Kiedy najwcześniej robiłyście test ciążowy

Piękna ta sukienka, ślub biorę za miesiąc więc mam nadzieje że brzuszek nie bedzie az tak bardzo duzy zeby sukienka była bardzo krótka..

a najgorsze w tym wszystkim jest to ze ona tereaz nastawia wszystkich przeciwko mnie. płacze i robi z siebie ofiarę. nie wiem co powiedziała bratu mojego męża, ale sie do nas nie odzywa i tez opowiada wszystkim jak skrzywdziłam jego mamę (on ma 20 lat). babcia i ciocia męza mają mnie za jakiegoś potwora. jeszcze powiedziała że współczuję mojemu dziecku, że dla niej teraz jestem nikim. Ze straciła do mnie szacunek jako do żony, matki i kobiety. i jeszcze powiedziała żebym sie cieszyła że jestem w ciązy bo inaczej nie wie co by mi zrobiła. najbardziej w tym wszystkim szkoda mi mojego męża bo to wkońcu jego matka. i jeszcze gadała ze nie przyjdzie na chrzest mojego dziecka bo jestem niby niewierzaca i sprowadziłam jej syna na zła drogę!!!!!!!!!

a najlepsze jest to że ona jest nauczycielka w szkole podstawowej. A tak potrafi powiedzieć kobiecie w ciąży, żonie własnego syna. wspólczuje tym dzieciom.

Ta kobieta jest jakaś pomylona. Roxikct musicie się z mężem mocno trzymać razem bo wydaje mi się że ona wszystko robi żebyście się rozstali i żeby Cię złamać :( I jeśli chce się odwrócić od własnego wnuka to jej strata. 3maj się kochana mocno i nie daj się tej czarownicy :(

narazie będziemy mieszkać u moich rodziców. będziemy mieć swój pokój i łazienkę. kuchnia wspólna. a we wakacje wyremontujemy poddasze, i tam będziemy mieć takie małe osobne mieszkanko. Mała kuchnia , łazienka, pokój i salonik. Tyle miejsca co w mieszkaniu w bloku. a resztę pomału będziemy stawiać dom.

A ona jest wierząca i tak postępuje ????? jak tak mozna!!!!!!!

Najważniejsze żebyś miała święty spokój!

no własnie mówiła też do męża tak: "czy ty nie widzisz jak ona cie traktuje". potem że nie zasługuje na niego i w ogóle ona pójdzie do księdza i unieważnią nam ślub. a to wszystko działo sie w dzień matki. to potem mówiła do nas że to był jej najgorszy dzień matki w życu. że ona dobrze wychowała syna a ja go zwiodłam. i po tym wszystkim co powiedziała o mnie i o mojej rodzinie, widziała tylko swoją krzywde i swoj dzień matki. Ja też wtedy miałam swój pierwszy dzień matki i co? i ona tego nie uszanowała. W tym dniu mnie obgadywała i w tym dniu mnie przezywała. a mąż tylko ją grzecznie poprosił żeby tak o mnie nie mowiła za plecami. Troche mi lepiej że sie wygadałam ale dalej jestem strasznie zdenerwowana.

Staraj sie myslęć o swojej dzidzi musisz być spokojna dla dzieciątka. NIby łatwo powiedzieć, ale musisz sie starac z takich sił. Ja co jakiś czas mam podobna z sytułacje z ciotką, potrafi tylko kłamać na mój temat, cały czas mnie obgaduje i dopowiada sobie rózne dziwne historie... poprostu chory człowiek. Postanowiłam sobie że więcej nie będe się tym denerwowac bo nie jest warta jakiejkolwiek mojej uwagi

ona potrafi codziennie do kosciola chodzic i klęczeć ze złożonymi rączkami. strasznia wierząca a wszystko robi na pokaz. przed ludźmi święta a w domu takie rzeczy mówi. taka wierząca a nieraz jak siądzie to wszystkich sąsiadów obgada. Całą swoją rodzinę obgduje, ostatnio obgadywała swoją własną siostre. I to takie rzeczy że sie w głowie nie mieści. Bo ona jest najlepsza, najwspanialsza i ma wszystko najlepsze. Szkoda gadać. Jak o niej myśle to tylko mam większe nerwy!

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3odqk3ogdydfcp.png

magdunia bardzo mi przykro z powodu waszych problemów zdrowotnych, życzę, żeby wszystko się dobrze poukładało. loco brzuszek piękny :) a sukienka cudna będziesz ślicznie wyglądać! roxikct bez komentarza, to idiotka po prostu ale dobrze, że mąż trzyma twoją stronę! moja teściowa też jak się jej cokolwiek powie, dosłownie cokolwiek, nie wiem, że np. ma ładne zasłony a fioltowe wyglądałyby jeszcze lepiej to już byłaby histeria, płacze, lamenty itd. moja też dzwoni potem i mnie obgaduje jaka ja jestem wredna ale zaczynam to olewać, mam większe problemy. współczuję ci, że masz taką kretynkę za teściową ale na szczęście za niedługo nie będziesz musiała jej tak często oglądać.

a ja chyba muszę poszukać innej znacznie lepiej płatnej pracy bo mamy mega problemy finansowe i prawdę mówiąc to się boję bardzo o przyszłość, tylko gdzie ja tą pracę znajdę, znajomości nie mam a nie czaruję się, że bez nich znajdę coś fajnego :(:(

loco super brzusio :) i sukienka tez super, mi się baaardzo podoba, w moim guście :) roxi masakra... a na jakiej podstawie ona takie rzeczy wygaduje? co niby zrobiłaś? ja bym nie wytrzymała ani jednego dnia dłużej pod jej dachem...w ogóle nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, współczuję Ci! zwijaj się z mężem od niej bo zwariujesz

welna ja przez 6 lat związku, jeszcze przed ślubem nie wiedziałam że ona taka jest. teraz dopiero zaczęła pokazywać jaką ona jest wspaniała żoną i matką . a ja sie do niczego nie nadaje. zaczelo sie od wymyslania na mnie różnych rzeczy, skarżyła sie mężowi jak ja sie niby zachowuje jak on jest w pracy. ze sie niby do niej nie odzywam a jak cos powiem to krzycze (nigdy na nią głosu nie podniosłam). że sie na nią krzywo patrze, że nie schodze na obiad, że raz jak były u niej koleżanki to z nimi nie siedziałam. Ogolnie wszystko co zrobiłam było źle! ja jestem w szoku że przez 6 lat nie widzialam jaka ona jest nienormalna!!!!!!!! a mówi że jestem niewierząca bo nie chodze w każdą niedziele do kościoła, i ze przez mnie jej syn nie chodzi. i ze powie ksiedzu ze nie jestem praktykującym katolikiem i dziecka mi nawetnie ochrzcza.

roxickt przedewszystkim ona nic ci nie zrobi jeśli chodzi o chrzest dziecka, na pewno nie unieważni wam ślubu itd. niestety jej zachowanie podchodzi pod konieczność wizyty w szpitalu psychiatrycznym, to nie żart, ona jest po prostu chora psychicznie moim zdaniem.

taka j. tez tak pomyślałam ale nie chce mówić o niej źle ze względu że to matka mojego męża. Jakby nie ona to bym nie miała takiego cudownego męża i naszej małej córeczki. Jest mi po prostu przykro:(

aha i jeszcze jest zdziwiona że nie chce do niej mówić mamo. Dziewczyny nawet mi to przez gardło nie przejdzie po tym co od niej usłyszałam!

najpierw ona musiałaby powiedzieć do ciebie córeczko a nie zapowiada się na to.

dzwoniłam do męża się wypłakać, tzn. nie miałam zamiaru płakać, samo wyszło, z powodu tych finansowych problemów, myślałam, że go rozjuszę tym ale nawet spokojnie ze mną gadał i troszkę mnie pocieszał.

Sukienka juz zamówiona teraz będę czakać z niecierpliwoścą aż przyjdzie :)))

Test kupiony i jutro rano będę testować. Chociaż ciemno to widzę bo mi pryszcz wyskoczył jak zawsze przed @ ;/

loco super, może jak będziesz miała chęć to potem pokaż jak wyglądałaś ale na pewno będzie super bo sukienka po prostu cudna! moja znajoma jest w ciąży, teraz jest w 8 miesiącu, lekarz jej już 2 miesiące temu mówił, że ma zwolnić tempo bo szyjka się skraca i konsystencja się zmienia a ona lata i lata bo chce już urodzić, brak mi już słów.

Ann ja to pewnie bym się wstrzymała tak do 1 czerwca ale ja już dziesiątki razy się zawiodłam więc pewnie stąd moje podejście, daj znać jak będziesz po teście!

na teście pisze że można już zrobić tydzień przed @ więc zobaczymy. 8 miesiąc? dziecko gdyby się urodziło będzie wcześniakiem i może mieć problemy zdrowotne :(

hej kobiety czytam to co piszecie i chyba jeszcze za wczesnie dla mnie na test bo dopiero 2 dni spóźnienia;-(

Dario wydaje mi się że jak zrobisz teraz test to będzie b. wiarygodny. Ogólnie powinno się robić właśnie w terminie spodziewanej miesiączki

Ann tak wiem, ja po prostu już tyle razy oglądałam jedną kreskę, że ja osobiście pewnie czekałabym bo chyba wolę już jak przychodzi @ niż zobaczyć jedną kreskę ale rób kochana test i powiadamiaj nas o wynikach koniecznie tak co byś potem mogła zmienić miejsce w tabelce! ;)

witajcie :) dzis odbieram wyniki badań mam nadzieje ze moje hormony są w normie, wczoraj miałam taką załamkę ze przez cały wieczor ryczałam tak bardzo pragne dzidziusia:(, wiem ze nie moge sie tak nakrecac i czas wyluzowac, musze byc silna , taka ja co sie stało z Twoimi finansami , skąd jesteś i gdzie pracy szukasz? roxikct Twoja teściowa to napewno jest zadrosna o Twojego męża na bank ann testuj testuj będą 2 krechy gosiak a jak tam u Ciebie widziałaś juz 2 krechy czy dopiero bedziesz testowac by potwierdzić obecnosc fasolki:):):):) pozdrawiam Was wszystkie

z katowic, z finansami stało się to, że mamy sporo kredytów do spłacenia z mężem, mężowi teraz nie płacą (prywaciarz) a ja mam mierną wypłatę, nie wiem jak to będzie, gdzie szukam? póki co nigdzie bo dopiero wczoraj sobie wszystko tak dokładnie policzyłam i zdębiałam, muszę dojść do siebie i coś ze sobą zrobić.