Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

baja

mężatki radzą-

Polecane posty

Gość heilig25
Hej babeczki, ja to sie teraz zastanawiam nad tym prowadzeniem do oltarza przez ojca, ale wiem ze on to strasznie przezywa (bardzo bardzo sie cieszy i wszystkim naokolo rozpowiada), chociaz to nie moj prawdziwy tato, my to w sumie tak umyslilismy ze najpierw moj przyszly wejdzie z mama a potem ja z ojcem, ale teraz jak to wszystko czytam to mam watpliwosci, bosche tylko jak mu odmowic???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebe-lulu
a może nie bedzie trzeba odmawiać ? skoro tak się umówiliście...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeciez nie musi to przemienic sie w koszmar, z panna mloda czekajaca pod drzewem :) Ja mam zamiar, zeby jakis mezczyzna z mojej rodziny prowadzil mnie do olatrza, tylko,ze nie chce blogoslawienstwa i moj narzeczony nie bedzie mnie widzial przez 24 godziny przez slubem wiec zobaczymy sie dopiero pod oltarzem. Mi wydaje sie to romantyczne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heilig25
bylam na slubie kolezanki gdzie wlasnie tak to wygladalo, najpierw mlody z mama zaraz potem potem mloda z ojcem ( w sumie prawie jednoczesnie jedno za drugim), wygladalo naprawde fajnie i naturalnie, nikt na nikogo nie czekal... a juz na pewno pan mlody nie musial udawac zaskoczenia :) ale teraz to juz sama nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heilig25
W gruncie rzeczy tez bym wolala zeby mnie moj przyszly zobaczyl dopiero w kosciele, ale w naszym przypadku bez blogoslawienstwa sie nie obejdzie, no przeciez babcia by tego nie przezyla:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heilig25
a teraz z zupelnie innej beczki, bo przeciez o rady sie tu rozchodzi - nie wiem czy to juz bylo, jezeli sie powtarzam to przepraszam: dobry pomysl na nie-upicie sie - my mlodzi bedziemy miec w butelce zamiast wodki - wode (w kazdym razie te pierwsza butelke) tylko beda te butelki oznaczone jakas inna wstazeczka, zeby byly dla nas rozpoznawalne. - chyba dobrze bedzie miec przygotowana pusta ozdobna torebke papierowa na koperty ( to juz chyba rzecz swiadkow) - jak powiedzial mi moj fotograf - nie zapomniec bukietu slubnego na sesje! (powiedzial tez ze mozna zabrac kilka dodatkowych bukietow, ale po co nie wiem...) - jeszcze jedno...w razie niepogody, deszczu (pazdziernik) mlodzi musza miec parasol - jaki bialy?? czarny?? chodzi o przejscie do kosciola i z powrotem do samochodu. (sorki za nieuzywanie polskich liter, pisze z zagranicy na niepolskiej klawiaturze)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaaaaa123098
UP bo temat fajny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boze jak sobie pomysle ze do slubu zostalo mi tylko 1 miesiac i 21 dni to wlosy mi staja... butow nie mam do sukni, parasolki bo to juz pazdziernik, bolerka nie moge znalezc taka chuda jestem ze rozmiar 36 jest ogromniasty:( sali nie wiem jak ubrac nie mam pomyslu, nikt mi nie chce pomoc bo gadaja ze to jeszcze czas a ja juz noce zarywam przez ten slub...swiniaki jeszcze do zabicia, kurczaki,ciasta po piec mam dola.... za bardzo panikuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaaaaa123098
Do Natala: Myśle że nie panikujesz, z doswiadczenia wiem ze im wiecej rzeczy mam zalatwionych tym bardziej jestem spokojna. Swoja garderobe slubna mam juz od 3 miesiecy - slub koniec wrzesnia. Szczerze to proponuje CI forum slubne wizaz: http://www.wizaz.pl/forum/forumdisplay.php?f=23 jest tam tyle rad, pomyslow, zdjec sal z dekoracjami, ponadto forumowiczki chetnie pomagaja :) I mozesz sie wygadac o slubie do woli. Trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość schatzi09
podnosze nasz slub za 3,5 miesiaca i przeczytalam temacik od deski do deski, na pewno z wielu rad skorzystam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfsdf
my chcemy jeszcze procz winietek na stolach dodac ogolny plan rozsadzenia gosci-np na 2 kartkach A4 rozwieszonych przy wejsciach na sale=to sie bardzo przydaje,bo goscie potem lataja po sali biedni szukajac gdzie to ich przydzielono-a jak widze ogolna rozpiske to latwiej isc w konkretny rog stolu, konkretny nr stolu.polecam!!! potem oczywiscie mozna kartki zdjac,lub zostawic zeby wiedziec kto jak sie nazywa dla ciekawskich gosci ;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×