Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ona*

Jacy są Anglicy?

Polecane posty

Gość do smileyface1
Wiem:) Ja już 2 kierunki robie(jeden mgr, drugi kolegium), tylko nie w stolicy:p Dlatego zastanawiam się czy dalej iść i być wiecznym studentem, ileż mozna:p Niestety ze mnie tumanista, choć tez miałam zajawki mat-fiz;) A jak wygląda rynek pracy dla ludzi takich jak Ty w Anglii? Istnieją lepsze możliwości niż w Polsce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smileyface1
jesli chodzi o prace w administracji, to jest jej mnostwo. Plusem jest to, ze mam juz opanowany jezyk, wiec odpada zmartwienie, ze czegos nie zrozumiem czy sie nie dogadam... wejdz na strone www.reed.co.uk tam jest mnostwo ogloszen to zobaczysz sama :) Mnie sie ta praca naprawde podoba i trafilo mi sie tak, ze mam swietnych szefow i w ogole wszyscy w tej formie sa w porzadku... wczesniej pracowalam w firmie zajmujacej sie uzyskiwaniem odszkodowan po urazach powypadkowych, a jeszcze wczesniej (wlasnie nad morzem) w szkole jezykowej w biurze :) Aha, 2 miesiace w tamtym roku bylam tej w malej firmie zajmujacej sie ksiegowoscia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do smileyface1
Aha, no to nieźle, ale i tak bym się nie spodziewała, że absolwent amerykanistyki może pracować w firmie zajmującej się uzyskiwaniem odszkodowan po urazach powypadkowych:D Ten los to jednak zaskakujący jest...!;) Dzieki za stronke, troche poszperam;) Pozdrawiam serdecznie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smileyface1
wiesz, tu amerykanistyka nie miala zadnego wplywu tylko doswiadczenie raczej, bo jak tam wysylalam CV, to mialam juz 15 miesiecy doswiadczenia w pracy biurowej w szkole jezykowej :) ja tez bym sie nie spodziewala takiego obrotu sprawy, a jednak! Tez pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do smileyface1
Mam jedno jeszcze pytanko:) Trudno było się dostać na amerykanistykę i na czym mniej wiecej polegał ten egzamin? Z góry dziekuje za odpowiedź;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smileyface1
egzamin byl ustny i zdawalam go w .... 1997 bodazje, wiec juz jakis czas temu, pytania nie byly tendencyjne ;) zarty zartami, ale na pewno byly to pytania z kultury, historii i literatury amerykanskiej... dokladniej nie pamietam w tej chwili.... byc moze cos sie zmienilo od tamtego czasu... najlepiej by bylo gdybys tam przedzwonila do sekretariatu i sie po prostu zapytala jak to teraz wyglada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do smileyface1
Wiem ze egzamin jest ustny, ciekawa jednak byłam co się kryję w tej rozmowie kwalifikacyjnej:p No ale jak w '97 roku, to troszkę dawno i mozna było zapomnieć:) W każdym razie dziekuje;) Pozdrawiam serdecznie, papa i POWODZONKA:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smileyface1
Dzieki i tez pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona*
hej,dzisiaj mnei nie bylo,ale jestem teraz to sobie poczytam.widze ze ktoś coś napisał :) smileyface1 -pozdrowionka,jak zawsze slużysz dobrą radą :0 musze się zebrać i napisać widzę ze chociaż jeden mądry topik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smileyface1
witaj ona :) zbierz sie zbierz i napisz, ja czekam :) jakie plany na wekeend??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smileyface1
oczywiscie tez pozdrawiam serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona*
podciągam temat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smileyface1
ona - Witaj :) ja wstalam dopiero :) a co u Ciebie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona*
haha no prosze, o której sie wstaje :) własnie bedąc w pracy wychodzę przed budynek,a tam targowisko i kupiłam sobie broszę i kolczyki,super :) no i jestem lżejsza o iles tam kasy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pracuje jako au-pair w Londynie i jest ok, dzieciaki sa spoko, a rodzice, hmm.. na poczatku bardziej ich lubilam, teraz nie przepadam za nimi, sa skapi i wyrachowani, ale zawsze mili :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona*
skąpi?pewnie Anglicy troszkę tacy są,a moze bardziej szkoci :) własnie ja slyszałam odwrotne opinie,ze dzieciaki sa rozpuszczone i niegrzeczne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieciaki sa rozpuszczone, ale nie zmienia to faktu, ze sa kochane :) a oni zawsze odwlekaja z wyplata, jak byl luty zaplacili mi 5 funtow mniej, bo luty to krotki miesiac :/ ciagle kreca i matacza, ciesze sie, gdy z dniem 1 lipca opuszcze ten dom na stale :) ale Anglicy ogolnie sa okej :) znam innych i sa mili i pomocni, wyrozumiali z powodu bariery jezykowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona*
to moze maja szkockie korzenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smileyface1
rozni sa ludzie przeciez... Monika, a to rodowici Angole sa??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesssica
a ja slyszalam ze Anglicy są uprzejmi, jeśli widza np w metrze czy busie ze wygladasz na smutna, zmeczona to zapytaja czy wszystko w porzadku i czy moga jakoś pomóc :)co mnie bardzo zaskoczyło a pracodawcy zupełnie inni niż u Nas w Polsce , nie odczuwa sie aż tak dużej roznicy jak tutaj,podchodza do ludzi z uśmiechem i sa serdeczni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smileyface1
mnie sie trafiali zawsze super pracodawcy i musze powiedziec, ze byli i sa to bardzo mili, otwarci ludzie... nie ma takiego dystansu miedzy pracownikiem a pracodawca jak w Polsce... przede wszystkim wszyscy tu sobie mowia po imieniu.... to stwarza wiekszy luz, a nie takie sztywne uklady jak w Polsce... no i nie spotkalam sie z zadna zawiscia miedzy pracownikami, nie ma podkladania swini, podlizywania sie szefowi, etc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeniesienie
23:42 zofijka (zosienka24@o2.pl) Ostatnio na mojej drodze zamajaczył niesamowity facet. Poza tym, że jest cudowny, nietuzinkowy i inspirujący, jest też Anglikiem. Czy oni wszyscy są tak wyjątkowi? Zapraszam do wypisywania się na temat męskiej populacji tego kraju. Spróbujmy uniknąć stereotypów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona*
witam po przerwie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smileyface1
ja jeste, ale zawalona robota, jutro tez :( ale z domu sie odezwe wieczorkiem, a od srody mam urlop :) pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona*
no wlasnie???:) hello??:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smileyface1
hejka jestem chwile ale zaraz wychodze, bo jade do polskiego sklepu na zakupy :) a pogoda nie za ladna niestety, zachmurzone niebo, wiatr, zimno :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smileyface1
Witam po Swietach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona*
Witam i ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×