ciezarne Polki w Anglii.....odezwijie sie!-

Wiem właśnie,że MamaEli ma off.Niestety, chyba do niej zadzwonię, jak się Czarusiowi nie polepszy po paracetamolu, który mu dałam.Teraz śpi - to dobrze. Pozdrawiam.

A u mnie na obiad pierogi z serem na słodko, mój ślubny to słodkojad :D:D:D

Monika2 mamaEli mi to polecila http://www.medised.co.uk/for_children/what_i s_medised.asp dostepne w aptekach bez recepty,ale idz bez Czarka,albo meza wyslij,bo ja mialam problem nie chcieli mi sprzedac,bo powiedzialam ze dla dziecka 20mies jak zapytali ile ma,powiedziala ze ponizej2lat nie sprzeda

teraz moze lepiej bedzie http://www.medised.co.uk/for_children/what_is_medised.asp

Czesc wszystkim A ja....nocowalam w szpitalu echh, bylam po poludniu u poloznej na spotkaniu i mialam cisnienie 130/90, a potem 135/100 i kazala mi jechac sprawdzic do szpitala, pojechalam bylam o 16tej a o 20stej stwierdzili ze musze zostac bo za wysokie ( bo generalnie mam niskie na pierwszym spotkaniu z polozna mialam 100/60 i pewnie dlatego) Trochle sie wkurzylam bo szpitali nie cierpie czulam sie dobrze no ale coz z drugiej strony jak tk wszytkich odsylaja a mnie zostawili to chyba nie bez powodu. Tyle ze od 20stej do 24 zmierzyli mi cisnienie raz i to bez komedi sie nie obylo. Przychodzi do mnie polozna kolo22 i mowi ze ja krwawie i wody mi sie sacza tak? a ja coooooo? ze nie a ona ze ma tak zapisane, okazalo sie ze pielegniarka jakas pomylila nasze lozka i zapisala dziewczyne ktora lezala ze mna na sali pod moim nr a mnie pod jej ? :) i zmierzyli jej cisnienie a mi nie? :) Polozna zawolala ta pielegniarke i kazala mi zmierzyc cisnienie a ona gdzies poszla i nie bylo jej ponad godzine wiec czlapie i mowie czy ktos mi cisnienie zmierzy a polozna zdziwiona?? i wkoncu zmierzyli heh Poza ta przygoda nie bylo tak zle zrobili mi krew mocz ktg 3 razy itd itd ale tak bardzo chcialam do domu ze juz nie moglam wytrzymac. Jak wyczytalam i wyszperalam na necie to podejrzewali zatrucie ciazy a ze jestem 38 i 6 dzien ciazy to pewnie temu zostawili mnie na noc. Aha jak juz widzial mnie lekarz i stwierdzil ze moge isc do domu to czekalam 2 gdziny prawie na swoj folder zeby mi wypisali wszystko (wtedy to mi cisnienie podskoczylo ) Ide sie zdrzemnac bo nic prawie nie spalam w tym szpitalu, moja dzidzia chyba tez nie lubi tego miejsca bo sie wiercil niemilosiernie a eraz spokojniutki w miare KUurcze chyba za duzo mysle o porodzie ostatnio moze temu to cisnienie bylo takie..... Pozdrawiam K

Mommy\'s back! moj slubny w koncu naprawil kompa, wyczyscil klawiature i nawet wszystko w miare fajnie chodzi :) . tym razem wkrecil wszystkie srubki, chyba...:D wracajac z kawy z Kamila_B usiadlam w autobusie za kierowca. najwiekszy blad jaki moglam popelnic, zero przewiewu duszno i zemdlilo mnie niemilosiernie :( chcac jednak byc twarda wysiadlam kolo szpitala i poszlam jeszcze na badania krwi. wyszlam juz slaniajac sie na nogach. maz przyjechal po mnie z kanapka i opieprzem ze pewnie jestem glodna i to dlatego (zadzwonilam do niego spod szpitala). no i mial racje. przegryzlam w domu kanapke, zdrzemnelam sie chwile i czuje sie znacznie lepiej. wogole nie czulam glodu, ale widocznie za malo zjadlam. od rana jakos tak slabowato sie czulam ale myslalam ze to wina pogody. kamila26 bardzo mi przypominasz moja dobra kolezanke z Polski (jej corka tez nazywa sie Nicola :) ) dziewczyny lece cos upichcic bo moje domostwo glodne! :D Monika2 jestem pod telefonem, jesli to Ty dzwonilas jak spalam to sorki, juz jestem na warcie :D:D:D

hey mamo Eli kawka byla super, dzieki za spotkanie ja tak jak mówiłam, też średnio się czułam i potem nic już nie jadłam. O 18 jak już szykowałyśmy obiad aż zgaga zaczęła mnie troszke łapac, z niedożywienia, hihi. Ale już jest dobrze po wątróbce. Ty chyba mówiłaś, że jej nie można jeśc, ale to była chyba moja 3 od początku ciązy, więc nie powinno byc źle. Zaraz wyciagam marsiki lodowe na deserek Byłam w tym polskim sklepie, ale muszę powiedziec, że ten stary to o wiele lepszy był, szkoda, że zamknęli :( :( monika2 masz szczęsci, że twój ukochany lubi czasem słodkie potrawy na obiad, mój niestety nie, ale on brytyjczyk, więc nie wie co dobre.. a mi takich knebelków z truskawkami, czy pierogów z serem brak... a dwóch obiadów robic nie bede.. ;/ Odbijam sobie w Polsce jak bywam :)

Hej Babeczki! Kurczę, jestem zrypana jak koń po westernie:( Adas mi się od 3 dni wsieka i ciągle wrzeszczy..nie placze, tylko wrzeszczy- tak sie teraz porozumiewa z nami(domaga wszystkiego).. dobrze,ze choc jak slubny do pracy wychodzi, to ten gad spac idzie na jakies 2-3 h. Ale powiem Wam, ze nie wiem jak to bedzie od marca.. Najgorsze, ze wlasnie sama zostaje po pietnastej( maz z pracy dopiero ok. 1 wraca):( anecia1702- przykro mi, nie powiem ci gdzie kupic wózek bo sama sprowadziłam z Polski.. tutaj oblatalam sklepy, ale jakos nic mi sie nie podobało, no bo ja chciałam z normalną gondolą, a o takie tu trudno.. jeśli chcesz mozesz sie przejść do Mother care( od primarka w lewo, jakies 10 minut)

Dobry wieczor wszystkim !Dopadla mnie zgaga !!pali jak choliera.Macie jakies sposoby na ta przykra dolegliwosc.Wiem o sodzie oczyszczonej bo mama mi zawsze poleca ale nie bardzo wiem czy w ciazy mozna i zawsze jak mnie pali to sie mecze albo mleko gorace pije ktore przynosi ulge tylko na kilka minut.

kamila26- cóż rennie albo gaviscon- oba bezpieczne. A mleko to rzeczywiście, ale zimne( o gorącym nie slyszalam).. no i lepiej nie lez plasko..

Cześć dziewczyny... coś mnie brzuch pobolewa, tak piecze czy kuje, boli też jak dotykam :(... nie wiem czemu, mały dzisiaj bardzo mało się rusza...:( Agnieszka1981 ależ miałaś przeżycie, no jak można sobie pomylić pacjentów...co za jełopy że się tak brzydko wyrażę...no porażka totalna, dobrze że wszystko dobrze się skończyło i dla Ciebie , i dla tej drugiej dziewczyny... Kamila26, soda jest bardzo niewskazana nie tylko dla kobiet w ciąży ale w ogóle... polecam rennie, sprawdziłam w końcu po tylu miesiącach prób łagodzenia zgagi mlekiem (ale ciepłym nie gorącym)... jak nie masz to spróbuj coś zasadowego, może świeży ogórek pomoże... :) chociaż na noc nie polecam...

Rennie? tylko gdzie ja to kupie?juz tyle wychlalam tego mleka no i narazie spokoj ale gorzej bedzie w nocy chyba ze bede miala twardy sen.Dzieki dziewczyny!Dobranoc!!!

Oleniga moze to juz twoj czas bo dzidzia chce juz na swiat!

rennie- w aptekach, w tesco kupowałam, w asdzie..

hej dziewczyny:) dziś jestem pierwsza. normalnie ranny ptaszek, ale to tylko dlatego, że na 9,45 mam wizytę w szpitalu o profesorka, który się mną zajmuje. więc mamo***Eli gdyby nie ta wizyta to bym cie zaskoczyła:) powiem wam, że u mnie dziś super noc była. poszłam spać o 21,30 aż mąż był w szoku, że tak wcześnie i przychodził i sprawdzał czy napewno się dobrze czuję bo to aż nienormalne w moim przypadku. a do tego moja dzidzia całą noc przespała bez żadnych incydentów:) ja tylko miałam mały wypad w nocy to toalety ( ja co noc) i później jakieś 0,5h żeby znów usnąć ale dziś było spoko. pierwsza taka noc od niepamiętam kiedy....hura:) idę zrobić sobie jakieś śniadanko i zacznę powoli się szykować. miłego dzionka dziewczyny:)

Czesc dziewczyny!!! No ja tez nawet nawet pospalam,zaraz musze isc do szkoly napisac usprawiedliwienie starszemu,bo od piatku nie byl w szkole,nie chce mi sie. Mi83 ja tez myslalam o takim prawdziwym glebokim wozku,a nie spacerowka z fotelikiem samochodowym ble!!!Kolezanka wlasnie taki chciala mi wcisnac,w dodatku szary!Moze tez z Polski sprowadze,na allegro sa suuuuper zaraz poszukam o jaki mi chodzi http://www.allegro.pl/item435849849_urwis_wozek_roan_rocco_wroclaw_w_24h.html cos z tych roan sa tez roan cortina tez fajny MamoEli witaj!!!

Czesc dziewczyny!!ja tez mialam super noc,ani razu sie w nocy nie obudzilam z tym ze poszlam spac dopiero o 1.00 wiec bylam tak padnieta ze to chyba dlatego.Zgaga tez przeszla zobaczymy jak bedzie dzis.Moj mezus latal w nocy do toalety ,biedny chyba po moich paczkach ktore wczoraj zrobilam przynajmniej tak mi mowil,bo ja spalam jak zabita.

czesc dziewczynki! ja mialam dzis noc o ktorej chetnie bym zapomniala. od 12 do 4.30 nie dalo mi spac nr2, na domiar jednak wszystkiego o 3.30 przyszla do naszego lozka Ela, wyspana, gotowa do zabawy, bez checi do ponownego spania :O . zasnalam na powrot o 5.30 rano wiec jestem nieprzytomna, ale ide sie zemscic na malej diablicy :P obudze ja i zawloke na play group! niech cierpi z niewyspania, jesli pozwole jej spac teraz to rozwale caly dzien. nie interesuje mnie czy chce jej sie spac !!! zamsta bedzie slodka ;) Agnieszka welcome to the NHS :) tez przez to przechodzilam po urodzeniu Eli. wg karty na moim lozku bylam matka blizniat sasiadki zza kotary :) tylko ja i tak juz tam lezalam, wiec po prostu mialysmy wszystkie kupe smiechu kiedy przyszedl pediatra, zajzal a u mnie jedno male ale za to drace sie za cala sale ;) dzieki temu zabraly mi ja pielegniarki zebym sie mogla zdrzemnac po poludniu :) Kamila_B cala przyjemnosc po mojej stronie :) mam nadzieje na powtorke, tym razem przy czekoladzie bo widze ze kawa z kawiarni nam obu nie sluzy. jak tam Twoja zgaga? Anecia, dzieki za troske . dobra ide budzic tego (jak to bylo mi83?, usmialam sie z trafnego okreslenia :D) malego gada! nie ma spania! zajze pozniej :)

Witam. Słońce nad Coventry - hurrraaaa! Czarek ledwie dyszy (nie dlatego,że jest tłuścioszek), ale dlatego,że ma katar.Jakoś przetrwaliśmy noc.Dziś rano już jest lepiej.Dzięki Anecia za linka, MamaEli też się ze mną kontaktowała - to miłe. Wózki - spróbuj: http://baby.shop.ebay.co.uk/items/Pushchairs-Prams__W0QQQ5fcatrefZ1QQ_sacatZ66698 Ja tam kupiłam swój z ogggooomną gondolą, dzięki temu nadal mogę Czarka wozić na totalnie płasko.Poza tym możesz zamówić nowy on-line. No Agnieszka, ale miałaś przygodę - dobrze,że Cię na inny oddział nie wysłali :D MamoEli - Ty się trochę pooszczędzaj, bo nie chcesz chyba na finiszu wzystkie babki z tabelki wyprzedzić? No Brzuchatki - co Wy się z tą zgagą umordujecie, ale wszystkie nas to samo spotkało.Na pocieszenie dodam,że to mija:D. Pozdrawiam i życzę miłego dnia.

dzien dobry. no moje male też jakiegos szalu wczoraj dostalo.Mi83 gdzie ty mieszkasz?pewnie gdzies niedaleko mnie bo to chyba plaga jakaś;) .Darla sie , nie płAKAla, tylko darla sie od rana do wieczora. a na zewnatrz najbardziej, a ludzie sie patrzyli co za matka tak meczy dziecko.wszystko na nie i wszystko jej daj! dzisiaj widze znowu w podobnym nastroju kamila26 zobacz jak trafilam z pytaniem!!do wlasciwej osoby:) wlasnie wiem ze trudno. musialabym odbarwic tam gdzie mam farbe, ale szkoda mi kasy. bo nie wiem jak dlugo bylabym w blond.pasemka nie podobaja mi sie-wiec odpada.a gdyby tak pozwolic im odrosnąć bez farbowania trwalego tylko jakims delikatniusim szamponem koloryzuj, czyms zmywalnym, tak by znosnie przezyc ten czas odrastania?na krotko nie chce scinac wiec troche by to potrwalo. co ty na to? znasz jakis taki srodek ktory zmywa sie calkowicie tak by potem nie bylo probl ze zmiana na blond? aha i jeszcze jedno pyt. gdy tak mi jusz pdrosna i bede miala swoje brązoweto co wtedy musze zrobic?rozjasnic i potem przefarbowac na wybrany jasny kolor czy jak? ja sie nie znam natym. zaraz dziewczyny mnie skrzyczycie, ze to nie te forum hi hi

jusz dziecko neostrady sie odezwalo:D

Trudno Wam sie dogadać z położnymi i lekarzami?

hey słoneczka tu słoneczko chyba tez widac... My wstałysmy z koleżanką o 9, czyli nieźle. Oczywiście mąż obudził mnie o 7 jak wrócił z pracy ale zasnęłam, szkoda tylko, że o 8 dostałam taki skurcz łydki, że aż się podniosłam z wrażenia i teraz mnie boli, bo chyba mięsień naciągnełam.. kaleka normalnie :( może żelazo dokupie albo cuś Aniapud, normalnie jezdem w szoku, że tak szybko wstałas hihi Mamo Eli zgage wczoraj miałam malutką, ale przeszła gdy zjadłam obiadek. Tyle, że ja miałam czekolade, a nie kawe a i tak byłam jakaś słaba. Do 12 za to oglądałyśmy the messengers, więc rano to dosłownie starvation mnie dopadła :D :D i biegłam po jogurcik Monika2 twój Czaruś to ma męczarnie, biedny niuniuś :( Anecia1702, ja nie zapomne nigdy jak mi mama w LO napisała.. \"proszę usprawiedliwic moją córke ze wszystkich godzin nieobecności w szkole... \" nauczyciel aż się uśmiechnął i zapytał czy z wagarów też, a mama napisała to oczywiście na moją prośbe, bez zastanowienia, hihi :P

Borówka ja tez kiedys nosilam rozne kolory wlosow i powiem ci szczerze ze ja tez czekalam az mi odrosna moje naturalne i chodzilam z odrostami.Szampony koloryzujace odradzam gdyz dzialaja silniej na pigment wlosa i chociaz nie bedzie widac go juz na glowie to przy rozjasnianiu niestety juz bedzie problem z odbarwieniem.Mozesz sprobowac Henne naturalna ale nigdy nie uzywalam ,wiem ze przynosi wiele korzysci wlosom ale nie powiem ci jak z pozniejszym odbarwieniem wlosa, wiem ze napewno nie dziala az tak jak szampon koloryzujacy.Zeby dojsc do tego koloru ktory teraz mam musialam robic coraz wiecej pasemek.Nie radze ci farbowac wlosów od razu calych na blond nawet jesli bedziesz miala juz swoje naturalne i kazdy fryzjer ci to powie.Musisz stopniowo przechodzic na jasny kolor aby sie wlosy nie zniszczyly i nie popalily.Po drugie do jasnego koloru trzeba sie przyzwyczajac bo gdy zobaczysz siebie odrazu w blond to przefarbujesz z powrotem na ciemno.Mam nadzieje ze troche ci pomoglam.

Cos Olenigi nie widac.Wczoraj cos ja brzuch bolal mam nadzieje ze wszystko jest ok i poprostu sobie smacznie spi.

no pewnie ze mi pomoglas!dzięki:)!moze rzeczywiscie wrto pomyslec o pasemkach...ale ja bede wygladac jak owca laciata, bo na odrostach(jakies 6-7cm) one beda inne a znowu tam gdzie farba inne!!!kurka wodna co tu zrobic, tak zle i tak niedobrze. zamkne sie w domu na nastepny rok

borówka tak zle nie bedzie tylko bedziesz musiala sie wybrac do dobrego fyzjera.

Cześć dziewczyny.... miałam paskudną noc, w toalecie to byłam chyba z 10 razy, brzuch mnie bolał całą noc, wierciłam się z boku na bok... a ten ból w pachwinach doprowadza mnie do szału... pewnie tyle razy podrzucałam malucha, że miał dosyć... wciąż mało się rusza...:( Wzięłam prysznic już... jest troszkę lepiej, ale strasznie mi ciężko... Zobaczymy co będzie później... U mnie tez świeci słonko, ładnie za oknem :) Dziewczyny wózki i inne rzeczy dla dzieci to najlepiej na ebayu albo na www.gumtree.com (w swoim regionie)... ja tam wszystko kupiłam dla mojego malucha... A co do zgagi... to czy wszystkie ją mamy czy tylko te, które mają mieć chłopców? ;) Idę pomyśleć co tu na lunch... może jakiegoś omleta zrobię ;) :)

Kamila26 dzięki że o mnie myślisz ... ale narazie jestem jeszcze w dwupaku ;) :D

wiecie co, cos Wam powiem.chrzest malutkiej jest za 3 tygodne. moja przyjaciolka, tora jest w ciąży, miala byc chrzestną, i wczoraj oznajmnila mi ze nie moze nia byc bo sie dowiedxiala ze chrzestna w ciązy to nieszczescie dla dzieci!!!nie jestem przesądna ale wyjscia nie mam. przelozyc tez nie mozemy bo goscie kupili bilety. porazka...znamy sie bardzo dlugo i wieeele przezylysmy. I to ona miala byc chrzestna kogos innego nie chce...