xxxx lat i nie powiem ze znalam człowieka a byl moim mezem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała odnalzeziona
Moje malzenstwo ropadło sie przez literki póltora roku temu. Ale te literki tej kobiecie dały tyle co tobie namiatkę szczęscia i mase bólu. Mojem byłemu tez przyniosły same straty . Faktycznie ja wyszłam z twarza ale z jednej strony to Pyrruswe zwyciestwo . Ona cierpi , On cierpi ale nie przez nia tylko owodu do cego doprowadził ,ja chyba mam najlepiej choc cierpie jak widze jak teskni moje dziecko, ale podnosze sie jak feniks. Wiec pytam czy warto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anula....
dla mnie to sporo...poznałam go mysle ze dobrze i wiem z eteraz nie jest szczesliwy i ze sam cierpi i cos przezywa....jednak zamknał sie w sobie i dreczy go cos, ja wiem ze to jest zwiazane jego porzednim zwiazkiem, nie potrafi sobie poradzic z przeszłoscia....a teraz rzeczywiscie czuje sie czasmi tak jakby sie mna ktos bawił....i mysle ze go takze troche idealizuje i staram sie go zroumiec....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emiiii
moje wyniki są ok :) odetchnelam z ulgą :) teraz tylko leki i będzie dobrze w 100% ten co kocha jeszcze mam dla Ciebie przykrą wiadomość mój eks też do mnie dzwoni jak ma sprawe, poźniej sie spotykamy załatwiamy cos idziemy na jakiś obiadek uśmiechy fajna gadka odwozi mnie do domu obiecuje że spotkamy się w nastepnym tygodniu albo nawet w tym po kilku dniach i..... po jakimś czasie nawet po kilku miesiącach schemat jest ten sam.... zaczynam nabierać do niego jakiś wstręt :( głupia jestem bo źle mi z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anula....
ja mysle ze Ty troche w innej sytuacji jestes albo byłas.....ja nie byłam w zadnym zwiaku ...on takze...nikmu zadnych zwiazków nie psulismy nikt prze nas nie cierpiła, byslismy sami ......i ja nadl wierze w miłosc przez internet i bede sie upierac....nie mozesz tak uogolniac kazdy przypadek trezba rozpatrywac indywidualnie, kazdy jest inny...i Warto...Kazdy ponosi odpowiedzialnosc za swoje czyny....na pewno bedac w zwiazku na nic takie bym nie poszła, nie bawiła sie w znajomosc przez internet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anula....
ja mysle ze jestes zła bo cierpisz przez kogos bliskiego kto nawiaza taka znajomsc i prze to zniszcył Twoj zwiazek...i dllatego tak uparcie probujesz udowodnic i podwazyc moje wypowiedzi.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten co kocha jeszcze
emiiii--->nie wiem co mam robić, czy utrzymywać kontakt czy odpuścić. o spotkaniu mogę zapomnieć to na pewno. jak zadzwoniła to wróciła mi chęć życia. z tego co opowiadała to jest szczęśliwa i ma plany, a mi kazała sobie szukać żony:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten co kocha jeszcze------> poczułes sie dobrze bo pewnie kochasz jajeszcze i chec do zycia wrociła na sam dzwiek jej głosu .... ale z tego co mowisz ona jest szczesliwa i dobrze ci radzi rozejrzyj sie za kims :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie anula nie jestem zła i juz napewno nie cierpie poprostu ciekawa czy to ma sens . Skoro tyle ludzi sie zawodzi na tym . Weszłam i przeczytałam a ze skacze po Cafe bo cekam na kogos i abijam czas to znalzłam sie na drugim temacie i zaskoczyla mnie ta podwojna wypowiedź i tak rozniaca sie. Ja zawsze pisze pod tym samym nickiem i nie zmieniam zdania. jezeli tak uwazasz ok twoja sprawa ale wierz mi gg to namiastka rzeczywistosci i to zderzenie z nia najbardziej boli. Zaspokoiłaś moją ciekawosc ale swoja drogą mysle,że powinnas dokonczyc na tamtym temacie swoja historie zeby była pełna i prawdziwa . Tracisz piszac dwie wersje swoją wiarygodnosc . W co maja wierzyć dziewczyny z tamtego tematu a co maja mylec osoby z tego. Gdzie lezy prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten co kocha jeszcze
koszyczek---->chyba za wcześnie na rozglądanie, mam ja jeszcze przed oczami a dzisiejszy telefon zburzył me cierpienie. teraz znów huśtawka nastrojów. znów łapię się na myślach, że może wróci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis chyba naszła mnie jakas nutka na rozmyslania i tak doszłam do wniosku ze chciała bym poznac kogos zeby mu na mnie zalezało bardziej niz mi na nim ........a zawsze jest odwrotnie niestety jak sie okazuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emiiii
ten co kocha jeszcze jeśli odnajdziesz w sobie tyle siły to odpuść naprawdę mówię Ci to ze szczerego serca. To bez sensu oni się tylko bawiąnaszymi uczuciami, może nawet nieświadomie ale nie chodzi im o nic, a my zawsze po rozmowie czy spotkaniu będziemy mieli doła. :( Ja nie potrafię wywalić go ze swojego życia chodz wiem, że powinnam cierpię i płaczę po nocach a to bez sensu. Postaraj się i zamknij rozdział bądź silniejszy i mądrzejszy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten co kocha jeszcze---> nie mowie ze juz natychmiast masz sobie kogos szukac ale zaczac sie przyzwyczajac do tej mysli powoli........ czekasz coz ..to chyba tylko złudzenia :( ale kto wie zycie tworzy mam rozne niespodzianki.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×