Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość confused

Uczucie,że juz nie chcesz z nim byc-mialyscie to?

Polecane posty

z tego co sie orientuje,mezczyzna ktory zaspokaja sexualnie kobiete ma powod do prawdziwej dumy. i kazdy mezczyzna powinien do tego darzyc by jego partnerka czula spelnienie.... przeciez to jest dla niego najwiekszy komplement ... to ze dal kobiecie rozkosz... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadzzikkaaaa
do takasama wiesz my tez bylismy dla siebie pierwszymi partnerami i chyba tez to popchnelo mnie w ramiona innego:)bylam ciekawa jak to jest z kims innym..przerazala mnie mysl ze mam juz tylko z jedna osoba robic to do konca zycia..:)nie wiedzac nigdy jak sex moze wygladac z kims innym..teraz tego nie zaluje..choc nie uklada nam sie zmoim chlopkaiem w lozku najgorzej to z ztym drugimjesr 10000razy lepiej daje mi o wiele wiecej przyjemnosci...i czuje sie spelniona:)o czymniemoglam powiedziec przy moim chlopaku:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsadasda
zdrada zdrada temat taki popularny...kurcze ;] ja to chyba nie umiem zdradzic chociaz miałbym pewnie jakies dziwne zapedy błahahaahah ale w zasadzie po co to robic? wystarczy dolewac oliwy do ognia, proste gesty, czule slowka, prezenty, wedrowki w swietle ksiezyca - w piatek była pełnia :P czy to w czwartek blahaha i takie tam - to jest to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wloszka masz racje :) ale mezczyzni maja inne potrzeby niz kobiety i tak czy siak jedna czy druga strona musi sie wykazywac... problem w tym, ze nie wszystkim sie chce :/ hehehe, a czasami to nawet seksowna bielizna nie dziala... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do jadzzikkaaaa ja na Twoim miejscu skonczylabym znajomosc z obecnym chlopakiem (oficjalnym) ale skoro ma problemy rodzinne to kurcze co zrobic :( 2 ciosy na raz to duzo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsadasda
mam takie pytanie - czy wy lubicie niewyzytych facetow co by was mogli przepraszam za okreslenie "miętosić" całą noc...czy tylko takich ze hmmm powiedzmy da wam rozkosz i idzie spac błahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Włoszka - dzięki, może spróbuję, ale jakoś to będzie tak trochę na siłę chyba.Ale nie będę się narazie poddawać;) Dlatego pociąga mnie ten drugi - jest starszy, ma duże doświadczenie w tym względzie i na pewno będzie sam wiedizał co ze mną zrobic, żebym odpłynęła. Ale to nie jest raczej nic poważnego, nie chciałabym wiązać się z nim na dłużej. Na pewno nie bedzie dla mnie takim oparciem emocjonalnym jak mój chłopak. Tylko ten nieszczęsny seks... do dsadsada - pewnie że tak bym chciała. Tylko kto ma czas żeby organizować takie rzeczy? Kominek, wino, świece... sama atmosfera by wystarczyła;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam czasami ochote na romantyczny seks, a czasami (hmmm... chyba znacznie czesciej :P ) zeby mnie moj facet zerżnął... :P on czesciej woli romantycznie i tu sie mijamy niestety :( z tym drugim jest namietnie, dziko i .... jestem ledwo zywa po :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsadasda
do mnie ilektoc jakas znajoma wpadnie to zawsze uracze ją ciachem wlasnej produkcji albo dzikim obiadem ;P błahaha do tego swiece, kadzidelka sandalowo-cynamonowe, jakis moze film, lampka wina czteroletniego gronowo-porzeczkowego z piwnicy i siedzimy :P błahahaha potem odprowadzic jak na dobrego obywatale przystało i wrocic w chate :] kurcze, :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takasama sprobuj i bedziesz miala porownanie :p i albo stwierdzisz, ze twoj chlopak nie jest w lozku wcale taki zly, albo zaczniesz dalej poszukiwac... moja kolezanka ostatnio rozstala sie z facetem po 5 latach... i wiecie co powiedziala? ze przez te 5 lat nigdy nie miala orgazmu :( tragedia jakas....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym dziewczyny istanieje takie dopasowanie ze i milosc i sex jest super i nie trzeba szukac innych kochankow... ja osobiscie tego nie doswiadczylam bo w obu zwiazach ani jednego ani drugiego tak naprawde nie doswiadczylam ale znam takie przypadki ktore sie pieknie uzupelniaja. moj doby kolega ma dziewczyne z ktora jest juz ponad 3 lata :) kochaja sie bardzo a i sex jest u nich bardzo udany :) tak wiec zycze kazdej by miala takiego swojego TYGRYSA ktory ja rozpali, zaspokoji ale i bedzie kochany i milusi :) bo jest to mozliwe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety........... mnie tez moi byli nie potrafili doprowdzic do orgazmu........ to jest tragedia.... bo sex jest bardzo wazny w zwiazku.... on to \"skleja\" a jesli sex jest beznadziejny to i zwiazek sie rozpadnie... z tego co wiem to tak jest zawsze....... chyba ze sie na sile zostaje w zwiazku... wbrew wlasnym uczuciom :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsadasda
no rozpalac trzeba umiec ;d ja zawsze dolewam podpałki :] a tak na powaznie? skoro wycałuje sie dziewcze jakąś a ona na to nic...tylko lezy jak "coś" to to dziwne jest no nie :P taki pomysł mi wpadł do lba błahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsadasda
mam do was uno pytanie ;] czy wy jak jestescie całowane bo przeciez nie od razu zapewne wasi przechodzą do rzeczy ;] czy wy zamykacie oczy jak jestescie calowane? i dlaczego tak sie dzieje ;P potrzebna mi wiedza teoretyczna :P błahahhaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie - niedopasowanie w seksie to nic dobrego :( bo jak sie poklocisz, to nawet nie mozesz sie dobrze w tym lozku pogodzic, bo tam tez beznadzieja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cholera, do kitu to życie..... A ja naprawdę kocham mojego faceta i nie wyobrażam sobie zycia bez niego:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadzzikkaaaa
zalezy od nastroju na jaki sex mam ochote...:)ale nie ma juz tego co bylo kiedys miedzy nami..dawniej kochalismy sie kilka razy pod rzad a treaz??moge o tym pomazyc..on jest zaspokojony a ja dopiero sie rozkrecam..no ale co zrobic:(przeciez go nie zgwalce..:(nawet sposob w jaki mnie caluje..dotyka piesci..kiedts bylo inaczej..widac bylo ze robi to bo pragnie dac mi przyjemnsoic a teraz??chyba robi to dlatego bo tak trzeba zebym pretensji nie miala...:(nie raz byly mioedzy nami sprzeczkiz powodu seu..on ciagle zmeczony zapracowany..nic musie nie chce..a ja bym mogla kochac sie codziennie!!!z tym drugiom tego problemu niemam:)czasem az sama mam dosc:)a mojemu obecnemu facetowi moge wprost mowic co ma mi zrobic a w odpowioedzi slysze tytlko ze nie ma sily ze jest padniety!!boze inny facet na haslo zeby si emna zajal wypiecil wylizal:)rzucilby sie na dziewczyne!!i to jest wlasnie ta rutyna i przyzwyczajenie!!!:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo zadko zamykam oczy.... robie to wtedy, gdy jestem mocnooooooo podniecona :D te moje oczy szeroko otwarte powoduja niemoznosc skupienia u mezczyzn, hehehe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadzzikkaaaa
hahahha dokaldnie!!moj obecny facet tez nigdy mi nie dal orgazmu!!!!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze to chodzi o to zeby nie patrzec na nic tylko skupic sie na tym co sie dzieje? zeby cos innego nie przyciagnelo uwagi? w ten sposob chyba mozna bardziej odczuc te pocalunki, bardziej sie wczuc w nie, bo przeciez jeden ze zmyslow zostal wylaczony (wzrok) i przez dotyk mozna czuc w tym momencie wiecej i widziec to dodatkowo oczami wyobrazni :) moze to o co chodzi? jak myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsadasda
hmmmmm bo ja raz jak hmmmm całowałem sie z pewną znajomą to ona tak dziwnie zamknela oczy a potem zapomniała co mowila kilka sekund wczesniej ;-/ nie no ja tak nie moge :-/ jeszcze jakąś skrzywdze...wiecej tego nie robie...wole wino :] hhhyhyhyhyhy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, ale z tymi oczami to ja tak po prostu mam i juz :) u nas w lozku bylo zajebiscie na poczatku - dzikosc i ogien, potrafilismy spedzic w lozku caly dzien :P a teraz???????? ja mam 1 orgazm na jego 10... on juz sie w seksie wyszalal, a ja za kazdym razem odnajduje w sobie jego nowe poklady... chce tak i tak i tak... jest jak w starym dobrym malzenstwie po prostu i nie podoba mi sie to :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pinezkaaa chcialabym chociaz w polowie odczowac taka przyjemnosc z sexu jak Ty. :) ja narazie jestem zniechecona przez bylego. ale mysle ze tez byc troche tak ze tabletki ktore biore wplywaja na mnie zniechecajaco... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje wszystkim za mila rozmowe i wymiane pogladow :) niestety czuje sie juz bardzo zmeczona i zaraz klade sie spac, z okazji swiat zycze wszystkim by ich pragnienia, te najglebsze, najmocniejsze, spelnily sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×