Kiedy najwcześniej robiłyście test ciążowy

malo ze przez telefon to po 8 latach..ale trudno trzeba zacisnac zeby i zyc dalej, nic sie nie poradzi na ludzka glupote...

nie robilam testow, mam plodne teraz, sluz jest raczej zadki i niewiele go

skoro masz plodne to nie jestes w ciazy , ale kozystaj z owulki i czyn starania :)

przed okresem kochalismy sie z mezem i to w plodne a i owulka byla gogantyczna, bo z bolu spac nie moglam w nocy, teraz czuje klucue jajnika, ale nie wiem czy na owu czy na ciaze...plodne mam wedlug moich obliczen, dlaczego w takim razie bola mnie piersi?

zrob tescik , jesci zaszlas przed okresem powinien wykazac ciaze. tak chyba bedzie najprosciej

moze i tak zrobie, ale nie wczesniej jak po niedzieli, bo u nas dlugi wekend;)

siluetta dziękuję. hanka nie rozumiem jak ktoś mogl zerwac po 8 latach przez telefon, bez podania powodu. tak nagle. w głowie mi sie to nie mieści.

no mi tez jeszcze sie nie miesci...ale chyba czasu potrzebuje choc i tak nei wiem czy to zrozumiem...no coż "życie"...

hanka jeśli mogę zapytać, powiedział coś, dlaczego, albo co kolwiek. A on chciał dziecka???

hanka, to dowod tylko na to, ze nie dorosl do roli bycia twoim partnerem a tym bardziej bycia ojcem, przeprazsam, ze tak szczerze, ale zerwac przez tel to po prostu dziecinne...

powiedzial ze nie widzi sesnu tego dalej ciagnac...o dziecku nic mu nie mowilam miala to byc niespodzianka jakby wszystko sie potwierdzilo...ale nie bedzie...zgadza sie dziewczyny to dziecinne, niektorzy faceci tak maja...mam bliskich ktorzy mnie wspieraja i na pewno mi pomoga...musze dac rade....

Hanka strasznie mi przykro. Ale mysle ze wyjdzie Ci to tylko i wylacznie na dobre. Musialo byc z nim cos nie tak jesli zerwal taki dlugi zwiazek przez telefon. Nawet jesli okaze sie ze jestes w ciazy to wierze ze wszystko bedzie u Ciebie super, a on tylko bedzie zalowal ze Cie zostawil! Musze Wam cos powiedziec dziewczyny, zrobilam wczoraj cos zlego;p jak wszystkie poszlyscie z forum ja przykuta do lozka zaczelam ogladac sobie rzeczy dzieciece i planowac co bym chciala kupic i takie tam. Patrzylam na wozki. Chociaz watpie ze jestem teraz w ciazy to nie moge przestac robic sobie nadziei:(

preggers ja jeszcze na wozki nie patrzylam :):):) kolezanka jak powiedzialam ze sie staram to chciala mi dac ubranka , ja powiedzialam nie chce bo zapesze ,teraz zaluje , chociaz bym popatrzyla i pomacala hehe , nie przejmuj sie , skoro patrysz to jakies przeczucie musisz miec :)

ja mam troche ubranek i co chwile mnie korci zeby je przegladac:)

Nie dziwie Ci sie :) mnie coraz bardziej brzuszek zaczyna pobolewac , :( jeszcze nie az tak mocno , ale boli , zawsze boli tydzien przed :( chlip chlip

ide sobie zrobic budyn , chyba z pare lat nie jadlam :)

Hanka współczuję Ci, ale ja jestem tego samego zdania co preggers, że jeśli faktycznie to jest koniec, to jeszcze Ci to na dobre wyjdzie, nie wyobrażam sobie zerwać 8 letniego związku przez telefon...chociaż przypuszczam, że jak on się dowie o dziecku to będzie chciał wrócić...a w razie czego wiesz, tego kwiatu pół światu, odchowasz sobie dzidziusia i poszukasz kogoś innego...wiem że może dla Ciebie to teraz brzmi absurdalnie, ale czas leczy rany... Lidka weź Ty rób test! :) preggers oglądanie wózków to nie zbrodnia ;) tym bardziej jak masz teraz dużo czasu, myślisz o tym to wiadomo co będziesz oglądać, chyba każda z nas tak ma... a ja znowu schizuje, że coś jest nie tak, ja dziewczyny naprawde dostane kota do tego wtorku, nic mi sie przez to nie chce i mam beznadziejny humor, wiem ze przynudzam Wam, ale naprawde nie sadziłam, że bede miałą takie myśli...nawet nie chce zebyscie mnie pocieszały bo to bez sensu, chciałam po prostu trochę się wygadać ;)

Welniany ja myslalam o tym ze nie czujesz ciazy! Ja ci powiem tak mysle ze to jak zwykle chodzi o psychike. Po prostu tak bardzo chcialas tego dziecka, myslalas ze bedzie tak jak w poprzedniej ciazy. Spodziewalaas sie fenomenalnych objawow a tu nic. A na dodatek co miesiac chcialas poczuc te objawy, moze i je czulas a teraz kiedy masz juz malenstwo w brzuszku po prostu wszystko gra. Wszystko jest tak jak nalezy i moze o to chodzi. Tak jak czytam to co pisza wszystkie dziewczyny na forach to objawy ciazowe to w wiekszosci psychika. Moze tez nie myslalas ze sie uda i bum. Jestem pewna ze lekarz powie ze wszystko jest w porzadku!

Jak już o ubrankach mowa. Kupiłam wczoraj pierwszy ciuszek dla mojego maluszka. Kombinezonik - miś za grosze. Nie mogłam się powstrzymać :) http://img13.allegroimg.pl/photos/400x300/20/38/69/83/2038698301

dzięki preggers :) może naprawdę jest tak jak piszesz...kurcze oby, oby! postaram się o tym tyle nie myśleć...tylko nie wiem czy mi wyjdzie ;)

welna jak narazie moje zapowiedzi co do ciebie sie posprawdzaly wiec na pewno jest tak jak mowie! :) relaksuj sie z corcia na pewno z 2 dzieciatkiem tez bedzie wszystko super! ! :)

dzięki preggers :) :) pocieszyłaś mnie :) coś w tym jest co piszesz, bo ja nawet na test nie zareagowałam jakąś radością ;) po prostu przyjęłam do wiadomości i koniec :) heh głupia jestem może mój czas cieszenia się ma nadejść po usg, mam taką nadzieję! :) dzięki pre jeszcze raz :) czekam więc do tego oddalonego o lata świetlne wtorku ;)

Hej dziewczyny :) Jak ja bym chciała, żeby już był ten 14.01! Zastanawiam się czy zrobić test 14 czy poczekać do jeden lub dwa dni i jeśli nie przyjdzie @ to wtedy zrobić. Jak radzicie? Co do ogladania ciuszków, wózków itp to ja już dawno to robię :) Lubię sobie myśleć jak ubierałabym swoje dzieciątko :)

Margotka śliczny ten kombinezonik :)

25latka to obie idziemy łeb w łeb:) bo ja mam dostać okres właśnie 14tego lub 15tego:) ostatnio trochę poszaleliśmy z mężem, hmmm a dziś było na całość. Tylko, że dziś..mam 20 dc, więc ja wiem czy co z tego będzie. chciałabym...nie wiem może sobie wmawiam, ale coś tam mi się dzieje w podbrzuszu po tym dzisiejszym s...chyba żołnierzyki szaleją:) mam nadzieję, że mają tam jakieś jajo i tańczą wokół niego:):):) hihihihi ale piszecie, nie nadażam za wami normalnie, już nie wiem co komu miałam napisać. wełna, na chłopca nic nie czujesz:) będzie chłopak jak malowany:)

A ja dzisiaj zaczynam juz chyba sobie wmawiać, może to przez to przeziębienie ale mam duży apetyt i to na ZUPĘ! Kiedy zupę jem średnio na Wigilię a może oprócz tego 2 razy w roku. Wyjadłam już pół wielgachnego gara w ciągu 2 dni! Ale pewnie sobie to wmawiam. No i w podbrzuszu cały czas mnie kłuje i to nie tylko z lewej strony jak zawsze ale całe. Aaaach znowu robię sobie nadzieje, a pewnie nic z tego. :( Welniany to czekamy razem, ja do @ a Ty do lekarza. Oby dla nas obu był to cudowny dzień! :) Siluetta może faktycznie się udało! Trzymam kciuki za Twoich żołnierzy! :)

silu mi się marzy druga córka :)

co do oglądania ciuszków, dziewczyny proszę was, to normalka:) ja nawet kilka sztuk kupiłam:) w ciuchaczu, ale nowiuśkie takie śliczne, dla nowego bobaska i nie mogłam sie powstrzymać: kupiłam 3 sukienki:) mam nadzieję, że to będzie dziewczynka tym razem, bo są takie śliczne różowe;):):) ogladałyście film "sekret"? można go online obejrzeć.polecam bardzo. puenta jest taka, że przyciągamy rzeczy jak magnes przez nasze mysli i wizualizację. czyli jeśli ciągle coś sobie wyobrażamy i marzymy o czymś (ale nie można sie poddawać w tych myslach, np. watpić, że się to nie uda) i towarzyszą temu mocne uczucia, to w końcu to przyciągniemy do siebie - działa to jak grawitacja. Ja w to wierzę. dlatego patrzę na te ciuszki i widzę już moją kruszynkę w tych ciuszkach leżącą na łóżku i gaworzącą "a guuu", a mój synek stoi obok i się do niej śmieje:) To sie musi spełnić:)

welniany, ja też przez moment chciałam drugiego synka, bo chłopcy sa tacy cudowni, ale dla omiany tak sobie myślę, że fajnie mieć teraz córę, że byłaby parka.ja mam brata i mamy super kontakt. jakbym miała siostrę, to bym się z nią biła i kłóciła i zazdrościła. Lepiej jak byś miała synka teraz, mówię ci. A zresztą co za różnica, ważne że zdrowe. wełna a pamiętasz dzień w którym zaszłaś? który to był dzień cyklu?

Mi też się marzy córeczka :) Taka mała i śliczniutka, cała różowa :) Mogłabym ją stroić :) Tak w ogóle to chyba więcej ładnych ciuszków jest dla dziewczynek niż dla chłopców :) Ale wiecie co, najważniejsze żeby było zdrowe to maleństwo. Chciałabym zasnąć i obudzić się dopiero tego 14 :) Silu musi nam się udać teraz!