KREM LIKWIDUJĄCY BLIZNY Z MANGOTV ELLEZZA KTOŚ WYPRÓBOWAŁ? DZIAŁA CZY TO ŚCIEM

Sylwuska jak stosujesz aloes to polecam peeling zacznij raz na dwa tygodnie ja stosuje dwa razy w tygodniu przeplatany maseczkami tu wybór masz duży co do kremu na blizny nie ma niestety gwarancji co do kwasów i tak dalej fajnie jak działa ale niestety tu trzeba trafić na dobry salon więc zanim sie zdecydujecie proponuje sprawdzić rynek a tak wogóle Sylwuska witaj w klubie tez olałem kremy jade naturą za krem mam wiatr jedynie maseczki peeling ziółka do picia to przestrzegam rygorystycznie i lepiej nigdy nie było

Sok z lisci aloesu... No wlasnie, jest gdzies dostepny do kupienia? Czy raczej wszyscy uzytkownicy wyznają zasadę "hoduję w doniczce na balkonie i obcinam listki" :P? Bo pytalam w aptece kiedys tam i pani oznajmila mi, ze posiada tylko taki do picia... Ktos cos wie:P?

dokladnie nazywa sie to L'Oreal ReFinish ... meczylem sie od kilku lat z tradzikiem, bralem antybiotyki, stosowalem miliony masci, po tym pilingu w gigantycznym stopniu poprawila mi sie cera, co najlepsze od okolo miesiaca przestaly mi pojawiac sie krosty - moze to dzieki temu pilingowi, a moze mam szczescie. Polecam bardzo. z poczatku stosowalem go bardzo czesto, co 2gi dzien teraz raz na tydzien/dwa - mam jedna tupke od 3 miesiecy ( jest juz mocno na wykonczeniu ), zaplacilem za nia okolo 60zl, teraz widze ze jest po 40

CO DO ALOESU TO JEDYNA OPCJA TO ZMASKAROWAĆ LIŚC ŚWIEŻO ZERWANY Z KWIATKA TYLKO ROŚLINKA MUSI MIEC MINIMUM 3 LATA LOREALA NIE ZNAM JA STOSUJE 2 X TYGODNIOWO PEELING CLINIQUE POLECAM

heh no tak mój aloes stoi w doniczce na oknie;p i nie smaruje sie niczym oprócz Niego ale coś mi sie wydaje że zaczyna mi sie znowu pogarszać... kupiłabym sobie ten peeling z l'oreala a czy on jest na prwde taki dobry?? chciałabym takie cudo które redukuje blizny...zapobiega powstawaniu nowych wyprysków i matuje skóre... heheh chyba za dużo wymagam;p

Rzeczywiście wymagania ponad przeciętną:P. Gdzie kurna można kupić taki aloes w doniczce he? W sklepie ogrodniczym normalnie? Jak ktoś może niech mi mejlem prześle sadzonke:P

Ta Elicina śmierdzi :[

Witam. Może ktoś napisać jak elicina sprawuję się w walce z rozstępami? Mam na dolnej części pleców i musze coś z tym zrobić...

Śmierdzi? Mi nie śmierdziało nic:P zresztą co za różnica śmierdzi czy nie - ważne że działa... Jak to się mówi gorzki lek najlepiej leczy;) Co do rozstępów nie mam pojęcia:) Pozdawiam;*

witam:) pprzebrnelam przez pare stron tego tematu :) mysle ze warto z mojej strony zamiescic tu dluzszego posta:) otorz krem kupilam dzis (dostepny bez problemu na allegro badz w aptekach internetowych tzn elicina). Moja historia z tradzikiem zaczela sie wlasciwie po stosowaniu Harmonetu.. pozniej wycofano go z obiegu. leczona nie bylam antybiotykami nigdy, ale stosowalam isotrez i isotrexin, rowniez benzacne. i powiem tylko ze strasznie po nich wysuszala mi sie skora. pani dermatolog zaczela od isotrexinu gdyz jest mocniejszy. stosowalam go raz na 2 dni zeby nie podrazniac za bardzo skory. potem byl isotrex na glebokie zmiany, az doszlam do metronidazolu. uzywalam tez przeroznych kremow do pielegnacji, lacznie z normaderm Vichy. ten ostatni pomogl na ogolny wyglad skory. cera sie rozjasnila i nieco ujednolicila. jesli chodzi o sam tradzik, problem oslabl po przeroznych specyfikach i leczeniu Diane35 a teraz Regulonem. moja aktualna zmora ze nie tyle blizny co przebarwienia pozapalne. nawet ostatnio bylam w gabnecie dermatologii estetycznej na poradzie. dowiedzialam sie ze skora jest bardzo dobrze leczona, a na przebarwienia pani doktor zaproponowala mi zabieg peelongu migdalowego. niestety 200zl za zabieg.. ;/ a mi mowila ze 6 proponuje.. w zwiazku z tym zaryzykuje z elicina. gdy skoncze cale opakowanie (mysle ze ok miesiaca) zobacze jakie sa efekty. mam nadzieje ze cos pomoze, a jak nie, to na wakacjach wybiore sie ponownie do dermatologa z prosba o jakas masc na przebarwienia. wiec po sesje pojawie sie tu znowu i dam znac co i jak:) mam nadzieje ze was nie zanudzialm i ktos dowie sie czegos pozytecznego z mojej historii:) pozdrowko:)

dodam ze kosmetyku Efaclar K tez stosowalam. pomaga co prawda na pryszcze ale blizn i przebarwien nie likwiduje. wiem bo stosowalam pol roku... poza tym faktycznie u mnie powodowal swicenie sie skory...

a ja polecam krem TIMELINE TRIO GEL jest naprawde niezwykly, dzieki niemu pozbylam sie nawet rozstepow z bioder. naprawde jest niezwykly http://www.suplementy.sklep.pl/sklep/product_info.php?cPath=21&products_id=60

ale cena tez jest konkretna..

dzisiaj wlasnie zaczynam z Elicina. mam tradzik i przebarwienia, czolo mam cale usiane drobnymi krostkami i zaskórnikami. po waszych opiniach chyba kupie jeszcze bratek do picia i ten pililng z loreala. moim problemem jest to ze nie moge sie pakowac antybiotykami bo i tak moja watroba i zoladek sprawiaja mi problemy. kiedys bralam Unidox i tu jedna uwaga- moj lekarz oglny powiedzial ze przez dlugie uzywanie tego antybiotyku mozna nabawic sie problemow ze stawami! to wplyla na ta maź miedzystawowa. co do mycia twarzy mam jedna zelazna zasade: nie uzywam reczników! tylko chusteczki kosmetyczne.jakos wydaje mi sie ze recznik to tak czy inaczej siedlisko bakterii nazwet jak sie uzywa go tylko do twarzy przez 1 osobe:)- jakies taki moj odchyl po prostu:) dla wszystkich walczacych z tradzikiem powodzenia i nie poddawajcie sie!

dodam tylko iz specjalisci radza aby uzywac krem przynajmnije pol roku aby zobaczyc prawdziwe dzialanie. oczywiscie kazdy krem nie tylko ellezza czy elicina:)

Kochani elicina na mnie nie działa. Ostatnio nie uzywam kremów tylko tonizuje twarz a jako suplement łykam DROMIN preparat drożdżowy, skóra ładna i nowe pryszcze mi nie wychodzą nawet podczas okresu a to juz wielka zmiana jednakże nie znam żadnego środka który by mi pomógł z moimi bliznami i przebarwieniami. Czytałam te różne posty ale ja juz chyba w nic nie wierze zreszta jak pomysle ze znowu mam wydac kase na cos co nie zadziała to mnie skręca wiec uzupełniłam sobie kosmetyczke produktami do makijazu i od razu lepiej wyglądam :P pozdrawiam

A jaaa, zamiast kupować coś drogiego, będąc w normalnym spozywczym sklepie zobaczyłam mydło siarkowe:) i mysle sobie.. 'ahaaa.. słyszałam, że dobre, to wypróbuje.." kupiłam je za 3 złote:) i choć używam go dopiero drugi dzień, mogę śmiało powiedzieć, że skóra mi się tak nie błyszczy i nie natłuszcza jak po jakichś żelach czy innych 'cudownych' środkach:) używam go tylko na noc, bo strasznie wysusza skórę.. No i trzeba pamiętać o kremie nawilżającym;) Poza tym wszystko jest w porządku i jeśli ktoś go nie próbował, a mówi, że miał już 'wszystko' co możliwe, to polecam :)

a ja polecam krem z serii kosmetykow vision , kupilam caly zestaw i jestem zachwycona , polecam zwlaszza żel tej serii bo pomógł mi pozbyć sie uporczywych zmian skórnych dla zainteresowanych podaje link sklepu w ktorym ja sie zaopatruje www.suplementy.sklep.pl

tez jestem ciekawa

Witam!! Ja stosuję elicinę juz od jakiś 4 miesięcy i to nakładam tylko na noc, żeby bo wtedy skóra jest oczyszczona i moim zdaniem krem lepiej działa.Dwa razy w tygodniu robie peeling (z garniera) oraz raz dziennie przed nalożeniem kremu przecieram twerz spirytusem salicylowym.Pozniej ellicina i spac:) rano stosuję krem nawilżający i musze przyznac, że mimo iż męczę się z trądzikiem juz od kilkunastu lat to dopiero teraz twarz zaczeła mi sie podobac. Okres?-wiadomo...cos musi wyskoczyc...ale to są moze jakies 3 małe krostki. Kilkanaście lat walki z tym paskudztwem i dopiero od niedawna widze , ze teraz już naprawde pokonałam wroga:)

ja uzywam juz eliciny jakis miesiac, moze troszke dluzej. musze przyznac iz buzia jest rozjasniona. zauwazylam ze zblakly przebarwienia po pryszczach. czasami pojawi sie cos jeszcze, ale to sa naprawde tak male zmiany, ze 2 dni i juz ich nie ma :) i oczywiscie najczesciej przed okresem. ja najczesciej stosuje elicine tylko na noc. przed okresem kilka dni stosuje ja 2 razy dziennie, zeby lepiej sie chronic przed ewentualnymi zmianami. poza tym uzywam normalnych kosmetykow do mycia i oczyszczania, tzn zel i tonik oraz krem nawilzajacy. dodatkowo uzywam czasami krem excipial pigmentcreme. pomaga ond przysuszyc zmiany skorne i lekko maskuje niedoskonalosci. w zwiazku z cala moja wypowiedzia, mam zamiar stosowac elicine jeszcze jakis czas. przynajmniej pol roku, zeby naprawde zobaczyc efekty :)

polecam tabletki izotek 6-miesiecy kuracji i tradzik z glowy!!!

Ja trądzik leczę juz od ponad 7 lat. Mam 22:) Nie był to jakiś straszny różowaty trądzik, ale nie było dnia zebym nie miala twarzy w małych roppnych krosteczkach i czasem jakiegos wielkego ropnego bonusu. Oczywiscie drapałam je i wyciskałam roznosząc po xcalej twarzy. Z maści to hcyba stosowalal wszytskie:D Polecam metronidazol, tanio (okolo 1,5zł na recepte) ale swietnie zalecza ranki. Z tabletek bralam długi czas Unidox, ale tylko sobie rozwalilam watrobe, a pomagalo jak bralam pozniej bylo jeszcze gorzej. W koncu ktos mi polecil dermatologa, dr. Serafin, przyjmuje w przychodni sw. Lazarza w warszawie. I po badaniach itp przepisala mi Izotek. Kuracja jest dosc droga, ja biore 20 mg dziennie, na miesiac place okolo 140zl. ale efekty, powalajace. Po okolo 2 miesiacah bylo lepiej, a teraz opo 4 miesiacach nie mam na twarzy zadnych krostek. Poza tym luszczy sie skora, wiec i blizny sie spłycają. Lek ma duzo skutkow ubocznych ale jezeli ktos na prawde juz sobie nie daje rady z tradzikiem to polecam, na prawde dziala. Co do blizn, to przy izoteku nie moza stosowac nic mocno zluszczajacego bo moga powstac przebarwienia, do tego trzeba tez uwazac na slonce. Ale wczesniej uzywalam kremu Perła Inków, i ladne wybielal twarz, robilam tez mikrodermabrazje 3 razy, i mam juz tak male blizny ze delikatny podklad je zajkrywa zupelnie. Po kuracji Izotekiem pewnie sie zdecyduje na kwasy albo na serie mikrodermabrazji. Co do kremu Elicina, to zuzylam jedno oopakowanie, na twarzy srednio, podraznial mi skore, byla zaczerwieniona i gorzej sie luszczyla. Stosowalam na rozstepy i tez prawie brak efektow, ale to wszystko zlezeyy od skory...ja juz wiecej go nie kupie....Pozdrawiam i życze powodzenia w walce z trądzikem.:)

Kupiłam krem nie z Mango lecz z internetu zapłaciłam 150 zł z przesyłką i używam go już 3 miesiące zamówiłam dziś kolejny plus prezent za 135 zł .Przyznaję że twarz nie jest zaczerwieniona co do blizn to zdaję sobie sprawę że za krótko go używam by zgineły nie ma cudów . Jednak zdecydowałam się na kupno kolejnej tubki kremu bo efekty są widoczne.JESTEM ZADOWOLONA Z ZAKUPU!!!!!!

ja mam tradzik z 6 lat jak nie wiecej.przez niego zaprzepascilam mlodosc. stosowalam wszystko np;benzaczne,masc cynkowa,afrodyte,silicol skin,acne sulf,brevoxyl,zineryt,vichy normaderm itd itp.mam rade:NIE MIESZAJCIE LEKOW,MASCI CZY KOSMETYKOW!OD TEGO TEZ SA BLIZNY!!!!!!JAtakie mam.teraz uzywam skinoren.widze efekty,jednak skora jest wysuszona nie martwia mnie krosty,bo one dzis sa jutro nie,tylko te dziurki po nich.wiec zamowilam elicine. napisze o efektach. pozdro pryszczole crejzole

No więc tak nie próbowałam tego kremu z mango bo w to nie wierze ale dla dziewczyn mogę polecic kosmetyki Under 20.Podam wam co mogłybyście kupić żeby pozbyć się trądziku.Ja trądzik mam na twarzy dekolcie i trochę na plechach.No i nie wiem dlaczego krostki na rękach ale to jakieś uczulenie prawdopodobnie. Przedstawiam wam środki które kupiłam i skutecznie pozbyłam się trądziku: -Żel głęboko oczyszczający do twarzy CLEANSER cena-12zł -Pianka głeboko oczyszczająca do twarzy FOAM cena-14zł -Tonik oczyszczająco-kojący TONER cena-12zł -Maseczka do cery trądzikowej SUPER MASK cena-4,20zł Intensywny krem-kuracja INTENSE CREAM cena-15zł -Krem nawilżająco-matujący MATT CREAM-15zł -Zel punktowy na wypryski QUICIC HELP cena-14zł -Puder antybakteryjny CAPPUCCINO MAKE UP cena-12zł Oczywiście nie zmuszam was do kupna tych rzeczy tylko mówię że mi pomogło i wam może też pomoże. Napisze wam jeszcze kiedy się stosuje i ile razy dziennie Pierwszy produkt: Stosować rano i wieczorem na twarz szyje i dekolt. Drugi produkt: Stosować rano i wieczorem na twarz szyje i dekolt. Trzeci produkt: Stosować rano i wieczorem po myciu oraz w ciagu dnia do przemywania twarzy Czwarty produkt: Stosować 1-2 razy w tygodniu Piąty produkt: Stosować rano i wieczorem na oczyszczoną skórę jako preparat kuracyjno-pielegnacyjny.Efekt po dwóch tygodniach stosowania. Szósty produkt: Stosować rano i wieczorem na twarz szyje i dekolt Siódmy produkt: Stosować punktowo smarując wyprysk cienką warstwą żelu 2-5 razy dziennie. Ostatni produkt: Stosuj bezpośrednio na czystą skóre Jak chcecie to możecie kupić wszystkie są do zakupienie w aptece przynajmniej ja je kupiłam wystarczyło mi tylko jedno opakowanie każdego produktu w sumie mnie to wyniosło ponad 80zł ale opłacało sie efekty są.Podam link stronki gdzie możecie znaleźć jeszcze trochę kosmetyków.Na tej stronce znajdują sie także kosmetyki dla chłopaków oto stronka http://www.undertwenty.pl/ narazie bede czasem tu zagladać i odpowiedać na pytania

To nie prawda, że tradzik znika z wiekiem. Ja miałam 33 lata i dalej tradzik. Kiedyś zobaczyłam kobietę ze zmarszczkami po 50 i miała straszne krosty ropne, ohyda . I wiecie dlaczego bo się drapała i wyciskała. Nie wolno tego draństwa ruszać ani drapać. Na pewno trzeba chodzić do dermatologa (dobrego) i kosmetyczki (dobrej), ale najważniejsze i najbardziej skuteczne to jest to co myślimy o sobie sami. Jeżeli w pełni się akceptujemy i nie mamy żadnych kompleksów, jesteśmy pewni siebie to trądzik przechodzi do historii. Dowód: kiedy powstaje trądzik? W okresie dojrzewania. Dlaczego: dorastamy, stajemy się kobietą/mężczyzną, mamy wtedy najwięcej kompleksów i niezawsze się akceptujemy. Jestem tego pewna na 100 %. Przemyślcie to kochani, a oszczędzicie masę kasy, czasu i nerwów!!!!!!!!

Cześć.Przeczytałam wszystkie strony i szok.Wszystko co piszecie wywiera ogromne wrażenie.Pociesze Was.Co powiecie na trądzik różowaty (ochyda) +pojawiająca się łuszczyca na twarzy (czerwone plamy z łuszczącym sie naskórkiem) + przebarwienia również w czerwonym kolorze powodowane uczuleniem na konserwanty i sztuczne barwniki.Horrrror.Biorę sterydy na łuszczycę , które powodują trądzik różowaty.O olbrzymich lejach po bombie (dziury po pryszczach) już nie wspomnę bo są w miarę jasne a ja nienawidzę czerwonego koloru,ale tak naprawdę to nie wiadomo co leczyć najpierw.Raz jest lepie raz gorzej.Myślałam że może zdarzy się cud i przeczytam na tym forum o cudownym leku chociarz na trądzik ale jak sie okazuje cudów nie ma.A ja nawet nie mogę stosować pilingu.Na taką twarz jak moja nie można prawie niczego używać bo jeśli jest coś co pomogłoby na jedno to napewno zaostrzy inne objawy.Pozdrawiam was wszystkich z wyjątkiem Dwayna - wyjątkowo obleśny typ Pa

Kochani to ja po raz drugi polecam ten krem nie koniecznie z Mango w necie jest tego ful ale uwaga nie kupujcie tanich nie warto się łasić na parę groszy a skutki mogą być marne .Moja zaczerwieniona twarz jest blada i inni twierdzą że blizny się zabliźniają Pozdrawiam