Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marcia ***

ciezarne Polki w Anglii.....odezwijie sie!-

Polecane posty

Kaska0110- ciesze sie, ze juz jestescie na nowym mieszkanku. Teraz to juz spokojnie bedziesz \"wila gniazdko\" dla dzidziusia:D:D:D Dobrze, ze maz nie pozwolil ci nic dzwigac:) Kalcia- chyba bedziesz musiala kogos delikatnie opieprzyc,ze tak zwlekaja:D migotka_bober- powodzenia na badaniach- jak ja nie lubie klucia:( mam 12.06 na hemoglobine i chyba tez powiem , zeby mi zrobila te watrobowe. Cos mnie od paru dni rece swedza i brzuch:):) ale brzuch moze od tego, ze skora sie naciaga:) Camille- wystarczy, z pobierasz benefit na starsze dziecko tzn ten Child Tax Benefit lub Working TB. aneczka-milo, ze zajrzalas. Widze, ze pogoda sie poprawia to twoj humor tez powinien sie poprawic:D A z tymi kolkami to tak wlasnie jest- niedlugo powinny ustapic te kolki. Moja Ola miala do 6 tyg a potem ustaly:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro znowu przy benefitach jesteśmy - zapytam. :) 1) Jeśli ktoś nie pobiera żadnych zasiłków, to czy dostanie cokolwiek w związku z urodzeniem dziecka? (pomijając Child Credit, który jest dla wszystkich, ale to grosze w sumie) 2) Ile trzeba zarabiać (albo ile NIE zarabiać), żeby przysługiwaly jakieś zasiłki? Jakiekolwiek. Bo nigdzie nie moge znaleźć konkretnych liczb. 3) Czy przy wyliczaniu czy przysługują jakies benefity oni biorą pod uwagę tylko zarobki małżonków, czy też koszty (np. rachunki)? P.S. Jutro połówkowe - chyba umrę ze zniecierpliwienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro znowu przy benefitach jesteśmy - zapytam. :) 1) Jeśli ktoś nie pobiera żadnych zasiłków, to czy dostanie cokolwiek w związku z urodzeniem dziecka? (pomijając Child Credit, który jest dla wszystkich, ale to grosze w sumie) 2) Ile trzeba zarabiać (albo ile NIE zarabiać), żeby przysługiwaly jakieś zasiłki? Jakiekolwiek. Bo nigdzie nie moge znaleźć konkretnych liczb. 3) Czy przy wyliczaniu czy przysługują jakies benefity oni biorą pod uwagę tylko zarobki małżonków, czy też koszty (np. rachunki)? P.S. Jutro połówkowe - chyba umrę ze zniecierpliwienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skorpionka, niewiele ci pomoge, bo sama sopiero zbieram informacje, ale jesli chodzi o: pkt 2. nie wiem ile trzeba zarabiac, ale slyszalam ze na koncie w banku nie mozesz miec wiecej oszczednosci niz 5000 funtow, bo wtedy te benefity ci nie przysluguja. dlatego my chyba bedziemy musieli chowac pienidze w skarpete ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skorpionka 🌼 1. Z tego co wiem to nie 2. Nam powiedzieli - osoba samotna nie może przekroczyć 11,500 rocznie, a para 15,500 rocznie. Mogłam sie pomylić z liczbą po przecinku, bo dokładnie nie pamiętam. Ale tysiące na pewno są ok. 3. My staramy się teraz o WTC i nie biorą niestety pod uwagę kosztów żadnych. No ale wydaje mi się, że np. przy HB biorą pod uwagę ile płacisz za mieszkanie i council - bo to oni będą to ewntualnie płacić lub Ci dopłacać. Ty znasz dobrze język z tego co pamiętam - w naszej \"The Pregnancy book\" to wszystko o różnych benefitach jest opisane i kiedy się łapiesz a kiedy nie. Zadzwoń też do Job Centre i powiedz że chcesz ulotki o benefitach. Mi przysłali taką specjalną książeczkę i jest bardzo dużo rzeczy opisanych. Warto poszperać, może coś Ci się należy ale o tym nie wiesz... Co do połówkowego to znam to uczucie :) Ale wytrzymasz, tyle wytrzymałaś już przecież :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skorpionka- powionno sie juz pobierac jeden z benefitow lub mozesz o dany benefit wystapic i wtedy mozesz sie starac o Sure Start Maternity Grant wtedy informujesz, ze czekasz na decyzje o dostaniu np WTC lub innego. Co do kwoty jaka nalezy zarabiac to za bardzo nie wiem. Moi znajomi tak +/- maja 25 tys rocznie i tez wystepuja o WTC. O te kwoty najlepiej zapytaj sie w Job Center oni tam maja pewnie w broszurkach o benefitach. Jak sie nie myle to do Housing i Council Benefit dochod nie powinien przekraczac 15 tys rocznie. Rachiunki- koszty zwiazane z np przedszkolem, szkola biora do Housing i Council Benefit co do Taxow to nie wiem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To mnie w takim razie to 5000 na koncie nie grozi :D bo nie mialam nigdy tyle na koncie (żyjemy, a nie oszczędzamy, mimo, ze moglibysmy miec juz fure kasy) :P A skąd o tym wiesz? To na pewno prawdziwa informacja? bo pierwszy raz slysze o czyms takim - przeciez to latwe do obejscia jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o tych 5000 tys slyszelismy jak wypelnialismy papiery o benefity dla znajomych. chyba panstwo uwaza, ze skoro ktos ma oszczednosci, powyzej 5000 to nie potrzebuje benefitow. jesli zejdzie ponizej 5000 to przeciez moze sie ubiegac... ;) bedziemy sie jeszcze dowiadywac, bo wolimy kase trzymac na koncie bo chociaz procent rosnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w takim razie przeporaszam za zamieszanie. my bedziemy sie dowiadywac, wiec jesli to okaze sie prawda to napisze. slyszelismy o tym tylko raz, rok temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj cos mi sie tes wydaje ze okruch sie w koncu doczekala :] w kazdym razie trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
laboszek: dzieki.... nie pisalam bo nie chcialam sie zalic znowu.... :/ juz mam lepszy humor zaczynam powoli odzyskiwac sily i chyba nawet checi do dzialania... Jak tam wasze brzuski????... moj juz plasciutki jak przed porodem... zostala mi tylko ta ciemna kreska :/ no i troszke tluszczyku :p ale na szczescie nie wiele... coz za wspaniale uczucie moc w koncu zawiazac sobie porzadnie buty :P No i spodnie z przed ciazy juz pasuja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka00
czesc brzuszki. nareszcie pogoda sie robi ciesze sie bo i ja mam inny humor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
laboszek: prawda... Mati rosnie tak ze nawet ja jestem to w stanie dostrzec.... a silny taki ze nie idze go dziada utrzymac... zwlaszcza walsnie jak ma kolki.... wyrwal mi juz chyba polowe wlosow... i cala twarz i szyje mam podrapana... tak sie bideulek moj wije jak go boli :( a wogole to mozliwe zeby taki 3 tygodniowy bobas unosil sam glowke jak lezy na bruchu???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie brzuszki Od paru dni się nie odzywam bo pilnie was czytam nadrabiam zaległości:-) Właśnie wróciłam od koleżanki (o tej co pisałam tydzien temu jaki miała poród) jej synuś jest śliczny, jest zdrowy i rośnie jak na drożdzach, po takim cięzkim porodzie obydwoje czują się dobrze, najważniejsze,że wszystko dobrze się skonczyło. Ja już głupieję nie mogę w nocy spać, boję się ze poród się zacznie w każdej chwili, jeszcze 4 tygodnie także teraz mogę zacząć rodzić w każdej chwili. Okruch trzymam za ciebie kciuki i życzę ci szybkiego i bezbolesnego porodu i miejmy nadzieje ze dzidzia zdąży na swoje swieto:-) A co do mojej dzidzi to narazie nie zamierza się odwrócic, za tydzień w piątek idę do szpitala umówic się na cesarkę i jeśli dzidzia nadal się nie odwróci to od tego czasu za 2tygodnie będę miała cesarskie cięcie, na ale wszystkiego dowiem się w piątek i napweno wam o tym napisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s_daga
migotka_bober..no wiec mam juz wyniki wszystko odbywa sie w blyskawicznym tempie...........skora jak swedziala tak swedzi...wczoraj niewytrzymalam i jeszcze przed wizytu z midwife zazyczylam sobie spotkanie z moim gp....a wiec rano pobieglam do przychodni i wyjasnilam w czym rzecz , powiedzialam ze dluzej czekac i zamartwiac sie nie bede, wiec pobrala mi krew i powiedziala ze wyniki jak beda to ona do mnie do piatku najpozniej zadzwoni....po poludniu mialam wizyte u midwife a ta do mnie ze juz mam w karcie wizyte z dzisiaj wiec po co przyszlam , no to ja jej na to ze tamta wizyta dotyczyla problemu ktory sie pojawil a ta to rytynowe pobranie krwi i sprawdzenie czy brzuch rosnie prawidlowo....no i dopiero zakumala i odpuscila sobie swoje zlosci...zaczela dzwonic i sparwdzac czy wyniki z rana juz sa powiedzieli jej ze beda po weekendzie...wiec zdecydowala ze pobierajac mi krew na przeciwciala i hemoglobine co i tak musiala zrobic pobierze mi jeszcze raz dwie dodatkowe probki na proby watrobowe i wysle do innego laboratorium ...stad wyniki znam juz dzisiaj...no i okazalo sie ze wyniki z prob watrobowych wykraczaj delikatnie poza norme...odrazu mi ustalono na jutro wizyte z jakims konsultntem...a teraz jeszcze 1 dzien czekania na ''wyrok'' bo nikt mi nie powiedzial czy jesli wyniki delikatnie odbiegaja od normy to jest to juz ta pieprzona cholestaza czy jeszcze mam miec nadzieje.....:-(, no wiec jutro wszystko sie wyjasni a ja dalej nie moge byc spokojna bo wyniki nie sa takie jak bym chciala szlag by to trafil...daj znac jak bedziesz znala swoje...🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s_daga
migotka_bober a z ktorej czesci londynu ty jestes? tak z ciekawosci pytam bo w tabelce zobaczylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde s_daga przerypane, wspolczuje stresu... mysle ze to poczatek masz tego swinstwa,moze lepiej ze juz wylapali!!!! cholera..mam stracha,,,lekarz mowi ze zadzwoni w piatek,ta w rejestracji paniusia ze wyniki w rzyszlym tygodniu :P daj znac jak o wizycie z konsultantem... ja mam usg i spotkanie z polozna, bede tez narzekac na to, jesli do tej pory nie dadza mi wyniku to moze mi zrobi w szpitalu te badania?? buziaczki i trzymaj sie dzielnie!!!! ja mieszkam z zachodnio-polnocnej czesci londka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s_daga
o to calkiem nie daleko bo ja w pd zach rowniez w richmond... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s_daga
ups sorki zle spojrzalam to kawalek jak w pn zach a juz sie ucieszylam buuu :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka00
poprawiam sie w tabelce Okruch12....1/06....40...Boldon/Tyne and Wear....?....Wojtuś/Hania Sinia..........05/06....38.....Coventry............chlop iec........Philip duila...........13/06...38.......londyn............synek ............Filip iwtek29......22/06.......36.......Colchester.........dzi ewczynka .....? anusia23.....30/06....35......Manchester...dziewczynka.. .Marysia gosiaczek27..12/08.....29........Croydon.....dziewczynk a ....Amelka s_daga.......15/08.......30....london/richmond...synek.. .......Kacper Mada744....26/08........27........Harrogate......chlopak ........Julian Kalcia64.....31/08........27.......Waltham Abbey..chlopak.....Aleks... ***niunia***....14/09......23......Wolverhampton....syne k......Kevin kaska0110....16/09......25.........Leicester.......synek ................? anka00........27/09......23........streatham......?.. ...Roksana/Kubus Gosia24Leicester..03/10. .22........Leicester..............?.............? edziulka..........05/10...15.........Bristol.......?... ...Wiktoria/Oliwier laboszek.......14/10...21.....Swindon....dziewczynka...N atasza?/Nela? migotka_bober....15/10...21...Londyn...........?........ .........?....... Skorpionka81..19/10......20....Southampton.....dziewczyn ka....Iza karina82........01/11.....17....chichester..........?... ......julia/antoś anagro..........15/11.....15.....Alcester..........?.... ...........? camillee..........29/11....13.....Bristol............? ...................? kurczaczek13...16/12....9.....Windsor...............? ....................? lorenka..........22/12......7.....Milton Keynes.....?.......................? eulalia............25/12.....9......Londyn.............. ....................... asiulek27.........06/01....8.....Preston........?....... ..Judytka/Szymon Szczęśliwe Mamusie : sztefka.....15/03....2,700g......Londyn.......chlopak ......Aleksander asiek 392...22/03....3,740g......Londyn..........chlopak........Pa tryk flowerska...19/04....3,880g..Londyn- Enfield...chłopak........Tomasz Kohannah ... 20/04... 3256 g ... Londyn ...........Synus jak ulal Antos zeluchna......26/04.......?.....Hillingdon........chlopc zyk....... Kacper aneczka21..09/05.......3400.......Bedford.....chłopczyk. ....Mateusz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka00
dziewczyny bo moje malenstwo codziennie mnie kopie a dzisiaj jeszcze ani raz i sie nie pokoje czy mozliwe ze raz kopie a raz nie.caly czas mysle czyzby tak mocno spal?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka00
laboszek tylko zawsze juz jak sie obudzilam to mnie kopal a dzisiaj nic i masuje ten brzuch i tez nic.ja nie wiem teraz ja sie zaczne martwic czy wszystko jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
s_daga to kawalek ale blizej jak dalej, a ty tam masz pieknie-bo kawalek tamizy:D a jaki szpital wybralas? ja jestem w Queen\'s charlotte & chelsea Hospital ,przy Hammersmith Hospital... anka zjedz slodcze teraz i poczekaj,male lubia sie ruszyc po czyms slodkim :D pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka00
dzieki laboszek chyba pomoglo bo cos tam czuje takze chyba byl bardzo zmeczony tylko zeby pozniej dal mi spac a nie wsciekal sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wam tez snia sie takie glupoty po nocach dzisiaj snilo mi sie kolejny raz ze urodzilam wczesniej ,ostatnio to samo tylko ze to byl 25 tydzien ja bylam na angielskiej porodowce, dzidzus urodzil sie malutki a polozne zamiast wzasc je i dac do inkubatora to polozyly na stole i powiedzialy ze poco je ratowacjak tak zniego nic nie bedzie. od jakiegos tygodnia nocami budze sie doslownie co godzine i jak nie siku to pic.chyba poszukam gdzies prywatnie usg to moze mi przejda koszmary. BRY PIERWSZ CIAZA ZE TAKIE RZECZY MI SIE SNIA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cos mi tez sie wydaje ze Okruszek sie rozdwojil. Oby bo po 40 tygodniu to juz jest meczarnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to Was ROZCZARUJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jeszcze nie urodzilam, ale czuje, ze to musi byc blizko, bo tak mnie ciagnie w kroku, ze momentami zginam sie wpol. Niestety skurczy jak nie bylo, tak nie ma. Tylko wlasnie sie zestresowalam, bo tez dzisiaj nie czuje ruchow dzidzi. Ide zjesc loda-to zawsze dziala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s_daga
laboszek moze i masz racje wyniki troche ponad norme o niczym jeszcze nie swiadcza ale co do ch.........y znaczy to okropne swedzenie...martiwe sie ze to jedno i drugie idzie w parze... migotka_bober ja wybralam kingston hospital!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s_daga
dziewczyny jak chce juz teraz dla dzidziusia zarezerwowac spotkanie w konsulacie w sprawie wydania paszportu to przy rejestracji podaje swoje dane, czy dzidzi podejrzewam ze swoje ale chce miec pewnosc chodzi mi dokladnie o imie i nazwisko wpisuje spotkanie na siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×