ślub w wieku 18 lat

dziewczyny a co was to obchodzi.zaplaci kilka tysiecy za slub za pare lat duuzo wiecej za rozwod i wroci jej rozum do glowy moze tez troche dorosnie(ja wiem za bardzo wierze w ludzi).najbardziej mnie rozwalilo ze doszlo do slowa do slowa do porozumienia buahaha jakie to dojrzale jaaaa

hm tez mialam 17 lat (nie tak znowu dawno, 3 lata temu), tez obiecywalam takiemu jednemu slub. O matko jak o tym pomysle :/ Jakie to dziecinnie wszystko bylo :/. Teraz planuje slub z chlopakiem z ktorym jestem 2 lata, ale tez nie wczesniej niz za kolejne 2 lata. Serduszko czuje ze to TEN i czasem ma sie ochote juz, teraz, natychmiast brac ten slub. Ale jak?? Za co?? Od rodzicow na slub, a potem? On na 4 roku, ja na 1. Skad kasa na zycie? Gdzie mieszkac? Daj sobie spokoj dziewczyno ze slubem w wieku 17 lat (bo teraz tyle masz); piszesz ze chcesz isc na studia zaoczne. Po co sobie skracac ten okres w zyciu, ktory powinien byc poswiecony na studia dzienne? Nie ludzmy sie, nie jest to to samo.

A ja mialam 24 gdy postanowilam na zlosc wszystkim ( a przede wszystkich sobie) wyjsc za maz na sile. Za faceta ktorego znalam 3 miesiace ;( na szczescie poza zareczynami (wymuszonymi przeze mnie zreszta) do niczego nie doszlo. teraz dziekuje Bogu za to ze tak sie stalo, bo byl to kompletnie niedojrzaly mimo 26 lat facecik! Minelo lat kilka, teraz mam 28 i dopiero teraz poznalam faceta w ktorym naprawde sie zakochalam. Narazie toto raczkuje, ale wszystko jest na dobrej drodze. Uwazajcie wiec, czasem wiek nie idzie w parze z dojrzaloscia!

bierzcie ten slub jezeli sie kochacie to czemu nie ale jeszcze to przemysl dobrze, ja tez planuje taki slub za rok ja mam 20 lat ona 18, jestesmy ze soba 4 lata i oboje jestesmy pewni tego co chcemy zrobic... pozdrawiam

czytac calego watku wiec opisze moje zdanie a wiec:jezli znasz dopero rok swego N to zastanowilabym sie dobrze nad tym zycze wam jak najlepiej ale przewaznie tak jest i znam kilka przykladow ze po roku lub 2 sa juz po rozwodzie...... jezeli jestescie tego tacy pewni zamieszkajcie razem i zobaczysz co bedzie ci w nim przeszkadzac a 18 lat to za wczesniej takie jest moje zdanie

moja ciocia wzieła slub z chłopakiem w wieku 16 lat!!! poznieważ zaszła w ciąże . teraz ma 40 i 3 wspaniałych synów , są bardzo szczesliwym małżenstwem, chociaż gdy zawierali sakrament w tak młodym wieku powiodło im sie

byly inne czasu a powiedz mi za co oni beda zyc na lasce rodzicow no to powodzenia

slub w wieku 18 lat.... glupota i brak odpowiedzialnosci. tyle niestety :-) zycie to nie romantyczna bajka, ciche sluby i takie inne to bardzo fajnie brzmi ale chodzi o cos innego. o bezpieczenstwo, szacunek, milosc, odpowiedzialnosc, niestety tez o pieniadze i zyciowa zaradnosc... nie wyobrazam sobie jak para 18, 19 latkow sobie poradzi.

Tak czyta i wydaje mi się, że wszystkie 17-tki są takie głupiutki no dobra przynajmniej większość ;) Też miałam taki poroniony pomysł żeby wyjść za mąż w tak młodym wieku i dzięki Bogu tak się nie stało. Zaręczyny się odbyły między nami i Bogiem. Miało to być takie piękne, romantyczne, ciche i spontaniczne...........i na tym się skończyło. Teraz jestem szczęśliwą mężatką mojego męża znam 9 lat jesteśmy razem już prawie 6 lat :D no a przawie 2 tygodnie jesteśmy małżeństwem. Tak dla sprostowania mam 24 lata ;) Tak więc radzę się wstrzymać wszystkim 18-kom przed podejmowaniem takiej decyzji bo czasami mogą pożalować!!!!!!!!1

ja mam 22 lata za rom slub i zastanawiam sie czy nie za młoda jestem, a co dopiero w wieku 18 lat... Warto poczekac

na nowej drodze zycia

dziękuję bardzo :D

Piszecie, że wiek nie gra roli. Owsze, ale, ślub to połączenie losów dwojga ludzi na dobre i na złe. A przecież w wieku 18 czy nawet 20 lat człowiek niewiele wie o odpowiedzialności i poświęceniu. I nie chodzi tutaj o ubliżanie osobom w tym wieku, chodzi bowiem o fakt niedojrzałości psychicznej takiej osoby. I nikt nie może podważać tego faktu, to jest niezaprzeczalne. Wiosno---powiedziałaś wszystko, co powinny wiedzieć na ten temat te młode osoby. Wyczerpująco i bardzo rozsądnie.;)

że się zakochała bez pamięci w wieku 18 czy 17 lat:) i to była miłość na całe życie:) więc po co czekać?myślałyśmy:) po to moja droga,żeby po 5 latach dziękować bogu za rozsądek czy cokolwiek to było,co powstrzymało nas przed tym krokiem:)oj uważaj dziewczyno żebyś się za 5 lat mogła śmiać!

U mnie podobnie jak u Kasiasek - mam 22 lata, chlopaka od 2,5 roku, znamy sie od podstawowki, bardzo chcemy byc razem, pobrać sie, tworzyć rodzinę - ale po prostu nie mamy teraz warunkow. Oboje wprawdzie pracujemy, ale takze uczymy się, nie zarabiamy wystarczająco, aby utrzymać sie samemu, a wcześniej wyprawić skromny nawet ślub, który przecież kosztuje. I rzeczywiście -czasami chciałoby się już, teraz - ale widocznie nasz czas jeszcze nie nadszedł. Poczekamy:)

ja mam 20 lat i 9 miesiecy:) slub we wrzesniu 2007 roku. chcielismy w czerwcu, ale przeciesz wtedy sesja..po co sobie psuc wszsytko jazda na egzamin..wiec p[rzelozylismy na wrzesien bede miala wtedy prawie 22 lata;) moj Tomek 26 i moje powinnam jeszcze czekac bo tak mysa inni ale my sie kochmay wtedy bedziemy ze soba juz 7 lat, kochmay sie bardzo...ludzie mwoia jak to nam zazdroszcza, dogadujemy sie, sprzeczamy, ale nie ma obrazy jak to maja panny ze to, ze nie wrocil wczesniej, ze poszedl z koelgami na piwo, ze za dlugo w pracy, my sie rozumiemyi nie stwarazamy sobie problemów:) poprostu trzeba podchodzic do tego racjonalnie i odpowiedzialnie a nie egoistycznie..ale myse ze macie tu racje ze 18 TO ZAWCZESNIEJ, przeciesz ty bedziesz dzieckiem, szkola, nauka, mama, tata, rodzenstwo, zabawy, nie moim zdaniem NIE!!!!