Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szwarc

on chce przyjaźni ,tylko po co?

Polecane posty

Gość szwarc

Rozstał się ze mną facet ,ale zaproponował przyjaźń.Nie wiem co o tym sądzić?Czy on mnie trzyma w rezerwie żeby nie tracić całkiem kontaktu?nie wiem czy się przyjaźnić czy całkiem olać gościa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie sobie taka
olać ........i niech mu się nie wydaje ,że twój bół i łży otrze słowem ,,bądźmy przyjaciólmi\".....odszedł to niech spada i da ci spokój a ty się nie dręcz dupkiem tylko żyj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 31
mogę tylko napisać że mój przedmówca ma całkowitą rację, można zostać znajomymi ale nie przyjaciółmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szwarc
ale po co mu ta przyjaźń jak sądzicie? Do czego .o.k.Trzeba olać gościa .tylko sie zastanawiam co on kombinuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedys miałam tez taka sytuacje i zgadzam sie ze stwierdzeniem, że on po prostu nie chce tego konczyc tak od razu...zostawia sobie w razie czego jakieś pole...moze do powrotu.... U mnie tak było...chciał byc przyjaciółmi...ale dzownił, pisał...nie dawał o sobie zapomnieć...ja nie dawałam jemu zapomnieć też...no i chyba dzięki temu postanowiliśmy się spotkać...i wciąż jestesmy razem...to już 1,5 roku (z przerwą miesięczną na te głupie prtzemyslenia, ale widac było to potrzebne nam obojgu, bo teraz jestesmy pewni wszystkiego i siebie najbarzdiej)... Wiec moim zdaniem czasem facet niby sie rozstał ale jeszcze chce miec otwartą furtkę w razie czego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szwarc
dodam że od niego wyszła propozycja i to kilka razy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mezczyzni to dziwna rasa...niby nie wierzą w przyjazn z kobietą, ale jak przychodzi cod o czego to to proponują jako pierwsze...chyba musiszz poczekać na rozwój wydarzen, ale miej oczki szeroko otwarte:-) powodzenia zycze:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sam1
Pewnie ze zostawia sobie wylacznie droge powrotu, a co bedzie jak go zadna nie zechce. Wtedy powie ze glupio zrobil i tylko ciebie kocha a ty go przyjmiesz z otwartymi ramionami. Zostan jego przyjaciolka i zadzwon do niego dzisaj i powiedz ze taki kolega zaprasza cie do kina i nie wiesz czy isc z nim czy nie i dzwonisz do niego jako do swego przyjaciela po porade. Zobaczysz jak sie chlopak szybko zdenerwuje.On tez chce zostac twoim przyjacielem zeby miec kontrole nad toba w sensie ze jak bedzie blisko to zaden inny nie podejdzie a i on w razie czego ci powie zebys z nim nie byla. Oczywiscie on bedzie sie mogl spotykac z kazda tylko nie ty. Ja bym na twoim miejscu powiedzial "nie dzwon do mnie bo juz mam faceta ktory zadba o mnie i przyjaciol nie potrzebuje"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój ex
tez zaproponowal mi przyjaźń nie ma nic gorszego i bardziej pospolitego od słów " ale zostańmy przyjaciółmi" phi....:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szwarc
tak ale jak się zachowywać w takiej sytuacji ,nie pomijając tego że go kocham niestety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szwarc
Napiszcie coś jeszcze kochani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co tu jeszcze można napisać? Ludzie już wyrazili swoje opinie, ale Ty nie chcesz w to uwierzyć. Chcesz aby ktoś napisał \" tak zostańcie przyjaciółmi a wszystko jakoś samo się ułoży\". Niestety tak bywa tylko w naszej kobiecej wyobraźni. Sama doskonale wiesz jak jest i jeśli Go kochasz to pewnie przez jakiś czas będziesz żyła marzeniami. W końcu się jednak obudzisz i powiesz dość. A wtedy znowu poznasz jakiegoś faceta , który po jakimś czasie zaproponuje przyjaźń i tak w kółko. Oczywiście wcale tak być nie musi ale bywa. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spotykałam się z jednym facetem dośc długo, to ja zerwałam i zaproponowałam abyśmy zostali przyjaciólmi, ale nie dlatego że chciałam sobie zostawić jak to mowicie otwartą furtkę, tylko dlatego że mimo że dla nas nie bylo przyszłości to mimo wszystko nadal zależało mi na nim, choć już tylko jak na przyjacielu. Chciałam w ten sposób złagodzić jego ból. Ale teraz wiem że chcąc mu pomoc skrzywdziłam tylko siebie. A on znienawidził mnie za to że nie chciałam z nim być, że podjęlam własną decyzję.Do tej pory pamietam te wulgarne i obelżywe słowa. I powiedzcie na co mi się zdało to dobre serce ? Dlatego nie polecam tego rozwiązania.Najlepiej jest od razu odciąć \'pępowinę\'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×