Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kuchnia

Nasza kuchnia na kawkę

Polecane posty

A ja dziś zrobiłam tarte jabłka zapiekane z ryżem i cynamonem :) Uwielbiam! To pewnie jakaś pozostałość z dzieciństwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) wydrukowałam plan lekcji !!!! siedziałyśmy wczoraj z koleżanka do 21 w szkole, ale tak sie zgrałysmy,ze dziś tylko drobne poprawki i gotowe :) jak chcecie to podam wam przepis na pyszną i baaaardzo szybką w przygotowaniu pieczeń z karczku, albo schabu. Jarzynko, dobrze,ze dojrzałaś do nowych priorytetów. na pracę jeszcze będzie czas. a moja tesciowa kupiła grobowiec! zastanawiam się tylko za co? ale jej sprawa. ogólnie jestem dziś jakaś taka negatywnie pobudzona,że nawet pierwszy raz w życiu wydarłam się w szkole w pokoju nauczycielskim, bo ktoś sobie probował ze mnie zartować :( jestem przerażona swoim zachowaniem :( i dalej żrem :(:(:( ale jeżdżę na rowerku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inka, a jak waga? Wogóle jak sie czujesz? Jestem chetna na ten przepis, ale wypróbuje juz po remoncie. Bo tymczasowo pichcę wszystko tylko w takim elektrycznym piekarniku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PN, sorry, że tak późno odpisuję. Siedziałam z Mamą nad ankietami. To chodzi właśnie o te kolczyki:) Zaraz Ci wyślę maila z adresem, a Ty mi wyślij nr konta i to wszystko, co tam trza wypełnić, żebym Mamie dobrze podała:) Już się nie mogę doczekać:) Ale pewnie nie zdążysz przed szpitalem-spoko, mam sporo kolczyków, więc uszy gołe mi nie zostaną:):) Trzymaj się:) Cudeńka na tej Twojej stronce:):) Buziaki, Dziewczyny! Mam pociąg o 5.50, więc tylko pogadam z M. i spadam spać:) Trzymajcie kciuki, bo mam kilka ważnych spr. teraz w Wwie do zalatwienia, np. rozmowę z promotorem:) Ściski!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powodzenia wszystkim zaliczającym, i szczęścia dla tych, którzy mają w planach się lenić cały weekend (należę do tych drugich :D) No to ja myję kubeczki, układam na suszarce i idę spać 😴 Jakby kto chcial sałatka w lodówce, z ananaskiem i selerkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane Dziewczynki, udanego weekendu:):) I tym uczącym się, i tym byczącym się:) Lecę zaraz na pociąg:) Buziaki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PN, trzymaj się tam w szpitalu!! Będę myślami z Tobą:) Dzięki za kolczyki. Fajnie, że wiesz, że możesz mi ufać. Sprawę kasy załatwię, ale to już w nast.tyg. Buziaki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brydzia, podziwiam, że o takiej porze (4,44) odpalasz kompa, aby do nas zajrzeć :) Trzymam kciuki, aby wszystko, co zamierzasz załatwić w Wa-wie poszło po Twojej mysli :) Wszystkim, którzy maja jakies okropne egzaminy zycze powodzenia! :) Waniliowa, ja sie pisze na sałatkę! :) Lubie i ananasa i seler :) No i jedno i drugie działa odchudzajaco, wiec to cos dla mnie :P :) Fajnego weekendu wszystkim Wam zycze :) Ale nie znikam, zajrze jeszcze :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry... Chciałam tylko powiedzieć, że teraz rzadziej będe tu zaglądać, bo idę do pracy. Od jutra! Może pępowina łącząca mnie z Wiki nieco się rozciągnie... Buziaki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu, fotka dotarła! Jaką masz piękną rodzinkę, taką radosną, a ty sama jaka śliczna! A córeczę masz naprawdę uroczą, ma śliczne włoski :) Ehh, rozleniwiłam się przez ten weekend a jutro od nowa w kierat pracy. Niby mam się oszczędzać ale olewać zupełnie robótki nie mogę. W końcu było nie było ale nie płacą mi za obijanie się za biurkiem tylko z powodu który.. no właśnie, który zaczyna wychodzić na wierzch. Dzisiaj oglądając się w lustrze zauważyłam taką maleńką zaokrągloną piłeczkę tylko - okrutnie wysoko! Nie wiem dlaczego.. a może to tłuszczyk?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wieczorkiem :) siadłam sobie z herbatką grejfrutową. Malinko- nie ważę się, dziś odważyłam się zmierzyć, w pasie jakby ze 2 cm mniej, a przed okresem jestem :D szwagierka bierze codziennie i cierpi własciwie tylko na bezsenność- 2 kg ma mniej. u mnie tradycyjnie brak objawów, jedynie czasem mnie \"zmora dusi\" czyli robi mi sie w okolicach klatki piersiowej gorąco. zauważyłam,że tak ok. 11 rano, jak wypiję swoje nerkowe ziółka. odstawiam je na razie. przepis na pieczeń (ja ją robię właśnie w piekarniku elektrycznym: ładny kawałek karczku lub schabu obsypać marynatą korzenną lub staropolską. dodac trochę cynamonu i wegety. wrzucić do tego suszonych sliwek, lub moreli, lub żurawiny (tylko żurawiny nie za dużo) i pokrojone w plastry twarde, kwasne jabłko (najlepsze są te zielone), albo wszystkiego po trochu.. zalać olejem i zostawić w lodówce na trochę (ja to przygotowuję po prostu wieczorem-czas przygotowania 5 min). nagrzać piekarnik i wstawić mięso w brytfance, albo naczyniu żaroodpornym. po ok. 0,5 godz (chodzi o to,żeby mięsko pusciło soki) dodać zagęstnik do sosu: ja robię na 0,5 l. wody 2 łyżki mąki zwykłej. i zostawić na ok 1,5 godzinki albo dłużej, zalezy jak duzy kawałek mięsa. można sobie robić co innego w tym czasie :) podaję to albo z kaszą gryczana, albo kluskami sląskimi. pycha! czasem pod koniec pieczenia kroję mięsko w plastry, wtedy się robi jeszcze miększe. jeśli robicie schab, to zamiast wegety poypuję solą zmiękczającą. sos zawsze mozna dosłodzić, dosolić, dodac cytyny, czyli doprawić :) zmykam laleczki, bo padam na nos, a z mężęm znowu jestem w stanie cichych dni. porąbane to wszystko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milka9632587
No hejka :-) Tak sobie popisuję, bo zasnąć w ogóle tej nocy nie mogę, kurka wodna. Więc tak sobie pomyślałam, czy nie zechciałybyście odwiedzić mnie na http://www.pisanki-moje.blog.onet.pl ? Zostawcie jakiś komentarz, żebym wiedziała, że któraś z Was była tak miła mnie odwiedzić. I może jakieś uwagi będziecie miały? Chętnie posłucham kogoś, kto z boku spojrzy. Pozdrawiam Was serdecznie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milka9632587
No hejka :-) Tak sobie popisuję, bo zasnąć w ogóle tej nocy nie mogę, kurka wodna. Więc tak sobie pomyślałam, czy nie zechciałybyście odwiedzić mnie na http://www.pisanki-moje.blog.onet.pl ? Zostawcie jakiś komentarz, żebym wiedziała, że któraś z Was była tak miła mnie odwiedzić. I może jakieś uwagi będziecie miały? Chętnie posłucham kogoś, kto z boku spojrzy. Pozdrawiam Was serdecznie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milka9632587
No hejka :-) Tak sobie popisuję, bo zasnąć w ogóle tej nocy nie mogę, kurka wodna. Więc tak sobie pomyślałam, czy nie zechciałybyście odwiedzić mnie na http://www.pisanki-moje.blog.onet.pl ? Zostawcie jakiś komentarz, żebym wiedziała, że któraś z Was była tak miła mnie odwiedzić. I może jakieś uwagi będziecie miały? Chętnie posłucham kogoś, kto z boku spojrzy. Pozdrawiam Was serdecznie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka pisanki normalnie cudo,dzieło sztuki na jajku,rewelka,następna uzdolniona bestia;) AniuX dziEki wielkie za te komplementy;)fajnie tak czasem usłyszeć coś miłego:)a kiecka pospolita do kupienia dosłownie wszędzie,nic nadzwyczajnego:) Pozdrowionka dla wszystkich bździągw i babulców,buziaczki i miłego dzionka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, Kochane! Miłego dnia!:) Lecimy z Anią do Gdyni szukać dla niej sukienki ślubnej:):):) Buziaki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brydzia, sukienka wybrana?? Koniecznie napisz, bo to temat, ktory teraz b.mnie interesuje z wiadomych wzdlędów :) Hehehe... Dunia, ładnemu we wszystkim ładnie, również w sukience, która jak piszesz wszędzie do kupienia ;) :) A my dziś z moim Z. zaszalelismy i to jak! Kupilismy plazmę! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wow, ale zazdroszczę tej plazmy, Malinko!!!:) Bo ja mam taki mały telewizorek, że jak się siedzi na końcu pokoju, to się nic nie widzi:) Tzn. ja widzę coś tam, ale Ania moja mówi, że nie:) Wybrałyśmy sukienkę:) Obłędna:) Zupełnie się nie spodziewałyśmy takiej:) B.eksponuje plecy i tył. Okazało się, że Ania ma przepiękne plecy, z czego nie zdawałyśmy sobie do dzisiaj sprawy:) Wybrałyśmy w jednym salonie jedną, ale jak w drugim znalazłyśmy tą z plecami, to padło na nią i chyba tak już zostanie:) Lekka, materiał super na lato i świetny na gniecenie się; wygodna jak cholera (nie to co moja:) ) Ogólnie jesteśmy b.zadowolone:) Spadam do koleżanki w odwiedziny. Buziaki! Mam nadzieję, że fajnie Wam mija dzień:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inka, dzieki za przepis :) Juz sam opis jest smakowity. Chyba jutro kupię wszystko i bedę piec! :) Mój Z. cieszy sie jak dziecko :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry! :) U mnie słonko pieknie swieci, a jak u Was? Tego słońca wszystkim Wam zycze :) Jarzyneczko, daj znać, gdy dostaniesz przesyłkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Dziewczynki!!! Isia, gratuluję pracy i trzymam kciuki!!! Jak Ci tam? Jak znosisz rozłąkę z Małą? A gdzie się zawieruszyła Iza? Jakoś tak zniknęła. Pewnie zaganiana na dyżurach. Fajnie mieć tu lekarza:) Inka, Malinka, jak się czujecie? Pamiętajcie o dobrym nawilżaniu, natłuszczaniu skóry! Pamiętacie co się działo z moją skórą, a także Asi i Katarinki po tab.? One b.wysuszają. Ja do tej pory mam fisia na punkcie natłuszczania mojej z natury suchej i delikatnej skóry. Ale wtedy to rzeczywiście się wysuszyłam na wiór:/ Czytam sobie dalej książki o rodzeństwie. Niedługo trzeba będzie przystąpić do pisania. A na uczelni udało mi się sporo załatwić, więc zadowolonam. Zwolnili mnie z praktyki, a to jest najbardziej radosna wiad. ze wszystkich:) Uff! Mogę spokojnie jechać do M. na tydzień w marcu:) Ale się zdziwi:) Ok, spadam! Ściskam Was wszystkie:) U mnie to tak jak u Moni-ciągle o Was myślę i mam Was \'pod sufitem\' o każdej porze:) Ciekawe jak tam nasza zaczytana Dominika w szpitalu. Mam nadzieję, że szybko do nas wróci. Aniu, a jak oko Twojego Męża? Już wszystko dobrze? Pozdrawiam Cię serdecznie!! Papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, witam :) No prosze jaka AniaX pieknie zorientowana :) Dokładnie własnie wróciłam z angielskiego :) Niestety nie mam żadnych ksiażek :( Tzn jakies mam, nawet z płytami były, z okresu gdy kiedys ambitnie miałam sie uczyć. Ale na czas remontu wszystkie ksiazki zostały popakowane w kartony i przeniesione do garażu. Gdy zaczełam teraz ten swój kurs, próbowałam nawet je odszukać, ale to szukanie igły w stogu siana, wiec dałam sobie spokój :P :) Z tego kursu ksiazki mamy dostac później. Bo podobno przy metodzie Callana tak sie robi. Ale i tak dostałam od chłopaka z kursu skserowane skrypty i CD, wiec nie jest źle :) Cieszę się, że dziś juz nieco lepiej z tymi oczami. Wyobrażam sobie, co przezywaliście przez te dni. Zycze szybkiego powrotu do zdrowia :) Zreszta tego szybkiego zdrowienia życze i Moni z Kasia oraz PN Brydzia, nie wiem, mozliwe, że dzieki temu, że łykam co drugi dzień, nie mam kompletnie żadnych objawów jak poprzednio. Spie normalnie, jem prawie normalnie, nieco wiecej pije (ale i tak nie tyle, co przedtem), nie mam uczucia suchości, ani skóry, ani oczu, ani jezyka. Nic, kompletnie nic! Ale za to jest rezultat! 3 kg w dól :) Pozdrowionka serdeczne dla wszystkich. Dla Was dziewczyny, Waszych połóweczek (oficjalnych i nieoficjalnych) i Waszych dzieci (duzych, małych i tych całkiem malutkich) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczytałam i zmykam. całuski dla wszystkich :D lecę się nawilżać i natłuszczać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:))) A ja jestem chora:(boli mnie kazda najmniejsza kosteczka w ciele,moj facet sie wykurował i choróbsko sprzedal mi.Nie dość,ze siedzę całymi dniami w domu to teraz jestem uziemiona na amen:( Rozpaczliwie szukam pracy,bo dlużej nie wysiedze w domu,ja sie po prostu nie nadaje na stała domatorkę. Ja też poproszę numer tel. do Dominiki. Malinko nieźle spadasz na wadze,ja przy moich katorgach z dieta i ćwiczeniami,spadlam tyle samo co Ty,tylko w dluższym czasie.Znowu nabrałam ochoty na te tabsy,eech... Pozdrawiam Was wszystkie...wracam do łóżka,bo mna trzepie jak w febrze,nie całuje,bo zarażam;) )))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny :) U mnie biało. W nocy i rano padał snieg. Wiec znów mamy zime :) Agripa, wracaj do zdrowia! Ehhh... podziwiam Twoja wytrwałośc w tym katowaniu się. Zwłaszcza te ćwiczenia :) U mnie nawet atlas stoi. I nie powiem, nawet ćwiczyłam. Ale do czasu, gdy w ub. roku ze wzgledu na czekajaca operacje lekarz zabronił mi takich rzeczy. No i wypadłam z rutyny i jakoś teraz nie moge sie zebrać, a powinnam, oj powinnam! :P ;) Z ruchu, \"uprawiam\" tylko spacery, na które wyprowadzaja mnie psy :) Jarzyneczko, my też mamy 42 calową. Dokładnie, jak w kinie :) Martwi mnie, ze nie dostałaś wczoraj przesyłki. Mam nadzieje, że dzis dojdzie. Oby! :) Fajnie, ze to znieczulenie bedziesz miała grais :) Ehhh... to juz niedługo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dziewuchy kochane od jutra biorę Meridie:P teraz w aptekach te fimy dali promocje i już nie kosztuje blisko 400zł tylko niecałe 100! Zdobyłam receptę u swojej ogólnej i zakupiłam a od jutra przyjmuję bo moje dietowanie samymi marchewkami i szpinakiem i grejfrutami daje powolne efekty a mi jak wiadomo zależy teraz na czasie i tym staranio muszę dopomóc bo chudnę ale wolno za wolno:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dunia, fajnie! :) Koniecznie zdawaj nam relacje z trwania \"kuracji\" :) No i trzymam kciuki, żebyś sukienkę miała w najmniejszym rozmiarze, który sobie zamarzysz :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyneczki, Przyszłam ja do was dopiero teraz, i tak wcześniej wyjechałam z pracy. Znowu jakiś katar mam i w gardle drapie. Ale, do rzeczy... wczoraj byłam na USG - normalnym, (dopochwowe będę miała dopiero w sobote :() i -UWAGA, podczas badania patrzyłam na monitor i co dziwniejsze, wiecie co tam ujrzałam? Zdawało mi się, że twarz Jezusa... dostałam nawet zdjęcie do domu na moje wyraźne polecenie (pierwsze które nie poszło w kartę), jeżeli tylko skombinuję skądkolwiek cyfrówkę albo skaner, i postaram się jeszcze o swoje zdjęcie (może być nawet to mniej aktualne??) Trochę mnie to przybiło i podbudowało jednocześnie - bo nie wiem już czy mam się cieszyć czy płakać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×