PERSONEL SZPITALNY - Wasze opinie

Jak o godnym życiu mogą mówic lekarze, któzy traktują chorego człowieka gorzej niż śmiecia, nie mają szacunku dla starszych osób, ani do niczego i nikogo innego. Więc w ich ograniczonych umysłach tylko im nalezy się godne zycie??!!! Wstydzcie sie lekarze i przestańcie uzywac słów, których znaczenia nie rozumiecie!!!!!

wydaje mi się że jak tak zle wypowiadacie się natemat personelu medycznego powinnyście iedyś przyjść i pomóc oni z chęcią wam białe fartuszki pożyczą -jedna z 2-gą umyją pacjęta z kupy sików żygów to docenicie ich prace jesteście puste

wiesz co pikuś jako kilkukrotny bywalec szpitala, nigdy nie widziałem personelu myjącego pacjenta z czegokolwiek jeśli wcześniej nie zapłacił pielęgniarze. Te rozleniwione baboby uwazają, ze mycie nbalezy do obowiązku rodziny, skoro odwiedziny są przez cały dzień. Zrzygasz się wieczorem, to leżysz tak przez cała noc, dopóki rodzina do ciebie nie przyjdzie, albo nie zapłacisz jakiejś cholerze w bialym fartuchu, znam to z autopsji...

rozleniwione babony miało być :D

WSTYD Popieram cie niech te gnoje czytaja co onich mysla pacjeci.Wielce uczeni a przepisac IBUPROM to w ksiazkie zagladaja co dac na bul glowy, pielegniarka jak da zastrzyk to 3 tygodnie mniejsce jest zielone,ale ona fachowiec gowna nieruszaj . za te lenistwo to zarobki trzeba im obnirzyc albo wont

dobrze wiedzą, że pacjenci mają ich za nic. Wydaje im sie tylko, że maja przewagę, bo pacjent jest od nich uzależniony więc w perfidny sopsób to wykorzystują :-(

to jednego topiku,gdzie opluwacie służbe zdrowia wam mało,trzeba następny,to są jedne i te same osoby,widać dała mu jaka pielęgniarka kosza i się chłopczyna wyżywa

jestem pielegniarka i pracowalam 5 lat na chirurgii.jak nikt moge wiedziec jaka potrafi byc ta praca.oczywiscie jezeli jest tak jak u nas na 1 pielegniarke 30 chorych.Istnieja rowniez oddzialy na ktorych pielegniarki nic nie robia...u mnie czasem nie mozna bylo isc do ubikacji nawet przez 12 h...Wiec nie opluwajcie jadem wszystkich po rowno.A swoja droga to ciekawa jestem jak przy takich opiniach wychodzi ze pielegniarki od wielu lat sa na pierwszym miejscu w rankingach zaufania społecznego....

jakich rankinagach :D - super żart udał ci się . Podaj jakies linki, gdzie możnaby przeczytać, o tym co piszesz. A tak na marginesie to jestem pięciokrotnym pacjentem chirurgii i własnie tam pielęgniary robią najmniej. Wstyd. Nawet jesli takie rankingi istnieją, no to chyba głosują same pielęgniary , bopacjenci w szpitalach darzą je jeszcze większą pogardą niż lekarzy. Tak na prawdę to saloew sa najbardziej lubiane przez pacjentów i czasem jacyś lekarze,a pielęgniary, a fee...

widac trafiłes na kiepski szpital....ale mialam dosc takich wlasnie idiotycznych opinii dlatego przenioslam sie do prywatnej spolki i mozesz byc usatysfakcjonowany-siedze i nic nie robie i jeszcze mi za to niezle płaca :-)

to były różne szpitale :-( a na innych oddziałch to juz lenistwo do kwadratu. Zwłaszcza jeśli chodzi o małe dzieci, te do których nie moga przyjść matki czasem leżą w jednym pampersie przez 2 dni!!!! moja koleżanka na praktykach jako uczennica, często dostwawała opierdziel od pielęgniar, że za dużo robi przy pacjentach, a jak kiedyś przyszła po weekendzie i zaczeła przewijac dzieci nie przebierane od piątku, to ja strasznie zjechały, cyt: "się zesrał nich leży, no chyba, że lubisz się babrac w gównach"...

aaa i jeszcze tylko to http://ww2.tvp.pl/1740,20060303310769.strona

no i prosze jak ucichlo :-).....

nauczyciele i pielęgniarki śą w największym pogardzamiu przez społeczeństwo, a tek się składa, że respondentami musiały być same pielęgniary, bo jakoś topiki na kaferteii traktujące o służbie zdrowia świadczą o czyms innym . Lekzry to może jeszcze mają w lekkim powazaniu, ale na was bluzgają i to całkiem słusznie.

Pielęgniary macie tylko trochę więcej głosów niz politycy :D wiec wiadomo gdzie was społeczeństwo ma i czym dla nas jesteście. Dziwny ten sondaz, skoro zabrakło tam lekarzy :P Wstydźcie się za siebie pielęgniary i jazda za granicę!!!:D

taki sondaz to czysta kpina, skoro mozna było wybierać pomiedzi nauczycielami, politykami i pielęgniarami to wyszedł tak a nie inaczej. Osobiście musze powiedzieć, że juz prędzej głosowałabym na polityków, mając taki wybór, niz na te rozlazłe, fałszywe rozleniwione babsztylska jakimi są pielegniarzyce ;-)

ha ha pajacu zauważyłam,ze dziwnym trafem temat o lekarzach i personelu medycznym zawsze się podnosi o jednej porze,dziwne? idź się lecz ,ale do psychiatryka,tam się tobą pielęgniary zajmną-igła w dupe i spokój!!! tu ci wkleje to samo-moze dotrze-juz są wszyscy znudzeni,a ty sobie sam odpisujesz

dodam jeszcze, że moje wpisy pod nickiem "strajkująca" znajdziecie tutaj http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3219298 właśnie zdałma sobie sprawę, jak sie wygłupiłam powyższym wpisem, godziny się nie zgadzają, teraz trochę mi wstyd, ale zapraszam do pocztytania topiku "gdyby lekarzom płacono od wyleczonego pacjenta poumieraliby z głodu" Szczególnie polecam moje wypowiedzi. Dziekuję i zapraszam http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3219298&start=210

Od razu widać, ze jesteś niedouczoną służbą dentystyczną "cha" pisze się przez "ch" - wracaj do przedszkola, zamiast się kompromitować!!!!

Jestam pielęgniarką i odważe się napisać do tych korzy powinni popracować jako pielęgniarka, to nie pisaliby takich rzeczy.Czy Ci co psioczą na pielęgniarki zauważyli,że 30-oma pacientami zajmują się 2 pielęgniarki.Postawcie się w takiej sytuacji.a najlepiej bądżcie pielęgniarkami.

fik do góry :D

Zaliczyłam parę szpitali, a pobytów nieco więcej. Za każdym razem tytuł naczelnego dupka przyznaję panom ordynatorom, każdemu jak leci, chyba specjalnie ich tak dobierają, albo może stanowisko się rzuca na mózg. Wyjątek był, owszem. Jeden.

Moje przygody ze szpitalem. Neurologia. Ordynator- dupek do potęgi entej. Na wizycie "normalnych" pacjentów traktuje jak powietrze "jak tam zdrówko?" i żegnam. Natomiast od razu widać który pacjent dał w łape... całkowita momentalna zmiana z ignoranta na superkompetentnego lekarza. Pozostali lekarze- ogólnie wporządku byli, ale też interesowni niestety. Pielęgniarki- Na oddziale przeważały bardzo pielęgniarki niezbyt miłe. Robiły konieczne minimum- kilka obchodów w ciągu dnia i tylko najpilniejsze potrzeby najbardziej potrzebującym. "Sprawniejsi" musieli sobie jakos radzić. Natomiast były bardzo chłodne, zero uśmiechu, na wezwanie reagowały z duzym opóźnieniem mimo, że siedziały akurat w pokoju socjalnym. :] Były tez fajne pielęgniarki, ale były zdecydowana mniejszością. Te były zupełnie inne, przeważnie młode, energiczne, uśmiechały sie i widać że lubiły swoja pracę. Szanowały ludzi i naprawde starały się we wszystkim pomóc. Oby tych drugich było coraz więcej. A nieczułe zmory i sadystki niech zmienią zawód na rzeźnika. Salowe - kobiety do rany przyłóż, pomoga ze wszystkim, mimo że mają tez swoja robotę. Kobiety proste, ale uczciwe i przyjazne ludziom.

chętnie bym popracowała w moim medycznym zawodzie, chętnie bym była miłą usmiechnięta pielęgniarką, biegała na każde wezwanie itd Ale dzięki kochanym paniom pielęgniarkom bezpiecznym w swoich związkach zawodowych, ktore dawno powinny być na emeryturze, ale wolą siedzieć na tyłkach - muszę szukać swojej szansy na samodzielne zycie za granicą:( takie sa realia!

faktycznie dla mnie tez najwięcej w szpitalu zrobiły salowe, pielęgniary mi nawet wody nie chiały podać jak nie byłam w stanie sama usiąśc i siegnąc na stolik...

na wyrostek to w sumie ani pielegniarki,ani lekarze ani tez salowe nie specjalnie sie zajmowaly pacjentami.Generalnie pielegniarek jest malo,pouciekaly za granice wiec nie dziwne ze nie sa w stanie dogladac kazdego pacjenta tak samo.chirurg ktory mnie operowal byl wredny, a jak przyszlam na kontrole to mnie jeszcze opitolil ze smiem mu glowe zawracac jakims wyrostkiem wyszlam z gabinetu ze lzami w oczach,choc to jego psi obowiazek kontrole po miesiacu zrobic czy sie wszystko ladnie goi.Ale zadnego materialnego podziekowania po tej operacji nie dostal i moze sobie zapamietal i dlatego byl taki wredny. wiele zalezy od szpitala,ten w ktorym lezalam ma dobra opinie,poza tym lekarzem bylo ok.wybaczam pielegniarom ze sie mna nie zajmowaly,byly ciezsze przypadki a ich na dyzuze naprawde malo.

Nie zapominajmy, że personel szpitalny to ludzie. Jak zwykle jedni lepsi drudzy gorsi w swojej naturze. Nie zawód decyduje jaki jest człowiek. Pamiętajmy o tym krytykując całe grupy ludzi. Boli czytanie, że wszyscy są opryskliwi, leniwi i czekają na łapówki. Czy tak trudno dodać slowo "niektórz'?

cóż ... nie często bywam w szpitalu:)) nie mniej rok temu wizytowałam oddział ginekologii tutejszego szpitala < dodam tylko, iż w pomorskim> zgrzeszłyabym mówiąc , iż personel był niemiły. Wręcz przeciwnie kobietki milusie ,ze do rany przyłóż . To była pierwsza w moim zyciu operacja .. bałam się jak jasna cholera . Wytłumaczono mi wszystko krok po kroku .. zresztą jestem na tyle dociekliwa ,że nie sposób mnie zbyć kiwnieciem reki .Ponieważ jestem takim ,,duzym dzieckiem,, co się boi pikawki ... mogłam kogos wyprowadzić z równowagi.Nie mniej duzy plus dla personelu tego oddziału.:))))

to jak zyję jeszcze nie widzialam biednego lekarza. Zobaczcie jakie "ta bieda" ma chociazby autka, nie mowiąc juz nic o domach :-D Pielegniarki niby zarabiaja grosze ok. 800 zł, ale nie mowia o tym, ze maja jedzenie za darmo, sniadania, obiady, kolacje i porcje podwójne czy potrójne jak pacjenci :-D Większa część dnia pracy przesiedzą i plotkują, a jak maja cos zrobić co należy do ich obowiązków to się wkurzają i robia z laski...

to tez wszystko maj za darmo, bo oprócz jedzenia to nawet za usługi panien z agencji towarzyskiej płacic nie muszą, bo pielęgniary im same do łożek na dyzurach włażą, fujjjjj!!!!!!!!!!!!!!